REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Z tymi silnikami mogą być problemy: 1,2 TSI VAG

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
1,2 TSI VAG
1,2 TSI VAG

REKLAMA

REKLAMA

Segment B nadal jest jednym z popularniejszych na rynku motoryzacyjnym w Europie. A to sprawia, że producenci nie mogą go ignorować. Właśnie dlatego Volkswagen w roku 2009 wprowadził do oferty Polo nowoczesny, downsizingowany motor 1,2 TSI. Małolitrażowy benzyniak zaoferował kierowcom moc, oszczędność i niestety serię problemów. Te na szczęście ustąpiły już w roku 2012 za sprawą gruntownej modernizacji.

Początek nowego millenium był czasem, w którym zmiany na rynku motoryzacyjnym zaczęły postępować błyskawicznie. Auta choć rosły, cały czas chudły, do tego stawały się coraz bardziej nowoczesne i wymagały zaawansowanych napędów. Konkurencja między firmami zaczęła narastać. A wśród jej potencjalnych ofiar dosyć szybko zaczął być wymieniany Volkswagen. Niemiecki koncern przez całe dekady stawiał na technologiczne skostnienie. Teraz musiał jednak zmienić podejście. Jednym z pierwszych powiewów świeżości stał się nowoczesny motor 1,4 TSI. Niedługo po nim premierę miał silnik 1,2 TSI.

REKLAMA

1,2 TSI VAG

Jednostka została zaprezentowana w roku 2009. Jednym z pierwszych aut, w których była montowana stało się nowe w tym czasie Polo piątej generacji. Małolitrażowy benzyniak jest konstrukcją 4-cylindrową i 8-zaworową posiadającą aluminiowy kadłub, bezpośredni wtrysk paliwa, jeden wałek rozrządu i turbosprężarkę. Tak skomponowana jednostka napędowa otrzymała oznaczenie EA111, oferowała 85 lub 105 koni mechanicznych oraz była produkowana w zakładzie Skody w Mlada Boleslav.

1,2 TSI VAG - szeroka gama modeli wolumenowych

REKLAMA

Silnik 1,2 TSI stał się ważnym produktem w portfolio Grupy Volkswagena. Był wykorzystywany do napędu wolumenowych modeli niemieckiego koncernu. W szczególności trafiał pod maskę Volkswagena Polo V, Golfa VI, Beetle A5, Caddy, Audi A1, Audi A3, Seata Ibizy IV, Seata Leona II i III, Seata Altea, Seata Toledo, Skody Octavii II i III, Skody Yeti, Skody Fabii II i III oraz Skody Rapid. Benzyniak bardzo szybko spodobał się klientom Grupy Volkswagena. Gwarantował hatchbackom segmentu B dobrą dynamikę jazdy, więcej niż przyzwoitą elastyczność oraz pozwalał na ograniczenie wyników spalania do mniej niż 7 litrów paliwa w mieście.

Choć wyniki sprzedaży silnika 1,2 TSI szybko stały się imponujące, specjaliści patrzyli na konstrukcję nieco z przymrużeniem oka. A wszystko dlatego, że mieli w pamięci liczne i poważne problemy jednostki 1,4 TSI. Dosyć szybko okazało się, że mniejszy z benzyniaków również nie jest wolny od wad. Podstawowy problem? Identycznie jak u większego brata był nim łańcuch rozrządu. Wadliwie wykonany napinacz dosyć szybko rozciągał łańcuch. W efekcie ten po pokonaniu maksymalnie 50 tysięcy kilometrów nadawał się wyłącznie do wymiany.

1,2 TSI VAG - nowy rozrząd? W ASO za 3 tysiące!

REKLAMA

Oczywiście usterka była bezpłatnie naprawiana w ASO w ramach gwarancji. To jednak jeszcze nie dawało pewności stuprocentowego usunięcia problemów z rozrządem. Awaria powracała, a kolejne wymiany były już wykonywane na koszt kierowcy. Jeżeli właściciel samochodu Grupy Volkswagena udawał się na wymianę łańcucha i napinacza do autoryzowanej stacji obsługi, płacił za wykonanie usługi od 2,5 do 3 tysięcy złotych. U mechanika niezrzeszonego koszt naprawy spokojnie można obniżyć nawet o połowę. Wymiana napędu rozrządu nie jest tania, mimo wszystko nie warto z nią zwlekać. Zbyt długa jazda z rozciągniętym łańcuchem sprawia, że ten podczas rozruchu może przeskoczyć. W efekcie w skrajnie niekorzystnym scenariuszu dojdzie do kolizji tłoków z zaworami oraz zniszczenia jednostki napędowej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Niedługo po rozrządzie w silnikach 1,2 TSI Grupy Volkswagena ujawniała się druga z charakterystycznych usterek. Ta dotyczyła braku mocy! Bez wyraźnej przyczyny motor nagle tracił krzepę. Miał problem z dynamicznym ruszeniem z miejsca, nie wspominając już chociażby o wyprzedzaniu. Auta zaczęły masowo spływać do serwisów, na szczęście mechanicy nie mieli problemów z postawieniem diagnozy. Szybko doszli do wniosku, że za chwilowe braki mocy odpowiada elektroniczne sterowanie turbosprężarki.

