Volkswagen Golf IV/Bora: kontrola pompy paliwa
REKLAMA
REKLAMA
W przypadku pompy paliwa nie ma z góry określonego przebiegu, przy którym należy przeprowadzić kontrolę pompy paliwa. Jeżeli wyczuwamy jakieś nieprawidłowości w działaniu układu zasilającego to sprawdzanie powinniśmy zacząć właśnie od pompy. Jest ona zasilana prądem poprzez przekaźnika. Pracuje kiedy silnik jest włączony lub mamy przekręcony kluczyk na zapłon.
REKLAMA
Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: wymiana świec zapłonowych
REKLAMA
Do profesjonalnej kontroli pompy jest niezbędny specjalistyczny sprzęt. Są warsztaty, które trudnią się takimi naprawami, regeneracjami i testowaniem pomp. Jednak podejrzewając usterkę możemy ją zlokalizować sami. Pierwszy krok jaki wykonujemy to sprawdzenie odpowiedniego bezpiecznika. Skrzynka bezpieczników znajduje się po lewej stronie deski rozdzielczej. Lokalizujemy pozycję numer 28 i sprawdzamy bezpiecznik odpowiedzialny za pompę paliwa.
Teraz będzie nam potrzebna pomoc drugiej osoby. Stajemy przy zbiorniku paliwa a druga osoba przekręca kluczyk na zapłon. W tym momencie powinna być słyszalna praca pompy paliwa. Odgłos powinien być bardzo dobrze słyszalny. Jeżeli nic nie słyszymy to powtarzamy operację. W przypadku dalszego braku efektu najprawdopodobniej pompa nie podaje paliwa. Oto sposób na sprawdzenie.
Pierwszy krok to odpięcie przewodu powrotnego układu wtryskowego lub doprowadzającego paliwo do silnika. Po jego zdjęciu od razu powinno wypłynąć paliwo (w małych ilościach). Co więcej efekt taki jest widoczny nawet przy wyłączonym silniku. Wywołane jest to pewnym ciśnieniem panującym w układzie. Wypięty przewód wkładamy do pustego naczynia. W przypadku braku śladu paliwa, druga osoba musi przekręcić kilka razy rozrusznikiem.
Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: kontrola układu hamulcowego
REKLAMA
Jeżeli w dalszym ciągu nie ma śladów paliwa przystępujemy do kolejnych działań. Proponujemy sprawdzić czy do pompy dochodzi jakikolwiek prąd. W tym celu musimy się do niej dostać. Znajduje się ona w bagażniku pod wykładziną. Po wyjęciu jej zobaczymy pokrywę. Wykręcamy ją i mamy dostęp do pompy. Wypinamy wtyk i zaczynamy pomiar. Będzie nam do tego potrzebny woltomierz. Podłączamy go pod zewnętrzne styki. Druga osoba włącza rozrusznik. Napięcie na mierniku powinno wskazywać wartość identyczną jak dla akumulatora.
Stwierdzając brak jakiegokolwiek napięcia, najprawdopodobniej są dwie przyczyny. Możemy podejrzewać, że mamy uszkodzony przekaźnik. Chcąc się ku temu upewnić należy przeprowadzić krótki test. Na początku lokalizujemy skrzynkę bezpieczników. Znajduje się ona po lewej stronie deski rozdzielczej. Teraz wyjmujemy bezpiecznik pompy paliwa. Ulokowany jest ona na pozycji 28.
Podłączamy próbnik diodowy do masy (jest praktycznie wszędzie) i do jednego ze styków złącza bezpiecznika. Po stronie kierowcy pod deską rozdzielczą znajduje się półka, którą należy wymontować. W ten sposób będzie nam łatwiej dostać się do instalacji elektrycznej. Przystępujemy do wykonania testu. Włączamy rozrusznik i dokładnie nasłuchujemy wszystkich dźwięków.
Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: kontrola układu chłodzenia
Znajduje się tam przekaźnik J17, który powinien się włączyć. W tym samym czasie obserwujemy lampkę kontrolną miernika, również powinna rozbłysnąć. W przypadku kiedy przekaźnik działa a dioda się nie świeci podłączamy go pod drugi styk bezpiecznika. Jeżeli nadal nie ma żadnego efektu to sprawdzamy połączenia. Kontrolujemy niebieski przewód pomiędzy stykiem 23 i znanym nam bezpiecznikiem 28. Wspomniany styk (23) znajduje się w 4 rzędzie przekaźników. W przypadku braku jakichkolwiek nieprawidłowości, należy wymienić przekaźnik.
Drugi wariant jest taki, że miernik podaje prawidłowe napięcie jednak pompa nadal wykazuje brak jakiejkolwiek reakcji. W takim wypadku jest konieczne jej wymontowanie.
Przechodzimy do demontażu pompy. Na początku musimy wymontować jej pokrywę trzymającą. W serwisie służy do tego specjalne narzędzie. Jak wiadomo nie każdy ma dostęp do tego przyrządu. Posłużymy się młotkiem i kawałkiem drewna.
Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: pomiar ciśnienia sprężania
Pozostaje nam ostatni punkt kontrolny po zdjęciu tego mocowania. Sprawdzamy dokładnie przewody elektryczne między pokrywą i pompą. W przypadku braku stwierdzenia nieprawidłowości musimy dalej kontynuować demontaż pompy. Pamiętajmy, że zbiornik powinien być napełniony do max. 25% swojej nominalnej objętości. Odłączamy przewód masowy od akumulatora, wyjmujemy wykładzinę z bagażnika i odkręcamy pokrywę zabezpieczającą pompę.
Odłączamy przewód doprowadzający i odprowadzający i wyjmujemy złącze elektryczne. Teraz odkręcamy nakrętkę uderzając w nią młotkiem poprzez kawałek drewna. Pod pokrywą pompy znajduje się złącze elektryczne od czujnika poziomu paliwa, które rozpinamy. Na pokrywie znajduje się przewód powrotny paliwa. Ściskamy zacisk sprężysty i zdejmujemy go.
Następnie obracamy w lewo o 15 stopni wewnętrzną część obudowy pompy i wyjmujemy ją ze zbiornika. Potrzebny jest do tego specjalny klucz do pomp. Do kupienia w serwisach aukcyjnych, jednak cena to wydatek około 70 złotych w górę. Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności. Pamiętajmy o zastosowaniu nowych uszczelek.
REKLAMA
REKLAMA