Używany Volvo C30 (2006 - 2013) - koniec mody na kanty?
REKLAMA
REKLAMA
Pojawienie się w gamie Volvo modelu C30 wprowadziło trochę świeżego powiewu w stylizacji samochodów szwedzkiego producenta. C30 uważane jest za następcę modelu 480. Zbudowane zostało na płycie podłogowej P1 skonstruowanej wspólnie z inżynierami Forda i Mazdy. Tak więc powstało małe auto luksusowe na bazie podzespołów popularnych samochodów. Jak sprawuje się to połączenie?
REKLAMA
Volvo C30: karoseria
Zobacz też: Używany Opel Astra G (1998 – 2009) – typowe usterki
Nadwozie auta świetnie się prezentuje. Przód zaprojektowano w typowy dla modeli Volvo sposób. Nie można go pomylić z inną marką. Z tyłu jak na szwedzki koncern – awangarda. Mocno pochylona sylwetka, szerokie lampy tylne zachodzące po słupkach aż po sam dach. Do tego ogromna tylna szyba służąca jednocześnie za klapę bagażnika, tak jak miało to miejsce w historycznym Volvo P1800 ES. Pierwsze od lat kompaktowe Volvo nie jest ani kanciaste ani praktyczne, całkowicie zaprzeczając dotychczasowej filozofii marki. Całość wygląda naprawdę pięknie. Na razie nie ma doniesień odnośnie pojawiającej się korozji nadwozia. Całe szczęście auto nie ma aż tak dużo wspólnego z Focusem. Dla ceniących sobie sportowy wygląd Volvo przygotowało pakiet R – design dodający autu ospojlerowanie i specjalnie desygnowane dla niego felgi. Auta z symbolem "R" na masce bez trudu można znaleźć wśród ofert na rynku wtórnym.
Volvo C30: wnętrze
Zobacz też: Używany Saab 9-3 (1998-2002) - wady i zalety
Środek auta zaprojektowano w iście skandynawskim, chłodnym stylu. Deska rozdzielcza jest charakterystyczna dla marki i łatwa w obsłudze. Przy zakupie auta z pierwszych lat produkcji sprawdźmy jej działanie – potrafiła się zawieszać. Co więcej szybko przepalają się lampki podświetlenia, a aluminiowe wstawki są podatne na zarysowania i odkształcenia. Plastiki użyte do wykończenia wnętrza są dobrej jakości i bardzo dobrze je spasowano. Dopracowano także wyciszenie, do środka nie dostaje się niepotrzebny szum czy ryk silnika. Większość egzemplarzy jest bardzo bogato wyposażona. Często spotkamy klimatyzację dwu-strefową, 8 poduszek i „skórę”. Na szczęście dodatkowe wyposażenie nie sprawia problemów. Bardzo wygodne są fotele. Służą kręgosłupowi nawet podczas dalekich podróży. Gorzej kompaktowe Volvo wypada jeśli chodzi o przestronność. Z przodu każdy znajdzie dogodną dla siebie pozycję. Z tylu tylko niscy pasażerowie poczują się w miarę komfortowo. Bagażnik ma bardzo małą pojemność. Dodatkowo zapełnienie oferowanych 233 litrów utrudnia pochylenie tylnej szyby.
Volvo C30: silniki
Zobacz też: Używany Volkswagen Golf hitem polskiego Internetu
W tym przypadku mamy do czynienia z wyjątkowo bogatą paletą silników. Pięknie brzmiące i mocne silniki szwedzkiej produkcji uzupełniono jednostkami pochodzącymi od Forda.
Volvo C30: silniki benzynowe
silnik | Moc [KM] | Moment obrotowy [Nm] | 0-100 km/h [s] | v-max [km/h] | śr. Spalanie [l/100km] |
1.6 | 100 | 150 | 11,8 | 185 | 7 |
1.8 | 125 | 174 | 10,5 | 194 | 7,2 |
2.0 | 145 | 185 | 9,4 | 210 | 7,6 |
2.4 | 170 | 230 | 8 | 220 | 8,5 |
2.5T | 230 | 320 | 6,9 | 240 | 8,9 |
Zobacz też: Używany Lancer VII CS0 (2000-2008): w cieniu rajdowej legendy
Każdy znajdzie coś dla siebie. Podstawowy benzyniak 1.6 to wybór dla wyjątkowo spokojnych. Lepiej sprawdzi się 1.8 lub 2.0. Są szybsze i niewiele bardziej paliwożerne. Tyle jeśli chodzi o jednostki pochodzące od Forda. Są to dobre motory, trwałe i bezproblemowe. Ciekawiej prezentują się silniki Volvo. Pięknie brzmią i naprawdę sprawnie napędzają małe autko. Ich podstawową zaletą jest to, że „ciągną” już od samego dołu. Duża pojemność sprawia, że nie musimy wkręcać jednostki pod czerwone pole obrotomierza, żeby uzyskać dobre przyspieszenie. Najszybsza odmiana oznaczona jako T5 to prawdziwa gratka dla fanów sportowej jazdy i dla tych którzy szukają czegoś mniej popularnego od Focusa ST. Auta te dzielą wspólna płyta podłogowa i silnik, ale różnią charaktery. Volvo wygląda o wiele dostojniej, ale doładowany "pięciocylindrowiec" sprawia, że auto staje się małym narwanym sportowcem.
Volvo C30: silniki Diesla
Zobacz też: Używana Alfa Romeo Giulietta: nadal piękna, lecz mniej kapryśna
Paleta diesli wygląda podobnie jak benzyniaków. Dwa diesle konstrukcji Forda i PSA oraz wisienka na torcie w postaci szwedzkiego pięciocylindrowego diesla D5 o mocy blisko 180 koni. Topowe diesle mają świetne osiągi i dźwięk, ale palą sporo paliwa. Są też drogie w obsłudze. Co się w nich psuje? Mogą zdarzyć się awarie przepustnic w kolektorze ssącym, szwankować lubi któryś z wielu zaworów i czujników np. recyrkulacji spalin. Na szczęście największy z ropniaków ma całkiem odporny układ wtryskowy. Najrozsądniejszym wyborem będzie diesel 2.0 konstrukcji PSA. Zapewnia więcej niż dobre osiągi, a poważne usterki zaczynają się po 150-180 tys. kilometrów. Wtedy możemy przygotować się na wydatki. Wymiana turbosprężarki, układu wtryskowego czy zaworu EGR będą drogie. Najmniejszy diesel to doskonale znany 1.6 montowany także w Focusie, Mazdzie 3 czy Peugeocie 308. Boryka się z pewnymi usterkami, ale dotyczy to głównie początkowych lat produkcji.
silnik | moc [KM] | moment obrotowy [Nm] | 0-100 km/h [s] | v-max [km/h] | śr. spalanie [l/100km] |
1.6 D2 | 109 | 240 | 11,3 | 190 | 4,8 |
1.6 DRIVe | 115 | 270 | 11 | 195 | 4 |
2.0 D | 136 | 320 | 9,4 | 205 | 5,7 |
2.0 D3 | 150 | 350 | 9 | 209 | 5,6 |
2.0 D4 | 177 | 400 | 8,5 | 220 | 5,3 |
Volvo C30: zawieszenie
Zobacz też: Używany Golf VI: lepszy z dieslem!
Zawieszenie zestrojono sprężyście. Auto pewnie pokonuje zakręty i dość dobrze tłumi nierówności. Utwardzone nastawy w stosunku do podstawowych wersji maja auta R design. Z racji pokrewności z Focusem wielowahaczowego zawieszenia należy często kontrolować jego stan. Raz na 60 – 100 tys. konieczny może być kompleksowy remont (w ASO Forda ok 1000zł, w Volvo o wiele drożej). Usterkowe są łożyska kół, które na szczęście nie są drogie (ok 250 zł). Standardem są wybijające się łącznik stabilizatora po przebiegach ok 80 tys. kilometrów. Trzeba to uznać za dobry wynik.
Volvo C 30: skrzynia biegów
Zobacz też: Używany Fiat Bravo II: trwalszy niż stereotypy
Na rynku wtórnym możemy znaleźć wersje ze skrzynią manualna, jak i automatyczną. W zależności od wersji może to być „zwykły” automat, skrzynia „Powershift” znana z Forda lub „Geartronic” produkcji Aisin AW. Ciężko na razie coś złego powiedzieć o nowszych konstrukcjach. Starszą można pomijać ze względu na pogarszanie dynamiki auta, a także ze względu na możliwość awarii nawet przy niezbyt dużych przebiegach.
Ceny części Volvo C30 2.0 145 KM
części | ceny [PLN] |
filtr oleju | od 28 |
amortyzator | od 300 |
cewka zapłonowa | od 130 |
sprzęgło | od 820 |
tarcza hamulcowa | od 130 |
filtr powietrza | od 32 |
Podsumowanie
Volvo zawsze kojarzyło się z bezpieczeństwem i praktycznością. C30 to samochód zbudowany w oparciu o całkowicie odmienne założenia. Bardziej imponuje swoim designem niż praktycznością. To auto dla chcących się wyróżnić. Z racji tego, że jest 3-drzwiowe i 4-osobowe, nie sprawdzi się w innej roli niż miejskiego auta, które wprowadza trochę kolorytu na polskich drogach, gdzie za każdym rogiem czai się zaparkowana Skoda Fabia.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.