REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Mercedes-Benz C Coupe: luksus, sport i styl

Jakub Tujaka

REKLAMA

REKLAMA

Mercedes-Benz C Coupe w testowanej wersji łączy w sobie kilka pozornie wykluczających się cech: jest luksusowy, sportowy i oszczędny. Czy takie pomieszanie różnych gatunków wyszło Mercedesowi na dobre?

Najnowsza wersja nadwoziowa Mercedesa klasy C, czyli dwudrzwiowe Coupe została zaprezentowana na tegorocznych genewskich targach motoryzacyjnych. Auto wchodzi właśnie do sprzedaży, a jego bezpośrednimi konkurentami są: BMW 3 i Audi A5.

REKLAMA

Wcześniej w ofercie producenta nie było prawdziwego Coupe na bazie najnowszej generacji klasy C, a rolę dwudrzwiowego odpowiednika pełniła wersja kompakt.

Najnowsza generacja C-klasy pojawiła się w 2011 roku i różni ją od poprzednika (uwaga) aż 2000 modyfikacji. Złośliwi twierdzą, że auto zostało poddane drobnemu liftingowi, jednak jak zapewnia producent egzemplarz wyprodukowany w roku  2011 różni się od poprzedniej wersji prawie wszystkim. Począwszy od odmienionej stylizacji nadwozia, poprzez ulepszenie układów elektronicznych, a na lepszej jakości materiałów wewnątrz skończywszy. Krótko mówiąc: klasa C dojrzała.

Nadwozie

Przetłoczenia biegnące wzdłuż bocznej powierzchni karoserii i opcjonalny pakiet AMG nadają sylwetce sportowego i zarazem eleganckiego wyglądu.

Przedni zderzak z dużymi wlotami powietrza idealnie komponuje się z grillem, w którym umieszczono symbol marki, czyli trójramienną gwiazdę. Światła dzienne wykonane w technologii LED umieszczono wewnątrz lamp i w zderzakach, co dodaje mu nowoczesnego wyglądu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Panoramiczne okno dachowe za ponad 7 tysięcy złotych to tylko jeden z licznych dodatków, w jakie został wyposażony udostępniony pojazd.

Bardzo efektownym elementem stylizacyjnym  pakietu AMG są 18 calowe felgi z lekkich stopów, które idealnie wypełniają nadkola.

Zobacz też: Opinie kierowców o Mercedes C Coupe

Wnętrze

REKLAMA

Czteroosobowe wnętrze wykonano z najwyższą starannością. Znajdziemy w nim m.in. nową trójramienną, wielofunkcyjną kierownicę i dwa doskonałe fotele w pierwszym rzędzie. Lista funkcji tych foteli jest tak długa, jak lista wyposażenia przeciętnego sedana klasy średniej. Dwa przednie siedzenia, które mogą być np.: podgrzewane, wentylowane, przesuwane, podnoszone, rozkładane i co ciekawe elektrycznie odsuwają się, gdy zechcemy kogoś posadzić w drugim rzędzie siedzeń, a dodatkowo mogą zapamiętać ustawienia, kosztują prawie 10 tysięcy złotych. W drugim rzędzie znajdziemy dwa miejsca ze zintegrowanymi zagłówkami. Tylna część kabiny nie rozpieszcza przestrzenią, ale daje możliwość w miarę wygodnego podróżowania dwóm dodatkowym pasażerom.  

Deska rozdzielcza jest uporządkowana i solidna. Aluminiowe wstawki wyglądają dostojnie. Luksusowe wyposażenie obejmuje m.in. dwustrefową, automatyczną klimatyzację, tempomat, system multimedialny z nagłośnieniem harman kardon i nawigację satelitarną.

Zaskoczyć może fakt, że Mercedes klasy C Coupe dysponuje dużą przestrzenią bagażową. Standardowo spakujemy do niego około 450 litrów bagażu, co oznacza, że kufer jest tylko o 35 litrów mniejszy niż w odmianie kombi (mierząc do poziomu tylnej półki).

Napęd

Pod maską testowanej C klasy zainstalowano turbodiesla z podwójnym doładowaniem o pojemności 2,1 litra, który generuje aż 500 Nm maksymalnego momentu obrotowego i moc maksymalną równą 204 KM. Od 0 do 100 km/h auto przyspiesza w około 7 sekund i rozpędza się maksymalnie do 240 km/h. Silnik wykazuje wysoką kulturę pracy, a jego dźwięk usłyszymy tylko podczas gwałtownych przyspieszeń. Jednostka napędowa współpracuje z nową, siedmiobiegową, automatyczną skrzynią biegów, którą można sterować za pomocą łopatek umieszczonych na kierownicy. Przełożenia zmieniają się płynnie i bez szarpnięć.

Zobacz też: Best of test - sierpień 2011

Układ napędowy nadaje Mercedesowi kolejne cechy: oszczędny i dynamiczny. Oznacza to, że auto potrafi szybko przyspieszać i nie traci wigoru nawet przy wysokich prędkościach, ale też może być oszczędne. Delikatnie traktowany pedał przyspieszenia pozwoli uzyskać średnie spalanie w mieście na poziomie około 7 litrów, a spokojnie przejechanie 100 kilometrów w trybie pozamiejskim „kosztuje” około 5 litrów oleju napędowego.

Dalej: zawieszenie, podsumowanie i cena


Zawieszenie

REKLAMA

Nawet wspomniane duże koła nie są w stanie pogorszyć komfortu, jaki zapewnia obniżone o 15 mm sportowe zawieszenie. Fabrycznie montowane we wszystkich wersjach C Coupe najnowsze zawieszenie Agility Control (oparte na amortyzatorach o zmiennej charakterystyce tłumienia), dostosowuje swoją pracę do stylu jazdy kierowcy. Oznacza to, że na agresywną jazdę układ zawieszenia zareaguje sztywną pracą, a spokojna jazda poskutkuje „zmiękczeniem” sztywności amortyzatorów.

Aktywny układ kierowniczy wywołuje uśmiech u kierowcy na widok zbliżającego się zakrętu, nawet jeśli podejmiemy próbę pokonania go z wyższą prędkością. Auto zapewnia doskonały komfort i precyzję prowadzenia.

Zobacz też: Pierwsza jazda Infiniti M35 Hybrid: ekorewolucja nieunikniona

Podsumowanie i cena

Od 125 lat Mercedes stara się doskonalić swoje produkty, a auto skonfigurowane tak, jak testowany egzemplarz pokazuje, że można stworzyć samochód, który zaspokoi potrzeby szerokiej grupy klientów. Doskonale sprawdzi się jako środek transportu na krótkie, jak i długie trasy, ale i auto dla singla czy nawet skłonnej pójść na pewne kompromisy rodziny. Na wskroś nowoczesny układ napędowy pozwoli zaoszczędzić na eksploatacji.

Jednak aby stać się posiadaczem tak wyposażonej C klasy, należy przeznaczyć na jej zakup około 280 tysięcy złotych. Nie jest to tanie auto, ale konkurencyjne BMW czy Audi oferują swoje pojazdy w bardzo zbliżonych cenach.

Podstawowa wersja Mercedesa klasy C Coupe kosztuje w Polsce około 130 tysięcy złotych i jest wyposażona w benzynowy silnik o pojemności 1,8 litra, który generuje moc 156 KM.

Dane techniczne

Długość: 4590 mm

Szerokość: 1997 mm

Wysokość: 1406 mm

Rozstaw osi: 2760 mm

Masa: 1585  kg

Pojemność bagażnika: 450 litrów

Skrzynia biegów: 7-biegowa, automatyczna

Napęd: tylny

Typ silnika: turbodiesel common rail

Liczba cylindrów: 4

Pojemnośc silnika: 2143 ccm

Moc silnika: 204 KM/4200 obr/min

Maksymalny moment obrotowy: 500 Nm/1600 obr/min

Prędkość maksymalna: 240 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h: 7,1 sekundy

Zużycie paliwa: 6,1/4,2/4,9 (miasto/trasa/średnia) (według danych producenta)

Mercedes C 250 CDI Coupe 7G-Tronic BlueEFFICIENCY AMG w testowanej wersjo kosztuje około 280 tysięcy złotych. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe na rynku konkuruje z autami takimi jak BMW 3 i Audi A5. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe w wersji BlueEFFICIENCY jest wyposażony w m.in. system stop-start. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe: losterko zewnętrzne. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI jest wyposażony w felgi, które również są sygnowane przez AMG Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe: lusterka z kierunkowskazami. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe ma bagażnik o pojemności 450 litrów. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe: fotele tylne. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe: fotele przednie. Fot. Moto.wieszjak.pl
Zainstalowany w Mercedesie C 250 CDI Coupe pakiet AMG obejmował m.in. dywaniki z logo marki AMG. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe jest wyposażony w podgrzewane i wentylowane fotele. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe: panel do obsługi radia i klimatyzacji. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe: konsola centralna. Fot. Moto.wieszjak.pl
Zegary Mercedesa C 250 CDI Coupe zawierają sportowy akcent, czyli białe tarcze. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe jest wyposażony w multifunkcyjną kierownicę. Fot. Moto.wieszjak.pl
Deska rozdzielcza Mercedesa C 250 CDI Coupe jest uporządkowana i wykonana z dużą dbałością o detale. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe jest wyposażony w system nawigacji. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe jest napędzany silnikiem wysokoprężnym o mocy 204 KM. Fot. Moto.wieszjak.pl
Mercedes C 250 CDI Coupe jest o kilka centymerów niższy od wersji nadwoziowej sedan. Fot. Moto.wieszjak.pl
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polacy wciąż kupują samochody z silnikami na benzynę, ale ścigają je hybrydy. Auta jakich marek najlepiej sprzedają się teraz

Przede wszystkim notujemy stabilny wzrost rynku nowych samochodów od początku 2025 roku. Jednak na rynku aut dostawczych i w segmencie premium – duże zaskoczenia. Kto w styczniu był prymusem na poszczególnych rynkach?

Klasyki motoryzacji. 27 lat temu wyprodukowano ostatniego Żuka

27 lat temu z taśmy produkcyjnej zjechał ostatni Żuk. Lekki samochód dostawczy z Lublina oparty na konstrukcji Warszawy m20 był nie tylko odpowiedzią na potrzeby krajowego rynku, ale i był świetnym towarem eksportowym. Przypomnijmy sobie jego historię.

Polacy już wnioskują o dopłaty do aut elektrycznych. Ile można dostać?

Nowy program dopłat do zakupu lub leasingu samochodów elektrycznych ruszył 3 lutego. Na ten moment złożono blisko 400 wniosków. O jakie kwoty można się ubiegać?

Rejestracja samochodu w Polsce przez obcokrajowca

Obcokrajowcy planujący pobyt w Polsce dłuższy niż 6 miesięcy muszą zarejestrować swój pojazd, niezależnie od tego, czy przyjechali z własnym, czy planują kupić nowy. Rejestracja jest konieczna do legalnego poruszania się po drogach oraz świadczenia usług transportowych. Formalności można załatwić w urzędzie zgodnym z miejscem zameldowania, ale co w przypadku braku meldunku? Gdzie szukać pomocy?

REKLAMA

System "RedLight": Czy naprawdę poprawia bezpieczeństwo?

System "RedLight", czyli kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle, budzi wiele kontrowersji wśród kierowców. Czy słusznie? Czy kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle rzeczywiście zmniejszają liczbę wypadków i poprawiają bezpieczeństwo, czy może są jedynie kolejnym narzędziem do generowania przychodów dla budżetu? Przyjrzyjmy się faktom.

KGP: 96 923 interwencji, 247 wypadków drogowych, 23 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 96 923 interwencji. Byli wzywani do 247 wypadków drogowych.

NaszEauto nie dla wszystkich. Kto nie skorzysta z programu?

Dlaczego program NaszEauto (dawniej „Mój Elektryk 2.0”) mający wspierać elektromobilność w Polsce budzi kontrowersje? Kto, po wprowadzonych w drugiej edycji zmianach, nie ma możliwości skorzystać z dofinasowania?

Jazda pod prąd na S7. 66-latka nie wiedziała, w którym miejscu popełniła błąd

Nietypowe zgłoszenie odebrali policjanci na skrzynkę "Stop agresji drogowej". Na nagraniu, które podesłał kierowca, widać auto jadące drogą ekspresową pod prąd. 66-latka nie zdawała sobie sprawy z tego, że jechała niezgodnie z przepisami.

REKLAMA

Odcinkowy pomiar prędkości, system RedLight i fotoradar [Nowe lokalizacje]

Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym poinformowało o uruchomieniu nowego odcinkowego pomiaru prędkości, systemu RedLight w nowej lokalizacji oraz fotoradaru. Gdzie kierowcy nieprzestrzegający przepisów ruchu drogowego mogą liczyć się z mandatami i punktami karnymi?

Branża TSL w 2025 r. - najważniejsze trendy. Transformacja cyfrowa, regionalizacja łańcuchów dostaw, restrukturyzacja

W 2025 r. spodziewane jest ożywienie polskiej gospodarki. Według prognoz PKB wzrośnie do 3,7 proc. wobec 3,1 proc. w 2024 roku. – Aby wykorzystać prognozowane przyspieszenie firmy muszą wziąć pod uwagę trendy, które będą kształtować sektor transportu, spedycji i logistyki w 2025 roku, jednocześnie zmieniając oblicze całej branży – mówi Joanna Porath, właścicielka agencji celnej AC Porath.

REKLAMA