Ozonowanie klimatyzacji i wnętrza samochodu. Co musisz o nim wiedzieć?
REKLAMA
REKLAMA
- Na czym polega ozonowanie klimatyzacji i wnętrza samochodu?
- Czy ozonowanie klimatyzacji jest szkodliwe?
- Samodzielne ozonowanie samochodu. Możliwe czy nie?
- Ozonowanie samochodu krok po kroku. Pełna instrukcja
- Ile trwa ozonowanie auta?
- Ozonowanie klimatyzacji. Czy warto się na nie zdecydować?
Na czym polega ozonowanie klimatyzacji i wnętrza samochodu?
Procedura ma dość prosty przebieg. Wystarczy wstawić do pojazdu generator ozonu i zamknąć drzwi. Ozon roznoszący się po kabinie pasażerskiej auta i kanałach wentylacyjnych zrobi resztę. Ozonowanie kierujący na ogół zlecają wyspecjalizowanym warsztatom. Procedura jest realizowana często w ramach przeglądu klimatyzacji. Ozonowanie należy powtarzać co najmniej raz w roku. Choć optymalnie byłoby dezynfekować pojazd przy pomocy ozonu dwa razy w roku. Raz po sezonie zimowym i raz po lecie. Zarówno zimą, jak i latem układ wentylacyjny pojazdu jest szczególnie narażony na odkładanie się wilgoci, a więc też wirusów i bakterii.
REKLAMA
Czy ozonowanie klimatyzacji jest szkodliwe?
Ozon jest związkiem silnie trującym dla człowieka. Właśnie dlatego ozonowanie przeprowadza się przy zamkniętych drzwiach i szybach pojazdu. Z drugiej strony niezwykle szybko się rozkłada. W efekcie często już w kilka minut po zakończeniu procedury, z cząsteczek ozonu tworzy się tlen. Kierowca i pasażerowie bez obawy mogą zatem wsiąść do auta. Nie ulegną zatruciu.
Samodzielne ozonowanie samochodu. Możliwe czy nie?
Kierowca może samodzielnie wykonać ozonowanie. Na przeszkodzie stoi tak naprawdę tylko jedna rzecz. Konieczność zakupu ozonatora. Urządzenie o niskiej sprawności kosztuje około 200 zł. Jego działanie może jednak nie przynieść zamierzonego skutku. Profesjonalny generator ozonu stanowi już wydatek wynoszący od 600 do ponad 3000 zł. Tak wysoka kwota koniecznej inwestycji sprawia zatem, że samodzielne ozonowanie samochodu staje pod dużym znakiem zapytania. Po prostu nie opłaca się wydawać takiej sumy po to, aby kierowca – powiedzmy – raz w roku wyozonował wnętrze swojego prywatnego auta.
Ozonowanie samochodu krok po kroku. Pełna instrukcja
- Kierowca powinien sprawdzić, czy wszystkie szyby w pojeździe są zamknięte.
- Musi też zamknąć wszystkie drzwi, poza drzwiami pasażera. Przez nie wstawi bowiem ozonator.
- Generator ozonu powinien być ustawiony na podłodze przed fotelem pasażera. Stamtąd układ będzie bowiem "zaciągał" powietrze.
- Kierowca powinien odpalić silnik, ustawić niską temperaturę nawiewów, mocny tryb pracy dmuchawy oraz obieg zamknięty.
- Warto też wyciągnąć filtr kabinowy. Ten czasami znajduje się za schowkiem na rękawiczki, a czasami na podszybiu od strony maski.
- Ostatnim krokiem jest uruchomienie generatora ozonu i zamknięcie drzwi pasażera.
- Po zakończeniu ozonowania należy otworzyć na kilka minut wszystkie drzwi w pojeździe.
W tym punkcie warto dodać jeszcze trzy uwagi. Po pierwsze po ozonowaniu kierujący powinien pomyśleć o wymianie filtra przeciwpyłkowego na nowy. Osadnik kosztuje często zaledwie kilkanaście złotych. Po drugie warto pamiętać o tym, że w czasie ozonowania w aucie pracuje silnik. Nie należy go zatem zostawiać w zamkniętym garażu. To może oznaczać zatrucie czadem. Po trzecie kierowcy często pytają, czy ozonowanie należy przeprowadzić z włączoną klimatyzacją. To jednak nie ma większego sensu. Wystarczą uruchomione nawiewy. W takim przypadku ozon i tak będzie miał dostęp do całego układu kanałów wentylacyjnych.
Ile trwa ozonowanie auta?
REKLAMA
Przyjmuje się, że maszyna ozonująca powinna pracować w kabinie pojazdu przeciętnie od 20 do 30 minut. Tyle powinna trwać procedura dotycząca wyłącznie dezynfekcji kanałów wentylacyjnych. W sytuacji, w której ozonowanie ma na celu odświeżenie tapicerki lub pozbycie się przykrego zapachu z auta, generator ozonu powinien popracować nie dłużej niż godzinę. Czas pracy urządzenia ma wpływ na cenę usługi. Ozonowanie samochodu kosztuje od 50 do 150 zł.
30 minut na dezynfekcję kanałów wystarczy. Czy w godzinę ozonator poradzi sobie np. z zapachem palenia papierosów? Jeżeli nie, procedurę można śmiało powtórzyć. Czy ozonowanie może uszkodzić samochód? Prawidłowo wykonane nie jest groźne ani dla tapicerki, ani plastików wykończeniowych, ani tym bardziej pokładowej elektroniki. Nie ma żadnych skutków ubocznych.
Ozonowanie klimatyzacji. Czy warto się na nie zdecydować?
Oczywiście, że warto. I powodów jest kilka. Po pierwsze ozon jest bardzo silnym utleniaczem. Zabija 99 proc. bakterii i wirusów. Dlatego idealnie radzi sobie z dezynfekcją kanałów wentylacyjnych w pojeździe, ale i usuwaniem z jego wnętrza nieprzyjemnych zapachów. Dlatego też był tak chętnie wykorzystywany np. w wypożyczalniach samochodów w okresie pandemii. Po drugie bezpośrednio po ozonowaniu, samochodu prawie nie trzeba wietrzyć. Ozon rozkłada się niezwykle szybko. Po wykonaniu procedury wystarczy na kilka minut otworzyć drzwi auta. Po tym czasie pozostać może jedynie delikatnie wyczuwalny zapach przypominający powietrze po burzy. A ten też utrzyma się przez kilka minut.
Przed upowszechnieniem się ozonowania, kanały wentylacyjne były dezynfekowane środkami chemicznymi. Te były silnie trujące, a ich gryzący swąd potrafił się utrzymywać w pojeździe nawet przez kilka dni. Ozonowanie jest zatem dużo lepszym rozwiązaniem.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.