Test Ford Mondeo Vignale 2.0 TDCi Twin Turbo 210 KM
REKLAMA
REKLAMA
Vignale – o co chodzi?
Niejednokrotnie podczas użytkowania Forda Mondeo Vignale byłem zaczepiany przez osoby postronne zainteresowane jego ceną. Nic dziwnego, bo ta najdroższa odmiana Forda prezentuje się efektownie. Projektanci nie tylko ozdobili nadwozie szeregiem detali (w tym dumnym napisem Vignale na chromowanej listwie na pokrywie bagażnika) dodającymi autu dostojności, ale skomponowali też dedykowany Vignale kolor lakieru – Nocciola, który można zamówić za 1350 zł, i który doskonale dopełnia wygląd Mondeo.
REKLAMA
Miny pytających nieco rzedły, gdy okazywało się, że cena prezentowanego egzemplarza wyposażonego w silnik 2.0 TDCi Twin Turbo o mocy 210 KM i skrzynię biegów Powershift „startuje” z poziomu 165 150 zł. To o około 23 tys. zł więcej niż trzeba zapłacić za „pospolite” Mondeo z tym samym silnikiem, w najbogatszej odmianie Titanium.
Więcej informacji na temat marki Ford znajdziesz tutaj
Szkopuł w tym, że Ford kieruje ofertę Vignale do osób oczekujących od producenta czegoś więcej niż dobrze wyposażonego samochodu. Dlatego do auta „dorzuca” wyjątkową jakość obsługi posprzedażowej i dedykowaną ofertę usług, której opis znajduje się w dalszej części tekstu. W tym miejscu skupmy się jeszcze na aucie.
Zobacz też: Test Ford Mustang GT 5.0 421 KM - sportowiec najwyższej próby!
Test Ford Mondeo Vignale 2.0 TDCi Twin Turbo 210 KM, Powershift – wnętrze
REKLAMA
Choć design kokpitu pozostał bez zmian względem tańszych odmian Mondeo, to jednak wnętrze Vignale zostało wykończone szlachetniejszymi materiałami. Skórą obszyto nie tylko kierownicę, ale też deskę rozdzielczą, górne partie boczków drzwi, czy przedni podłokietnik. Wyposażeniem standardowym Vignale są skórzana tapicerka oraz podgrzewane fotele o podwyższonym komforcie. Z kolei za 3750 zł można zamówić dodatkowo wentylowane fotele wielokonturowe z funkcją 11 punktowego masażu. Egzemplarz, który trafił do redakcyjnej recenzji został w nie wyposażony. Muszę przyznać, że są świetne, a funkcja masażu spełnia swoją rolę i znacznie poprawia jakość podróży.
W miejscu tradycyjnych „zegarów” zastosowano kolorowy, wyświetlacz o przekątnej 10,1 cala, znany z innych odmian Forda. Żeby sprawnie odczytywać wszystkie informacje, które są na nim wyświetlane i bez błądzenia po zakamarkach menu wywoływać poszczególne funkcje, trzeba się z interfejsem dobrze zapoznać. Początkujący użytkownik może się poczuć zagubiony.
Standardowym wyposażeniem Vignale jest również kolorowy wyświetlacz systemu pokładowego o przekątnej ośmiu cali, umieszczony na górze konsoli centralnej.
Tak jak w innych modelach Forda, także w Vignale ekran nie zawsze sprawnie reaguje na dotyk. Niemniej pokładowy system SYNC 3 jest bardziej przyjazny w obsłudze niż jego poprzednie wersje.
Mondeo Vignale jest samochodem o stosunkowo sporych rozmiarach zewnętrznych. Ma to odzwierciedlenie w bardzo przestronnym wnętrzu i przepastnym przedziale bagażowym o pojemności 516 l (w wersji 4 drzwiowej). Całe szczęście manewry parkingowe ułatwiają kierowcy m.in. dostępne w standardzie przednie i tylne czujniki parkowania oraz tylna kamera.
Zobacz też: Nowy Ford Edge 2016 – wrażenia z jazdy
Test Ford Mondeo Vignale 2.0 TDCi Twin Turbo 210 KM, PowerShift – napęd/układ jezdny
REKLAMA
Pod maską recenzowanego Forda pracuje czterocylindrowy, dwulitrowy silnik wysokoprężny Twin Turbo, który rozwija moc maksymalną 210 KM przy 3750 obr./min oraz maksymalny moment obrotowy 450 Nm w zakresie od 2000 do 2500 obr./min. Z napędem współpracuje sześciobiegowa przekładania PowerShift.
Według danych producenta ważący 1599 kg Ford przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,9 s i może się rozpędzić do 233 km/h. To dobry wynik, choć dynamika pojazdu nie jest w tym przypadku najważniejsza.
Prowadzący 210 konne Mondeo Vignale raczej delektuje się komfortem wykorzystując duży potencjał jednostki napędowej do sprawnego wyprzedzania lub rozpędzenia samochodu do pożądanej prędkości na autostradzie, a nie do ścigania się od świateł do świateł. Ten samochód do tego absolutnie nie prowokuje.
Podróżujących cieszy doskonałe wyciszenie przedziału pasażerskiego, co jest zasługą m.in. zastosowania systemu Active Noise Control (standard dostępny dla wersji z silnikami Diesla), który neutralizuje odgłos pracy jednostki napędowej, czy szyby w przednich drzwiach z dodatkowymi warstwami akustycznymi.
Dalsza część testu Forda Mondeo Vignale na następnej stronie
Nie bez znaczenia jest także dość miękko zestrojone zawieszenie, które nie zachęca do dynamicznej jazdy po ostrych zakrętach ale dostojnie tłumi wszelkie nierówności nawierzchni. Podczas szybkiej jazdy po łukach nadwozie ma tendencję do przechyłów, choć samochód późno wykazuje tendencję do podsterowności. Dlatego kierowcy ze sportową żyłką powinni skorzystać z katalogu dostępnych opcji i zainstalować w Mondeo Vignale zawieszenie sportowe (koszt 1000 zł). Bardziej wymagający mogą wyposażyć pojazd w zawieszenie adaptacyjne z trzema trybami ustawień – Comfort, Standard lub Sport (koszt od 8500 zł w pakiecie Ultimate). Tym bardziej, że układ kierowniczy ze wspomaganiem elektrycznym zapewnia precyzję prowadzenia adekwatną do legendy Forda.
Sześciostopniowa przekładnia PowerShift sprawnie reaguje na gaz, a biegi zmienia błyskawicznie. Nie wykazuje przesadnie dużej zwłoki nawet podczas wywołania redukcji przez funkcję kick down.
Opisywany Ford wykazuje nieduże zapotrzebowanie na paliwo. W ruchu miejskim zużycie paliwa oscylowało wokół 8 l na 100 km. Podczas szybkiej jazdy w trasie (ok. 140 km/h), „spalanie” malało do 6,5 l na 100 km.
Zobacz też: Test Ford Galaxy 2.0 TDCI 1.8 TDCi/180 KM AWD
Test Ford Mondeo Vignale 2.0 TDCi Twin Turbo 210 KM, PowerShift – podsumowanie
210 konny Ford Mondeo Vignale to samochód dynamiczny, oszczędny, bardzo komfortowy, przestronny, bogato wyposażony i wykończony materiałami wysokiej jakości. Ponadto nabywca Forda Vignale dostanie coś więcej. Przede wszystkim będzie przyjmowany w wydzielonej strefie Vignale, gdzie zaopiekuje się nim dedykowany doradca. Oprócz tego dla użytkowników Vignale przewidziano:
- Dostęp do całodobowej obsługi klienta
- Usługę przeglądów serwisowych z odebraniem samochodu spod wskazanego adresu i zwróceniem pod wskazany adres
- Samochód zastępczy na czas serwisu
- Mycie samochodu w umówionym terminie
- Dodatkową usługę kosmetyki wnętrza
Dostęp do wyselekcjowanego pakietu usług i dostęp do strefy Vignale z pewnością są dodatkową nobilitacją dla klientów Forda i ułatwiają życie, bo pozwalają wiele spraw związanych z samochodem załatwić szybciej lub bez potrzeby osobistego udawania się do serwisu.
Niemniej za cenę dobrze wyposażonego Mondeo Vignale można wybrać model z oferty uznanych marek Premium. Choć trzeba mieć na uwadze, że będą to raczej pozycje z początku cenników, więc u dealera nie „zabłyśniemy”. I tu dochodzimy do sedna. Bo sięgając po Vignale, wykupimy wszystko co Ford ma najlepszego do zaoferowania. Z wyselekcjonowaną opieką włącznie.
Ford Mondeo Vignale 2.0 TDCi Twin Turbo 210 KM, PowerShift – dane techniczne
Ford Mondeo Vignale 2.0 TDCi Twin Turbo 210 KM | |
Typ silnika | turbodiesel |
Pojemność | 1997 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16V |
Maksymalna moc | 210 KM/3750 obr./min. |
Maksymalny moment obrotowy | 450 Nm/2000-2500 obr./min. |
Napęd | przedni |
Skrzynia biegów | aut. 6-bieg. |
Pojemność bagażnika | 541 l |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 487,1/191,1/148,2 cm |
Rozstaw osi | 285 cm |
V-max | 233 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,9 s |
Zużycie paliwa* | 5,8/4,5/5,0 l/100 km |
Cena od | 165 150 zł |
*miasto/trasa/cykl mieszany |
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA