Test Volvo V50 D3: prestiżowy i uniwersalny
REKLAMA
REKLAMA
Volvo V50 powstało na tej samej platformie, co Ford Focus i zostało wprowadzone do sprzedaży w 2004 roku, zastępując model V40. Przez 7 lat spędzonych na rynku auto przeszło drobny facelifting. Obecnie model ten odstaje nieco wyglądem od najnowszych produktów szwedzkiej marki, jednak nadal zachowuje klasyczny styl, który przyniósł sławę marce.
REKLAMA
Karoseria/nadwozie
V50 to według ówczesnego nazewnictwa Volvo S40 kombi. Testowany egzemplarz V50 był wyposażony w pakiet stylizacyjny R-Design na który składają się dokładki zderzaków, spojler nad tylną klapą, podwójna końcówka układu wydechowego i siedemnastocalowych alufelgach. Auto wyróżnia się na tle większości V50, które można spotkać na naszych drogach, jednak te smaczki docenią jedynie znawcy marki. V50 nawet w tak atrakcyjnym wydaniu nie rzuca się w oczy. Karoseria ma znane z innych modeli przetłoczenia boczne i charakterystyczne wydłużone lampy tylne.
Całość nie urzeknie nikogo urodą, jednak Volvo przez lata przyzwyczajało nas do nieco kanciastych kształtów.
Wnętrze/wyposażenie
REKLAMA
Wnętrze to mocna strona naszego V50. Nie sposób docenić bardzo wygodnych, skórzanych foteli, które zapewnią odpowiedni komfort osobom o różnym wzroście i wadze. Tylna kanapa zapewni wystarczającą ilość miejsca dla dwóch osób średniej budowy ciała lub trojga dzieci. Kombi ma minimalnie większy o niż sedan rozstaw osi, dzięki czemu wnętrze jest nieco przestronniejsze.
Deska rozdzielcza to typowy dla samochodów Volvo cienki panel, za którym jest dość niewygodny w użytkowaniu schowek. Wyświetlacz wygląda nieco archaicznie, ale obsługa systemu klimatyzacji i audio nie sprawia najmniejszych trudności.
Zobacz też: Opinie kierowców o Volvo V50
Na dobrze leżącej w ręku, obszytej skórą kierownicy znajdziemy przyciski do obsługi tempomatu i systemu audio.
Kolejnym przyjemnym dla oka elementem wnętrza są niezwykle proste zegary. Ich delikatne podświetlenie nie spowoduje zmęczenia oczu w czasie jazdy nocą.
Deska rozdzielcza została wykonana z dużą dbałością o szczegóły, a materiały, z których ją wykonano wyglądają na trwałe.
Najważniejsze w przypadku kombi są możliwości przewozowe. Bagażnik V50 ma zadowalającą pojemność 417 litrów, a po złożeniu tylnej kanapy otrzymujemy ponad 1300 litrów przestrzeni z płaską podłogą.
Na liście seryjnego wyposażenia znajdują się m.in.: dwustopniowo wyzwalane poduszki powietrzne, układ SIPS (czyli wzmocnienia słupków chroniące przed uderzeniem w bok), boczne poduszki i poduszki chroniące z boku ramiona i głowy. Także w standardowym wyposażeniu znajduje się układ DSTC (Dynamic Stability and Traction Control).
Napęd/zawieszenie
Kod V50 D3 oznacza, że pod maską kompaktowego kombi znajdziemy dwulitrowy pięciocylindrowy silnik diesla o mocy 150 KM i maksymalnym momencie obrotowym równym 350 Nm. Jednostka charakteryzuje się wysoką kulturą pracy i niezłymi osiągami. Katologowo Volvo osiąga pierwszą setkę w 9,6 sekundy i rozpędza się do 210 km/h. W praktyce przyspieszenie jest więcej niż wystarczające, a moc przekazywana na koła za pomocą sześciobiegowej skrzyni biegów pozwala na bezstresowe wyprzedzanie nawet najdłuższych TIRów.
Na pokonanie 100 kilometrów w warunkach miejskich potrzeba około 6-6,5 litra oleju napędowego, a przejechanie 100 km poza miastem kosztuje jedynie 5 litrów paliwa.
Zawieszenie to niemal idealny kompromis pomiędzy poczuciem kontroli a komfortem. Auto prawie nie przechyla się na zakrętach i pozwala czerpać dużo przyjemności z jazdy. Precyzyjny układ kierowniczy potęguje pozytywne wrażenia.
Zobacz też: Volvo S40: jakiego wybrać? Poradnik kupującego
Jedyną bolączką testowanego Volvo były dość duże koła z niskoprofilowanymi oponami, które na większych nierównościach dawały o sobie znać. Jednak uważna jazda lub zamówienie auta z wyższymi oponami wyeliminuje ten problem.
Podsumowanie i ceny
Volvo V50 D3 R-Design to propozycja dla klientów, którzy cenią klasyczne rozwiązania i doceniają szwedzki design sprzed kilku lat. Auto oferuje wysoki komfort jazdy i zapewnie wystarczające osiągi przy niskim zużyciu paliwa. Jednak jeden istotny element potrafi skutecznie przysłonić mnogość zalet testowanego Volvo –cena. Podstawowa wersja D3 R-Design kosztuje ponad 106 tysięcy złotych, a egzemplarz, którym mieliśmy przyjemność jeździć kosztował ponad 125 tysięcy złotych.
Zobacz również: Volvo V50: jakie wybrać? Poradnik kupującego
Dane techniczne
Długość: 4522 mm
Szerokość: 1770 mm
Wysokość: 1457 mm
Rozstaw osi: 2640 mm
Masa: 1416 kg
Pojemność bagażnika: 417 litrów
Pojemność bagażnika po złożeniu siedzeń: 1307 litrów
Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna
Napęd: przód
Typ silnika: turbodiesel common rail
Liczba cylindrów: 5
Pojemnośc silnika: 1984 ccm
Moc silnika: 150 KM/3500 obr/min
Maksymalny moment obrotowy: 350 Nm/2000 obr/min
Prędkość maksymalna: 210 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h: 9,6 sekundy
Test zderzeniowy – wynik ogólny: 5 gwiazdek (EuroNCAP)
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.