Test: Nissan Micra Tekna DIG-T 117 - samuraj z… miasta rodem!
REKLAMA
REKLAMA
Piąta generacja Nissana Micry w niczym nie przypomina swoich protoplastów. Pierwsze dwie odmiany były pozbawione stylistycznej wyrazistości, podczas gdy dwie kolejne stawiały na dość dziwaczną formę. W tym przypadku Japończycy odrobili wszystkie lekcje! W efekcie udało im się stworzyć hatchbacka segmentu B, który jest ładny i rzuca się w oczy. Micra Tekna ma nadwozie inspirowane kształtem klina, przez co prezentuje się agresywnie i sportowo. A na tym jeszcze nie koniec, bo egzemplarz testowy korzystał z połączenia czarnego metalicznego lakieru z pomarańczowymi dodatkami i 17-calowymi felgami aluminiowymi. Czy czegoś więcej potrzeba?
REKLAMA
Zobacz również: Test: Nissan Juke N-Design 1.0 DIG-T DCT - awangardowy, ale nie brzydki!
Sportowy charakter Nissana Micry przenosi się też do kabiny pasażerskiej. Konsola składa się z zestawienia ostrych linii, które nadają hatchbackowi nowoczesnego i dynamicznego charakteru, a do tego kierownica ma małą średnicę i jest spłaszczona u dołu. Nowoczesny design w połączeniu z pomarańczowymi akcentami (za które na marginesie trzeba dopłacić 1250 złotych i które są identyczne jak te, zastosowane w nowym Renault Capturze), sprawia że prowadzący może się naprawdę dobrze poczuć w tym aucie. Tym bardziej że ma do dyspozycji np. niezwykle ładne boczne wloty powietrza lakierowane na srebrno czy oferującą wysoką jakość obrazu kamerę 360 stopni.
Nissan Micra Tekna - osłony zbyt duże, a fotel płaski…
REKLAMA
Wady? Nissan Micra Tekna DIG-T 117 ma zaskakująco płaski fotel. Zdecydowanie brakuje mu profilowanego siedziska. Na tylnej kanapie mogłoby być więcej miejsca na nogi, podczas gdy słupek A jest gruby i skutecznie ogranicza kierowcy widoczność. Poza tym osłony przeciwsłoneczne są olbrzymie i po rozłożeniu zasłaniają pół przedniej szyby, lampka nad głową kierowcy przypomina tą znaną z Malucha, a spora część plastików użytych do wykończenia jest naprawdę twarda. Niskiej jakości materiał pojawia się m.in. na drzwiach i tunelu centralnym. Nieprzyjemna w dotyku jest też klapa schowka na rękawiczki.
Nissan technologicznie mocno wpisuje się we współczesne trendy. Nie ma się zatem co dziwić, że pod maską hatchbacka pojawia się 3-cylindrowy silnik benzynowy. Litr pojemności, bezpośredni wtrysk i doładowanie sprawiają, że jednostka jest w stanie zaoferować aż 117 koni mechanicznych. Moment obrotowy? Ma wartość na poziomie 180 Nm i jest osiągany już przy 1750 obr./min. To z jednej strony dar, a z drugiej przekleństwo. Dar, bo Micra bardzo chętnie wyrywa do przodu. Przekleństwo, bo po wciśnięciu pedału gazu najpierw nie dzieje się nic, a później pojawia się eksplozja mocy, której towarzyszy całkiem rasowy gang silnika.
Zobacz również: Test: Seat Ibiza FR 1.0 TSI DSG - spokojniejsza siostra Cupry
Nissan Micra DIG-T 117 - dynamiczny, ale i oszczędny!
Litrowy Nissan Micra DIG-T 117 posiada dynamiczny silnik, który w tym nadwoziu przyspiesza więcej niż chętnie. Sprint do pierwszej setki trwa według specyfikacji producenta 9,9 sekundy - i za kierownicą ciężko uwierzyć, że aż tyle czasu! Dodatkowo benzyniak jest względnie oszczędny. Średnie spalanie w teście wyniosło 6,8 litra benzyny - przy czym hatchback dość dużo poruszał się w mieście. W trasie spokojnie powinien zejść do nieco ponad 5 litrów. Wady? Japońsko-francuski zespół (bo motor DIG-T powstał we współpracy z Renault) powinien dopracować nieco kwestię wibracji. Te nie pojawiają się nagminnie. Mimo wszystko motor poszarpuje czasami dość mocno podczas postoju na czerwonym świetle.
Nadwozie, wnętrze, silnik, a także… zawieszenie jasno pokazują, że w gamie Nissana już dawno odeszły czasy, w których propozycja w segmencie B jest nijaka. Micra okazuje się wyrazista i dynamiczna, a do tego prowadzi się naprawdę dobrze. Tak, momentami jest nieco zbyt twarda. Z drugiej strony sztywność w połączeniu z klinowatym nadwoziem sprawia np. że jest dużo bardziej od swoich rywali odporna na efekt podmuchów bocznego wiatru. A do tego lubi ciasne zakręty i daje poczucie pewnego zachowania na drodze. Nissan Micra Tekna DIG-T 117 mógłby mieć jedynie nieco mocniej dociążony przód. Podczas ruszania ze skręconymi kołami potrafi delikatnie i na sekundę zerwać trakcje.
Zobacz również: Test: Renault Clio Intens TCe 100 - i to się nazywa rozsądne auto!
Test: Nissan Micra Tekna DIG-T 117 - podsumowanie:
REKLAMA
Design bez wątpienia stanowi jedną z ważniejszych zalet Nissana Micry Tekna DIG-T 117. Hatchback ma sportowe nadwozie i gustownie zaprojektowane wnętrze. A to środowisko, w którym bez dwóch zdań odnajdą się współcześni kierowcy. Wady? Główne słabości Micry dotyczą kwestii jakości. Ta mogłaby być nieco lepsza zwłaszcza w kabinie pasażerskiej. Z drugiej strony Nissan nie jest przesadnie drogi. W wersji testowej kosztuje niespełna 77 tysięcy złotych. I za tą kwotę - co warto mocno podkreślić - ma 117-konny silnik, dobre wyposażenie i… 5-letnią gwarancję producenta (ograniczoną przebiegiem na poziomie 100 000 km).
Tak ukształtowany stosunek wartości do ceny sprawia, że kandydatura Micry Tekna DIG-T 1176 jest w segmencie B więcej niż atrakcyjna. Szczególnie jeżeli na tapecie obok Nissana pojawi się nie tyle bratnie Renault Clio, co warta nawet kilkanaście tysięcy złotych więcej konkurencja z Grupy Volkswagena. Wniosek? Nissan raczej nie będzie miał powodów do narzekania na brak zamówień.
Test: Nissan Micra Tekna DIG-T 117 - dane techniczne:
- Silnik: R3, doładowany, benzyna
- Pojemność silnika: 999 cm3
- Maksymalna moc: 117 KM (przy 5250 obr./min.)
- Maksymalny moment obrotowy: 180 Nm (przy 1750 - 4000 obr./min.)
- Prędkość maksymalna: 195 km/h
- Przyspieszenie 0 - 100 km/h: 9,9 s.
- Skrzynia biegów: manualna, 6 biegów
- Zbiornik paliwa: 41 litrów
- Zużycie paliwa na 100 km w teście (cykl mieszany): 6,8 litra
- Zużycie paliwa na 100 km - dane producenta (cykl mieszany): 5,9 litra
- Długość: 3999 mm
- Szerokość: 1743 mm
- Wysokość: 1439 mm
- Rozstaw osi: 2525 mm
- Pojemność bagażnika: 300/1004 litry
- Cena: od 54 040 złotych
Test: Nissan Micra Tekna DIG-T 117 - cena i wyposażenie:
- Cena: 76 581 zł
- System nagłośnienia Bose Personal
- Sound Stage Control
- Automatyczny hamulec awaryjny z funkcją wykrywania pieszych
- Adaptacyjne światła drogowe
- Inteligentny system ostrzegania i interwencji przy niezamierzonej zmianie pasa ruchu
- Automatycznie przyciemniające się lusterko wsteczne
- Rozpoznawanie znaków drogowych
- Czujnik deszczu
- System kamer 360°
- Przednie światła FULL LED
- 17-calowe felgi aluminiowe
- Automatyczna klimatyzacja
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.