Kiedy zakup pojazdu elektrycznego ma sens? Odpowiedzią jest mikromobilność
REKLAMA
REKLAMA
- Europejczycy pokonują średnio tylko 15 km dziennie
- 100 km pokonane elektrycznym skuterem kosztuje 2 zł
- Jakie jest prawo jazdy na pojazd elektryczny?
Szacuje się, że co tydzień około 1,3 miliona ludzi przeprowadza się do miast, a do 2040 r. aż 65 proc. światowej populacji będzie mieszkać na ich terenie. Wobec tego poszukiwanie zrównoważonych i efektywnych rozwiązań transportowych staje się coraz bardziej palącą potrzebą. Potrzebą ekologiczną, ale i zdrowotną.
REKLAMA
Europejczycy pokonują średnio tylko 15 km dziennie
REKLAMA
Jak podaje McKinsey, globalna firma doradztwa strategicznego, prędkość ruchu pojazdów w wielu centrach miast świata wynosi obecnie średnio zaledwie 15 kilometrów na godzinę, a około 60 proc. podróży samochodem nie przekracza dystansu 8 kilometrów. W tym kontekście lekkie pojazdy elektryczne stanowią świetną alternatywę dla tradycyjnej komunikacji.
Lekkie pojazdy elektryczne, czyli mikorsamochody czy skutery oferują szereg zalet. Są zwrotne i zwinne, umożliwiają omijanie korków i łatwe parkowanie nawet w ciasnych przestrzeniach, a do tego posiadają zdecydowanie prostszą konstrukcję niż auta konwencjonalne. Dzięki czemu są mniej awaryjne. A jeżeli są napędzane energią elektryczną, eliminują bezpośrednią emisję spalin.
100 km pokonane elektrycznym skuterem kosztuje 2 zł
REKLAMA
Pojazdy elektryczne reprezentują kierunek, w którym rozwija się miejska mobilność. W porównaniu do tradycyjnych środków komunikacji są dużo bardziej ekonomiczne. Stosowane w nich baterie ładowane są z domowego gniazdka, co jest bardzo wygodne i zdecydowanie tańsze – podkreśla Maciej Płatek, Prezes Zarządu firmy Electroride.
Choć słowo "tańsze" dotyczy nie tylko samego ładowania. Dotyczy także kosztu zakupu, ubezpieczenia, eksploatacji i ewentualnych napraw. Tańsze jest także ich "paliwo". Dla przykładu elektryczny skuter potrzebuje na pokonanie 100 km 2,5 kWh prądu. To koszt nieco ponad 2 zł. Spalinowy i oszczędny potrzebuje 3 litrów benzyny na przejechanie identycznego dystansu. To jakieś 20 zł. Różnica w codziennym koszcie eksploatacji jest zatem 10-krotna.
Jakie jest prawo jazdy na pojazd elektryczny?
Mikromobilność jest także dostępna dla szerokiej grupy kierowców. Większość pojazdów elektrycznych jak skutery czy e-hulajnogi wymaga – w przypadku osób dorosłych – wyłącznie posiadania dowodu osobistego. Jeśli zaś chodzi o modele czterokołowe, należy uzyskać prawo jazdy kategorii min. AM. Mogą je uzyskać osoby, które ukończyły 14 lat. Niektóre modele posiadają certyfikat medyczny, dzięki czemu mogą być używane bez potrzeby rejestracji czy posiadania prawa jazdy. Da się nich poruszać po ciągach dla pieszych.
Pojazdy elektryczne umożliwiają swobodne przemieszczanie się wszystkim kierowcom. Od młodzieży, która chętnie wykorzystuje tego rodzaju środek transportu do dojazdów do szkoły czy spotkań z przyjaciółmi, przez aktywnych dorosłych, którzy chcą uniknąć stania w korkach i sprawnie przemieszczać się na krótkich dystansach, aż po seniorów, często z ograniczeniami ruchowymi, którzy chcą być niezależni i szybko móc dotrzeć do lekarza, czy na zakupy – podsumowuje Maciej Płatek.
REKLAMA
REKLAMA