Test Mercedes-Benz C Coupe: luksus, sport i styl
REKLAMA
REKLAMA
Najnowsza wersja nadwoziowa Mercedesa klasy C, czyli dwudrzwiowe Coupe została zaprezentowana na tegorocznych genewskich targach motoryzacyjnych. Auto wchodzi właśnie do sprzedaży, a jego bezpośrednimi konkurentami są: BMW 3 i Audi A5.
REKLAMA
Wcześniej w ofercie producenta nie było prawdziwego Coupe na bazie najnowszej generacji klasy C, a rolę dwudrzwiowego odpowiednika pełniła wersja kompakt.
Najnowsza generacja C-klasy pojawiła się w 2011 roku i różni ją od poprzednika (uwaga) aż 2000 modyfikacji. Złośliwi twierdzą, że auto zostało poddane drobnemu liftingowi, jednak jak zapewnia producent egzemplarz wyprodukowany w roku 2011 różni się od poprzedniej wersji prawie wszystkim. Począwszy od odmienionej stylizacji nadwozia, poprzez ulepszenie układów elektronicznych, a na lepszej jakości materiałów wewnątrz skończywszy. Krótko mówiąc: klasa C dojrzała.
Nadwozie
Przetłoczenia biegnące wzdłuż bocznej powierzchni karoserii i opcjonalny pakiet AMG nadają sylwetce sportowego i zarazem eleganckiego wyglądu.
Przedni zderzak z dużymi wlotami powietrza idealnie komponuje się z grillem, w którym umieszczono symbol marki, czyli trójramienną gwiazdę. Światła dzienne wykonane w technologii LED umieszczono wewnątrz lamp i w zderzakach, co dodaje mu nowoczesnego wyglądu.
Panoramiczne okno dachowe za ponad 7 tysięcy złotych to tylko jeden z licznych dodatków, w jakie został wyposażony udostępniony pojazd.
Bardzo efektownym elementem stylizacyjnym pakietu AMG są 18 calowe felgi z lekkich stopów, które idealnie wypełniają nadkola.
Zobacz też: Opinie kierowców o Mercedes C Coupe
Wnętrze
REKLAMA
Czteroosobowe wnętrze wykonano z najwyższą starannością. Znajdziemy w nim m.in. nową trójramienną, wielofunkcyjną kierownicę i dwa doskonałe fotele w pierwszym rzędzie. Lista funkcji tych foteli jest tak długa, jak lista wyposażenia przeciętnego sedana klasy średniej. Dwa przednie siedzenia, które mogą być np.: podgrzewane, wentylowane, przesuwane, podnoszone, rozkładane i co ciekawe elektrycznie odsuwają się, gdy zechcemy kogoś posadzić w drugim rzędzie siedzeń, a dodatkowo mogą zapamiętać ustawienia, kosztują prawie 10 tysięcy złotych. W drugim rzędzie znajdziemy dwa miejsca ze zintegrowanymi zagłówkami. Tylna część kabiny nie rozpieszcza przestrzenią, ale daje możliwość w miarę wygodnego podróżowania dwóm dodatkowym pasażerom.
Deska rozdzielcza jest uporządkowana i solidna. Aluminiowe wstawki wyglądają dostojnie. Luksusowe wyposażenie obejmuje m.in. dwustrefową, automatyczną klimatyzację, tempomat, system multimedialny z nagłośnieniem harman kardon i nawigację satelitarną.
Zaskoczyć może fakt, że Mercedes klasy C Coupe dysponuje dużą przestrzenią bagażową. Standardowo spakujemy do niego około 450 litrów bagażu, co oznacza, że kufer jest tylko o 35 litrów mniejszy niż w odmianie kombi (mierząc do poziomu tylnej półki).