W autoryzowanych stacjach obsługi początkowo sterownik był wymieniany razem z turbosprężarką. Za naprawę kierowca oczywiście nie płacił nic - w końcu jej realizacja była finansowana w ramach gwarancji. Po minięciu ochrony producenckiej właściciel auta znajdował się w dużo gorszej sytuacji. Za samą sprężarkę trzeba bowiem zapłacić w sklepie motoryzacyjnym minimum 2,5 tysiąca złotych. A do kwoty tej należy jeszcze doliczyć robociznę czy wymianę oleju w układzie smarowania.

1,2 TSI VAG - ma duży apetyt na… olej!

Silniki 1,2 TSI lubią spalać olej silnikowy. I jak podkreślają specjaliści, nie wynika to z występowania uszkodzeń, a raczej stanowi urodę niemieckiej jednostki napędowej. Jako że kierowca nie może nic na to poradzić, powinien regularnie kontrolować poziom smarowidła w silniku. Uzupełnianie braków w porę pozwoli wydłużyć czas życia metalowych części pracujących w bloku oraz podstawowych elementów turbosprężarki. Kontrola poziomu oleju ma jeszcze jeden wymiar. Niski poziom smarowidła może doprowadzić także m.in. do przegrzania motoru 1,2 TSI. Przywrócenie benzyniakowi sprawności będzie w takim przypadku wymagać kosztownej wymiany uszczelki pod głowicą.

Gdy opinia publiczna zaczęła coraz bardziej otwarcie krytykować trwałość silników 1,2 TSI serii EA111, Niemcy w roku 2012 zdecydowali się na modernizację jednostki. Inżynierowie dorzucili do niej drugi wałek rozrządu, 16-zaworową głowicę oraz pasek rozrządu zamiast łańcucha. Choć pasek ma ograniczoną trwałość, interwał jego wymiany został wyznaczony na 210 tysięcy kilometrów. Wraz z modernizacją pojawiła się nowa paleta wersji mocy. Obok modeli dysponujących stadem 85 i 105 koni do walki o klienta dołączył wariant posiadający 90 i 110 koni. Ostatnia i najmocniejsza wariacja trafiła na rynek w roku 2014.

Zmodernizowane silniki 1,2 TSI o oznaczeniu EA211 stopniowo były wprowadzane do oferty kolejnych marek w ramach Grupy Volkswagena. Dziś pierwsze egzemplarze wyprodukowane w Mlada Boleslav mają już 5 lat i w tym czasie okazują się być raczej niezawodne. Wszystkie problemy starszej wersji ustąpiły. Jednocześnie inżynierowie dopracowali największe zalety benzyniaka. A mianowicie zachowali jego dobre osiągi, uzupełnili je jeszcze niższym spalaniem i dali mu kilka dodatkowych koni mechanicznych. Co ciekawe, w salonach Skody pojawiła się nawet wersja fabrycznie wyposażona w instalację zasilania gazem. LPG choć nadal korzysta z dotrysku benzyny, i tak mocno obniża koszty eksploatacji.

1,2 TSI VAG - podsumowanie

Początek nowego millenium nie był najlepszy dla Grupy Volkswagena pod względem trwałości motorów. Jednym z modeli, które spokojnie można zaliczyć na listę wpadek, jest silnik benzynowy 1,2 TSI. Jednostka sprzed liftingu wykonanym w roku 2012 pracuje gładko, oferuje dynamikę i jest oszczędna. Niestety w tym samym czasie psuje się niezwykle często, a koszty usunięcia ewentualnych niesprawności są nieuzasadnienie wysokie.

Ceny części zamiennych:

  • filtr oleju - od 20 zł
  • filtr powietrza - od 32 zł
  • filtr paliwa - od 62 zł
  • zestaw paska rozrządu - od 407 zł
  • zestaw łańcucha rozrządu - od 380 zł
  • zestaw paska wielorowkowego - od 215 zł
  • sprzęgło komplet - od 491 zł
  • wtryskiwacz - od 708 zł
  • świeca zapłonowa - od 48 zł
  • cewka zapłonowa - od 201 zł
  • sonda lambda - od 164 zł
  • turbosprężarka - od 2492 zł

1,2 TSI VAG
1,2 TSI VAG
1,2 TSI VAG
1,2 TSI VAG
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
500 zł kary za przejazd autostradą. Ty też możesz dostać wezwanie

Choć system e-TOLL przeszedł już do historii, konsekwencje jego działania wciąż odczuwają tysiące kierowców. Od miesięcy z Izby Administracji Skarbowej w Łodzi wysyłane są pisma wzywające do zapłaty 500 zł kary za przejazd autostradą bez opłaty. Nie są to oszustwa, to realne działania urzędów skarbowych. Kogo dotyczą wezwania? Jak się odwołać? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Wakacje 2025. Czerwiec i sierpień to najtragiczniejsze miesiące na drogach – sprawdź dlaczego

Latem rośnie liczba wypadków drogowych. Jazda na zderzaku, zajeżdżanie drogi i pośpiech to wciąż najczęstsze błędy kierowców. Kampania społeczna "Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie" przypomina, jak ich unikać i dlaczego warto jeździć z głową.

KGP: 121 594 interwencji, 527 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 121 594 interwencji. Byli wzywani do 527 wypadków drogowych.

Badanie techniczne pojazdu w 2025 roku – nowe kary, podwyżki i zmiany. Sprawdź, co się zmieni

Rząd szykuje rewolucję w badaniach technicznych pojazdów. Choć ceny formalnie się nie zmieniły, kierowcy muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami: za spóźnienie zapłacisz nawet trzykrotność standardowej stawki, a diagnosta może elektronicznie zatrzymać Ci dowód rejestracyjny. Na horyzoncie natomiast pojawiają się wysokie podwyżki cen badań technicznych. Sprawdzamy, ile kosztuje przegląd techniczny w 2025 roku i jakie zmiany są planowane.

REKLAMA

Auto dla seniora: hybryda czy benzyna? Sprawdź, jak zaoszczędzić nawet 35 tys. zł

Samochody hybrydowe reklamowane są jako oszczędne, ciche i przyjazne środowisku. Wydają się idealne dla kierowców 50+, którzy szukają wygodnego i ekonomicznego auta na co dzień. Ale uwaga: mimo niższej akcyzy i korzyści dla producentów, to klient – często senior – musi dopłacić nawet 10 tysięcy złotych. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę przed zakupem.

Uwaga! Zaoszczędź nawet 1000 zł na paliwie rocznie – wystarczy 1 klik w Google Maps

Czy wiesz, że możesz oszczędzać paliwo bez zmiany stylu jazdy, samochodu ani stacji benzynowej? Wystarczy jedno kliknięcie w aplikacji Google Maps. Tryb oszczędzania paliwa, czyli tzw. eco routing, to niedoceniana funkcja, która w Polsce działa już od dłuższego czasu. Dzięki niej możesz zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 7%, co w praktyce oznacza nawet 1000 zł rocznie mniej za tankowanie.

Gigantyczne kary dla firm przewozowych podczas kontroli granicznych. Jak ich uniknąć

Kontrole na granicach mają Niemcy, Włochy, Austria, Holandia czy Szwecja. Państwa te przywróciły je głównie z obawy przed nielegalną imigracją. Co sprawdza się na granicach? Co trzeba wiedzieć, aby nie narazić się na gigantyczne kary? Najbardziej zagrożeni są przewoźnicy.

Drogie OC? Będzie jeszcze drożej. Nawet 1000 zł za polisę

Składki OC w 2025 roku nadal rosną, a to dopiero początek. Wzrost kosztów napraw, inflacja oraz większa liczba szkód sprawiają, że kierowcy muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami. Sprawdź, kto zapłaci najwięcej i jak ograniczyć koszt obowiązkowego ubezpieczenia.

REKLAMA

Bat na pijanych kierowców! 2500 zł mandatu i przepadek auta za jazdę po alkoholu

Chociaż nowe przepisy działają od marca 2024 roku, nadal wielu kierowców ryzykuje jazdę pod wpływem alkoholu. To poważny błąd – w 2025 roku sądy nie mają litości. Wystarczy 1,5 promila, by stracić samochód albo zapłacić jego równowartość. Dowiedz się, co grozi za jazdę po alkoholu w 2025 roku, w tym mandat w wysokości co najmniej 2500 zł i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawdź, jak nowe przepisy uderzają w nietrzeźwych kierowców.

Samochód elektryczny: czy jest sposób na wydłużenie żywotności baterii takiego auta

Sceptycy elektromobilności często wskazują na ograniczony zasięg aut elektrycznych oraz obawy dotyczące trwałości ich akumulatorów. Kluczową rolę w dobrym funkcjonowaniu baterii odgrywa sposób, w jaki kierowcy użytkują swoje pojazdy.

REKLAMA