Test Mercedes-Benz GLE 350d 4MATIC
REKLAMA
REKLAMA
Historia Mercedesa-Benza Klasy ML rozpoczęła się w 1997 r. To wtedy, na targach samochodowych we Frankfurcie zaprezentowano pierwszą generację modelu oznaczoną kodem W163. Pojazd w zamyśle przeznaczony głównie na rynek amerykański szybko podbił serca użytkowników nie tylko w USA. Tym samym producent zdecydował się rozwijać projekt luksusowego SUV-a i w 2005 r. pokazał światu nową generację Klasy ML – serię W164.
REKLAMA
Zupełnie nowa konstrukcja łączyła w sobie atrakcyjną stylizację nadwozia, wydajne jednostki napędowe oraz wiele najnowszych rozwiązań technologicznych.
REKLAMA
Trzecią generację Klasy ML, oznaczoną kodem W166 wprowadzono do produkcji w roku 2011. Cztery lata później zdecydowano się na modernizację modelu jednocześnie zmieniając jego nazwę. Pożegnano się z oznaczeniem ML, a w jego miejsce wstawiono trzy litery - GLE. Według producenta, taki zabieg miał na celu jedynie uporządkowanie nomenklatury oferowanej gamy. Model GLE, choć zmodernizowany, odziedziczył konstrukcję po Klasie ML serii W166.
Nadwozie GLE w stosunku do Klasy ML W166 nabrało bardziej majestatycznego wyglądu. Przy okazji modernizacji, producent zdecydował się przeprojektować m.in. przedni i tylny pas z reflektorami i lampami. W większym stopniu wykorzystano technologię LED co nadało konstrukcji nowocześniejszego wyglądu. Zmodyfikowano wygląd zderzaków, zmieniono gamę dostępnych kolorów. Długość nadwozia GLE wynosi 481,9 cm, szerokość – 193,5 cm, a wysokość 179,6 cm. To wszystko sprawia, że GLE prezentuje się efektownie, ale bywa, że także (w zależności od sytuacji i otoczenia) nazbyt ostentacyjnie. Zwłaszcza, gdy powita właściciela wyświetlonymi na podłożu pod lusterkami bocznymi dużymi logotypami Merceds-Benz.
Zobacz też: Test Mercedes-Benz C200 7G-Tronic: ze sportową nutą!
Test Mercedes-Benz GLE 350d 4MATIC – wnętrze
Do SUV-a wielkości opisywanego Mercedesa-Benza wygodnie się wsiada i wygodnie się z niego wysiada. To zasługa stosunkowo wysoko umieszczonych siedzisk foteli przednich i tylnej kanapy.
Zarówno z przodu, jak i z tyłu miejsca jest pod dostatkiem. Przepastnej wielkości przedział pasażerski i ponadprzeciętnie wygodne fotele uprzyjemnią nawet najdłuższą podróż.
Fotel kierowcy ma szeroki zakres regulacji, podobnie do kolumny kierowniczej. Znalezienie optymalnej pozycji nie jest trudne.
Ale łyżką dziegciu w beczce miodu jest umiejscowienie gaśnicy. W recenzowanym egzemplarzu zamontowano ją pod siedziskiem fotela kierowcy. W rezultacie regularnie zaczepialiśmy o nią kostką podczas wsiadania i wysiadania z samochodu. Zdecydowanie lepiej byłoby ją umieścić np. w bagażniku.
Więcej informacji na temat Mercedes-Benz znajdziesz tutaj
REKLAMA
Materiały wykończeniowe zastosowane we wnętrzu są dobrej jakości, ale nie robią wrażenia na pasażerach. Zwłaszcza czarne miękkie tworzywo zastosowane w górnej części deski rozdzielczej przypomina, że GLE to model skierowany przede wszystkim na rynek amerykański. Za to nic nie można zarzucić jakości montażu poszczególnych elementów.
Przy okazji modernizacji modelu zdecydowano się na drobne zmiany na kokpicie. Na górze konsoli centralnej umieszczono kolorowy wyświetlacz o przekątnej 17,8 cm. Za dopłatą można go zamienić na wyświetlacz o przekątnej 20,3 cm.
Rozbudowany system komputera pokładowego wymaga zapoznania, by można się było po nim sprawnie poruszać. Początkowo odszukiwanie poszczególnych funkcji i ustawień sprawia kłopot.
Oknami menu możemy sterować poprzez tradycyjne dla Mercedesa pokrętło umieszczone pomiędzy przednimi fotelami lub poprzez pada, znajdującego się tuż obok. Zdecydowanie wygodniej obsługuje się system pokrętłem. Obsługa pada jest zbyt angażująca.
Przestronna kabina nie skutkuje w tym przypadku ograniczeniem przestrzeni na bagaże. W opisywanym Mercedesie bagażnik ma rozmiar aż 690 l i można go powiększyć do 2010 l. To zadowoli nawet największych bagażnikowych fetyszystów.
Obejrzyj galerię zdjęć z testu Mercedes-Benz GLE 350d 4MATIC
Test Mercedes-Benz GLE 350d 4MATIC – napęd/układ jezdny
Recenzowany egzemplarz GLE nosi oznaczenie 350d. Oznacza to, że pod jego maską zainstalowano wysokoprężny silnik o pojemności 3 l z sześcioma cylindrami pracującymi w układzie V, który rozwija moc maksymalną 258 KM przy 3400 obr./min. i maksymalny moment obrotowy sięgający aż 620 Nm w zakresie 1600-1800 obr./min.
Z silnikiem standardowo współpracuje dziewięciobiegowa zautomatyzowana przekładnia 9G-TRONIC. GLE jest też wyposażony w stały napęd na obie osie 4MATIC.
Taki zestaw waży 2175 kg i według danych producenta rozpędza się od 0 do 100 km/h w 7,1 s i może osiągnąć prędkość 225 km/h.
O wrażeniach z jazdy Mercedesem GLE 350d 4MATIC przeczytasz na następnej stronie
W praktyce cały układ napędowy Mercedesa GLE współpracuje ze sobą jak świetnie zgrana orkiestra.
Aksamitnie brzmiąca jednostka napędowa harmonijnie i cicho pracuje w każdym zakresie obrotów. Charakterystyczny dla Diesla odgłos pracy w tym przypadku nie występuje.
Zautomatyzowana przekładnia wykazuje zwłokę w reakcji na gaz (większą przy ruszaniu z miejsca, mniejszą przy użyciu funkcji kick down), ale podczas przyspieszania poszczególne przełożenia zmienia błyskawicznie i bez jakichkolwiek szarpnięć. Komputer sterujący doskonale odczytuje styl jazdy kierowcy, w efekcie kiedy jest taka potrzeba utrzymuje dłużej wyższe przyłożenie, a w innym przypadku utrzymuje niższe by dało się np. hamować silnikiem.
GLE już od najniższych obrotów bardzo dynamicznie nabiera prędkości i nie traci wigoru przy wysokich prędkościach. Co istotne – nawet podczas jazdy po autostradzie z wysoką prędkością w przedziale pasażerskim jest cicho.
Kierowca niemieckiego SUV-a ma do wyboru aż pięć trybów jazdy – Sportowy, Zimowy, Komfortowy, Terenowy i Indywidualny. Do każdego z nich dobierane jest inne ustawienie pracy układu kierowniczego, skrzyni biegów, pracy silnika i jeżeli egzemplarz jest wyposażony w zawieszenie Airmatic – także pracy układu jezdnego. W trybie Indywidualnym kierowca może samodzielnie dobrać charakterystykę pracy każdego z układów według własnych upodobań. W trybie Sport priorytetem jest dynamika, a układ kierowniczy pracuje najbardziej bezpośrednio, zawieszenie utwardza się.
Choć nawet wtedy GLE nie zostanie mistrzem slalomu. Co prawda zaskakująco sprawnie biorąc pod uwagę typ pojazdu radzi sobie na ciasnych łukach, ale w takich sytuacjach czuć jego dużą masę.
Z kolei w trybie Komfortowym Mercedes sprawia wrażenie, że nie tyle sprawnie pochłania wszelkiego rodzaju nierówności, co nad nimi przelatuje niczym poduszkowiec.
W codziennym użytkowaniu miejskim dyskomfort związany z dużymi gabarytami skutecznie redukują duża zwrotność, dobra widoczność z miejsca kierowcy i szereg czujników ułatwiających parkowanie.
Duży SUV nieźle też radzi sobie ze zużyciem paliwa. Podczas jazdy w mieście, w zależności od natężenia ruchu zużycie paliwa oscylowało wokół 12-12,2 litra bez rygorystycznego trzymania się zasad ecodrivingu.
Więcej naszych recenzji samochodów znajdziesz tutaj
Test Mercedes-Benz GLE 350d 4MATIC – podsumowanie
To, czym Mercedes-Benz GLE zdobywa sympatię użytkownika to przede wszystkim wysoki komfort jazdy i wysoka jakość prowadzenia. Bo mimo dobrych osiągów jakie zapewnia 258 konny silnik, kierowca tego SUV-a nie ma ochoty na sprint od świateł do świateł. Zapas mocy, w tym przypadku, chętniej spożytkuje podczas dalekiej podróży z kompletem pasażerów lub gdy zajdzie potrzeba pociągnięcia przyczepy z łodzią lub koniem.
Podczas codziennego użytkowania GLE najcenniejszy jest komfort. Bardzo wygodny fotel i doskonałe wyciszenie przedziału pasażerskiego w połączeniu z dobrym zestawem audio ułatwiają zdystansowanie się od pędu dnia codziennego.
Kierowca tego modelu Mercedesa czuje, że nic nie musi sobie udowadniać. Szkoda tylko, przy okazji wysyła też sygnał do otoczenia że odniósł sukces finansowy. Bo to, bywa krępujące.
Obejrzyj galerię zdjęć z testu Mercedes-Benz GLE 350d 4MATIC
Mercedes-Benz GLE 350d 4MATIC – plusy
- Ponadprzeciętny komfort jazdy
- Dynamiczny silnik o wysokiej kulturze pracy
- Przepastne wnętrze
- Wysoka jakość prowadzenia
Mercedes-Benz GLE 350d 4MATIC – minusy
- Wysoka cena
- Duży gabaryt utrudnia znalezienie odpowiedniego miejsca do zaparkowania
- Ostentacyjny wygląd
Mercedes-Benz GLE 350d 4MATIC – dane techniczne
Mercedes-Benz GLE 350d 4MATIC | |
Typ silnika | turbodiesel |
Pojemność | 2987 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | V4/24V |
Maksymalna moc | 258 KM/3400 obr./min. |
Maksymalny moment obrotowy | 620 Nm/1600-1800 obr./min. |
Napęd | 4x4 |
Skrzynia biegów | aut. 9-bieg. |
Pojemność bagażnika | 690/2010 l |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 481,9/193,5/179,6 cm |
Rozstaw osi | 291,5 cm |
V-max | 225 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,1 s |
Zużycie paliwa* | 7,3/6,2/6,6 l/100 km |
Cena od | 291 500 zł |
*miasto/trasa/cykl mieszany |
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.