Napęd
Pod maską testowanej C klasy zainstalowano turbodiesla z podwójnym doładowaniem o pojemności 2,1 litra, który generuje aż 500 Nm maksymalnego momentu obrotowego i moc maksymalną równą 204 KM. Od 0 do 100 km/h auto przyspiesza w około 7 sekund i rozpędza się maksymalnie do 240 km/h. Silnik wykazuje wysoką kulturę pracy, a jego dźwięk usłyszymy tylko podczas gwałtownych przyspieszeń. Jednostka napędowa współpracuje z nową, siedmiobiegową, automatyczną skrzynią biegów, którą można sterować za pomocą łopatek umieszczonych na kierownicy. Przełożenia zmieniają się płynnie i bez szarpnięć.
Zobacz też: Best of test - sierpień 2011
Układ napędowy nadaje Mercedesowi kolejne cechy: oszczędny i dynamiczny. Oznacza to, że auto potrafi szybko przyspieszać i nie traci wigoru nawet przy wysokich prędkościach, ale też może być oszczędne. Delikatnie traktowany pedał przyspieszenia pozwoli uzyskać średnie spalanie w mieście na poziomie około 7 litrów, a spokojnie przejechanie 100 kilometrów w trybie pozamiejskim „kosztuje” około 5 litrów oleju napędowego.
Dalej: zawieszenie, podsumowanie i cena
Zawieszenie
REKLAMA
Nawet wspomniane duże koła nie są w stanie pogorszyć komfortu, jaki zapewnia obniżone o 15 mm sportowe zawieszenie. Fabrycznie montowane we wszystkich wersjach C Coupe najnowsze zawieszenie Agility Control (oparte na amortyzatorach o zmiennej charakterystyce tłumienia), dostosowuje swoją pracę do stylu jazdy kierowcy. Oznacza to, że na agresywną jazdę układ zawieszenia zareaguje sztywną pracą, a spokojna jazda poskutkuje „zmiękczeniem” sztywności amortyzatorów.
Aktywny układ kierowniczy wywołuje uśmiech u kierowcy na widok zbliżającego się zakrętu, nawet jeśli podejmiemy próbę pokonania go z wyższą prędkością. Auto zapewnia doskonały komfort i precyzję prowadzenia.
Zobacz też: Pierwsza jazda Infiniti M35 Hybrid: ekorewolucja nieunikniona
Podsumowanie i cena
Od 125 lat Mercedes stara się doskonalić swoje produkty, a auto skonfigurowane tak, jak testowany egzemplarz pokazuje, że można stworzyć samochód, który zaspokoi potrzeby szerokiej grupy klientów. Doskonale sprawdzi się jako środek transportu na krótkie, jak i długie trasy, ale i auto dla singla czy nawet skłonnej pójść na pewne kompromisy rodziny. Na wskroś nowoczesny układ napędowy pozwoli zaoszczędzić na eksploatacji.
Jednak aby stać się posiadaczem tak wyposażonej C klasy, należy przeznaczyć na jej zakup około 280 tysięcy złotych. Nie jest to tanie auto, ale konkurencyjne BMW czy Audi oferują swoje pojazdy w bardzo zbliżonych cenach.
Podstawowa wersja Mercedesa klasy C Coupe kosztuje w Polsce około 130 tysięcy złotych i jest wyposażona w benzynowy silnik o pojemności 1,8 litra, który generuje moc 156 KM.
Dane techniczne
Długość: 4590 mm
Szerokość: 1997 mm
Wysokość: 1406 mm
Rozstaw osi: 2760 mm
Masa: 1585 kg
Pojemność bagażnika: 450 litrów
Skrzynia biegów: 7-biegowa, automatyczna
Napęd: tylny
Typ silnika: turbodiesel common rail
Liczba cylindrów: 4
Pojemnośc silnika: 2143 ccm
Moc silnika: 204 KM/4200 obr/min
Maksymalny moment obrotowy: 500 Nm/1600 obr/min
Prędkość maksymalna: 240 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h: 7,1 sekundy
Zużycie paliwa: 6,1/4,2/4,9 (miasto/trasa/średnia) (według danych producenta)
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.