REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Skoda Superb Combi: nie tylko dla urzędników

Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Najnowszy Superb poprzez brak skojarzenia z marką premium zyskał łatkę idealnego samochodu do wożenia urzędników – ot taka budżetowa limuzyna - myśli wielu. Ale gdy dużego Superba wyposażymy w w „kilka” dodatków z listy wyposażenia opcjonalnego i silnik Diesla o mocy 170 KM jego cena sięga 170 tys. zł. Czy wtedy czar limuzyny za przystępne pieniądze pryska?

Skoda Superb drugiej generacji wzbudza dyskusje. Esteci wytykają modelowi brzydotę z kolei grono ceniące duże bagażniki wychwala Superba przy każdej okazji. Jednak będąc sprawiedliwym w ocenie należy przyznać, że Superb w odmianie Combi prezentuje się o wiele lepiej niż Superba z nadwoziem hatchback. Bryła odzyskała proporcje, a stylizacja tylnej części nadwozia konsekwentnie współgra z jego przednią częścią. Czyli jest odwrotnie niż w hatchbacku. W rezultacie kształt nadwozia Superba Combi kojarzy się bardziej z tradycyjnymi konstrukcjami typu Passat kombi, a nie buduje konsternację jak Superb hatchback.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz też: Test Volkswagen Passat: Pan porządny

Wnętrze

O ile wygląd Superba Combi nas nie rozczaruje o tyle przedział pasażerski może zachwycić. Serio. Wystarczy zerknąć do bagażnika. 633 l przestrzeni na bagaże przy normalnym położeniu siedzeń. Możecie tym przewieźć lodówkę nie musząc rozkładać kanapy. Zmieści się tyle wózków ile potrzebujecie. Razem z wanienkami i pieluchami.

A przedział pasażerski? Od pierwszego kontaktu nie można mieć wątpliwości, że ta Skoda została stworzona po to, by zapewnić możliwie największy komfort pasażerom tylnej kanapy. Z przodu do dyspozycji jest mniej więcej tyle samo miejsca co w wyrośniętym kompakcie lub przeciętnym aucie segmentu D. Za to z tyłu podobną przestrzeń na nogi oferują jedynie Mercedes S, czy BMW serii 7 i to w wersjach przedłużanych. W prezentowanym na zdjęciach egzemplarzu dodatkowym elementem podnoszącym komfort osób siedzących z tyłu były podnóżki.

REKLAMA

Zobacz też: Test Ford C-Max: Van w rozmiarze mini

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tak znaczne oddalenie tylnej kanapy ma również wady. Bo owszem, z jednej strony jest to rozwiązanie, które docenią taksówkarze czy kierowcy urzędników (nie będą musieli przesuwać oparć swoich foteli do przodu, żeby zapewnić miejsce pasażerom) ale z drugiej strony kierowcy, którzy wożą siebie lub rodzinę będą mieli problem z sięgnięciem do przedmiotów, które na tylnej kanapie położyli. Podobnie sprawa wygląda w przypadku osób, które wożą dzieci w fotelikach. Odsunięcie tylnej kanapy powoduje, że dzieci nie zabrudzą butami oparć przednich foteli, ale jadący z przodu rodzice będą się musieli nagimnastykować, by dosięgnąć swych pociech w razie potrzeby.

Jakość materiałów użytych do wykończenia przedziału pasażerskiego jest dobra. Zaznaczmy, że nie jest to najwyższa pod względem jakości półka w klasie, ale mocna czwórka w skali pięciostopniowej. To samo dotyczy jakości montażu.

Napęd/układ jezdny

Do napędu widocznej na zdjęciach Skody Superb II wykorzystano dwulitrowy silnik TDI rozwijający moc maksymalną 170 KM. Silnik współpracował z sześciostopniową zautomatyzowaną przekładnią DSG. W praktyce takie zestawienie spisuje się doskonale z małym ale… Podczas ruszania daje się wyczuć opóźnienie w reakcji samochodu na gaz. W efekcie bardzo łatwo Superbem ruszyć zbyt dynamicznie. Po lekkim wciśnięciu gazu przez chwilę nic się nie dzieje, naturalnym odruchem jest mocniejsze wciśnięcie pedału. Wtedy nadchodzi moment, w którym jakby jednostka sterująca odebrała sygnał o konieczności ruszenia z miejsca i auto wyrywa do przodu. Zatem kierowcy, którzy np. manewrują na parkingu muszą przywyknąć do zwyczaju chwilowego odczekania po lekkim wciśnięciu gazu zanim auto zacznie się toczyć.

Podobne zjawisko występowało kiedyś w aktualnym modelu BMW X5 z benzynowym silnikiem ośmiocylindrowym i zautomatyzowaną przekładnią. Można do tego przywyknąć.

Zobacz też: Test Toyota Prius: gadżet dla mieszczucha

Mimo długiego nadwozia (483,8 cm) manewrowaniem Superbem II nie jest kłopotliwe, a duży rozstaw osi (276,1 cm) dodatkowo podnosi komfort tłumienia nierówności.

Ważąca 1594 kg Skoda to auto dynamiczne. Według danych producenta „setkę” osiąga po 8,9 s i może się rozpędzić do 218 km/h. Podczas jazd testowych w ruchu miejskim prezentowany Superb II spalał średnio około 8-9 l/100 km co biorąc pod uwagę rozmiar i dynamikę pojazdu jest wynikiem dobrym.

Wspomaganie układu kierowniczego w pierwszym kontakcie z autem może się wydać zbyt czułe. Jednak po przejechaniu kilkunastu kilometrów prowadzący przyzwyczaja się do charakterystyki pracy układu kierowniczego i doskonale wyczuwa auto.

Poza dynamiką jednostki napędowej dużym atutem opisywanej odmiany Superba II jest komfort podróżowania. Podczas jazdy we wnętrzu jest bardzo cicho, auto sprzyja jak mało które długim, wielogodzinnym podróżom.

Zobacz też: Test Peugeot 308 CC: francuski kompromis

Podsumowanie

 Skoda kojarzona jest z samochodami budżetowymi ale prezentowana na zdjęciach wersja Superba to coś w rodzaju nagięcia rzeczywistości. O ile kwota 89 900 zł, która otwiera cennik modelu Superb II Combi w wersji 2.0 TDI 170 KM z DSG jest konkurencyjna i wpisuje się w założony przez producenta wizerunek marki, o tyle cena prezentowanego egzemplarza wraz z wyposażeniem dodatkowym wynosi 171 800 zł(!) i jest najdelikatniej pisząc kontrowersyjna.

Dla pełnego oglądu sytuacji dodamy, że ceny Mercedesa klasy E rozpoczynają się od 171 500 zł, Mercedesa GLK od 161 500 zł, a Audi Q5 od 132 400 zł. 

Zobacz też: Test Kia Optima: Mistrzyni pierwszego wrażenia

Dane techniczne:

Skoda Superb Combi 2.0 TDI DSG 
Typ silnika turbodiesel
Pojemność  1968 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16
Maksymalna moc 170 KM/4200 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 350 Nm/1750-2500 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów aut. 6-bieg
Pojemność bagażnika 633 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 483,8/181,7/151,1 cm
Rozstaw osi 276,1 cm
V-max 218 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,9 s.
Zużycie paliwa* 7,5/5,2/6,1 l/100 km
Cena od 89 900 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

Skoda Superb Combi - tylna kanapa
Skoda
Skoda Suberb Combi - bagażnik
Skoda
Skoda Superb Combi - bok
Skoda
Skoda Superb Combi - deska rozdzielcza
Skoda
Skoda Superb Combi - tablica przyrządów
Skoda
Skoda Superb Combi - skrzynia DSG
Skoda
Skoda Superb Combi - fotel kierowcy
Skoda
Skoda Superb Combi - silnik
Skoda
Skoda Superb Combi - tył
Skoda
Skoda Superb Combi - reflektor
Skoda
Skoda Superb Combi - przód
Skoda
Skoda Superb Combi - przód
Skoda
Skoda Superb Combi - przód
Skoda
Skoda Superb Combi - przód
Skoda
Skoda Superb Combi - przód
Skoda
Skoda Superb Combi - wnętrze
Skoda
Skoda Superb Combi - zegary
Skoda
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

REKLAMA

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. Decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Nie warto jednak czekać, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Tymczasowe tablice rejestracyjne – jak je wyrobić, ile kosztują i kiedy są potrzebne?

Tymczasowe tablice rejestracyjne, popularne czerwone blachy, coraz częściej ratują kierowców w sytuacjach, gdy samochód nie może jeszcze dostać stałych numerów. Potrzebujesz ich do przejazdu na przegląd, po zgubieniu tablic albo po zakupie auta z zagranicy. Wyjaśniamy, jak je wyrobić, ile zapłacisz i w jakich sytuacjach warto z nich skorzystać, żeby uniknąć mandatu.

Warszawa wprowadza nowe zasady w komunikacji miejskiej. Koniec leżenia na siedzeniach i blokowania miejsc

Warszawa zaostrza zasady w komunikacji miejskiej. Koniec z zajmowaniem kilku miejsc naraz, kładzeniem się na siedzeniach i traktowaniem fotela obok jak półki na plecak. Rada Miasta wprowadza nowe przepisy, a kontrolerzy dostaną realne narzędzia do reagowania na takie zachowania. Pasażer, który zablokuje miejsce lub podróżuje w pozycji półleżącej, może zostać wyproszony z pojazdu.

Jak przygotować samochód na zimę: sprawdzone porady na śnieg, mróz i sól na drogach

Zima to najtrudniejszy czas dla samochodu: niskie temperatury, śliskie drogi, wszechobecna sól i błoto pośniegowe przyspieszają zużycie podzespołów i sprzyjają awariom. Odpowiednie przygotowanie auta do jazdy zimą znacząco zwiększa bezpieczeństwo i komfort oraz pozwala uniknąć kosztownych napraw. Sprawdź, o co zadbać, zanim spadnie pierwszy śnieg.

REKLAMA

Tankujesz na zapas? Przekroczenie tego limitu to proszenie się o 2000 zł mandatu

Okresowe prognozy o wzrostach cen paliw dyktowane sytuacją na rynkach paliwowych lub kuszące promocje na stacjach skłaniają kierowców do robienia zapasów. Napełnianie kanistrów i przewożenie ich w bagażniku to powszechna praktyka, jednak wielu z nas zapomina, że benzyna i olej napędowy to towary niebezpieczne. Ich transport regulują surowe przepisy, a niewiedza w tym zakresie nie zwalnia z odpowiedzialności. Przekroczenie dozwolonych limitów lub użycie niewłaściwych pojemników może skończyć się karą finansową, która wielokrotnie przewyższy oszczędności wynikające z taniego tankowania.

Sebastian M. robił chip tuning. Właściciele firmy zwiększającej osiągi jego samochodu zeznawali przed sądem

Sebastiana M. spowodował wypadek 16 września 2023 r. na autostradzie A1. Zginęła 3-osobowa rodzina. W jego bmw 850i o ok. 20 procent zwiększono moc silnika oraz dezaktywowano organicznie maksymalnej prędkości. Auto jechało co najmniej 315 km/h.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA