Czy można jeździć bez hamulca ręcznego? I tak, i nie!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
W pierwszej kolejności warto zastanowić się nad tym kiedy tak właściwie kierowca powinien używać hamulca ręcznego. Po pierwsze w celu zabezpieczenia pojazdu pozostawianego na postoju. Ręczny dodatkowo unieruchomi samochód - zaraz obok wrzucenia np. drugiego czy wstecznego biegu. Po drugie hamulec pomocniczy przydaje się zawsze wtedy, gdy w czasie ruszania na skrzyżowaniu auto po puszczeniu hamulca roboczego zjeżdża. W ten sposób kierowca ma pewność, że samochód nie stoczy się na pojazd stojący z tyłu.
REKLAMA
A więc czy można jeździć bez hamulca ręcznego? Trochę tak. Na postoju wystarczy zablokować pojazd za pomocą wrzuconego biegu. Jeżeli chodzi o ruszanie na wzniesieniu, wprawny kierowca i bez zaciągnięcia ręcznego będzie w stanie ruszyć, unikając stoczenia się pojazdu. Czemu zatem nie można jeździć bez hamulca ręcznego? Głównie z uwagi na sytuację prawną. Auto z niesprawnym hamulcem pomocniczym nie jest sprawne technicznie. A to rodzi dwa problemy.
Czy można jeździć bez hamulca ręcznego? Nie z powodu…
Kierowca, który zdecyduje się jeździć bez hamulca ręcznego, powinien liczyć się z tym, że usterka zostanie ujawniona przez diagnostę podczas najbliższego badania technicznego. Skutkiem będzie zatem negatywny wynik przeglądu. Dużo mniej realnym scenariuszem jest to, że usterkę wykryją funkcjonariusze podczas kontroli drogowej - na ogół ten element wyposażenia nie jest sprawdzany przez policję. Mimo wszystko ten scenariusza nadal jest możliwy.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.