Volkswagen Golf IV/Bora: pomiar ciśnienia sprężania
REKLAMA
REKLAMA
Dobry stan techniczny silnika w naszym Volkswagenie Golfie IV/Borze przekłada się na dystans, jaki może pokonać zanim konieczny będzie remont. Zewnętrzne oględziny zazwyczaj niewiele nam powiedzą. Dlatego najlepsze rozwiązanie to przeprowadzenie kontroli ciśnienia sprężania na poszczególnych cylindrach. W trakcie spalania mieszanki w komorach spalania cylindra panują wysokie ciśnienia np. w silnikach benzynowych dochodzące do 6MPa.
REKLAMA
Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: kontrola układu hamulcowego
Celem takich pomiarów nie jest osiągnięcie jak najwyższej wartości na danym cylindrze. To co jest dla nas najważniejsze to różnice pomiędzy nimi. W przypadku silników benzynowych różnice nie powinny wynosić więcej niż 0.3MPa to samo dotyczy silników wysokoprężnych jednak tutaj możliwa jest różnica na granicy 0.5MPa. Pamiętajmy, że jeśli w jednym lub kilku cylindrach różnice są większe oznacza to problem z silnikiem. Dokładnie, zużycie jego elementów (jednego lub kilku).
Poniżej przedstawimy wytyczne dla poszczególnych wersji silnikowych. Zaczniemy od silników benzynowych.
- AHW, AKQ, APE, AXP, ATN, AUS – normalne ciśnienie 1.0 – 1.5, min – 0.7MPa
- AEH, AKL, APF, APK, AQY – normalne ciśnienie 1.0 – 1.3MPa, min – 0.75MPa
- AGN – normalne ciśnienie 0.9 – 1.4MPa, minimalne 0.75MPa
- AGU, AQA, ARZ – normalne ciśnienie 1.0 – 1.4MPa, minimalne 0.7MPa
- AGZ – normalne ciśnienie sprężania 0.9 – 1.2MPa, minimalne – 0.7MPa
- AQP – normalne ciśnienie sprężania 0.9 – 1.4MPa, minimalne – 0.7MPa
Silniki wysokoprężne:
- AGR, AHF, ALH, AQM – normalne ciśnienie sprężania 2.5 – 3.1MPa, min – 1.9MPa
Powinniśmy wiedzieć, że wraz z wiekiem i setkami tysięcy kilometrów ciśnienie sprężania spada. Dlatego nie powinniśmy martwić się obniżoną wartością. Jeżeli jest taka sama na wszystkich cylindrach nie ma powodu do zmartwień. W przypadku kiedy będzie poniżej dopuszczalnego minimum możemy zacząć rozważać ewentualną naprawę lub wymianę silnika.
Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: wymiana przegubów drążków kierowniczych
Pomiar ciśnienia
REKLAMA
W przypadku zbyt dużych różnicy na poszczególnych cylindrach warto zastanowić się nad powodem takiego stanu. Okazuje się, że nie ma jednej przyczyny. Najbardziej możliwe usterki to przede wszystkim zużycie tłoków i pierścieni. Zazwyczaj jest to najczęstszy powód zbyt dużej różnicy. Możliwe jest też skrzywienie zaworów, nadpalenie ich, zapieczenie pierścieni oraz zdeformowanie się cylindrów co jest efektem zatarcia tłoków.
Do pomiaru ciśnienia będzie nam potrzebny specjalny przyrząd. Można go zakupić w sklepach motoryzacyjnych lub serwisach aukcyjnych. Miernik taki jest dostępny w różnych przedziałach cenowych do około 100zł w górę. Jeśli mamy dostęp do takiego urządzenia odejdzie nam taki wydatek. W czasie przeprowadzania takiego pomiaru niezbędna jest pomoc drugiej osoby.
Znając już wszystkie zasady postępowania i posiadając odpowiednie wytyczne przystępujemy do wykonania pomiaru. Na początku musimy rozgrzać dobrze silnik. Temperatura powinna być w okolicach 40 stopni. Pamiętamy, że gdy silnik jest ciepły pierścienie tłoków lepiej uszczelniają. Nie należy doprowadzać do zbyt mocnego nagrzania, podczas wykręcania może dojść do poparzenia i do uszkodzenia gwintów.
Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: kontrola manualnej skrzyni biegów
REKLAMA
W silnikach typu AHW, AKQ, APE, AXP, ATN, AUS musimy zdemontować osłonę znajdującą się nad pokrywą wałka rozrządu. Następnie odpinamy przewody wysokiego napięcia razem z nasadkami świec. Przechodzimy do wykręcenia ich. Będzie nam do tego potrzebny specjalny klucz do świec. Na początku zalecamy użyć sprężonego powietrza w celu oczyszczenia ich okolicy. Można również użyć zwyczajnego odkurzacza. Pamiętajmy, żeby prowadzić klucz prosto, nie może być pod kątem. Na końcu wyjmujemy złącze czterostykowe z modułu zapłonu.
Przechodzimy do silników typu AEH, AKL, APF. Tutaj na początku wyjmujemy złącze z członu wyjściowego cewek zapłonowych. Następnie w skrzynce bezpieczników wyjmujemy bezpiecznik pompy paliwa. Oznaczony jest jako 28. Jeżeli nie mamy rozkładu bezpieczników to jest to 3 od dołu, licząc od dolnego lewego rogu (pierwszy rząd od lewej). Teraz wypinamy wtyczkę złączy elektrycznych wtryskiwaczy. W ten oto sposób zbliżyliśmy się do momentu demontażu świec.
Zdejmujemy świece
Za pomocą specjalnych szczypiec zdejmujemy nasadki świec zapłonowych. Teraz możemy swobodnie wykręcić wszystkie świece. Podczas tej prace dotyczą nas identyczne uwagi jak w pierwszej grupie silników. Przechodzimy do silników typu AGN, AGU, AQA, ARZ. Na początku musimy wyjąć bezpiecznik, który pozbawi zasilanie prądem wtryskiwaczy. Oznaczony jest jako 32. Umiejscowiony jest on w środkowym pionowym rzędzie – drugi od góry. Teraz demontujemy górną osłonę silnika i wyjmujemy wtyczki złączy elektrycznych z cewek zapłonowych. Jeżeli mamy auto z turbosprężarką to musimy je wymontować. Po zdjęciu nasadek możemy wykręcać świece w oparciu o wytyczne podane jak w powyższych typach silników.
Na końcu przedstawimy ostatnią grupę silników, czyli wysokoprężne. W typie AGP i AAQM (SDI) musimy na początku zdjąć górną część kolektora dolotowego. Natomiast w silnikach AGR, ALH, AHF (SDI, TDI) musimy wyjąć wtyk z zaworu odcinającego paliwo. Znajduje się on na pompie wtryskowej. Do tego wypinamy wtyk złącza z regulatora dawki paliwa pompy wtryskowej. Teraz możemy wykręcić wszystkie świece. W ich miejsce wkręcamy końcówkę miernika i przechodzimy do wykonania pomiaru. Na początku musimy zaciągnąć hamulec ręczny i ustawić dźwignię zmiany biegów w położeniu jałowym. Następnie prosimy drugą osobę aby przekręciła rozrusznikiem przez około 6 sekund. Notujemy wynik naszego pomiaru i przechodzimy do następnego cylindra.
Podobnie postępujemy w przypadku silników benzynowych. Po odczytaniu wszystkich wartości przystępujemy do analizy tych danych. Jeżeli nie ma różnicy pomiędzy poszczególnymi cylindrami to możemy być spokojni o stan naszego silnika. Jeżeli różnice są zbyt duże i na każdym z cylindrów to oznacza to, że musimy poważnie zastanowić się co jest tego przyczyną.
Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: wymiana oleju silnikowego
Jeśli stwierdzimy, że ciśnienie sprężania jest zbyt niskie możemy dość łatwo ustalić, co powoduje nieszczelność. Za pomocą strzykawki lub olejarki wlewamy niewielką ilość w otwór po świecy. Takie działanie ma na celu uszczelnić przestrzeń pomiędzy ściankami tłoka i cylindra. Po takim zabiegu ponownie dokonujemy pomiaru ciśnienia sprężania. Jeżeli odczytana wartość nadal jest zbyt mała, możemy podejrzewać, że są uszkodzone zawory, głowica lub jej uszczelka lub prowadnice zaworów. W przypadku kiedy stwierdzimy, że jest widoczna wyraźna poprawa możemy twierdzić, że jest nadmierne zużycie pierścieni tłokowych albo powierzchni na ściankach cylindra. W przypadku takich usterek nie należy zbyt długo czekać z wymianą.
Po wykonaniu tej czynności możemy przejść do montażu. Przykręcamy świece za pomocą klucza dynamometrycznego. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nie każdy użytkownik ma dostęp do takiego narzędzia. Takie osoby muszą zrobić to na wyczucie. Jednak do tego potrzebne jest pewne doświadczenie. Świece są stosunkowo delikatne i użycie zbyt dużej siły może doprowadzić do „ukręcenia” jej. W takich wypadkach zazwyczaj sami nie jesteśmy w stanie jej wykręcić. Czeka nas wizyta w warsztacie specjalizującym się w wykręcaniu takich świec. Jednak należy pamiętać, że nie jest to niski koszt. W zależności od miasta zaczyna się od 150złotych i dochodzi nawet do 400 złotych za jedną świece.
REKLAMA
REKLAMA