Jak myć samochód podczas upałów?
REKLAMA
REKLAMA
Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z profesjonalnej myjni samochodowej (nawet samoobsługowej) gdzie wszystko, łącznie z detergentami i temperaturą wody myjącej jest dobrane pod kątem maksymalnej optymalizacji zabiegów kosmetycznych przeprowadzanych na karoserii auta. Jeżeli jest to niemożliwe z dowolnego powodu, a auto wymaga mycia, można to zrobić w warunkach domowych.
REKLAMA
Mycie auta na publicznym parkingu lub na ulicy w miejscu do tego nieprzeznaczonym, np. na brzegu rzek i odkrytych zbiorników wodnych jest nielegalne i może spotkać się z ostrymi i mało przyjemnymi represjami ze strony służb porządkowych.
Zobacz też: Przegląd auta po sezonie letnim - porady
REKLAMA
Do mycia samochodu można stosować w zasadzie tylko specjalne szampony, zawierające dodatki antykorozyjne i hydrofobowe, zapobiegające pozostawaniu kropel wody na powierzchni lakieru. Szampony te mają także silne środki zapobiegające wytrącaniu się wapnia, który jest jednym z minerałów, znajdujących się w wodzie zarówno czerpanej z rzek lub jezior, jak i studziennej lub wodociągowej. Jest on główną przyczyną powstawania brzydkich, jasnoszarych plamek na lakierze, jeżeli samochód po myciu nie zostanie bardzo dokładnie opłukany i osuszony.
Detergenty, zawarte w szamponach najkorzystniej działają w temperaturze około 50-60 stopni Celsjusza, a więc do mycia auta powinno się stosować wodę bardzo ciepłą, ale nie gorącą. Roztwór szamponu musi być przyrządzany w zalecanych proporcjach. Zbyt mało detergentu uniemożliwi usunięcie części zanieczyszczeń, np smarów. Nadmiar detergentu może uniemożliwić dokładne wypłukanie go nie tylko z zakamarków karoserii, ale także z większych płaszczyzn, np. z dachu.
Do mycia samochodu nadają się najlepiej specjalne, bardzo miękkie szczotki. Trochę gorzej spisują się gąbki. W ich porach mogą zatrzymywać się drobne ostre zanieczyszczenia, np. ziarnka piasku lub grubsze drobiny kurzu, którymi dość szybko i łatwo można doprowadzić do zmatowienia powierzchni lakieru. Najgorszym rozwiązaniem jest mycie karoserii szmatami, zwłaszcza owiniętymi na sztywnych szczotkach – zmiotkach. Jedynie felgi można myć szczotkami o dość sztywnym włosiu, najlepiej naturalnym. Nie stosować szczotek o sztywnym i grubym włosiu plastikowym.
Zobacz też: Jak zadbać o samochód na wiosnę i lato?
Podczas upałów samochód należy myć „na raty”, czyli natychmiast spłukiwać umyty fragment karoserii. W przeciwnym wypadku może nastąpić zasychanie detergentu zmieszanego z brudem, a tego rodzaju plamy bywają kłopotliwe do usunięcia. Po zakończeniu mycia należy starannie spłukać bieżącą wodą, najlepiej pod ciśnieniem, a potem osuszyć lakier strumieniem sprężonego powietrza albo bardzo miękkimi i czystymi ściereczkami, np irchowymi.
REKLAMA
REKLAMA