Test Škody Roomster 1.2 TSI: Sportowa ciężarówka
REKLAMA
REKLAMA
Na pewno już z zewnątrz widać, że to pasażerowie tylnej kanapy są tu najbardziej uprzywilejowani. Świadczą o tym wielkie, przyciemniane okna drugiej pary drzwi i przeszklony dach.
REKLAMA
Jadąc za kierownicą, a potem przesiadając się na tył ma się wrażenie, że zmieniło się samochód na zupełnie inny. To wersja sport – jednokolorowe wnętrze, skórzane elementy i chromowe ramki. Ergonomia doskonała – intuicyjna obsługa radia, klimatyzacji i innych klawiszy. W końcu to Škoda. Dwa zamykane schowki w desce rozdzielczej. Uchwyty na napoje, kieszenie w drzwiach, szuflady pod fotelami – mnóstwo miejsca na drobiazgi. Sportowe przednie fotele z wydatnym trzymaniem bocznym i długimi siedziskami wymuszają dość wysoką pozycję za kierownicą, którą też łatwo dostosować do własnych wymagań. Czyli nie siedzi się prawie na asfalcie, jak w prawdziwym bolidzie, ale za to jest bezpiecznie.
Zobacz też: Opinie kierowców o Skodzie Roomster
Tył auta to raj dla pasażerów. Skrajne siedzenia są przesuwane, oparcia można pochylać. Do dyspozycji jest też trochę mniej wygodne środkowe miejsce, które można zmienić w podłokietnik – niestety wtedy otwiera się dostęp do bagażnika, więc ostrożność przy pakowaniu drobnych, latających rzeczy w tym miejscu musi być zachowana. Linia okien poprowadzona jest nisko, dzięki czemu nawet małe dzieci będą mogły swobodnie obserwować mijane krajobrazy. Wachlarz wizualnych atrakcji uzupełnia potężne okno dachowe. Bagażnik jest świetnie zorganizowany ze swoimi półeczkami, drugą parą zawiasów na półkę, zagrodą na większe drobiazgi i wieszakami na torby z zakupami. Można go powiększać przez przesuwanie siedzeń lub ich całkowite zwinięcie do przodu lub nawet usunięcie z auta. Możliwości przewozowe są więc ogromne.
Zobacz też: Test Skoda Fabia Monta Carlo: pro mladší ducha
REKLAMA
Kierowca poszkodowany nieco mniej atrakcyjną funkcją pilota może za to delektować się innymi rzeczami. Bo prowadzenie tego Roomstera to czysta przyjemność. Na jej wysoki poziom wpływa sprawny silnik benzynowy 1.2 TSI w wersji o mocy 105 KM. Tylko 105? Ale popatrzmy na wartość momentu obrotowego! 175 Nm dostępnych w zakresie 1550-4100 obr./min.! Łączy więc zalety motoru diesla i benzynowego. Ma i górę, i dół, idzie równo w pełnym zakresie obrotów i nie ma problemu, czy na pokładzie jest tylko kierowca, czy 4 osoby. Przyspieszenie 0-100 nie wygląda może imponująco, bo wynosi niecałe 11 sekund, ale trzeba pamiętać, że w porównaniu z silnikami bez turbo nie wymaga wciskania pedału w podłogę. Elastyczność przy wyprzedzaniu jest zadowalająca, jednak redukcja zawsze wskazana. Spalanie oscyluje od mniej, niż 5 litrów w spokojnej trasie, do nawet 9 w szalonym mieście.
Dynamiczną jazdę ułatwia usztywnione zawieszenie i koła ze stopów lekkich. Auto mimo swojej wysokości nie wpada w duży boczny przechył w zakrętach. Silny, boczny wiatr również zdaje się nie być przeszkodą dla Roomstera – jego aerodynamiczny kształt śmiało tnie powietrze pod każdym kątem. Testowaną wersję wyposażono w hamulce tarczowe przy wszystkich kołach i bardzo dobrze zestrojone systemy ABS i ESP Plus. W nocy pokonywanie wąskich i krętych dróg ułatwia system doświetlania zakrętów ze skrętnymi reflektorami. A jeśli już wszystko, odpukać, zawiedzie, to na straży bezpieczeństwa stoją cztery poduszki powietrzne w standardzie i kurtyny w opcji.
Zobacz też: Test Skoda Octavia: Coś małego, coś dużego
Škoda Roomster to przemyślana konstrukcja dla kierowców o pragmatycznym podejściu do samochodu. Daje frajdę z jazdy kierowcy i pasażerom, choć każdemu w nieco inny sposób. I to jest jego przewaga. Próżno szukać tak uniwersalnego auta u konkurencji. Sportowa rodzinna ciężarówka, tak można określić Roomstera. Zresztą już jego nazwa mówi wszystko. Na koniec rachunek – wersja testowana kosztuje okrągłe 65 tysięcy. Jednak podstawowy „Roomster Roomster” jest osiągalny już za 45 450, czyli niecałe 5 tysięcy więcej od Fabii Combi w wersji Classic. Diesel 1.6 to wydatek przynajmniej 58 300 w podstawie do 71 300 w wersji Sport. W tym przypadku zdecydowanie polecamy jednak benzynę 1.2 TSI.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.