Wymiana opon na letnie 2023. Kiedy, jak i za ile? Sprawdźmy
REKLAMA
REKLAMA
- Wymiana opon na letnie, czyli zimówki latem to zły pomysł
- Kiedy zmienić opony na letnie w 2023 roku?
- Wymiana opon na letnie i kolejki u wulkanizatorów
- Czy jest w Polsce obowiązek zmiany opon na letnie?
- Manat za opony zimowe latem. Możliwy czy nie?
Wymiana opon na letnie, czyli zimówki latem to zły pomysł
REKLAMA
Opony zimowe eksploatowane latem nie stanowią dobrego pomysłu. Powód? Zdecydowanie pogarszają trakcję. Ich guma w wysokich temperaturach staje się miękka. Ściana boczna mocniej ugina się w zakręcie, a bieżnik zamiast pracować na asfalcie, dosłownie się do niego klei. To wydłuża drogę hamowania i potęguje efekt podsterowności w zakręcie. Kolejny problem dotyczy opadów deszczu. Zimówki dużo gorzej radzą sobie ze sprowadzaniem wody spod czoła opony. Są zatem bardziej podatne na efekt aquaplaningu. A poślizg wodny jest scenariuszem ekstremalnie niebezpiecznym.
REKLAMA
Warto też pamiętać o tym, że opony zimowe eksploatowane latem dużo szybciej zużywają się. Przy intensywnej jeździe już po jednym sezonie mogą nadawać się tylko do wymiany. Poza tym mocno hałasują w czasie jazdy.
Kiedy zmienić opony na letnie w 2023 roku?
Opony na letnie można wymienić w sytuacji, w której temperatura na zewnątrz w ciągu dnia utrzymuje się w granicy 7 stopni Celsjusza. Co ważne, przed umówieniem wizyty u wulkanizatora, kierowca powinien jeszcze sprawdzić prognozę pogody. Upewni się wtedy, że np. za kilka dni nie pojawi się zimowe załamanie, a w efekcie będzie miał pewność, że na oponach letnich zachowa pełne bezpieczeństwo jazdy.
Upewnianie się co do zmiany pogody jest kluczowe. Bo powrót zimy po wymianie opon na letnie może unieruchomić pojazd na parkingu, ewentualnie pokrzyżować plany wyjazdowe. Czy z tego powodu warto czasami chwilę dłużej poczekać z wymianą? Tak, to szczególnie dobry pomysł w przypadku aut użytkowanych mało na dystansach miejskich. W takim przypadku nawet tygodniowa jazda na zimówkach w kilkunastostopniowych temperaturach nie grozi ich zniszczeniem. Wtedy też pośpiech bywa złym doradcą.
Wymiana opon na letnie i kolejki u wulkanizatorów
REKLAMA
Kierowcy w Polsce mają pewną prawidłowość. Czekają do pierwszego uderzenia ciepła, a następnie wszyscy jednocześnie chcą wymienić opony na letnie. W 2023 roku pewnie nie będzie inaczej. Tak ustawiony termin wymiany jest zdecydowanie zbyt późny. Tyle że to dopiero pierwszy z problemów. Drugi i dużo większy jest taki, że na przełomie sezonu w zakładach wulkanizacyjnych pojawiają się duże kolejki. Czasami na wolny termin wymiany opon trzeba czekać od tygodnia do dwóch. Ewentualnie wulkanizatorzy stosują technikę, że nie zapisują aut wcale. Kierowca musi przyjechać do zakładu, ustawić się w kolejce i oczekiwać na możliwość wjazdu na warsztat.
Ile kosztuje wymiana opon na letnie w 2023 roku? Ceny zależą od typu felgi (stalowa lub aluminiowa) i jej rozmiaru. Sama wymiana opon wraz z wyważeniem kół kosztuje przeciętnie od 100 do ponad 200 zł. Dodatkowo kierowca musi zapłacić np. za worki na stare opony, wymianę wentyli czy przechowywanie opon zimowych między sezonami.
Czy po zmianie opon trzeba ustawić zbieżność? Po sezonie zimowym i wymianie opon na letnie warto przeprowadzić regulację geometrii kół. Zimą warunki drogowe bywają naprawdę ciężki i mogą się odbić na sposobie ustawienia zawieszenia i układu kierowniczego. Odchylenia lepiej usunąć zanim odbiją się na stanie ogumienia.
Czy jest w Polsce obowiązek zmiany opon na letnie?
Polskie przepisy nie mają bezpośredniego zapisu mówiącego o tym, że kierowcy mają obowiązek stosowania ogumienia sezonowego. Chociaż w tym zakresie interpretacje bywają różne. Są prawnicy, którzy mówią o tym, że nawet w obecnym porządku prawnym możliwe jest wlepienie mandatu za złe opony. Podstawę taką daje art. 66 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, który mówi o tym że:
Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu.
Wyjaśnienie tego jest proste. Opony letnie zimą sprawiają, że samochód nie ma szans na utrzymanie prawidłowej trakcji. Może dojść do poślizgu i kolizji lub wypadku. Auto tworzy zatem zagrożenie. I powodem tego zagrożenia jest zaniedbanie ze strony właściciela. Tylko czy sytuacja tak samo działa w przypadku opon zimowych latem? Tu sprawa już nie jest taka oczywista. Szczególnie że poziom zagrożenia nie jest tak wysoki.
Manat za opony zimowe latem. Możliwy czy nie?
Ustaliliśmy już, że w Polsce nie ma obowiązku wymiany opon na sezonowe. Czy zatem za opony zimowe latem można dostać mandat? Raczej nie. Mandat za opony jest za to jak najbardziej możliwy, ale w innych przypadkach. Kara pojawia się gdy:
- zużycie bieżnika jest poniżej 1,6 mm jego wysokości,
- widać uszkodzenia ściany bocznej lub bieżnika,
- widać druty wystające z bieżnika,
- widać guzy na oponie.
Podstawą do wystawienia mandatu za opony stanowi art. 97 ustawy Kodeks wykroczeń. Na jego podstawie funkcjonariusz może wypisać karę wynoszącą od 20 do 3000 zł. Poza tym policjant odbierze kierującemu dowód rejestracyjny pojazdu, a właściwie to zablokuje go w bazie CEP. Poza tym może też wycofać pojazd z ruchu. To oznacza, że auto może kontynuować podróż tylko na lawecie.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.