REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co oznacza znak A-27? Ostrzeżenie szczególnie ważne w wakacje

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
co oznacza znak A-27, znak A-27, znak drogowy A-27, znak ostrzegawczy A-27
Co oznacza znak A-27? Ostrzeżenie szczególnie ważne w wakacje
Kuba Brzeziński
Infor

REKLAMA

REKLAMA

Uwaga na samochody skaczące do wody? Tak trochę wygląda ostrzeżenie namalowane na znaku A-27. I choć tablica prezentuje się dość dziwnie, kierujący powinni znać jej znaczenie. Zwłaszcza w okresie wakacyjnego wypoczynku nad wodą.

rozwiń >

Co oznacza znak A-27?

Znak A-27 jest delikatnie mówiąc dziwny. Przedstawia bowiem pojazd, który spada ze wzniesienia wprost do wody. Ma żółte tło, trójkątną formą i czerwoną obwódkę. Jest zatem typowym znakiem ostrzegawczym. O jakim niebezpieczeństwie informuje kierującego? Sporo zdradza już definicja tego oznaczenia. Ta brzmi: nabrzeże lub brzeg rzeki. Znak A-27 stawia się bowiem na odcinku drogi prowadzącym bezpośrednio do nabrzeża lub wzdłuż brzegu rzeki lub innego zbiornika wodnego.

REKLAMA

Ważne

Znak A-27 nie jest frywolnym oznaczeniem stworzonym poza przepisami przez zarządcę danej drogi. Funkcjonowanie tablicy przy drogach i wskazywanie na jej mocy zasad ruchu zostało usankcjonowanie w par. 10 ust. 9  rozporządzenia ministrów infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych.

Zasady ustawiania znaku A-27

Aby dany odcinek drogi kwalifikował się do ustawienia znaku A-27, najpierw musi on spełnić dwa podstawowe wymogi. Pierwszy dotyczy tego, że droga musi znajdować się w odległości mniejszej niż 10 m od tafli wody. Po drugie drogowcy na danym fragmencie trasy nie mogą zamontować barier ochronnych. Na tym jednak główne zasady się nie kończą. Bo bywa, że znak A-27 jest uzupełniony tabliczką T-1 z pomarańczowym tłem. Na niej zapisana jest liczba wyrażona w metrach. Dzięki niej drogowcy wskazują, w jakiej odległości od znaku występuje niebezpieczeństwo i zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Po co stawia się znak A-27?

REKLAMA

Znak A-27 ma charakter ostrzegawczy. Ostrzega przed zbliżaniem się do nadbrzeża i sytuacją, w której samochód po prostu wpadnie do wody. Taki scenariusz byłby ekstremalnie niebezpieczny. Bo nie każdemu z pasażerów może udać się wydostać z pojazdu w porę. Skutkiem może być zatem utonięcie.

Znak A-27 ostrzega. Jak widząc go, powinien zachować się kierujący? Według przepisów ma tak naprawdę dwa obowiązki. Po pierwsze powinien zredukować prędkość. Musi zdjąć nogę z gazu i być przygotowany na konieczność nagłego hamowania. Po drugie powinien zachować szczególną ostrożność. Musi obserwować drogę, a przede wszystkim jej przebieg. To szczególnie ważne w sytuacji, w której pojazd wjeżdża za znak A-27 po zmierzchu. W takim przypadku widoczność jest mocno ograniczona.

Przykład

Pamiętajcie, jeżeli widzicie znak A-27, nie wierzcie wskazaniom nawigacji satelitarnej. Program mógł popełnić błąd i będzie was chciał skierować wprost do wody. Takie przypadki są znane nie tylko na świecie, ale i w Polsce!

Ile wynosi mandat za niestosowanie się do znaku A-27?

Polski taryfikator mandatów nie przewiduje kary za niezastosowanie się do znaku A-27. Bo tak właściwie to na czym miałoby polegać zignorowanie tego oznaczenia? Ono ma charakter ostrzegawczy. Informuje o niebezpieczeństwie. Na tym kończą się wskazywane przez niego zasady ruchu drogowego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czy to jednak oznacza, że w przypadku zignorowania znaku A-27 kierujący nie poniesie żadnych konsekwencji? Oczywiście, że poniesie. Typy konsekwencji będą tak naprawdę dwa.

  • Po pierwsze sytuacja może się zakończyć po prostu... utopieniem samochodu. I dobrze, aby z tego zdarzenia kierowca i pasażerowie wyszli cało! W sytuacji, w której niebezpieczeństwo było wskazywane znakiem, właściciel pojazdu może mieć poważny problem np. z uzyskaniem odszkodowania z AC.
  • Po drugie w razie spowodowania zagrożenia dla bezpieczeństwa, policjanci wlepią kierującemu mandat karny. W sytuacji, w której uznają iż jednocześnie doszło do używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe, prowadzący dostanie 1200 zł mandatu i 25 punktów karnych. Straci zatem prawo jazdy.

Znak A-27 a znak B-1

Może się okazać, że w celu wzmocnienia ostrzeżenia wyrażonego znakiem A-27, drogowcy zdecydują się na ustawienie nieco dalej tablicy B-1 "zakaz ruchu". Drugie z oznaczeń oznacza jeden scenariusz. Pojazd według przepisów nie może już dalej pojechać. Powinien zatrzymać się w tym punkcie i zawrócić. Kierujący oczywiście może zignorować znak B-1. To jednak raczej zły pomysł. Bo gdyby teoretycznie sytuację dostrzegli policjanci, zatrzymają pojazd do kontroli drogowej i po sprawdzeniu dokumentów, zaproponują kierującemu grzywnę. Ta na podstawie art. 92 par. 1 ustawy Kodeks wykroczeń. To oznacza mandat wynoszący od 20 do 5000 zł. Kierujący dostanie również 1 punkt karny.

Znak A-27 a zachowanie w stosunku do... łodzi

Znak A-27 ostrzega przed zbliżaniem się do nadbrzeża lub brzegu. To ostrzeżenie! Warto jednak pamiętać o tym, że pojawienie się w takim punkcie nakłada na kierowcę większą ilość obowiązków. I te mogą być związane nie z kierującymi pojazdami samochodowymi, a pojazdami komunikacji wodnej. Dla przykładu:

  • kierujący pojazdem nie może używać świateł drogowych w sposób, w który miałoby to prowadzić do oślepienia kierujących pojazdami komunikacji wodnej – mówi o tym art. 51 ust. 3 pkt 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym.

Oślepianie światłami długimi kierującego pojazdem komunikacji wodnej oznacza mandat karny. Według taryfikatora ten będzie wynosił 200 zł. Do konta prowadzącego funkcjonariusze dopiszą również 4 punkty karne.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Komunikat CANARD: e-Doręczenia w sprawach o wykroczenia dopiero od 1 października 2029 r.

Mimo postępującej cyfryzacji administracji publicznej, w sprawach o wykroczenia nadal nie obowiązują przepisy ustawy o doręczeniach elektronicznych. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) przypomina, że wdrożenie e-Doręczeń w tym obszarze nastąpi dopiero 1 października 2029 roku.

Już 60 proc. używanych aut w Polsce pochodzi z importu. Dlaczego Polacy wciąż tak chętnie kupują samochody używane z zagranicy?

Ponad połowa używanych samochodów na polskim rynku pochodzi z zagranicy – a liczby te wciąż rosną, zbliżając się do rekordowych poziomów sprzed kilku lat. Prym w imporcie wiodą auta z Niemiec, ale to import z USA notuje najbardziej dynamiczny wzrost. Jednocześnie przeciętny wiek i przebieg sprowadzanych pojazdów są wyraźnie wyższe niż w przypadku transakcji na autach krajowych, co może stanowić wyzwanie dla nabywców.

Przestarzałe przepisy taxi blokują rozwój nowoczesnej mobilności w Europie

Do 2030 roku nawet 190 milionów Europejczyków – niemal 40 proc. populacji – może regularnie korzystać z usług taksówkarskich zamawianych za pośrednictwem aplikacji mobilnych. W ocenie koalicji Shared Mobility Europe, dynamiczny rozwój sektora nowoczesnych przejazdów taksówkarskich jest skutecznie hamowany przez przestarzałe, rozdrobnione i często sprzeczne przepisy krajowe.

Spłata mandatu karnego na raty, a wygaszenie punktów karnych. Resort infrastruktury zajmie się tematem

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił z pismem do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka ws. kierowców, którzy podejmują się spłaty mandatu karnego na raty. Choć działają zgodnie z prawem, są traktowani mniej korzystnie niż ci, którzy opłacili grzywnę jednorazowo.

REKLAMA

KGP: 111 890 interwencji, 440 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 111 890 interwencji. Byli wzywani do 440 wypadków drogowych.

Karta parkingowa w 2025 roku [FAQ]

Kto może otrzymać kartę parkingową w 2025 roku? Co daje taka karta osobie z niepełnosprawnością? Oto kilka odpowiedzi na często zadawane pytania!

Zielone strzałki wracają do gry – czas skończyć z absurdami, które blokują miasta

W ostatnich latach wiele polskich miast zdecydowało się na masowe usuwanie zielonych strzałek warunkowego skrętu. Efekt? Większe korki, mniejsza przepustowość skrzyżowań i rosnąca frustracja kierowców. Tymczasem te niepozorne zielone strzałki mogłyby i powinny poprawiać płynność ruchu, usprawniać komunikację w centrach miast i ograniczać emisję spalin. Pora na zdroworozsądkową korektę.

KGP: 107 596 interwencji, 356 wypadków drogowych, 30 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 107 596 interwencji. Byli wzywani do 356 wypadków drogowych.

REKLAMA

Autogaz mimo wzrostu cen nic nie traci na popularności. Czy Polska pod względem samochodów napędzanych gazem jest wyjątkiem w Europie

Polska jest największym rynkiem autogazu w Europie, z ponad 3,5 milionami pojazdów zasilanych gazem płynnym, wyprzedzając Włochy. Jak wynika z danych rynkowych, autogaz pozostaje jednym z najtańszych i najpowszechniej dostępnych paliw w kraju, oferowanym na 7,4 tys. stacji.

Branża motoryzacyjna w kryzysie, coraz więcej restrukturyzacji

Branża motoryzacyjna w Polsce i Europie przeżywa poważny kryzys – w 2024 roku zlikwidowano 54 tys. miejsc pracy, najwięcej od czasu pandemii. Według raportu MGBI wzrosła też liczba postępowań restrukturyzacyjnych do 141, co pokazuje, że firmy coraz częściej szukają ratunku poza upadłością.

REKLAMA