Polisy OC: jakie są główne „grzechy” ubezpieczycieli?
REKLAMA
REKLAMA
W ostatnim czasie, rynek ubezpieczeń komunikacyjnych został uregulowany przez dwa pakiety zaleceń Komisji Nadzoru Finansowego. Nadzór finansowy w ramach zaleceń dotyczących likwidacji szkód majątkowych i osobowych, uwzględnił orzecznictwo Sądu Najwyższego, a także zobowiązał ubezpieczycieli do respektowania ważnych wyroków. Pomimo większej presji KNF-u, podczas likwidacji szkód z ubezpieczeń OC dla kierowców, nadal dochodzi do nadużyć. Rzecznik Finansowy niedawno podsumował najczęstsze „grzechy” firm ubezpieczeniowych. Warto sprawdzić, na czym polegają niewłaściwe praktyki przy likwidacji szkód komunikacyjnych.
REKLAMA
Alternatywne części i zastępcze auto to największe problemy
Po przeanalizowaniu wszystkich spływających skarg, Rzecznik Finansowy (RF) może wskazać te kwestie, które najczęściej są poruszane przez ofiary wypadków drogowych i klientów ubezpieczycieli. W pierwszej połowie 2017 roku, skargi do RF dotyczące obowiązkowego OC dla kierowców, najczęściej były związane z następującymi kwestiami:
- stosowanie części alternatywnych (9,0% skarg złożonych od stycznia do czerwca 2017 r.)
- najem pojazdu zastępczego (8,6% skarg)
- roboczogodziny (7,7% skarg)
- szkoda całkowita (5,9% skarg)
- potrącenia amortyzacyjne (4,0% skarg)
- utrata wartości handlowej pojazdu (2,5% skarg)
W kontekście OC, skargi do Rzecznika Finansowego najczęściej dotyczą stosowania części alternatywnych, najmu pojazdu zastępczego i rozliczenia roboczogodzin podczas naprawy pojazdu.
Ubezpieczyciele próbują np. skracać czas zastępczego najmu
Optymistycznym akcentem jest to, że po wydaniu zaleceń KNF-u, Rzecznik Finansowy zauważył poprawę w przypadku niektórych aspektów likwidacji szkód z ubezpieczeń OC. Nadal widoczne są jednak praktyki budzące spore wątpliwości wspomnianej instytucji. Rzecznik Finansowy wskazuje między innymi następujące nieprawidłowości:
- nieuzasadnione ograniczanie czasu refundowanego wynajmu samochodu zastępczego oraz wysokości dziennej stawki za wynajem
- brak pomocy w organizacji najmu samochodu zastępczego
- pomniejszanie odszkodowania bez przedstawienia dowodów, że dzięki zastosowaniu oryginalnych części wzrosła wartość rynkowa pojazdu
- uwzględnianie potrąceń amortyzacyjnych dla uszkodzonych części pojazdu
- nieuzasadnione stosowanie tańszych części zamiennych (typu „P” lub „PJ”) do naprawy starszych samochodów
- ustalanie innych zasad wyliczania kosztu naprawy dla metody kosztorysowej i serwisowej
- pomniejszanie świadczenia przy szkodzie całkowitej o marżę rzekomo stosowaną przez firmy zajmujące się skupem uszkodzonych pojazdów
- nieprzekazywanie poszkodowanemu informacji o możliwości uzyskania odszkodowania z tytułu utraty wartości handlowej pojazdu
REKLAMA
Zgodnie z ustaleniami Rzecznika Finansowego, znaczącej poprawie nie uległy praktyki ubezpieczycieli dotyczące następujących kwestii: ustalania czasu i stawki refundowanego najmu auta, wybierania właściwego rodzaju części używanych do naprawy, ustalania odszkodowania z tytułu utraty wartości handlowej pojazdu, określania realistycznego poziomu stawek za roboczogodziny przy naprawie uszkodzonego pojazdu. „Rodzi się pytanie, jak na opisywaną sytuację zareaguje Komisja Nadzoru Finansowego, czyli podmiot kontrolujący rynek ubezpieczeniowy w Polsce” - mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
Ubezpieczyciele nie respektują niektórych zaleceń wydanych przez Komisję Nadzoru Finansowego. Jednym z największych „grzechów” zakładów ubezpieczeń, jest nieinformowanie poszkodowanego o możliwości uzyskania rekompensaty za spadek wartości handlowej auta.
Skarga do Rzecznika Finansowego może zmienić sytuację …
Jeżeli osoba poszkodowana w wypadku drogowym doświadczyła jednej z wymienionych powyżej nieuczciwych praktyk ubezpieczyciela, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że Rzecznik Finansowy udzieli jej skutecznej pomocy. Dość często ma miejsce sytuacja, w której samo zainteresowanie rzecznika konkretną sprawą, skłania ubezpieczyciela do uwzględnienia całości roszczeń poszkodowanego lub przedstawienia kompromisowej propozycji. Warto zatem skorzystać z pomocy Rzecznika Finansowego. Do składania skarg motywuje również ich bezpłatność.
Osoby proszące Rzecznika Finansowego o interwencję, powinny zwrócić uwagę na dwie kwestie. Pierwszym wymogiem jest dokładny opis problemu i przedstawianych roszczeń. Druga ważna kwestia to konieczność wcześniejszego wyczerpania wszystkich możliwości reklamacyjnych u danego ubezpieczyciela.
Źródło: https://ubea.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.