REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Hyundai i40 1,7 CRDi Premium: Wysoka forma

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał Karczewski
Hyundai i40 -przód
Hyundai i40 -przód
Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Trzeba przyznać, że i40 to kawał porządnego auta. Nie chodzi tylko o wielkość, choć niemal 4,8 metra długości stawia go wysoko w klasowej stawce, ale raczej o to, że obok ix55 to moim zdaniem najlepszy samochód w gamie Koreańskiego producenta.

Hyundai podszedł zresztą do tego modelu bardzo poważnie. Celem było stworzenie samochodu mogącego z powodzeniem konkurować z czołówką klasy średniej. Takiego, który przez dziennikarzy z całego świata będzie stawiany obok Passata czy Avensisa. Poprzeczkę dość wysoko postawił już poprzednik, czyli model Sonata. Wprawdzie nie osiągnął sukcesu i popularności wspomnianych wyżej konkurentów, ale w swojej ostatniej odsłonie był naprawdę niezłym autem dla osób lubiących dostojną jazdę. Mimo udanego poprzednika i40-tka była dla mnie sporym zaskoczeniem. Na plus. Auto garściami czerpie z rozwiązań znanych z najlepszych modeli segmentu D, nieco je przy tym naśladuje, ale czy to wada skoro efekt jest dobry?

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz też: Test Ssangyong Korando: Korea kontratakuje

Na rynku najpierw zadebiutowała i40 w wersji kombi. Zgodnie z terminologią zapoczątkowaną przez i30 powinna się nazywać „CW”, jednak producent nie używa tego oznaczenia. Sedan dołączył dopiero niedawno i to on na oficjalnej stronie internetowej Hyundai’a wyróżnia się typem nadwozia w nazwie. Niezależnie od nazewnictwa to rodzinna odmiana jest jednak znacznie ładniejsza i właśnie takie auto otrzymaliśmy do testu. Bryła i40 mocno przypomina wspomnianego wcześniej konkurenta – nie chodzi jednak o Passata, ale o Avensisa. Nie brakuje jednak indywidualnych cech – przednie światła z „falującymi ledami” czy tylne, potężne lampy to niektóre z nich.

Zobacz też: Test Abarth 500C: w dobrym stylu

REKLAMA

Nic na to nie poradzę –  obszerne wnętrze i40 również przypomina mi Avensisa. Podobne boczki drzwi, podobna kierownica. Najbogatsza wersja Premium prezentuje się nad wyraz dobrze. To właśnie w niej zastosowana jest też świetna kolorystyka - ciemna góra deski rozdzielczej i beżowy dół. Beżowa jest również skóra na fotelach. Zarówno one, jak i tylna kanapa są podgrzewane. Przednie ponadto wentylowane. Do tego bardzo dobra ergonomia. Przyciski duże i wszystko pod ręka. Sporo klawiszy umieszczono na kole kierownicy, jednak logicznie je pogrupowano. W konsoli centralnej, obok podłokietnika, umieszczono kolejne – do obsługi systemu automatycznego parkowania i trybu „auto hold” w automatycznym hamulcu postojowym. Schowków również jest pod dostatkiem. Głęboki we wspomnianym podłokietniku, kolejny, zamykany w konsoli centralnej oraz przy lusterku wstecznym. Trudno się do czegoś przyczepić – jeśli już to tradycyjnie do niebieskiego podświetlenia kokpitu. W kombi ważny (dla niektórych najważniejszy) jest także kufer. Ten z i40 ma 553 litrów pojemności, a po złożeniu kanapy nawet 1719. Pomyślano też o schowkach przy nadkolach oraz unoszonej podłodze, skrywającej miejsce na płaskie drobiazgi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Skoda Octavia 1,8 TSI 150 KM Family: Pogromczyni mitów

Do napędu testowanej wersji posłużył turbodiesel o pojemności 1.7 i mocy 136 koni. To mocniejsza odmiana, bo ta sama jednostka dostępna jest jeszcze w 115-konnej wersji. Silnik osiąga wystarczające 325 Nm maksymalnego momentu, jednak dostępny jest on w wąskim zakresie obrotów (od 2000 do 2500 obr./min.). Motor połączono z sześciobiegowym automatem, który okazuje się świetną propozycją do tego auta. Pozwala dobrze wykorzystać wąski zakres momentu i wyciąga z i40 jej prawdziwe oblicze, spokojnej limuzyny na długie trasy. Jeśli ktoś chce próbować wykrzesać lepsze osiągi, musi wybrać manuala. Duży Hyundai przyspiesza wtedy do setki w 10,6 s. Automat zabiera mu sporo szwungu, pogarszając przyspieszenie o 1,5 sekundy.

Zobacz też: Test Ford S-Max 2.0 EcoBoost: Pogromca autostrad

Niemal każde nowe auto określane jest przymiotnikami: dynamiczny i sportowy. I40-tka taka nie jest. Jest za to spokojna, dostojna i, jak sądzę, kierowana do kierowców, którzy limuzynę rozumieją jako wygodny środek do przemieszczania się w spokojnym stylu. Podobnie jak kiedyś Sonata, tylko nowocześniej, modniej, konkurencyjnej. Niestety również cena i40 dostosowana została do poziomu bardziej uznanej konkurencji. Szkoda, bo gdyby najtańszego Hyundai’a można było kupić 10-15 tysięcy taniej niż Passata, szanse tego udanego Koreańczyka byłyby znacznie większe. A tak ceny i40 kombi startują od 84 900 zł w stosunku do 89 790 zł jakie trzeba zapłacić za podstawowego Passata Varianta i 86 900 zł za najtańszego Avensisa.

Hyundai i40 -przód
Maciej Medyj
Hyundai i40 -bok
Maciej Medyj
Hyundai i40 -przód
Maciej Medyj
Hyundai i40 -przód
Maciej Medyj
Hyundai i40 -tył
Maciej Medyj
Hyundai i40 -bok
Maciej Medyj
Hyundai i40 -wnętrze
Maciej Medyj
Hyundai i40 -fotel kierowcy
Maciej Medyj
Hyundai i40 -tylna kanapa
Maciej Medyj
Hyundai i40 -deska rozdzielcza
Maciej Medyj
Hyundai i40 -bagażnik
Maciej Medyj
Hyundai i40 -bagażnik
Maciej Medyj
Hyundai i40 -bagażnik
Maciej Medyj
Hyundai i40 -deska rozdzielcza
Maciej Medyj
Hyundai i40 -silnik
Maciej Medyj
Hyundai i40 -wnętrze
Maciej Medyj
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KGP: 98 115 interwencji, 398 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 98 115 interwencji. Byli wzywani do 398 wypadków drogowych.

Jazda rowerem po chodniku – czy jest dopuszczalna i w jakich sytuacjach?

Jazda rowerem staje się coraz bardziej popularna. Dostępne na rynku nowoczesne modele dodatkowo zachęcają do korzystania z tego środka transportu. Warto zatem znać kilka ważnych zasad ruchu drogowego dotyczącego rowerzystów.

Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

REKLAMA

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

REKLAMA

Nowe limity podatkowe dla samochodów osobowych od 2026 roku

Nowe przepisy premiują niskoemisyjne samochody – czy niższe limity podatkowe dla aut spalinowych i hybryd od 2026 r. zmienią kalkulacje przedsiębiorców w zakresie aut flotowych?

Mandat za opony – za co konkretnie można go otrzymać w 2025 roku i jak wysokie są stawki?

Ogółem wysokość mandatu za wykroczenie drogowe może sięgnąć 5 tys. zł, a jeżeli wykroczeniem zajmie się sąd, to może nałożyć nawet 30 tys. zł mandatu. Szczegółowe przepisy odnoszą się jednak do konkretnych przypadków i interpretowanie ich w kontekście opon jest mylne.

REKLAMA