Test długodystansowy Fiat 500 diesel z instalacją LPG
REKLAMA
REKLAMA
Instalacja Vela Diesel Elpigaz – jak to działa?
Instalacja LPG przeznaczona dla samochodów z silnikiem Diesla, opracowana przez polskiego producenta Elpigaz, działa na zasadzie podobnej do nowoczesnych sekwencyjnych instalacji gazowych.
REKLAMA
Paliwo jest zasysane do cylindrów (po wcześniejszym wtrysku do kolektora dolotowego) w postaci mieszanki paliwowo powietrznej.
Jednak zastąpienie oleju napędowego gazem LPG występuje w tym przypadku w mniejszym stopniu niż w silnikach benzynowych.
Stopień skomplikowania konstrukcji najnowocześniejszych silników wysokoprężnych, np. występującego w Fiacie silnika 1,3 Multijet pozwala na zastąpienie zasilania olejem napędowym w 15-25 %. Oznacza to, że samochód podczas jazdy wciąż zużywa olej napędowy, choć w ilościach o 15-25% mniejszych niż w przypadku egzemplarzy niewyposażonych w instalację LPG.
Zobacz też: Diesel zasilany LPG - test długodystansowy
Instalacja Vela Diesel Elpigaz – jak się sprawuje w praktyce?
Mniejsze (niż w przypadku zestawów z silnikami benzynowymi) zużycie gazu LPG pozwala na wyposażenie instalacji w mniejszy zbiornik gazu. W bagażniku redakcyjnego Fiata 500 Multijet zamontowano zbiornik o objętości 20 l. Butlę można napełnić w 80% objętości.
Czy jazda z instalacją Vela Diesel jest w jakimś stopniu uciążliwa? Czy instalacja LPG daje o sobie znać?
Zobacz też: Wrangler Diesel zasilany LPG wystartuje w rajdzie off-roadowym!
Wręcz przeciwnie.
Jednostka napędowa uruchamia się w trybie zasilanym olejem napędowym. Komputer sterujący uruchamia system zasilania LPG po odpowiednim rozgrzaniu silnika. Załączenie instalacji objawia się wyraźnym… zwiększeniem dynamiki!
Kultura i odgłos pracy jednostki napędowej pozostają na niezmienionym poziomie, jednak znacznie wzrasta elastyczność silnika, wzrasta również dynamika przyspieszania.
Przez pierwsze 2200 km, które przejechaliśmy redakcyjnym Fiatem, mierzyliśmy zużycie paliwa głównie w warunkach miejskich. Przy czym nie stosowaliśmy zasad ekojazdy. Większość odcinków pokonywaliśmy dynamicznie, lub poruszając się w korkach z wyłączonym systemem start&stop.
W trudnych, miejskich warunkach udało nam się przejechać ok. 560 km na jednym baku. Średnie zużycie paliwa wyniosło odpowiednio: 2,06 l na 100 km (LPG) oraz 5,55 l na 100 km (ON).
Podczas mniej dynamicznych jazd w ruchu miejskim, zużycie oleju napędowego spada do 4,8 l na 100 km, a LPG do 1,8 l na 100 km.
Duże oszczędności można uzyskać podróżując w trasie. Po przejechaniu około 80 km w gęstym ruchu miejskim, wyjechaliśmy na drogę szybkiego ruchu. Pędząc z dozwoloną prędkością autostradową uzyskaliśmy zasięg na jednym baku wynoszący 750 km. Wynik zużycia paliwa był dużo lepszy od tego, który uzyskaliśmy w warunkach miejskich i wyniósł 3,7 l na 100 km w przypadku oleju napędowego oraz 1,7 l na 100 km w przypadku LPG.
Kolejny odcinek testu: Test długodystansowy: Jak się sprawuje instalacja LPG podczas siarczystych mrozów?
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.