REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odszkodowanie za dziurę w drodze. Czy kierowca ma na nie szansę?

Odszkodowanie za dziurę w drodze
Odszkodowanie za dziurę w drodze. Zima zaatakowała. Drogi stały się dziurawe jak ser szwajcarski
Konrad Żelazowski
dziennik.pl

REKLAMA

REKLAMA

W czasie zimowym w jezdni kryją się cisi zabójcy. Najechanie na dziurę w drodze może uszkodzić oponę, felgę, zawieszenie czy układ kierowniczy. Czy w takim przypadku kierowcy należy się odszkodowanie? I jak się o nie starać?

Opady śniegu, mrozy i roztopy. Tak powtarzające się zmiany pogody zimą prowadzą do powstania uszkodzeń nawierzchni. Zarządca drogi powinien je naprawiać. Niestety nie zawsze szybko reaguje. Co ma zrobić kierowca, który po najechaniu na dziurę w drodze, uszkodzi w aucie oponę, felgę lub zawieszenie?

REKLAMA

REKLAMA

Jak udokumentować uszkodzenie auta po najechaniu na dziurę w jezdni?

Na początek podstawowe pytanie. Czy kierowcy, który uszkodził auto po najechaniu w ubytek nawierzchni, należy się odszkodowanie? Oczywiście, że tak. To skutek działania odpowiedzialności cywilnej. Zarządca drogi nie dochował bowiem swoich obowiązków. Z drugiej strony odszkodowanie nie jest wypłacane automatycznie. Najpierw należy udowodnić okoliczności zdarzenia. I ta akurat kwestia spoczywa już po stronie poszkodowanego. Konieczne będzie zebranie na miejscu kilku dowodów. Przydadzą się:

  • zdjęcia miejsca zdarzenia, dokumentujące zarówno uszkodzenie w nawierzchni, jak i uszkodzenie w pojeździe,
  • zeznania świadków zdarzenia, jeżeli takowi występują,
  • notatka policyjna – warto wezwać na miejsce patrol policji.

W przypadku uszkodzenia opony lub felgi, takie dowody powinny być wystarczające. Gdy dojdzie do uszkodzenia np. zawieszenia, a samochód nadal będzie jezdny, konieczna może być już np. opinia rzeczoznawcy.

Jakie koszty pokryje odszkodowanie za dziurę w drodze?

Kierowca może oczekiwać od zarządcy drogi pokrycia wszelkich kosztów związanych z uszkodzeniem. Dotyczy to zatem zarówno naprawy auta, jak i np. wydatków związanych z lawetowaniem pojazdu do warsztatu. Może oczekiwać też naprawy pozostałych szkód majątkowych. To dotyczy utraconych zarobków – bo poszkodowany był np. taksówkarzem i autem zarabiał za utrzymanie.

REKLAMA

Ciekawostka? W przypadku uszkodzenia jednej opony kierowca może oczekiwać wymiany dwóch. Ogumienie zamontowane na jednej osi pojazdu powinno spełniać takie same parametry techniczne, ale też np. dotyczące poziomu starcia bieżnika.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak złożyć wniosek o odszkodowanie za dziurę w jezdni?

Kierowca zebrał wszystkie dowody. Może zatem wystąpić z roszczeniem. W tym celu musi jednak wykonać dwa kroki. Po pierwsze powinien ustalić właściciela lub zarządcę drogi. Może mu pomóc w tym policja lub straż miejska. Po drugie musi napisać pismo, w którym określi swoje roszczenie.

Kto jest właścicielem drogi? W przypadku:

  • drogi krajowej Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad,
  • drogi wojewódzkiej zarząd województwa,
  • drogi powiatowej zarząd powiatu,
  • drogi gminnej wójt, burmistrz, prezydent miasta,
  • drogi osiedlowej zarządca osiedla lub wspólnota,
  • parkingu właściciel terenu.

Jeżeli chodzi o wniosek, wystarczy napisać standardowe pismo, w którym kierowca określi swoje dane (imię, nazwisko, adres), dane pojazdu (marka, numer rejestracyjny), okoliczności oraz miejsce zdarzenia i opisze rodzaj i zakres uszkodzeń. Wniosek o odszkodowanie za dziurę w jezdni można dostarczyć osobiście, listownie, mailowo, faksem lub poprzez platformę ePUAP. Czasami zdarza się, że zarządca drogi odeśle kierowcę do swojej ubezpieczalni. W takim przypadku roszczenie zgłasza się na gotowym formularzu lub internetowo.

Czy łatwo jest dostać odszkodowanie za dziurę w drodze?

Przepisy mówią jasno. Właściciel czy też zarządca drogi ponoszą odpowiedzialność za stan dróg. Niestety praktyka jest taka, że odszkodowanie za uszkodzone auto po najechaniu na dziurę w jezdni nie jest łatwo dostać. Większość tego typu wniosków jest odrzucana. Zarówno przez zarządców, jak i ubezpieczycieli. Powód? To często wynik prostej kalkulacji. Kierowca może oczywiście iść ze sprawą do sądu. Tylko ilu tak właściwie zdecyduje się na ten krok? Wiele roszczeń kończy się zatem na etapie odrzucenia wniosku.

Warto pamiętać o dwóch rzeczach. Kierowca może starać się o pokrycie kosztów naprawy pojazdu uszkodzonego po najechaniu na dziurę w jezdni także z ubezpieczenia autocasco. Oczywiście pod warunkiem, że AC posiada. Poza tym procedura niestety może być taka, że najpierw kierowca zapłaci za naprawę pojazdu i dopiero odzyska pieniądze. Roszczenie nie zostanie rozpatrzone od razu.

Jak przejeżdżać przez dziury w jezdni?

Każda uszkodzenie, po którym przejedzie się samochodem, oznacza sytuację niekorzystną dla kół, zawieszenia i układu kierowniczego. Najlepiej zatem byłoby dziurę ominąć. Nie zawsze jednak kierowca ma taką możliwość. Co wtedy? Należy zredukować prędkość, ale przez samą dziurę kierowca powinien przejechać bez wciśniętego hamulca. Poza tym dobrym pomysłem jest wciśnięcie sprzęgła i wyprostowanie kół pojazdu. To sprawi, że energia nie uderzy w skrzynię biegów i silnik, a do tego zmniejszy przeciążenia układu kierowniczego.

W tym punkcie pewne zastrzeżenie. Bo powyższa instrukcja sprawdzi się, ale w przypadku dziur w jezdni, które kierowca jest w stanie odpowiednio wcześnie dostrzec. Czasami takiej możliwości nie ma, bo np. uszkodzenie jest zasłonięte przez śnieg, błoto pośniegowe lub wodę.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

REKLAMA

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

REKLAMA

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA