REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC

Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Genesis ma pomóc Hyundaiowi zagościć w świadomości klientów wybierających pojazdy klasy Premium. Czy flagowy okręt koreańskiego producenta jest dobrą wizytówką firmy na konserwatywnych, europejskich salonach?

Hyundai od kilku lat robi imponujące postępy. Ale koreańskiemu producentowi nie wystarczy coraz większe uznanie w segmencie samochodów popularnych. Nie od dziś podkreśla, że ma ambicję, by stać się marką pozycjonowaną wyżej niż przeciętne. A niewątpliwym marzeniem jest wejście do klasy Premium.

REKLAMA

REKLAMA

Z pewnością jedyną przepustką do akceptacji na światowych salonach jest zdobycie uznania na najbardziej wymagającym i prestiżowym rynku na świecie. Zdobycie akceptacji wśród konserwatywnych, bogatych i wymagających Europejczyków.

Tu nie wystarczy stworzyć marki, ustalić wysokiej ceny i zaoferować produkt wysokiej jakości. By w Europie być postrzeganym jako marka Premium potrzeba zdobyć zaufanie i dbać o wizerunek na którym nie może być taniej skazy.

O tym, jak trudno przekonać do siebie wymagających klientów przekonał się doceniany (m.in. za jakość) Volkswagen z modelem Phaeton, który miał stanowić konkurencję dla modeli klasy Premium, a stał się modelowym przykładem porażki. Mimo doskonałej jakości modelu, klienci nie byli skłonni płacić za auto z logo popularnej marki, równowartości kwoty, za którą można było nabyć Mercedesa klasy S.

REKLAMA

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ale koreańscy producenci samochodów swoimi sukcesami nie raz zamknęli usta niedowiarkom. Tym razem wprowadzili do sprzedaży w Europie flagowy model Genesis. Jest dostępny z jedną wersją silnikową i w jednej wersji wyposażenia. Bardzo bogatej. To istotne, bo w salonach sprzedaży najnowszy Genesis jest oferowany za niebagatelne 299 tys. zł.

Zobacz też: Test Hyundai Grand Santa Fe 2.2 CRDi 4WD AT

Hyundai Genesis – dyskretny urok dżentelmena

Producent Genesisa postarał się, by model na pierwszy rzut oka, nie kojarzył się z przynależnością do stajni popularnego Hyundaia. W  rezultacie maskę ozdobiono nowym znakiem Genesis, przywodzącym na myśl skrzydła widniejące na przodach szlachetnych Astonów Martinów. Logo i podpis producenta są widoczne z tyłu, na pokrywie bagażnika.

Dostojna linia nadwozia prawie pięciometrowego sedana dobrze prezentuje się na eleganckich arteriach. Wizerunek dopełniają zgrabnie narysowane reflektory i świetnie wyglądające dziewiętnastocalowe obręcze kół ze stopów lekkich.

Dostępu do wnętrza strzegą masywne drzwi wyposażone w mechanizm automatycznego domykania. Obszerne i wygodne fotele są obite skórzaną tapicerką wysokiej próby. Cieszy design szerokiego kokpitu. Dobre wrażenie sprawiają wszelkiego rodzaju wyświetlacze i podświetlenia. Należytej staranności dołożono przy pasowaniu poszczególnych elementów wnętrza. Duży plus za użycie prawdziwego aluminium w wykończeniu wnętrza. Ale mimo użycia wysokiej jakości tworzyw nie uniknięto potknięć, np. boczki drzwi wyglądają na tańsze niż są w rzeczywistości.

Na tylnej kanapie miejsca jest pod dostatkiem. Co więcej, jest elektrycznie regulowana. Z panelu umieszczonego na tylnym podłokietniku można sterować kątem pochylenia oparć z lewej i prawej strony. A także zestawem audio, czy mocą podgrzewania lub stopniem wentylacji siedzisk.

Za nagłośnienie kabiny największego Hyundaia odpowiadała firma Lexicon. Inżynierowie dźwięku wykonali solidną robotę, choć system audio Genesis nie zachwyca wyjątkowością brzmienia. Jest na przeciętnym (czyli wysokim) poziomie klasy Premium.

Bagażnik koreańskiego sedana ma pojemność 493 l. To dobry wynik, choć należy pamiętać, że możliwości przewozowe auta ogranicza stosunkowo wąski otwór załadunku.

