REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Hulajnogą elektryczną po alkoholu. Czy kierujący straci prawo jazdy?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Hulajnogą elektryczną po alkoholu, jazda hulajnogą elektryczną po alkoholu
Hulajnogą elektryczną po alkoholu. Czy kierujący straci prawo jazdy?
Konrad Żelazowski
dziennik.pl

REKLAMA

REKLAMA

Hulajnogi elektryczne stały się czymś na kształt taksówek. To nimi mieszkańcy dużych miast lubią wracać do domu z zakrapianych imprez. Czy takie zachowanie jest legalne? Czy za jazdę hulajnogą po alkoholu można stracić prawo jazdy?

rozwiń >

Hulajnoga elektryczna i alkohol

Mieszkańcy miast mają nowe zwyczaje. Gdy w piątkowe popołudnie udają się na miasto na piwo ze znajomymi, zamiast wracać do domu autobusem nocnym czy taksówką, wynajmują hulajnogę elektryczną na minuty. Przejazd kosztuje grosze, pojazd pozwala na szybkie dotarcie do domu, a jednocześnie zaczerpnięcie świeżego powietrza. Czy takie zachowanie jest zgodne z przepisami, a co za tym idzie legalne?

REKLAMA

Czy jazda na hulajnodze elektrycznej po alkoholu jest legalna?

REKLAMA

Odpowiedź na pytanie zadane pod koniec poprzedniego akapitu płynie wprost z art. 2 pkt 47b ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zapis ten wskazuje na definicję elektrycznej hulajnogi i już w pierwszych słowach określa ją mianem pojazdu. A prowadzenie pojazdu po alkoholu – KAŻDEGO POJAZDU – nie jest i nie może być zgodne z przepisami. Jazda samochodem, motocyklem, rowerem czy właśnie elektryczną hulajnogą na podwójnym gazie tworzy realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Kierujący może potrącić pieszego lub wjechać bezpośrednio przed pojazd. Może mieć bowiem problem z oceną sytuacji drogowej. Zawsze o tym pamiętajcie!

Tak, hulajnogą elektryczną będziecie jechać po chodniku. I na pierwszy rzut oka czyn ten może się wam wydawać niewinny. Taki jednak nie jest. Tworzycie w ten sposób zagrożenie. W takim przypadku możecie zostać zatrzymani do rutynowej kontroli drogowej. Ewentualnie ta stanie się wynikiem kolizji lub jeszcze gorzej wypadku. W razie spowodowania wypadku, podczas jazdy hulajnogą po alkoholu, popełnicie nie wykroczenie, a przestępstwo!

Mandat za jazdę hulajnogą elektryczną po alkoholu

Zanim opowiem o mandacie, muszę wyjaśnić jedną kwestię. Jakim właściwie pojazdem jest hulajnoga elektryczna. Czy to pojazd silnikowy? W żadnym razie. Został wyłączony spod działania definicji zapisanej w art. 2 pkt 32 ustawy PoRD. To oznacza, że w przypadku naliczania kary za jazdę po alkoholu, policjanci osobę kierującą hulajnogę elektryczną potraktują jak kogoś, kto jedzie pojazdem innym niż mechaniczny. To oznacza, że:

  • kierujący hulajnogą elektryczną w stanie po użyciu alkoholu (a więc gdy badanie wykaże od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu) dostanie mandat nie niższy niż 1000 zł. Maksymalnie wartość grzywny w czasie kontroli drogowej może wzrosnąć do 5000 zł. Podstawę prawną daje art. 87 par. 2 ustawy Kodeks wykroczeń.
  • kierujący hulajnogą elektryczną w stanie nietrzeźwości (a więc gdy badanie wykaże więcej niż 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu) dostanie mandat nie niższy niż 2500 zł. Maksymalnie wartość grzywny w czasie kontroli drogowej może wzrosnąć do 5000 zł. Podstawę prawną daje art. 87 par. 1a ustawy Kodeks wykroczeń.

Pamiętajcie o jeszcze jednym. Policjanci mają pełne prawo zatrzymać do kontroli drogowej kierującego hulajnogą elektryczną. I mogą to zrobić czysto rutynowo. Tym bardziej że osoba jadąca późno wieczorem w piątek czy sobotę na takim pojeździe wynajętym na minuty, rzuca się w oczy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Hulajnogą elektryczną po pijaku. Czasami na mandacie się nie kończy...

Powyższy model karania kierujących hulajnogami elektrycznymi dotyczy sytuacji, w której policjanci postanowią zakończyć sprawę w czasie kontroli drogowej. Funkcjonariusze mogą jednak odstąpić od ukarania kierującego. W takim przypadku skierują zatem sprawę do sądu. Tu katalog zasięgu potencjalnej kary może być zdecydowanie większy.

Jazda na hulajnodze elektrycznej w stanie po użyciu alkoholu:

  • grzywna od 1000 do 30 000 zł,
  • możliwość zamiany kary grzywny na karę aresztu do 30 dni,
  • w razie spowodowania wypadku możliwa jest kara więzienia do lat 3, przy czym może zostać zawieszona.

Jazda na hulajnodze elektrycznej w stanie nietrzeźwości:

  • grzywna od 2500 do 30 000 zł,
  • możliwość zamiany kary grzywny na karę aresztu do 30 dni,
  • w razie spowodowania wypadku możliwa jest kara więzienia do lat 3, przy czym może zostać zawieszona.

Czy za jazdę hulajnogą elektryczną po alkoholu kierowca straci prawo jazdy?

REKLAMA

Status hulajnogi elektrycznej został usankcjonowany w momencie, w którym za jazdę pod wpływem alkoholu pojazdami niemechanicznymi nie groził już zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. A więc nie, nie ma możliwości, aby kierujący hulajnogą elektryczną po alkoholu stracił prawo jazdy. Sądy nie mają podstawy prawnej do wydania takiego wyroku. Mają jednak inną możliwość.

W przepisach funkcjonuje bowiem art. 87 par. 4 ustawy Kodeks wykroczeń. A ten wyraźnie stwierdza, że w razie prowadzenia pojazdu "niemechanicznego" w stanie po użyciu alkoholu lub nietrzeźwości, można orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne. W skrócie kierujący dostanie zakaz jazdy hulajnogą elektryczną, ale i np. rowerem. W powyższym zapisie kluczowe są jednak słowa "MOŻNA ORZEC". Sankcja nie jest zatem obligatoryjna. Sędzia, wydając wyrok (zakładając, że sprawa w ogóle trafi do sądu), ocenia czy jest to konieczny element kary.

Być może stróżom prawa nie jest łatwo wykazać, że kierujący złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych. Jeżeli jednak użytkownik hulajnogi będzie miał pecha i zostanie zatrzymany do kontroli w okresie obowiązywania zakazu, otrzyma już zarzut karny. Ten jest obwarowany karą pozbawienia wolności do lat 5. Warto o tym pamiętać.

Co grozi za jazdę urządzeniem transportu osobistego po alkoholu?

Urządzenie transportu osobistego to w głos art. 2 pkt 47c nic innego jak "POJAZD napędzany elektrycznie, z wyłączeniem hulajnogi elektrycznej, bez siedzenia i pedałów, konstrukcyjnie przeznaczony do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na tym pojeździe". A skoro UTO to pojazd, konsekwencje kierowania nim w stanie po użyciu alkoholu lub nietrzeźwości są dokładnie takie same, jak powyżej. Tu również zastosowana zostanie pełna kwalifikacja. Zaczynają przez możliwość otrzymania samego mandatu, aż po sądowy wyrok zakładający np. zakaz jazdy pojazdami innymi niż mechaniczne.

Co grozi za jazdę urządzeniem wspomagającym ruch po alkoholu?

Ostatnim typem środków transportu, które zostały do omówienia, jest urządzenie wspomagające ruch. Jak sama nazwa wskazuje, jest to urządzenie, a nie pojazd. W efekcie pijany pieszy teoretycznie może legalnie na nim jeździć. W tym jednak punkcie warto zrobić dwa obostrzenia.

  • Po pierwsze jazda UWR po alkoholu nadal oznacza tworzenie zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Nie można o tym zapominać. Bo niebezpieczny może być nie tylko kierujący, ale i pijany pieszy!
  • Po drugie to, że jazda UWR po alkoholu nie jest nielegalna, nie oznacza że użytkownik urządzenia nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Nadal może zostać zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień.
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Komunikat CANARD: e-Doręczenia w sprawach o wykroczenia dopiero od 1 października 2029 r.

Mimo postępującej cyfryzacji administracji publicznej, w sprawach o wykroczenia nadal nie obowiązują przepisy ustawy o doręczeniach elektronicznych. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) przypomina, że wdrożenie e-Doręczeń w tym obszarze nastąpi dopiero 1 października 2029 roku.

Już 60 proc. używanych aut w Polsce pochodzi z importu. Dlaczego Polacy wciąż tak chętnie kupują samochody używane z zagranicy?

Ponad połowa używanych samochodów na polskim rynku pochodzi z zagranicy – a liczby te wciąż rosną, zbliżając się do rekordowych poziomów sprzed kilku lat. Prym w imporcie wiodą auta z Niemiec, ale to import z USA notuje najbardziej dynamiczny wzrost. Jednocześnie przeciętny wiek i przebieg sprowadzanych pojazdów są wyraźnie wyższe niż w przypadku transakcji na autach krajowych, co może stanowić wyzwanie dla nabywców.

Przestarzałe przepisy taxi blokują rozwój nowoczesnej mobilności w Europie

Do 2030 roku nawet 190 milionów Europejczyków – niemal 40 proc. populacji – może regularnie korzystać z usług taksówkarskich zamawianych za pośrednictwem aplikacji mobilnych. W ocenie koalicji Shared Mobility Europe, dynamiczny rozwój sektora nowoczesnych przejazdów taksówkarskich jest skutecznie hamowany przez przestarzałe, rozdrobnione i często sprzeczne przepisy krajowe.

Spłata mandatu karnego na raty, a wygaszenie punktów karnych. Resort infrastruktury zajmie się tematem

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił z pismem do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka ws. kierowców, którzy podejmują się spłaty mandatu karnego na raty. Choć działają zgodnie z prawem, są traktowani mniej korzystnie niż ci, którzy opłacili grzywnę jednorazowo.

REKLAMA

KGP: 111 890 interwencji, 440 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 111 890 interwencji. Byli wzywani do 440 wypadków drogowych.

Karta parkingowa w 2025 roku [FAQ]

Kto może otrzymać kartę parkingową w 2025 roku? Co daje taka karta osobie z niepełnosprawnością? Oto kilka odpowiedzi na często zadawane pytania!

Zielone strzałki wracają do gry – czas skończyć z absurdami, które blokują miasta

W ostatnich latach wiele polskich miast zdecydowało się na masowe usuwanie zielonych strzałek warunkowego skrętu. Efekt? Większe korki, mniejsza przepustowość skrzyżowań i rosnąca frustracja kierowców. Tymczasem te niepozorne zielone strzałki mogłyby i powinny poprawiać płynność ruchu, usprawniać komunikację w centrach miast i ograniczać emisję spalin. Pora na zdroworozsądkową korektę.

KGP: 107 596 interwencji, 356 wypadków drogowych, 30 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 107 596 interwencji. Byli wzywani do 356 wypadków drogowych.

REKLAMA

Autogaz mimo wzrostu cen nic nie traci na popularności. Czy Polska pod względem samochodów napędzanych gazem jest wyjątkiem w Europie

Polska jest największym rynkiem autogazu w Europie, z ponad 3,5 milionami pojazdów zasilanych gazem płynnym, wyprzedzając Włochy. Jak wynika z danych rynkowych, autogaz pozostaje jednym z najtańszych i najpowszechniej dostępnych paliw w kraju, oferowanym na 7,4 tys. stacji.

Branża motoryzacyjna w kryzysie, coraz więcej restrukturyzacji

Branża motoryzacyjna w Polsce i Europie przeżywa poważny kryzys – w 2024 roku zlikwidowano 54 tys. miejsc pracy, najwięcej od czasu pandemii. Według raportu MGBI wzrosła też liczba postępowań restrukturyzacyjnych do 141, co pokazuje, że firmy coraz częściej szukają ratunku poza upadłością.

REKLAMA