Top 11: Najdłużej produkowane auta na świecie

Volkswagen Garbus (1938 - 2003) - 65 lat

Historia niemieckiego samochodu dla ludu nie zaczyna się najlepiej. W końcu choć za projektem pojazdu stał sam Ferdinand Porsche, tak naprawdę w dużej mierze inspirował się pracą Hansa Ledwinki - czeskiego inżyniera zatrudnionego w Tatrze. Poza tym zielone światło do produkcji dał sam... Hitler. Koniec końców Garbus był produkowany w sumie przez 65 lat. Jego montaż odbywał się na całym świecie, a bilans sprzedaży sięga w sumie 21 529 464 sztuk.

Mini (1959 - 2000) - 41 lat

Społeczeństwo brytyjskie w latach pięćdziesiątych potrzebowało małego i taniego auta dla ludu. British Motor Corporation zleciło zatem prace nad takim właśnie pojazdem Alecowi Issisonisowi. Ten wykazał się wyjątkowym kunsztem inżynierskim. W kabinie o długości zaledwie 3050 mm upchnął przestrzeń, w której podróżować mogły 4 dorosłe osoby z bagażem. Co więcej, auto ważyło nieco ponad 600 kilogramów! Ciekawostki? Mini otrzymało m.in. poprzecznie zamontowany silnik z przodu, który przekazywał moc na przednie koła.

Łada 4x4 (1977 - do teraz) - 43 lata

Związek Radziecki raczej nie był krajem, który słynął z motoryzacyjnego kunsztu. Tym bardziej można się dziwić, że inżynierowie radzieccy stworzyli auto tak ciekawe jak Niva. Mała terenówka jest nieustępliwa - radzi sobie w naprawdę niedostępnych rejonach. Poza tym cechuje ją wysoki poziom trwałości. W czasie produkcji trwającej już 43 lata, zmieniło się zaledwie parę aspektów w tym aucie. Rosjanie kilkukrotnie modernizowali paletę silnikową oraz starali się nieco wygładzić wygląd nadwozia. Stąd pojawiły się np. plastikowe zderzaki w przedniej i tylnej części.

Hindustan Ambassador (1957 - 2014) - 57 lat

W połowie lat pięćdziesiątych na dobre pojawiła się moda na sedany. I wtedy właśnie Hindustan Motors zaprezentował 4-drzwiowy model Ambassador. Model pochodzący z segmentu C waży nieco ponad 1100 kilogramów, korzysta z napędu 1,8-litrowego silnika o mocy 74 koni mechanicznych i był nieprzerwanie produkowany w sumie przez... 57 lat! Sedan powstał na bazie brytyjskiego Morrisa Oxford. Jako że w Indiach Hindustan kojarzy się przede wszystkim z niezwykle popularnymi taksówkami, stał się jedną z ikon motoryzacyjnych tego kraju. Ciekawostka, model pojawił się nawet w europejskiej reklamie Peugeota 206.

Renault 4 (1961 - 1992) - 31 lat

Prawda na rynku motoryzacyjnym jest jedna. Francuzi jak nikt potrafią tworzyć małe samochody miejskie! I żeby się o tym przekonać, wystarczy przypomnieć sobie rok 1961 i prezentację modelu Renault 4. Auto posiadało pięcioro drzwi i było pierwszym przednionapędowym samochodem tej firmy. A to nie wyczerpywało jeszcze zalet hatchbacka. Ten w końcu miał symboliczną masę 600 kilogramów, 24-konny, oszczędny silnik, 5-osobową kabinę pasażerską, sporej wielkości bagażnik i... rozsądną cenę. Model był produkowany we Francji, Słowenii, Hiszpanii i Kolumbii. Bilans? Powstało ponad 8 milionów sztuk!

Citroen 2CV (1949 - 1990) - 41 lat

Citroen 2CV nie ma w sobie absolutnie żadnego wyrafinowania technologicznego. To miał być naprawdę tani samochód, który powinien zmotoryzować biedną w tamtym czasie Francję. Aby opisać jego ideę w najlepszy sposób, wystarczy przytoczyć słowa dyrektora Citroena. Ten zlecił swoim pracownikom stworzenie czterech kół pod parasolem! A to nie koniec wymogów, bo kolejny brzmiał następująco: "chcę aby w aucie mogły wygodnie pomieścić się cztery osoby wraz z koszykiem zawierającym 60 jaj i by podczas jazdy z prędkością 50 km/h nie zrobiła się jajecznica". Drugie z zaleceń sprawiło, że 2CV otrzymał niezwykle miękkie zawieszenie. Produkcja śmiesznego Francuza po 41 latach osiągnęła poziom 3 868 634 sztuk.

Toyota Land Cruiser 70 (1984 - do teraz) - 36 lat

Japonia również ma listę motoryzacyjnych gwiazd. A jedną z ważniejszych jest bez wątpienia Land Cruiser. To terenówka, która choć dziś ma niezwykle luksusowy charakter, od zawsze wyśmienicie radziła sobie poza utartymi szlakami. A najlepszy dowód na poparcie tezy może dać model generacji J70. Produkcja auta rozpoczęła się w roku 1984 i jest kontynuowana do dnia dzisiejszego w Wenezueli i Australii. Obecne modele mają nowocześniejszy pas przedni - inspirowany tym znanym z Forda F-150 oraz 8-cylindrowy, doładowany silnik diesla o pojemności 4,5 litra.

UAZ 452 (1965 - do teraz) - 55 lat

Projektanci ze Związku Radzieckiego nie mieli zbyt dużej wyobraźni. Nie ma się zatem co dziwić, że podczas tworzenia samochodu dostawczego i wielozadaniowego zadbali tak właściwie wyłącznie o zestaw gładko ukształtowanych blach uzupełniony wyłupiastymi oczami. Buchanka była radzieckim odpowiednikiem minibusa. I co ciekawe, choć jej montaż rozpoczął się w roku 1965, model jest oferowany przez UAZ-a do dziś.

Peugeot 405 (1987 - do teraz) - 33 lata

Polscy kierowcy w średnim wieku powinni doskonale pamiętać Peugeota 405. Model zaprezentowany przez francuską markę na dwa lata przed zakończeniem komunizmu w Polsce rozpalał wyobraźnię nadwiślańskich fanów motoryzacji. Na początku lat dziewięćdziesiątych stanowił synonim luksusowej limuzyny z przestronnym i nowoczesnym wnętrzem. Produkcja na Starym Kontynencie została zakończona w roku 1996 - miejsce modelu w ofercie zajęła dużo nowocześniejsza 406-tka. To jednak nie oznacza, że auto z miejsca trafiło do lamusa. Od roku 1987 było produkowane w Egipcie. Tam montaż skończył się w roku 2013. Od tego momentu jest składane np. w Iraku, a od roku 2019 także w Azerbejdżanie.

Volkswagen T2 (1967 - 2013) - 46 lat

Jednym z najbardziej charakterystycznych vanów świata jest Volkswagen Transporter. I choć to pierwszą generację auta ukochały sobie dzieci kwiaty, najdłużej produkowana była druga. W Europie montaż pojazdu wystartował w roku 1967. W Meksyku trwał do roku 1994, a Brazylii aż do roku 2013. Czemu zapadła decyzja o przerwaniu produkcji? W roku 2014 w Brazylii miały zacząć obowiązywać nowe i zdecydowanie zaostrzone wymogi bezpieczeństwa. T-dwójka nie byłaby w stanie ich spełnić nawet po modyfikacjach. W sumie Volkswagen Transporter T2 był składany przez 46 lat.

Toyota Century G20 (1967 - 1997) - 30 lat

Toyota to nie tylko bezawaryjne auta miejskie czy rodzinne. To też luksusowa limuzyna! Flagowy model pojawił się na rynku w roku 1967 i jest dostępny wyłącznie jako 4-drzwiowy sedan. Napęd? Początkowo Japończycy montowali w aucie gaźnikowy motor o pojemności 3-litrów. Była to V-ósemka! Moc sięgała 172 koni mechanicznych, podczas gdy moment obrotowy miał wartość 246 Nm. Toyota Century G20 robiła wrażenie za sprawą nadwozia i kabiny pasażerskiej. Wnętrze było wyłożone skórą i pełne najnowszych zdobyczy techniki. Poza tym limuzyna może się pochwalić rozstawem osi identycznym jak np. w Rolls-Royce Silver Spirit.