Polacy rzucili się na samochody. Kupują je na potęgę. Rynek osiągnął wzrost o 18 proc.

• Sprzedaż samochodów rośnie rekordowo na rynku detalicznym
• Dane potwierdzają wyniki rejestracji pojazdów
• W sprzedaży moto wyraźnie rośnie internet

Wiele wskazuje na to, że segment motoryzacyjny w Polsce dość mocno odbije się po chudych latach pandemicznych. Potwierdzają to nie tylko dane z 2023, ale i początku 2024 r. Na listę optymistycznych informacji dopisać można m.in. pierwsze wyliczenia GUS-u.

Sprzedaż samochodów rośnie rekordowo na rynku detalicznym

Sprzedaż samochodów, motocykli oraz części zamiennych osiągnęła w pierwszym kwartale 2024 r. przyrost o 18,7 proc. rdr. Wynik taki pozwolił temu rynkowi wyprzedzić drugie na liście paliwa (plus 12,5 proc.) oraz trzecie farmaceutyki i kosmetyki (plus 6,1 proc.). Szybciej rosła tylko kategoria "pozostałe", ale ciężko powiązać ja z konkretną grupą produktów. Mniej niż przed rokiem Polacy kupili natomiast mebli i sprzętu RTV, odzieży i butów oraz książek. Dane GUS podawane są w cenach stałych, co oznacza, że eliminują efekt wzrostu sprzedaży wynikający z inflacji.

Dane potwierdzają wyniki rejestracji pojazdów

Potwierdzeniem ożywienia w motoryzacji są też dane o rejestracjach nowych aut osobowych i dostawczych do 3,5 t, notujących wzrost o 11,5 proc. w I kwartale względem analogicznego okresu przed rokiem. Z kolei rejestracje aut używanych skoczyły aż o 29,5 proc. rok do roku.

Na rynku motoryzacyjnym widać ożywienie. Dotyczy ono zarówno aut nowych, jak i używanych, a także części zamiennych. Sprzedaż nowych samochodów przez naszą platformę wzrosła o niemal jedną czwartą względem I kwartału 2023 roku, a przychody Carsmile w tym segmencie zwiększyły się o kilkadziesiąt procent. Tak dobrych warunków do prowadzenia działalności polegającej na sprzedaży samochodów nie było od kilku lat – przyznaje Łukasz Domański, szef platformy Carsmile. Za jej pośrednictwem można kupić, wyleasingować lub wynająć nowy samochód.

W sprzedaży moto wyraźnie rośnie internet

Na ożywienie składa się kilka elementów. Obserwujemy poprawę sytuacji finansowej gospodarstw domowych i przedsiębiorców, wynikającą ze wzrostu realnych wynagrodzeń, a także polepszenia koniunktury gospodarczej. Jednocześnie na rynku samochodowym, zwłaszcza w segmencie aut nowych, mamy do czynienia ze spadkiem cen transakcyjnych, głównie za sprawą agresywnej polityki rabatowej dilerów. Według danych Carsmile średni upust cenowy oferowany obecnie przez dilerów wynosi obecnie 17 proc. względem ceny katalogowej.

Prawdziwą perełką są natomiast dane GUS pokazujące dynamikę sprzedaży aut, motocykli oraz części zamiennych przez internet. Wynika z nich, że sprzedaż online zwiększyła się w lutym o 26,7 proc., a w marcu skoczyła o niebotyczne 75,7 proc. rok do roku. "Będąc pionierami w sprzedaży aut przez internet, cieszymy się z tak dobrych wyników branży, skala wzrostu nawet nas jednak zaskakuje. Ani w lutym, ani w marcu nie miały bowiem miejsca żadne nadzwyczajne zdarzenia na rynku, które uzasadniałyby aż tak wysoką dynamikę" – ocenia szef Carsmile.