Budują stacje ładowania na potęgę. Powerdot postawi w Polsce w sumie 1750 punktów ładowania dla elektryków
REKLAMA
REKLAMA
- Powerdot postawi 1750 punktów ładowania w Polsce
- Inwestycja Powerdot w Polsce sięgnie 200 mln zł do 2025 r.
- Gdzie Powerdot stawia swoje ładowarki w Polsce?
Nie ma mowy o popularyzacji samochód elektrycznych bez sieci stacji ładowania. A w tej kwestii Polska wypada naprawdę blado. Pod koniec stycznia liczba ogólnodostępnych punktów ładowania w Polsce wynosiła 6086. Punktów ładowania, a nie ładowarek! Jedna ładowarka może mieć bowiem ich kilka. To tragicznie niski wynik. Zwłaszcza mają na uwadze fakt, że jednocześnie w naszym kraju zarejestrowanych jest 27 200 pojazdów w pełni elektrycznych.
REKLAMA
Powerdot postawi 1750 punktów ładowania w Polsce
REKLAMA
W Polsce możemy zatem mówić nie tyle o potrzebie budowania ładowarek dla aut elektrycznych. To mus absolutny. I w tym właśnie momencie na scenę wkracza firma Powerdot. Firma, która buduje ładowarki i która traktuję Polskę jako jeden z najważniejszych rynków. Powerdot został właśnie dokapitalizowany kwotą 100 mln euro – środki otrzymał od francuskiego funduszu infrastrukturalnego Antin. Wcześniej operator dostał 150 mln euro. Kwota przekłada się na imponujące plany. Te mówią nawet o 15 tys. punktów ładowania w całej Europie.
W całej Europie Powerdot uruchomił już 5 tysięcy punktów ładowania i jest w trakcie realizacji kolejnych 10 tysięcy. Polska jest dla nas jednym z najważniejszych rynków, ze względu na jej wielkość, potencjał ekonomiczny, a także stosunkowo wczesny etap rozwoju elektromobilności. Dlatego to tu uruchomiliśmy już ponad 250 punktów ładowania i jest w trakcie realizacji 1500 kolejnych – mówi Grigoriy Grigoriev, dyrektor generalny Powerdot w Polsce.
Inwestycja Powerdot w Polsce sięgnie 200 mln zł do 2025 r.
REKLAMA
Środki są potężne, a plany dalekosiężne? I tak, i nie. Bo Powerdot planuje wydać 200 mln zł przeznaczonych na inwestycje w Polsce do końca 2025 r. To niezbyt odległa perspektywa czasowa jak na budowę 1750 punktów ładowania dla samochodów elektrycznych. Gdzie jeszcze działa operator? Powerdot jest obecny także w Hiszpanii, Portugalii czy Belgii. Ma szerzej zakrojone plany od tych polskich jedynie we Francji.
Liczby robią wrażenie. A na nich kluczowe fakty się nie kończą. Bo Powerdot stawia na punkty szybkiego ładowania. Przykład? Buduje aktualnie 600 stacji ładowania przy sklepach Biedronka. Każdy będzie miał moc sięgającą 120 kW. Zakończenie tej inwestycji będzie oznaczało, że Powerdot stanie się rynkowym hegemonem. Potroi bowiem ilość złączy DC w Polsce.
Gdzie Powerdot stawia swoje ładowarki w Polsce?
Powyższy przykład zdradza też ogólną filozofię działania Powerdot. A tą można zebrać w haśle "destination charging". Firma tworzy infrastrukturę dla licznych sklepów oraz parków i galerii handlowych. Chodzi jej o miejsca, w których kierowca przebywa przez dłuższą chwilę i chwilę tę chwilę bez większych trudności może poświęcić na ładowanie samochodu elektrycznego. Dlatego Powerdot szykuje się do kolejnych współpracy. Realizuje również inwestycje dla franczyzobiorców takich marek detalicznych, jak Intermarche, SPAR, Auchan czy E.Leclerc.
Zasady współpracy? Powerdot pokrywa wszystkie koszty związane z budowanymi stacjami ładowania, a następnie pełni funkcję ich operatora.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.