Mercedes W202: wymiana lub naprawa alternatora
REKLAMA
REKLAMA
Jeśli podejrzewamy, że alternator nie generuje odpowiedniego napięcia ładowania, warto jest go sprawdzić. Będzie nam do tego potrzebny woltomierz. Możemy również posłużyć się uniwersalnym miernikiem. Jest on do kupienia w sklepach motoryzacyjnych i serwisach aukcyjnych. Podłączamy go pod akumulator i uruchamiamy silnik. Podczas rozruchu napięcie nie powinno się obniżyć do mniej niż 9.5V. Ustawiamy obroty na 3000 obr/min i sprawdzamy jaką wartość podaje miernik. Jeżeli alternator pracuje prawidłowo to powinno być około 13 – 14.5 V.
REKLAMA
Jeżeli uzyskaliśmy niższą wartość to należy wymienić alternator. Cała operacja nie jest trudna i nie wymaga od nas demontażu dużej ilości podzespołów. Na początku należy odłączyć ujemną klemę akumulatora. Następnie trzeba poluzować pasek klinowy. Robimy to poprzez wykonanie kilku czynności. Na początku musimy zdemontować sprzęgło wentylatora.
Zobacz też: Mercedes W202: wymiana żarówek
W silniku 2.0 należy dodatkowo odpiąć zaczepy sprężyste od owiewki wentylatora. Następnie podnosimy ją delikatnie do góry i ustawiamy nad wentylatorem.
W silnikach 604 i 605 (2.2 i 2.5) należy zdemontować sprzęgło Visco razem z owiewką wentylatora. Owiewkę demontujemy poprzez wyjęcie jej z zaczepów. Jeśli chodzi o sprzęgło Visco w silniku 2.2 odkręcamy nakrętkę mocującą sprzęgło. Najlepiej przytrzymać koło pasowe pompy cieczy chłodzącej. Należy zwrócić uwagę, że jest to lewy gwint. Możemy teraz zdjąć sprzęgło Visco wraz z wentylatorem.
Teraz odkręcamy trzy śruby mocujące i rozłączamy wentylator od sprzęgła.
REKLAMA
W silniku 2.5 najpierw demontujemy owiewkę wentylatora i opieramy ją nad nim. Następnie odkręcamy śrubę sprzęgła Visco. Możemy teraz odkręcić nakrętkę wieńcową. W kolejnym kroku wkładamy trzpień w otwór dźwigni napinające po czym dociskamy go kierunku bagnetu oleju. Teraz zdejmujemy pasek tylko z kółka alternatora. W tym momencie należy podnieść samochód.
Warto skorzystać z platformy warsztatowej, jeśli mamy do niej dostęp, lub tradycyjnego lewarka razem z „kobyłkami”. Po uniesieniu samochodu demontujemy dolną osłonę silnika. Ściągamy nakładkę ochronną z zacisku alternatora i odkręcamy przewody. Wykręcamy śruby ze wspornika i wyjmujemy całkowicie alternator z samochodu. Mając alternator w ręku należy się zastanowić co dalej z nim zrobić.
Najczęściej pomaga wymiana szczotek i regulatora napięcia. Jeżeli te elementy są oryginalne to ich wytrzymałość powinna wynieść około 130 000 kilometrów. Sama wymiana nie jest skomplikowana. Po wyjęciu alternatora odkręcamy śruby mocujące pokrywę i zdejmujemy ją. Możemy też zlecić taką naprawę w dowolnym zakładzie zajmującym się elektryką.
REKLAMA
Wykręcamy dwie śruby trzymające regulator napięcia i wyjmujemy go. Teraz odlutowujemy plecione przewody i wymieniamy szczotki węglowe. Na samym końcu sprawdzamy zużycie pierścieni ślizgowych. Jeżeli będą stawiały opór to należy je delikatnie przekręcić i wypolerować. Tę czynność najlepiej zlecić warsztatowi. Montaż przebiega w odwrotnej kolejności.
Na początku montujemy nowe szczotki oraz sprężyny w szczotkotrzymaczu. Następnie lutujemy przewody. Kolejnym krokiem jest przykręcenie regulatora napięcia. W tym momencie należy uważać, żeby końcówka masy nie wpadła nam do regulatora. Jeśli mamy zamontowane już te elementy to kontrolujemy czy szczotki mogą poruszać się w szczotkotrzymaczu bez żadnego oporu.
Zobacz też: Mercedes W202: wymiana rozrusznika
Jeżeli nie stwierdzamy nieprawidłowości to montujemy pokrywę alternatora i przykręcamy ją.
W przypadku kiedy nie mamy pewności co do swoich umiejętności manualnych z lutownicą lub nasz alternator doznał innej usterki to należy zadecydować o jego dalszym losie. Można zdecydować się na regenerację alternatora, kupno nowego lub używanego.
Kupna nowego zdecydowania odradzamy. Model W202 został wycofany z produkcji ponad 10 lat temu. Wszystkie alternatory, które są dostępne na rynku, w cenie regeneracji to najczęściej chińskie zamienniki. Oczywiście na takie alternatory jest gwarancja (najczęściej 12 miesięcy). W praktyce większość z nich nie dotrwa nawet do końca okresu gwarancyjnego.
Należy uważać na warunki gwarancji. Podstawa do reklamacji to montaż w warsztacie specjalizującym się w montażu alternatorów. W naszym przypadku samodzielny montaż automatycznie pozbawia nas gwarancji.
Dobrą alternatywą jest również zakup używanego alternatora. Jednak tutaj zakup dobrego egzemplarza może okazać się wyjątkowo trudny z racji wieku auta. Jeżeli mamy dostęp do sprawdzonych używek to należy skorzystać z tej oferty.
Po samodzielnej lub zleconej naprawie przechodzimy do montażu alternatora. Odbywa się on w odwrotnej kolejności do demontażu.
REKLAMA
REKLAMA