REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Seat Toledo 1.4 TSI/125 KM DSG FR-line

Tomasz Korniejew
Z tej perspektywy nadwozie Toledo FR prezentuje się bardzo korzystnie.
Z tej perspektywy nadwozie Toledo FR prezentuje się bardzo korzystnie.
Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Seat Toledo nie zyskał tak dużej popularności, jak inne modele z gamy hiszpańskiego producenta – Leon, czy Ibiza. Jednak w Martorell nie postawiono przysłowiowego krzyżyka na pozostającym w cieniu sedanie. W ofercie pojawił się model po modernizacji w dodatku w nowej, doprawionej szczyptą pieprzu wersji. W naszym teście 125 konny Seat Toledo FR line.

Historia Seata Toledo jest dowodem na to, że brak konsekwencji bywa szkodliwy. Pierwsza generacja modelu cieszyła się uznaniem klientów na wszystkich europejskich rynkach. Model wyróżniał się zgrabną karoserią, przestronnym wnętrzem i dużą przestrzenią bagażową. Co więcej, miał rozsądnie skalkulowaną cenę i niezłe jednostki napędowe. W tamtych czasach można się było spodziewać, że następne generacje Toledo będą coraz większe, tak by w końcu walczyć o klientów w segmencie D.

REKLAMA

Więcej informacji na temat marki Seat znajdziesz tutaj

Z tej perspektywy nadwozie Toledo FR prezentuje się bardzo korzystnie.

Z tej perspektywy nadwozie Toledo FR prezentuje się bardzo korzystnie.

Tomasz Korniejew

REKLAMA

Przełomowy w historii okazał się model trzeciej generacji, który przez specjalistów z branży klasyfikowany był w segmencie kompaktowych vanów, natomiast przez producenta - w klasie kompaktowych sedanów. Kontrowersyjny kształt karoserii nie wzbudził powszechnego entuzjazmu i wielu ekspertów wieszczyło modelowi zniknięcie z rynku. Tymczasem Seat przekornie wprowadził na rynek czwartą generację Toledo. Producent powrócił do linii klasycznego sedana (choć samochód w rzeczywistości jest liftbackiem z piątymi drzwiami) ale biorąc pod uwagę rozmiary uplasował go segmencie B. To ciekawostka, bo choć na pierwszy „rzut oka” trudno to dostrzec, to najnowsza generacja modelu jest jednocześnie najdłuższą za wszystkich dotąd wyprodukowanych (dł. nadwozia 448,3 cm, podczas gdy dł. nadwozia pierwszej generacji to 432 cm).

Trudno powiedzieć, czy segmentowa degradacja modelu (spadek z segmentu C do B) to decyzja ostateczna. Wiadomo, że ciepłe przyjęcie przez rynek najnowszego Leona zagwarantowało mu miejsce w portfolio Seata i to właśnie ten model gra pierwsze skrzypce w segmencie C. Seatowi wciąż brakuje godnego reprezentanta segmentu D i jak ulał pasowałby tutaj Toledo. Na razie jednak w obrębie jednego koncernu hiszpański sedan konkuruje ze Skodą Rapid, a nie z Passatem.

Zobacz też: Test Seat Leon X-Perience 2.0 TDI 184 4Drive DSG

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wersja FR-line nie jest najobficiej wyposażoną odmianą Toledo, ale z pewnością jest wersją, która wygląda najefektowniej. Wyróżniają ją (oprócz emblematów FR umieszczonych z przodu i z tyłu) przyciemniane szyby, zewnętrzne listwy progowe, siedemnastocalowe obręcze kół ze stopów lekkich o dedykowanym wzorze, czy lusterka boczne w kolorze tytanowym.

Niewątpliwie uroku nadwoziu dodają również nowoczesne reflektory LED, jednak jest to wyposażenie opcjonalne (koszt 4951 zł).

Linia nadwozia najnowszego Seata Toledo przypomina klasycznego sedana. W rzeczywistości to liftback, w którym dostęp do olbrzymiego bagażnika (obj. 550 l) skrywa wysoko unoszona klapa.

Subiektywnie, pojazd wydaje się mniejszy niż jest w rzeczywistości. Pewnie to efekt zachwianych proporcji bryły – Toledo jest dość długie, ale wąskie – szerokość to 170,6 cm.

Niewątpliwie uroku nadwoziu Seata Toledo FR dodają również nowoczesne reflektory LED, jednak jest to wyposażenie opcjonalne (koszt 4951 zł).

Niewątpliwie uroku nadwoziu Seata Toledo FR dodają również nowoczesne reflektory LED, jednak jest to wyposażenie opcjonalne (koszt 4951 zł).

Tomasz Korniejew

Zobacz też: Test Seat Ibiza 1.0 MPI - sprawdzone rozwiązanie

Test Seat Toledo 1.4 TSI/125 KM DSG FR-line – wnętrze

Wnętrze wersji FR-line wyróżniają m.in. wielofunkcyjna kierownica i gałka dźwigni zmiany biegów obszyte skórą z czerwonymi szwami, nakładki progowe z logo FR oraz tapicerka z logami FR i czerwonymi przeszyciami.

REKLAMA

Przedział pasażerski Toledo jest przestronny. Przednie fotele są wygodne i sprzyjają dłuższym podróżom. Także dwupłaszczyznowa regulacja kolumny kierowniczej ma szeroki zakres. Minusem jest za to niebyt wygodna regulacja kąta pochylenia oparcia przy zamkniętych drzwiach. Żeby mieć swobodny dostęp do regulatora trzeba otworzyć drzwi.

Materiały użyte do wykończenia wnętrza sprawiają dobre wrażenie, choć po dotknięciu górnych partii deski rozdzielczej, czy boczków drzwi okazuje się, że zastosowano tam twardy plastik. Mimo to materiał prezentuje się dobrze.

Przejrzysty kokpit rozplanowano ergonomicznie, obsługa poszczególnych urządzeń i systemów nie sprawia kłopotów. Sporo przestrzeni wygospodarowano dla pasażerów tylnej kanapy. Nawet wysokie osoby nie powinny narzekać na brak przestrzeni nad głową, czy w okolicach kolan. W codziennej eksploatacji dobrze sprawdzają się lekkie i szeroko otwierane drzwi, które ułatwiają dostęp do wnętrza.

Zobacz też: Test Seat Ibiza Cupra 1.4 BT DSG 180 KM

Test Seat Toledo 1.4 TSI/125 KM DSG FR-line – napęd/układ jezdny

Do wersji FR-line nie przeznaczono jednej, wybranej jednostki napędowej. Nabywcy mogą wybierać spośród większości konfiguracji dostępnych w ofercie Toledo. Do redakcyjnej recenzji trafił egzemplarz napędzany przez silnik 1.4 TSI, który jest dostępny tylko w zestawieniu ze zautomatyzowaną siedmiobiegową przekładnią DSG.

Według danych producenta silnik osiąga moc maksymalną 125 KM w zakresie od 5000 do 6000 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 200 Nm w zakresie od 1400 do 4000 obr./min. Jak taki zestaw sprawuje się w praktyce?

Ciąg dalszy na kolejnej stronie


125 konny silnik pewnie wyrywa do przodu już dolnych zakresów obrotów. Ale bolączką opisywanego Seata jest zwłoka w działaniu zautomatyzowanej przekładni DSG. W rezultacie, po włączeniu trybu Drive i głębokim naciśnięciu pedału przyspieszania, komputer sterujący wysyła sygnał do ruszania z chwilowym opóźnieniem. W efekcie po wciśnięciu gazu auto chwilę „czeka”, by następnie raptownie wyrwać do przodu, tak jakby ktoś „strzelił ze sprzęgła”. Podczas nabierania prędkości poszczególne biegi zmieniane są płynnie i błyskawicznie, a Seat nie dostaje zadyszki nawet gdy zmuszamy go do przyspieszania od wysokich prędkości. Niewielką zwłokę czuć także podczas korzystania z funkcji kick down jednak nie jest ona tak wyczuwalna jak podczas ruszania z miejsca.

Ponadto, podczas jazdy z użyciem wysokich obrotów (powyżej 4 tys. obr./min.) odgłos pracy silnika staje się zbyt natarczywy, ale przy niższych obrotach ten problem znika.

W ruchu miejskim najnowsze Toledo okazuje się samochodem bardzo poręcznym. Stosunkowo wąskie nadwozie ułatwia wsiadanie i wysiadanie z pojazdu po zaparkowaniu między innymi pojazdami, a miękko zestrojone zawieszenie komfortowo pochłania wszelkie nierówności. I to mimo zastosowania opon o niewielkim profilu.

Subiektywnie, pojazd wydaje się mniejszy niż jest w rzeczywistości. Pewnie to efekt zachwianych proporcji bryły – Toledo jest dość długie, ale wąskie – szerokość to 170,6 cm.

Subiektywnie, pojazd wydaje się mniejszy niż jest w rzeczywistości. Pewnie to efekt zachwianych proporcji bryły – Toledo jest dość długie, ale wąskie – szerokość to 170,6 cm.

Tomasz Korniejew

Miękkość zawieszenia jest zauważalna także podczas jazdy po zakrętach. Nadwozie Seata ma tendencję do przechyłów i zdarza się, że podczas wejścia w zakręt z dużą prędkością kierowca traci pewność siebie. Nie zmienia to jednak faktu, że w większości przypadków Seat zachowuje się na drodze przewidywalnie i odpowiednio wcześnie sygnalizuje podsterowność.

Pozytywne zaskoczenie w przypadku Toledo dotyczy zużycia paliwa. Nowoczesne, benzynowe turbodoładowane jednostki napędowe przyzwyczaiły nas do tego, że zazwyczaj zużywają dużo paliwa. Tymczasem w ruchu miejskim Toledo „spalał” 6,7-7 l benzyny na 100 km.

Zobacz też: Test Seat Leon 1.4 TSI 150 KM      

Test Seat Toledo 1.4 TSI/125 KM DSG FR-line – podsumowanie

Seat Toledo to jeden z tych samochodów, które zyskują przy bliższym poznaniu. Choć nie zwraca uwagi modną stylizacją, w wersji FR prezentuje się nieźle.

Przestronne wnętrze, przepastny bagażnik i oszczędna jednostka napędowa to atuty, które przekonają do niego większość rodzin. Poręczność w codziennym użytkowaniu i wysoki komfort tłumienia nierówności ułatwiają przymknięcie oka na trochę zbyt miękko zestrojone zawieszenie, czy zbyt głośną pracę silnika w górnych zakresach obrotów.

Zgodnie z regularnym cennikiem, Toledo FR-line z silnikiem 1.4 TSI i siedmiobiegową skrzynią DSG kosztuje 81 200 zł. Model jest objęty akcją promocyjną i można go obecnie nabyć z rabatem 2000 zł. Dokładając do tego bogate wyposażenie standardowe wersji FR-line i dodatkową promocję w ramach której można nabyć pakiet z tylnymi czujnikami parkowania, bezkluczykowym dostępem do samochodu, czujnikami zmierzchu, deszczu czy z fotochromatycznym lusterkiem wstecznym za cenę 1 zł, oferta wydaje się atrakcyjna.

Zobacz też: Seat Toledo – który silnik i którą wersję wyposażeniową wybrać?

Wersja FR-line nie jest najobficiej wyposażoną odmianą Toledo, ale z pewnością jest wersją, która wygląda najefektowniej. Wyróżniają ją (oprócz emblematów FR umieszczonych z przodu i z tyłu) przyciemniane szyby, zewnętrzne listwy progowe, siedemnastocalowe obręcze kół ze stopów lekkich o dedykowanym wzorze, czy lusterka boczne w kolorze tytanowym.

Wersja FR-line nie jest najobficiej wyposażoną odmianą Toledo, ale z pewnością jest wersją, która wygląda najefektowniej. Wyróżniają ją (oprócz emblematów FR umieszczonych z przodu i z tyłu) przyciemniane szyby, zewnętrzne listwy progowe, siedemnastocalowe obręcze kół ze stopów lekkich o dedykowanym wzorze, czy lusterka boczne w kolorze tytanowym.

Tomasz Korniejew

Seat Toledo 1.4 TSI/125 KM DSG FR-line plusy

  • Przestronne wnętrze
  • Bogate wyposażenie
  • Duży bagażnik
  • Wysoki komfort jazdy
  • Niskie zużycie paliwa

Seat Toledo 1.4 TSI/125 KM DSG FR-line minusy

  • Zbyt głośny odgłos pracy silnika przy wyższych obrotach
  • Nadwozie ze sporą tendencją do przechyłów podczas jazdy po zakrętach
  • Zwłoka w reakcji na gaz

Zobacz też: Test: Seat Leon ST 1.6 TDI 105 KM man.

Seat Toledo 1.4 TSI/125 KM DSG FR-line – dane techniczne

Seat Toledo 1.4 TSI/125 KM DSG FR-line
Typ silnika benzynowy, turbo
Pojemność  1395 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16V
Maksymalna moc 125 KM/5000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 200 Nm/1400-4000 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów aut. 7-bieg.
Pojemność bagażnika 550 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 448,2/170,6/146,1 cm
Rozstaw osi 260,2 cm
V-max 208 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 9,0 s
Zużycie paliwa* 6,1/4,1/4,8 l/100 km
Cena od 81 200 zł (79 200 w promocji)
*miasto/trasa/cykl mieszany
Subiektywnie, pojazd wydaje się mniejszy niż jest w rzeczywistości. Pewnie to efekt zachwianych proporcji bryły – Toledo jest dość długie, ale wąskie – szerokość to 170,6 cm.
Tomasz Korniejew
Linia nadwozia najnowszego Seata Toledo przypomina klasycznego sedana. W rzeczywistości to liftback, w którym dostęp do olbrzymiego bagażnika (obj. 550 l) skrywa wysoko unoszona klapa.
Tomasz Korniejew
Niewątpliwie uroku nadwoziu Seata Toledo FR dodają również nowoczesne reflektory LED, jednak jest to wyposażenie opcjonalne (koszt 4951 zł).
Tomasz Korniejew
Przejrzysty kokpit Seata Toledo rozplanowano ergonomicznie, obsługa poszczególnych urządzeń i systemów nie sprawia kłopotów.
SEAT
Przednie fotele Seata Toledo FR są wygodne i sprzyjają dłuższym podróżom. Także dwupłaszczyznowa regulacja kolumny kierowniczej ma szeroki zakres. Minusem jest za to niebyt wygodna regulacja kąta pochylenia oparcia przy zamkniętych drzwiach. Żeby mieć swobodny dostęp do regulatora trzeba otworzyć drzwi.
SEAT
Wersja FR-line nie jest najobficiej wyposażoną odmianą Toledo, ale z pewnością jest wersją, która wygląda najefektowniej. Wyróżniają ją (oprócz emblematów FR umieszczonych z przodu i z tyłu) przyciemniane szyby, zewnętrzne listwy progowe, siedemnastocalowe obręcze kół ze stopów lekkich o dedykowanym wzorze, czy lusterka boczne w kolorze tytanowym.
Tomasz Korniejew
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pościg za kierowcą BMW. Zatrzymany posiada dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi

Tuż po północy (26.07) w Siedlcach doszło do pościgu za kierowcą BMW. Policjanci Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach prowadzili pościg za samochodem jadącym bez tablic rejestracyjnych. Kierowca pomimo poleceń policjantów nie reagował i podjął próbę ucieczki.

Potracił rowerzystę, który zaczepił się o dach auta, pojechał dalej

Do niecodziennego zdarzenia doszło na przedmieściach Walencji. Kierowca furgonetki potrącił rowerzystę, który następnie ugrzązł na dachu samochodu. Mężczyzna nie zatrzymał się, aby pomóc poszkodowanemu, uciekł z miejsca wypadku. Chwilę później został zatrzymany przez funkcjonariuszy hiszpańskiej żandarmerii (Guardia Civil).

Więcej płatnych dróg i autostrad? Rząd pracuje nad nowymi przepisami

W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów pojawił się projekt rozporządzenia w sprawie dróg krajowych lub ich odcinków, na których pobiera się opłatę elektroniczną, oraz wysokości stawek opłaty elektronicznej. Chodzi o rozszerzenie sieci dróg płatnych.

Zmiany dotyczące obowiązkowej konfiskaty pojazdów nietrzeźwych kierowców najwcześniej po wakacjach

We wtorek, 23 lipca rząd miał zająć się przygotowanym przez resort sprawiedliwości projektem nowelizacji Kodeksu karnego, Kodeksu postępowania karnego oraz ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich. Chodzi o zmianę przepisów dotyczących konfiskaty aut prowadzonych przez nietrzeźwych kierowców.

REKLAMA

Czy samochód powypadkowy może być odpadem?

Jakie są przesłanki aby uznać, że jakiś przedmiot lub substancja jest odpadem? Co w przypadku importu elektrośmieci np. samochodów powypadkowych?

Od 1 lipca 2024 r. nowe zasady przywozu samochodów osobowych

Od 1 lipca 2024 r. obowiązują nowe zasady przywozu samochodów osobowych do Polski zarejestrowanych na Białorusi. Sprawdź, jakie warunki muszą spełniać pojazdy, które mogą wjeżdżać do Polski.  Chodzi o rozporządzenie Rady Unii Europejskiej dotyczące poszerzenia zakresu i katalogu podmiotów środków ograniczających w związku z sytuacją na Białorusi i udziałem Białorusi w agresji Rosji wobec Ukrainy.

Dwaj bracia zginęli w wypadku motocyklowym, nie mieli kasków

Do tragicznego wypadku doszło w Jemiołowie (woj, lubuskie). Dwaj bracia jechali motocyklem i uderzyli w zaparkowany samochód. Obaj mężczyźni nie żyją. Okoliczności bada policja i prokuratura. 

Parkując uszkodziła 10 samochodów

Pech, nieostrożność, a może nietrzeźwość? 41-letnia mieszkanka Olsztyna, usiłując zaparkować samochód na osiedlowej uliczce uszkodziła… 10 samochodów. Kobieta nie chciała przebadać się alkomatem.

REKLAMA

Czy w aucie trzeba mieć przy sobie dowód rejestracyjny?

Zostałeś zatrzymany do kontroli? Sprawdź, jakie dokumenty musisz przy sobie posiadać. Dowód rejestracyjny, prawo jazdy i aktualne ubezpieczenie OC są jednymi z najważniejszych dokumentów każdego kierowcy.

Badanie: 72 proc. przy zakupie używanego samochodu kieruje się jego ceną

Przy wyborze używanego auta, każdy kupujący bierze pod uwagę inne czynniki. Niezależnie od tego jaki model jest w centrum zainteresowania kupującego, i tak najczęściej branym czynnikiem przy wyborze auta jest jego cena. Model i marka samochodu schodzą na dalszy plan.

REKLAMA