REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Citroen DS4: Przekombinowany

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Citroen DS4 to jeden przedstawicieli serii, którą francuski producent odwołuje się do swojej tradycji pełnej awangardy i nietuzinkowości. Czy kompaktowy DS, oznaczony cyfrą 4 jest tak samo udany jak dwaj pozostali bracia oznaczeni trójką i piątką?

Segment kompaktów to obok segmentu B najpopularniejsza klasa samochodów w Europie. To głównie te modele zarabiają na całą resztę produkcji. Współczesne kompakty oferują najnowsze rozwiązania technologiczne i wyposażenie, które możemy spotkać w samochodach wyższych klas przy znacznie niższym koszcie zakupu. Co więcej są zazwyczaj wystarczająco komfortowe i obszerne, by wybrać się czteroosobową rodziną w daleką podróż. Taki też jest Citroen C4. Sprawdziliśmy, jak jeździ śmiała wariacja na jego temat – model DS4.

REKLAMA

Zobacz też: Test Volvo V40: Supernowy

Nadwozie

Najnowszy DS4 wygląda ekstrawagancko. Zwłaszcza w widocznej na fotografiach wersji So Chic wyposażonej m.in. w 19-calowe obręcze ze stopów lekkich o futurystycznym kształcie. Zwiększony o 32 mm prześwit (w stosunku do C4), mocno opadająca linia dachu, wiele przetłoczeń, przyciemnione lampy tylne oraz ukryte, niewielkie tylne drzwi sprawiają że DS4 wygląda nietuzinkowo.

To coś nowego w klasie kompaktów zdominowanej przez niemieckie, japońskie i koreańskie samochody o stonowanym wyglądzie karoserii.

Zobacz też: Peugeot 207 Outdoor: Nie straszne mu krawężniki

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wnętrze

REKLAMA

Kokpit wraz z przednią częścią przedziału pasażerskiego są niemalże analogiczne do C4. Jednak m.in. dzięki kształtowi tablicy przyrządów oraz nietuzinkowemu podświetleniu wskaźników kierowca nie traci odczucia, że siedzi w samochodzie o oryginalnym wyglądzie.

Niestety w tym przypadku finezyjny kształt nadwozia został okupiony użytecznością. O ile z przodu siedzi się bardzo wygodnie i nikomu nie powinno zabraknąć przestrzeni na nogi, o tyle zajęcie miejsca na tylnej kanapie nie wygląda już tak „różowo”. Winne są bardzo małe drzwi, po których uchyleniu pasażerowie muszą się przecisnąć przez niewielki otwór. Co więcej z tyłu nie znajdą wiele miejsca na nogi i przestrzeni nad głowami (to wina ładnie opadającej linii dachu). Jakby tego było mało, kształt i szerokość drzwi uniemożliwiły wyposażenie DS4 w otwierane tylne szyby. W rezultacie okna możemy otwierać jedynie z przodu.

Przedział bagażowy ma objętość 359 l co jest dla wielu osób wystarczające. Tym bardziej, że w razie potrzeby można powiększyć przestrzeń na pakunki do 1021 l.

Zobacz też: Test Opel Astra GTC: jak za dawnych lat

Napęd/układ jezdny

REKLAMA

Benzynowy, turbdoładowany silnik o pojemności 1,6 l, rozwijający moc 163 KM w samochodzie wielkości DS4 brzmi obiecująco. Zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę, że samochód waży 1345 kg. I rzeczywiście 163-konny Citroen według danych producenta rozpędza się od 0 do 100 km/h w 8,6 s. Wynik jak na samochód klasy kompaktowej zacny. Zwłaszcza, że z silnikiem współpracuje automatyczna, sześciobiegowa przekładnia. I w tym momencie dochodzimy do paradoksu. Bo Citroen wymyślił sobie koncepcję DS4 trochę na opak. Mamy atrakcyjne opakowanie i mocny silnik. Osiągi godne GTI. I to wszystko opakowane w podwyższone nadwozie. I to działa.

Okazuje się, że owszem, na ciasnych łukach nadwozie DS4 nie jest niewzruszone niczym nadwozie „rzuconego” na ziemię golfa, ale mimo przechyłów samochód sunie pewnie założonym torem jazdy.

Układ kierowniczy pozwala kierowcy czuć się pewnie, a skrzynia automatyczna łagodnie zmienia poszczególne przełożenia tylko nieznacznie irytując ospałością przy używaniu opcji Kick down.

Podczas jazdy we wnętrzu DS4 jest bardzo cicho, a zawieszenie komfortowo tłumi wszelkie niedoskonałości nawierzchni.

Benzynowy silnik z turbiną i automatyczna przekładnia skutkują wysokim spalaniem przy dynamicznej jeździe. I tak, kierowcy ze sportową żyłka bez trudu osiągną wynik na poziomie ponad 10 l/100 km w ruchu miejskim. Jeżdżąc mniej dynamicznie spalanie w ruchu miejskim oscyluje wokół 9 l/100 km.

Zobacz też: Test Abarth 500 Esseesse: po prostu „wariat”

Podsumowanie

Citroen DS4 jeździ przyjemnie i swoja nietuzinkowością przyciąga wzrok. Ale jest to propozycja dla wyjątkowych indywidualistów i to raczej bez rodziny. Ograniczony wąskimi drzwiami dostęp do tylnej kanapy zacznie szybko irytować osoby, które muszą umieszczać np. dziecko w foteliku kilka razy w ciągu dnia. Jest to samochód przeznaczony raczej dla dwóch osób, które okazjonalnie korzystają z tylnej kanapy. Niedostatki w praktyczności nadwozia powodują, że rzesza potencjalnych nabywców jest ograniczona, a dodatkową selekcję robi cena zakupu. Podstawowa odmiana Cistroena DS4 jest dostępna od 71 800 zł (66 tys. zł w pomocji). Za widoczną na zdjęciach wersję ze 163-konnym silnikiem benzynowym trzeba zapłacić 89 800 zł (83 tys. zł w promocji).

Zobacz też: Test Ford Focus 1.6 Ecoboost: W stronę perfekcji

Dane techniczne:

Citroen DS4 1.6 THP
Typ silnika benzynowy, turbo
Pojemność  1598 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16
Maksymalna moc 163 KM/6000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 240 Nm/1400 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów aut. 6-bieg
Pojemność bagażnika 359 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 427,5/181/152,6 cm
Rozstaw osi 261,2 cm
V-max 212 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,6 s
Zużycie paliwa* 7,7 l/100 km
Cena od 89 800 zł
*cykl mieszany

Citroen DS4 - tył
Moto.wieszjak.pl
Citroen DS4 - przód
Moto.wieszjak.pl
Citroen DS4 - przód
Moto.wieszjak.pl
Citroen DS4 - bok
Moto.wieszjak.pl
Citroen DS4 - tylne drzwi
Moto.wieszjak.pl
Citroen DS4 - bagażnik
Moto.wieszjak.pl
Citroen DS4 - felga
Moto.wieszjak.pl
Citroen DS4 - kokpit
Moto.wieszjak.pl
Citroen DS4 - fotel kierowcy
Moto.wieszjak.pl
Citroen DS4 - przednia szyba
Moto.wieszjak.pl
Citroen DS4 - tylna kanapa
Moto.wieszjak.pl
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Badanie techniczne pojazdu w 2025 roku – nowe kary, podwyżki i zmiany. Sprawdź, co się zmieni

Rząd szykuje rewolucję w badaniach technicznych pojazdów. Choć ceny formalnie się nie zmieniły, kierowcy muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami: za spóźnienie zapłacisz nawet trzykrotność standardowej stawki, a diagnosta może elektronicznie zatrzymać Ci dowód rejestracyjny. Na horyzoncie natomiast pojawiają się wysokie podwyżki cen badań technicznych. Sprawdzamy, ile kosztuje przegląd techniczny w 2025 roku i jakie zmiany są planowane.

Auto dla seniora: hybryda czy benzyna? Sprawdź, jak zaoszczędzić nawet 35 tys. zł

Samochody hybrydowe reklamowane są jako oszczędne, ciche i przyjazne środowisku. Wydają się idealne dla kierowców 50+, którzy szukają wygodnego i ekonomicznego auta na co dzień. Ale uwaga: mimo niższej akcyzy i korzyści dla producentów, to klient – często senior – musi dopłacić nawet 10 tysięcy złotych. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę przed zakupem.

Uwaga! Zaoszczędź nawet 1000 zł na paliwie rocznie – wystarczy 1 klik w Google Maps

Czy wiesz, że możesz oszczędzać paliwo bez zmiany stylu jazdy, samochodu ani stacji benzynowej? Wystarczy jedno kliknięcie w aplikacji Google Maps. Tryb oszczędzania paliwa, czyli tzw. eco routing, to niedoceniana funkcja, która w Polsce działa już od dłuższego czasu. Dzięki niej możesz zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 7%, co w praktyce oznacza nawet 1000 zł rocznie mniej za tankowanie.

Gigantyczne kary dla firm przewozowych podczas kontroli granicznych. Jak ich uniknąć

Kontrole na granicach mają Niemcy, Włochy, Austria, Holandia czy Szwecja. Państwa te przywróciły je głównie z obawy przed nielegalną imigracją. Co sprawdza się na granicach? Co trzeba wiedzieć, aby nie narazić się na gigantyczne kary? Najbardziej zagrożeni są przewoźnicy.

REKLAMA

Drogie OC? Będzie jeszcze drożej. Nawet 1000 zł za polisę

Składki OC w 2025 roku nadal rosną, a to dopiero początek. Wzrost kosztów napraw, inflacja oraz większa liczba szkód sprawiają, że kierowcy muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami. Sprawdź, kto zapłaci najwięcej i jak ograniczyć koszt obowiązkowego ubezpieczenia.

Bat na pijanych kierowców! 2500 zł mandatu i przepadek auta za jazdę po alkoholu

Chociaż nowe przepisy działają od marca 2024 roku, nadal wielu kierowców ryzykuje jazdę pod wpływem alkoholu. To poważny błąd – w 2025 roku sądy nie mają litości. Wystarczy 1,5 promila, by stracić samochód albo zapłacić jego równowartość. Dowiedz się, co grozi za jazdę po alkoholu w 2025 roku, w tym mandat w wysokości co najmniej 2500 zł i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawdź, jak nowe przepisy uderzają w nietrzeźwych kierowców.

Samochód elektryczny: czy jest sposób na wydłużenie żywotności baterii takiego auta

Sceptycy elektromobilności często wskazują na ograniczony zasięg aut elektrycznych oraz obawy dotyczące trwałości ich akumulatorów. Kluczową rolę w dobrym funkcjonowaniu baterii odgrywa sposób, w jaki kierowcy użytkują swoje pojazdy.

Zielony Ład w transporcie drogowym. Komisja Europejska podtrzymuje nierealne warunki. Biopaliwa nie są "zielone"? Clean Industrial Deal czy Green Industrial Fail?

Transformacja komercyjnego transportu drogowego stała się jednym z najważniejszych wyzwań Europejskiego Zielonego Ładu. Choć elektromobilność pozostaje jednym z filarów unijnej strategii klimatycznej w ramach pakietu Clean Industrial Deal, w kontekście transportu ciężkiego skala wyzwań jest ogromna. Barierą są nie tylko koszty pojazdów i brak megawatowej infrastruktury do ładowania, ale także kwestia dostępności energii odnawialnej. Dlatego też podczas międzynarodowego Kongresu Paliwowego 2025, zorganizowanego przez POPHiN pod koniec marca w Warszawie, przedstawiciele branży, w tym Grupa Eurowag, apelowali o większy pragmatyzm i elastyczność opartą na zasadzie neutralności technologicznej.

REKLAMA

Letnie zakazy jazdy w Europie w 2025 r. Jakie kary dla kierowców za niedostosowanie się do przepisów?

Wakacje to czas wzmożonego ruchu turystycznego. Dla branży TSL to okres wyjątkowo wymagający. Z jednej strony duża część kierowców zawodowych planuje urlopy, dlatego też w firmie mogą pojawić się problemy kadrowe, a w rezultacie nawet i nieplanowane przestoje w łańcuchu dostaw. Z drugiej strony przewoźnicy specjalizujący się w przewozie towarów sezonowych, mogą mieć jeszcze więcej zleceń niż zwykle w tym czasie, a przy planowaniu tras należy uwzględniać wakacyjne ograniczenia w ruchu drogowym. Brak odpowiedniego przygotowania w tym czasie może skutkować opóźnieniami, mandatami i stratami finansowymi. Aby tego uniknąć należy znać nie tylko obowiązujące przepisy, lecz także dynamicznie reagować na zmieniającą się sytuację drogową. Gdzie występują letnie zakazy jazdy w Europie? Jakie są konsekwencje za nieprzestrzeganie przepisów?

Uwaga! 12 punktów i 3000 zł mandatu za telefon za kierownicą – nowe przepisy 2025

18 czerwca 2025 r. weszły w życie znowelizowane przepisy ruchu drogowego, które nakładają wysokie kary za korzystanie z telefonu. W tym również za obsługę nawigacji podczas jazdy. Nawet uchwyt lub sposób trzymania smartfona może zadecydować o mandacie. Policja już nakłada grzywny, a w skrajnych przypadkach mandaty sięgają nawet 3000 zł.

REKLAMA