Zobacz też: Test Hyundai ix35 CRDi 136 KM aut. AWD

Moc i aksamitne brzmienie

Pod maskę Hyundaia Genesis trafił sześciocylindrowy widlasty silnik benzynowy o pojemności 3,8 l, który rozwija moc maksymalną 315 KM przy 6000 obr./min i maksymalny moment obrotowy 397 Nm przy 5000 obr./min.

Jednostka napędowa pracuje bardzo cicho i płynnie rozwija moc. Powyżej 4 tys. obr./min. pojawia się przyjemne dla ucha szlachetne brzmienie. Po wciśnięciu gazu auto z werwą wyrywa do przodu. Według danych producenta przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 6,8 s. Z silnikiem współpracuje ośmiobiegowa zautomatyzowana przekładnia. Poszczególne przełożenia zmienia bardzo sprawnie i płynnie ale podczas wymuszonej redukcji (wciśnięciem gazu do podłogi) daje się wyczuć trochę zbyt długa zwłoka.

Pneumatyczne zawieszenie godnie klasy Premium radzi sobie z pochłanianiem wszelkich nierówności nawierzchni.

Kierowca ma do wyboru trzy tryby jazdy Normal, Eco i Sport. W tym ostatnim układ kierowniczy pracuje z większym oporem, zwiększa się reakcja na gaz, a zawieszenie ulega utwardzeniu.

Genesis jest standardowo wyposażony w układ napędu na cztery koła HTRAC. Komputer stale monitoruje przyczepność nawierzchni i styl jazdy kierowcy. W rezultacie na bieżąco rozdziela moment obrotowy między osiami i w efekcie może przekazać do 100% momentu na przednią lub tylną oś.

Hyundaia prowadzi się przyjemnie. Rozpieszcza komfort zawieszenia i zaskakująca cisza, która towarzyszy podróżującym nawet podczas jazdy z wysokimi prędkościami.

Układ kierowniczy jest precyzyjny, a w sytuacjach awaryjnych okazuje się, że mimo dużej masy pojazdu trudno nim wypaść z drogi. Ponad dwutonowy Genesis zaskakująco zgrabnie radzi sobie podczas szybkiej jazdy po ciasnych łukach.

Parkowanie w zatłoczonym mieście ułatwia szereg systemów, w tym jeden, który odpowiada za wyjazd z miejsca parkingowego. Sprytne.

Zobacz też: Test Hyundai i10 1.0 MPI 66 KM

Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC – Podsumowanie

Dostojny, nienachalny wygląd Hyundaia Genesisa idealnie wpisuje się w wymogi klasy Premium. Spełniają je również przepastne, komfortowe wnętrze, solidne wykończenie. Cieszy lekkość prowadzenia, aksamitna praca jednostki napędowej i imponujące wyposażenie standardowe. Rozczarowuje zużycie paliwa. W zależności od stylu jazdy, w ruchu miejskim Genesis zużywa od 15 do 20 l benzyny na 100 km. Podczas jazdy w trasie spalanie spada do ok. 9,5 l na 100 km. To jak na dzisiejsze standardy sporo.

Wielu osobom, których Genesis przyciąga, rzednie mina gdy słyszą jego cenę. Zapłacić 299 tys. zł za Hyndaia to dla wielu osób rzecz niewyobrażalna. Bo w klasie Premium bardziej niż bogactwo wyposażenia liczy się wartość marki. By grać w ekstralidze, Hyundai musi jeszcze nad tą wartością popracować. Choć trzeba przyznać, że modelem Genesis udowadnia, że może to osiągnąć szybciej niż się wielu wydaje.

Zobacz też: Pierwsza jazda Volvo XC90 2015 r.

Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC – dane techniczne

Hyundai Genesis 3.8 315 KM aut
Typ silnika benzynowy
Pojemność  3778 cm3
Układ cylindrów/zawory V6/24
Maksymalna moc 315 KM/6000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 397 Nm/5000 obr./min.
Napęd 4x4
Skrzynia biegów aut. 8-bieg
Pojemność bagażnika 493 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 499/189/148 cm
Rozstaw osi 301 cm
V-max 240 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 6,8 s
Zużycie paliwa* 16,2/8,9/11,6 l/100 km
Cena od 299 000 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Test Hyundai Genesis 3.8 V6 GDi HTRAC
Tomasz Korniejew
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

REKLAMA

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

REKLAMA

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

ARiMR: Wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów już od poniedziałku 1 grudnia. Trzeba się spieszyć, bo decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów można składać już od poniedziałku 1 grudnia 2025 r. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Trzeba się spieszyć, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA