Eskortowanie samochodu przez policję. Co na ten temat mówią przepisy?
REKLAMA
REKLAMA
- Czy policja można legalnie eskortować samochody prywatne?
- Zasady eskortowania samochodu przez policję. Warunki są dwa
- Czemu podczas eskortowania pojazdu do szpitala konieczne jest stworzenie kolumny?
- Radiowozy i eskortowane auto. Czy to kolumna pojazdów uprzywilejowanych?
- Eskorta samochodu przez policję a zachowanie innych kierujących
- Eskortowanie samochodu przez policję i możliwe mandaty
Czy policja można legalnie eskortować samochody prywatne?
REKLAMA
Wyobraźmy sobie taki scenariusz. W samochodzie prywatnym znajduje się rodząca kobieta, ewentualnie ktoś poważnie ranny, osoba w czasie zawały lub udaru. Pomoc medyczna w takim przypadku jest niezbędna. Tu i teraz! Każda sekunda się liczy, w przeciwnym razie życie lub zdrowie okazuje się poważnie zagrożone. Nie ma jednak możliwości otrzymania pomocy medycznej na drodze. Najlepszym rozwiązaniem jest przewiezienie pasażera prywatnym autem do szpitala. Czy w tym przypadku możliwe jest eskortowanie samochodu przez policję? W tym punkcie pojawia się jednak pewien zasadniczy problem. I ten dotyczy w dużej mierze... krótkowzroczności ustawodawców.
REKLAMA
Odpowiedzi na tak zadane pytanie mogą być dwie. I nie, i tak. Nie, bo status prawny eskorty pojazdu przez policję do szpitala i utworzenia w ten sposób kolumny pojazdów uprzywilejowanych nie jest w żaden sposób unormowany w przepisach. Te nie dostrzegają takiej sytuacji i nie normują jej. Całe szczęście jest jednak par. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie okoliczności, w jakich są używane pojazdy uprzywilejowane w kolumnach. A można w tym przypadku poniekąd zastosować, bo stwierdza wyraźnie, że:
- "Pojazdy uprzywilejowane w kolumnach są używane w czasie przemieszczania pojazdów Policji (...) jeżeli jest to niezbędne w związku z wykonywaniem zadań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego."
Zasady eskortowania samochodu przez policję. Warunki są dwa
Prawnicy podkreślają, że powyższy zapis pozwala na eskortowanie samochodu prywatnego przez radiowozy policji np. do szpitala. Aby jednak eskorta taka mogła zostać uznana za kolumną pojazdów uprzywilejowanych i aby tym samym uzyskała uprzywilejowanie w ruchu, konieczne jest spełnienie przez nią kilku warunków. Mowa o:
- jadący przed i za prywatnym pojazdem radiowóz musi mieć włączone sygnały świetlne w postaci niebieskich i czerwonych świateł błyskowych oraz jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, a do tego światła mijania lub drogowe – mówi o tym art. 2 pkt 38 ustawy Prawo o ruchu drogowym.
- kierujący pojazdem uprzywilejowanym (a więc otwierającym kolumną lub zamykającym ją radiowozem) jest obowiązany stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub upoważnione do jego kontroli – mówi o tym art. 53 ust. 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym.
Charakterystyczny dla kolumny pojazdów uprzywilejowanych jest tak naprawdę jeden element. Kolumną od pojazdu uprzywilejowanego odróżnia to, że w jej przypadku istnieje konieczność nadawania nie tylko niebieskich, ale i czerwonych sygnałów świetlnych. To wizualnie odróżnia jeden pojazd uprzywilejowany od kilku.
Czemu podczas eskortowania pojazdu do szpitala konieczne jest stworzenie kolumny?
REKLAMA
To akurat niezwykle jasno wyjaśnić. W sytuacji, w której samochód prywatny jechałby za radiowozem poruszającym się na sygnale, według przepisów mielibyśmy do czynienia z pojazdem uprzywilejowanym i pojazdem, który korzystania z drogi przejazdu pojazdu uprzywilejowanego utworzonej przez kierujących innymi pojazdami. Taki scenariusz jest niedopuszczalny i oznacza poważne wykroczenie.
Dopiero stworzenie kolumny rozpoczynającej się i kończącej na pojeździe uprzywilejowanym sprawia, że auto jadące w środku również staje się uprzywilejowane. Ono wtedy również nabiera specjalnych uprawnień w ruchu drogowym, a jego kierujący może nie stosować się np. do znaków i sygnałów drogowych.
Radiowozy i eskortowane auto. Czy to kolumna pojazdów uprzywilejowanych?
Wiemy, czy możliwe jest eskortowanie samochodu przez policję. Wiemy także jakie warunki musi spełnić kolumna, aby stała się uprzywilejowana w ruchu. Co jednak tak właściwie oznacza to uprzywilejowanie? Tu ponownie trzeba się powołać na przepisy. Mowa o:
- art. 53 ust. 2 pkt 1 lit. a ustawy PoRD. Zapis ten mówi wyraźnie o tym, że kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy uczestniczy w akcji związanej z ratowaniem życia i zdrowia ludzkiego.
Pojazd uprzywilejowany, a więc także i kolumna stworzona z pojazdów uprzywilejowanych eskortująca auto prywatne do szpitala, musi zachować szczególną ostrożność. To oznacza, że kierujący prowadzący taką kolumnę powinni uważnie obserwować otoczenie drogi i zachowania innych użytkowników. Jeżeli upewnią się, że nie pojawia się żadne zagrożenie, mają możliwość niestosowania się do przepisów o ruchu pojazdów. Możliwość ta jest jednak warunkowa. Nie oznacza wcale, że w każdej sytuacji pojazd uprzywilejowany ma pierwszeństwo. Warto o tym pamiętać!
Eskorta samochodu przez policję a zachowanie innych kierujących
Kolumna pojazdów uprzywilejowanych eskortująca pojazd np. do szpitala ma warunkowe pierwszeństwo. Jakie obowiązki mają zatem inni kierujący? Mówi o tym art. 9 ust. 1 ustawy PoRD. Zapis ten wskazuje, iż uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się. To oznacza, że widząc pojazd uprzywilejowany lub kolumną pojazdów uprzywilejowanych, inni kierowcy powinni umożliwić im przejazd, a gdy to jest możliwe wyłącznie po usunięciu auta z drogi, powinni na taki krok się zdecydować.
Warto w tym punkcie pamiętać również o art. 34 ust. 11 ustawy PoRD. Ten mówi wyraźnie o tym, że zabrania się wyprzedzania pojazdu uprzywilejowanego na obszarze zabudowanym. Poza obszarem zabudowanym można, ale także pod pewnymi warunkami. Bo w tym materiale mówimy o eskorcie pojazdu przez policję, a więc kolumnie uprzywilejowanej. A taką da się wyprzedzić poza obszarem zabudowanym tylko w całości. "Zabrania się wjeżdżania między jadące w kolumnie pojazdy" – wskazuje bowiem art. 32 ust. 6 ustawy PoRD.
Przepisy, przepisami. Pamiętajcie jednak o jednym. Policja eskortuje właśnie trudny przypadek medyczny. Powracająca zatem na chwilę do akapitu pierwszego, tu każda sekunda może decydować o zdrowiu lub życiu. Dlatego nawet poza terenem zabudowanym starajcie się ułatwić takiej kolumnie przejazd. Wykażcie empatię w tej kwestii.
Eskortowanie samochodu przez policję i możliwe mandaty
Przepisy w zakresie przejazdu pojazdów uprzywilejowanych i kolumn pojazdów uprzywilejowanych po odpowiednim zinterpretowaniu są zaskakująco precyzyjne. Sami to przyznajcie. Precyzyjne i wysokie są zatem także i kary. W sytuacji, w której kierujący nie umożliwi swobodnego przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu, ewentualnie ten ruch będzie tamować, ewentualnie bezpodstawnie korzystać z drogi przejazdu stworzonej przez innych kierujących, dostanie od 500 do 2500 zł mandatu. Na tym jednak nie koniec. Wykroczenie wiąże się też z dopisaniem do konta kierowcy w bazie CEPiK punktów karnych. Do ewidencji trafi konkretnie 8 punktów.
Co w sytuacji, w której to pojazd uprzywilejowany wjedzie na skrzyżowanie z drogi podporządkowanej i wtedy dojdzie np. do zdarzenia? W takiej sytuacji to prawdopodobnie jego kierowca stanie się winnym zdarzenia. Policjant otrzyma zatem co najmniej 1020 zł mandatu i 10 punktów karnych. Pojazd uprzywilejowany czy też kolumna pojazdów uprzywilejowanych są preferencyjnie traktowane. Nie są jednak świętymi krowami. Warto to mocno podkreślić.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.