REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

NASCAR to amerykańskie F1? Trochę tak i trochę nie

Maciej Olesiuk
NASCAR to amerykańskie F1? Trochę tak i trochę nie
NASCAR to amerykańskie F1? Trochę tak i trochę nie
Chevrolet

REKLAMA

REKLAMA

NASCAR - to hasło może niewiele mówić Europejczykom. Czy to tylko nudna jazda w kółko mocnym coupe? No właśnie nie.

NASCAR: historia wyścigów z alkoholem w tle

Cała zabawa ma swoje korzenie w czasach prohibicji. Kierowcy, którzy nielegalnie rozwozili alkohol, zarabiali spore pieniądze. Musieli jednak mieć pewność, że policja ich nie złapie, więc inwestowali w modyfikacje swoich aut. Prohibicja się skończyła, a oni zostali z podrasowanymi samochodami. Postanowili więc ścigać się sami ze sobą.

REKLAMA

Szybko okazało się, że wyścigi te ściągały coraz więcej ludzi. Niestety rozwój tego sportu blokowały brak organizacji, która sprawowałaby pieczę nad kierowcami, oraz nadużycia promotorów. Zaradzić temu postanowił William France Senior, który w 1948 r. powołał do życia Narodową Organizację Wyścigów Samochodów Seryjnych (National Association of Stock Car Auto Racing), czyli NASCAR.

NASCAR: sporty motorowe po amerykańsku

REKLAMA

To najpopularniejsza dyscyplina sportu w USA (oczywiście obok koszykówki, futbolu, baseballu i hokeja). Te wyścigi są bardziej ,,swojskie” niż Formuła 1. To czas dla rodziny na wspólne spędzenie czasu (palone są grille, organizowane koncerty, pokazy motoryzacyjne itd.). Ponadto kierowcy są blisko swoich fanów. Przed starciem każdy może wejść do strefy zespołów i dostać autograf albo zrobić sobie zdjęcie z idolami.

Same zawody są w typowym dla Amerykanów stylu: z wielką pompą. Przed rozpoczęciem rywalizacji śpiewany jest hymn, często przelatują samoloty nad torem, a sygnał do startu dają tzw. grand marshals (celebryci, aktorzy, gwiazdy serii NASCAR). Ich zadaniem jest wypowiedzenie tylko czterech (ach to amerykańskie zamiłowanie do symboli) słów: ,,Gentlemen, start your engines”. Swego czasu został nim nawet urzędujący wówczas prezydent: Ronald Reagan. 

Z jakich jeszcze powodów Amerykanie lubią ten sport? Jest w pewien sposób jedną z najbardziej ,,demokratycznych” dyscyplin. Każdy może wygrać. Nie ma żadnych ,,pewniaków”. Wszystko może się odmienić w każdej sekundzie trwania wyścigu. Wyprzedzenia, awarie, karambole to normalna rzecz podczas zawodów. Kierowcy muszą więc wykazywać się dużym sprytem i odwagą. Jeśli chcą przetrwać na torze (nie wspominając już o zwycięstwie) mogą liczyć wyłącznie na siebie. Te samochody nie posiadają właściwie żadnych systemów bezpieczeństwa. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

NASCAR: tylko silnik i karoseria

REKLAMA

W najbardziej znanej serii NASCAR (są np. takie, w których ściga się półciężarówkami) stosowane są samochody specjalnie budowane od podstaw z myślą o wyścigach. Zgodnie z wytycznymi organizacji mają zapewnić bezpieczeństwo (słowo bardzo względne, do dziś jest to jedna z najniebezpieczniejszych dyscyplin sportowych). Ponadto każdy ma posiadać silnik V8 o pojemności dokładnie 5.86 litra (mogący rozwijać moc ponad 850 KM) i współpracować 4-biegową skrzynią manualną. Samochód może być dopuszczony do startu pod warunkiem, że jego drogowy odpowiednik jest produkowany seryjnie. Obecnie na torach można spotkać trzy modele: Forda Mustanga, Chevroleta Camaro i Toyotę Camry. 

Amerykanie wiedzą jak uatrakcyjnić swoje dyscypliny i zrobili to również w wyścigach. Europejski widz, wychowany na Formule 1 i rajdach może mieć problem ze zrozumieniem pewnych kwestii. O co chodzi z żółtą flagą? Są one wywieszane po groźnych zderzeniach oraz zanieczyszczeniach toru. Na arenie pojawia się wówczas samochód bezpieczeństwa, za którym mają ustawić się zawodnicy. Paradoksalnie żółta flaga może pomóc zawodnikom z samego końca stawki. Jest to tzw. ,,Lucky dog”. Najwyżej sklasyfikowany zawodnik, który został zdublowany, może wyprzedzić samochód bezpieczeństwa i nadrobić okrążenie.

Auta muszą ustawić się za pojazdem bezpieczeństwa w dwójkach. Dzięki temu rywalizacja jest dużo bardziej emocjonująca, a widzowie zadowoleni. Czasem żółta flaga może zostać wywieszona pod sam koniec wyścigu. Oznacza to ryzyko, że widzowie opuszczą stadion zawiedzeni, że coś przerwało ekscytujący finisz. Z tego względu wprowadzono ,,green-white-checkered”. Jeśli żółte flagi będą wywieszone pod koniec pojedynku, istnieje możliwość jego wydłużenia, żeby dwa ostatnie okrążenia odbyły się w normalnych warunkach. Z tej zasady można skorzystać maksymalnie trzy razy w ciągu jednego wyścigu. Jeśli się nie uda, rywalizację kończy się za autem bezpieczeństwa.

Piwa i NASCAR

Powszechnie uważa się, że rywalizacja polega na ciągłej jeździe w lewo, ale to nieprawda. Organizowane są również wyścigi na torach drogowych. Sprawia to, że te wyścigi są jeszcze bardziej ekscytujące. Wracając do owali, ich niewątpliwą zaletą jest to, że wszystko z nich widać. Widz może objąć wzrokiem cały stadion i, nie licząc wyjść po coś do zjedzenia, nic nie umknie jego uwadze. Tory różnią się długością, kątem nachylenia, szerokością, a nawet kształtem (np. trójkątny Pocono Raceway). 

NASCAR nie jest typowym sportem motorowym. Przekonali się o tym tacy kierowcy jak Kimi Räikkönen czy Juan Pablo Montoya. Podjęcie walki z czołówką tego specyficznego amerykańskiego sportu jest trudne nawet dla gwiazd innych dyscyplin. O tym, jak trudno jest w ogóle prowadzić taki samochód, przekonał się Richard Hammond.

Nie można powiedzieć, że ten sport jest nudny. Dostarcza wielu wrażeń i wypowiadać się na jego temat powinno dopiero po obejrzeniu chociaż jednego wyścigu. Seria NASCAR z pewnością ma o wiele bardziej komercyjny charakter niż np. Formuła 1. Wystarczy spojrzeć jaką popularnością cieszą się te dwie dyscypliny, jaka atmosfera tworzy się wokół nich, jak są celebrowane zawody. Zwolennicy Formuły 1 będą oczywiście mówić, że to jak z muzyką klasyczną i disco polo, ale prawda jest taka, że dyscypliny znane na Starym Kontynencie, przeżywają swego rodzaju kryzys wizerunkowy. Wystarczy spojrzeć na popularność europejskiej piłki nożnej i amerykańskiego futbolu. Jak wygląda finał Ligi Mistrzów, a jak Super Bowl.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

REKLAMA

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

16-latek urządził sobie tor wyścigowy na parkingu przed marketem

16-letni drifter urządzał sobie tor wyścigowy na parkingu przed jednym z piaseczyńskich marketów. Został złapany na gorącym uczynku. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.

KGP: 99 237 interwencji, 415 wypadków drogowych, 31 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 99 237 interwencji.

15-latek zabrał na przejażdżkę starszych kolegów swoim samochodem. Auto dachowało

15-latek kupił samochód i zabrał dwóch starszych kolegów na przejażdżkę. Chłopak stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do dachowania. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. 

REKLAMA

Jechał tak pijany na skuterze, że gdy się wywrócił to zasnął

O takim zdarzeniu policjanci dawno nie słyszeli. 31-letni kierowca skutera jechał tak pijany, że gdy stracił panowanie nad pojazdem i wywrócił się - zasnął. 

Pijany motocyklista uciekał przed policją, do aresztu trafił... jego pasażer

33-letni motocyklista nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Podczas ucieczki spowodował kolizję. Okazało się, że był pijany, a jego pasażer poszukiwany do odbycia kary. 

REKLAMA