REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Suzuki Swift: efektywna dieta

Michał Karczewski
Suzuki Swift Elegance -przód
Suzuki Swift Elegance -przód
Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Niewiele brakowało, a jazdę testową Swiftem musiałby obowiązkowo zaliczyć każdy młody kierowca. Model ten miał zostać oficjalnym autem „nauki jazdy”. Tak się nie stało, ale czy to znaczy, że bez tej reklamy małe Suzuki narzeka na brak klientów?

Raczej nie. Na ulicach spotyka się tych aut całkiem dużo. Częściej widać w nich kobiety niż mężczyzn, ale Swift jest też brany pod uwagę przez młodych kierowców jako pierwsze auto po zrobieniu „prawka”, a w wersji Sport również jako „rajdowe przedszkole”. Swift jest wiec uniwersalny. Tak jak jego nadwozie. Małe, dwubryłowe, że ściętym tyłem, słowem to tradycyjny hatchback. Najważniejsze, że pięciodrzwiowy, choć miłośnicy jednej pary drzwi też wybiorą coś dla siebie.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz też: Peugeot 207 Outdoor: Nie straszne mu krawężniki

W kokpicie Swifta każdy znajdzie wygodną pozycję. Zagwarantowano szeroki zakres regulacji kierownicy i fotela (choć siedzisko powinno opuszczać się niżej) oraz masę miejsca nad głowami. Kokpit jest prosty i czytelny. Główne miejsce zajmuje spory wyświetlacz radia odtwarzającego płyty i MP3, a niżej – panel automatycznej klimy. Materiały z jakich wykonano deskę rozdzielczą są twarde, ale montaż porządny. Najbardziej jednak podobała mi się pozycja za kierownicą. Fotel można odsunąć daleko, kierownicę mocno przybliżyć i w efekcie, mając dużo miejsca, siedzieć według rajdowych zasad. Prosto zaprojektowana konsola centralna, której linia poprowadzona jest niemal pionowo ku dołowi, nie zabiera cennego miejsca w kabinie.

Zobacz też: Test Honda Civic: lepsze nie jest wrogiem dobrego

REKLAMA

Swift, nie licząc wersji Sport, dostępny jest z jednym silnikiem. To benzynowy 1.2 o szesnastu zaworach i mocy 94 koni mechanicznych. Sprawdzona jednostka lubi wysokie obroty, na które warto ją wkręcać, bo dołem nie jedzie zbyt chętnie. Maksymalny moment, wynoszący 118 Nm, dostępny jest przy 4800 obr./min. Nie ma przy tym obawy o spalanie. Dynamiczna jazda nie wpływa na jego wzrost. Podczas miejskich sprintów oscylowało ono w granicach 6,5 litra na setkę. To zresztą jeden z największych atutów tego modelu. Wiąże się z nim jednak mała tajemnica, o której mało kto wie, a nasza redakcja zdołała ją zgłębić.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Lancia Voyager: Shuttle bus z pierwszej ligi

Małe Suzuki lubi sobie podjeść. Gdy z mojej lodówki zniknął wzruszający połeć boczku, a z chlebaka świeża bułka, podejrzenia od razu padły na stojącego w garażu Swifta. Pod maską znaleźliśmy smakowicie wyglądającą kanapkę, wciśniętą w osprzęt jednostki. Jeśli pomaga to w osiągnięciu niskiego spalania – nie mamy nic przeciwko, aby dzielić się ze Swiftem naszym śniadaniem. To jednak nie jedyna tajemnica powodująca niskie spalanie. Testowana wersja była seryjnie zaopatrzona z system star/stop wyłączający silnik na postoju. Co ciekawe, mimo że test odbywał się w wiosennej aurze, auto niechętnie z niego korzystało. Gdy jednak silnik gasł, jego ponowne uruchomienie następowało szybko i płynnie, bez szargania nerwów kierowcy.

Zobacz też: Test Opel Astra GTC: jak za dawnych lat

Prowadzenie to kolejna mocna strona Swifta. Auto lubi szybko jeździć po zakrętach  i co ważne potrafi to robić. Wiraże przejeżdżane pełnym gazem, zacieśniane jeszcze w trakcie przejazdu, rzadko powodują nawet piszczenie opon. Niewiele małych aut to potrafi, w dodatku dobra konstrukcja okazała się świetną bazą dla Swifta Sport. Margines bezpieczeństwa czynnego jest w tym momencie bardzo duży. Gorzej z niewielkimi dziurami – Swift ich wyraźnie nie lubi.

Zobacz też: Test Opel Zafira Tourer: Oczko wyżej

Za pięciodrzwiowego Swifta w najbogatszej wersji wyposażenia trzeba zapłacić 55 900 zł. To z jednej strony sporo, jak na miejskie auto dla młodego odbiorcy, ale wyposażenie jest w tej odmianie kompletne. Konkurencja nie jest zresztą tańsza. Podstawową wersję Club kupimy za 45 900zł. Wyposażenie będzie wprawdzie znacznie gorsze, ale za to silnik ten sam. Osoby szukające mocniejszych wrażeń i chcące w pełni wykorzystać możliwości podwozia, powinny wybrać wersję Sport z benzynowym silnikiem 1.6 o mocy 136 koni.

Suzuki Swift Elegance -bok
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -tył
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -bok
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -przód
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -przód
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -tył/bok
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -przód/bok
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -silnik
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -wnętrze
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -przednie fotele
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -bagażnik
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -bagażnik
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -deska rozdzielcza
Maciej Medyj
Suzuki Swift Elegance -wnętrze
Maciej Medyj
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

REKLAMA

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

REKLAMA

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA