REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czego najbardziej nie lubią kierowcy w posiadaniu samochodu?

Subskrybuj nas na Youtube
Czego najbardziej nie lubią kierowcy w posiadaniu samochodu
Czego najbardziej nie lubią kierowcy w posiadaniu samochodu

REKLAMA

REKLAMA

Korzystanie z samochodu to nie tylko przyjemność i wygoda ale także szereg obowiązków związanych z utrzymaniem pojazdu. Które aspekty posiadania samochodu są dla kierowców najbardziej uciążliwe?

Gdy marzymy o zakupie auta, myślimy niemal wyłącznie o cenie zakupu oraz poczuciu komfortu, swobody i mobilności, które się z nim wiążą. Często zapominamy, że kupno samochodu to dopiero początek, i czeka nas jeszcze wiele obowiązków i kosztów związanych z jego utrzymaniem i naprawami.

REKLAMA

W dobie Internetu i w czasach, gdy życie toczy się szybkim tempem, chcemy mieć jak najwięcej w pakiecie. Wybieramy kompleksowe oferty telekomunikacyjne, by płacić jeden rachunek za telefon, telewizję i Internet. Korzystamy z portali społecznościowych, chcąc mieć dostęp do wszystkich informacji w jednym miejscu. Jednocześnie decydujemy się tylko na wyselekcjonowane i szyte na miarę naszych potrzeb usługi. Podobnie jest z zakupem auta. Nasi klienci, to osoby poszukujące alternatywnych form finansowania, które pozwolą im zdjąć sobie z głowy obowiązki związane z utrzymaniem samochodu i zaoszczędzić cenny czas – mówi Kamil Szuliński, doradca klienta w Master1.pl

Zobacz też: Co zrobić, gdy nie masz czym zapłacić podczas tankowania lub na bramce?

Czego najbardziej nie lubią kierowcy w użytkowaniu samochodu?

  1. Formalności związanych z zakupem i sprzedażą

REKLAMA

Aż 77% Polaków przy zakupie samochodu bierze pod uwagę jego cenę.* Mimo wszystko finansowanie auta za gotówkę to duży, jednorazowy wydatek, a w przypadku kredytu – kosztowne i długoterminowe zobowiązanie. Kosztowne, bo trzeba wziąć pod uwagę oprocentowanie kredytu i konieczność jego spłaty aż do ostatniej raty. Do tego należy doliczyć 2% przedmiotu transakcji na podatek cywilnoprawny od zakupu samochodu, a także 180,50 zł za opłatę rejestracyjną. Osoby, które sprowadzają auto z zagranicy, muszą zapłacić również 500 zł opłaty recyklingowej oraz 75 zł za kartę pojazdu.

Nieprzyjemny jest także proces późniejszej sprzedaży auta kupionego na własność. Nie tylko dlatego, że nie lubimy rozstawać się ulubionym samochodem, bo to przychodzi nam już dość łatwo i do samochodów nie przywiązujemy się tak jak kiedyś. Właścicielom aut doskwiera najczęściej kwestia utraty wartości auta. Najszybciej na wartości tracą nowe pojazdy – w ciągu pierwszego roku nawet 30%, w drugim 10%, a w następnych latach 6-8%. Sprzedaży samochodu towarzyszy też swojego rodzaju stres, bo nie każdy czuje się dobrze w roli sprzedawcy, a kupujący są szczególnie ostrożni ze względu na wiele nieuczciwych ofert na rynku. Zatem znalezienie kupca nie przytrafia się z dnia na dzień i sprzedaż staje się czasochłonna.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Jakiej muzyki słuchać w samochodzie?

  1. Płacić za ubezpieczenie

Od kwestii ubezpieczenia samochodu niestety nie da się uciec. Ale to temat ciężki dla większości kierowców, bo ceny polis, szczególnie obowiązkowego OC, zawsze wydają nam się za wysokie, a zmienność stawek w zależności od profilu kierowcy i duża ilość ofert zmuszają do ciągłego porównywania i analizowania. Szukając różnych sposobów na oszczędności, kierowcy rezygnują np. z dobrowolnego AC lub kupują polisę na kilka lat z góry. Jednak zakup polisy wieloletniej na własną rękę wiąże się z jednorazowym poniesieniem wysokich kosztów.

Wielu kierowców nie wykupuje też dodatkowego assistance z powodu wysokiej ceny. Ale w przypadku gdy samochód przestanie funkcjonować na środku drogi, za holowanie możemy zapłacimy krocie. Pokrycie kosztów pomocy drogowej z własnych środków – szczególnie za granicą – może mocno uszczuplić nasz budżet.

  1. Okresowych przeglądów i napraw

Wydatki na serwisowanie samochodu zawsze zaskakują nas w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego na tani serwis kupowanego auta zwraca uwagę 42% z nas.** Standardowy przegląd, nawet jeśli robiony jest raz do roku (dla samochodów co najmniej 5-letnich), może kosztować od kilkuset do tysiąca złotych. Ale w przypadku niespodziewanych usterek, konieczności wymiany filtrów oleju lub klocków hamulcowych, za naprawę możemy zapłacić od kilkuset aż do kilku tysięcy złotych. W ciągu roku takich napraw może być wiele, szczególnie gdy posiadamy używany samochód. Dodatkowo, w razie awarii auta, kierowca musi przesiąść się np. do komunikacji miejskiej, gdy samochód jest w naprawie. Tymczasem nie zawsze możemy liczyć na auto zastępcze, szczególnie, gdy kupujemy auto używane w komisie.

  1. Wymiany i przechowywania opon

Na początku użytkowania samochodu należy dokupić drugi zestaw opon, który kosztuje ok. 1000 zł, a dwa razy do roku należy zmienić opony – na letnie lub zimowe. Gorzej jednak, gdy trzeba będzie je niespodziewanie wymienić – generuje to dodatkowy koszt i pochłania nasz czas. Problemem często jest też kwestia przechowywania zapasowego ogumienia, na które zwykle brakuje nam miejsca w garażu lub piwnicy.

Zobacz też: Jak używać klimatyzacji, by nie zachorować?

Wynajmując auto nie musimy się martwić o obsługę

REKLAMA

Na rynku dostępne są jednak rozwiązania, takie jak auta na abonament, pozwalające uniknąć najbardziej nielubianych aspektów związanych z utrzymaniem samochodu, od finansowania przez ubezpieczenie, po pełny serwis i wymianę opon. Użytkownik takiej formuły opłaca miesięcznie stałą stawkę czynszu wyłącznie za konkretny czas użytkowania auta, czyli 9-36 miesięcy, a nie spłaca całej jego wartości. Może wybrać samochód nowy lub używany – najczęściej 3 lub 4-letni, który jest autem pokontraktowym, czyli był wcześniej użytkowany przez firmę lub innego klienta indywidualnego. Jedyny dodatkowy koszt, który ponosi, to paliwo, bo w ramach miesięcznej opłaty ma zagwarantowane wszystkie dodatkowe usługi – serwisowanie i przeglądy, wymianę i przechowywanie opon, assitance, auto zastępcze i ubezpieczenie.

Wysokość miesięcznej opłaty w abonamencie nie może się zwiększyć w czasie trwania umowy, a polisa obejmuje cały okres użytkowania. Dzięki temu klienci mają pewność, że ich ubezpieczenie OC również nie skoczy w górę wyjaśnia Kamil Szuliński z Master1.pl – Pewność niezmiennych miesięcznych opłat, gwarancja kompleksowych usług, minimum obowiązków związanych z samochodem i poczucie niezależności, które daje użytkownikom abonament, decydują o rosnącym zainteresowaniu tym rozwiązaniem – dodaje Kamil Szuliński.

Dodatkowo, biorąc auto w abonamencie, omijają nas formalności związane ze sprzedażą pojazdu, bo przy zakończeniu umowy najbardziej optymalnym rozwiązaniem dla klienta jest zwrot samochodu i wymiana na nowy model w ramach kolejnego kontraktu.

Źródło: Materiały prasowe Exact Systems S.A.

*/** Badanie „AUTOwybory Polaków”, przeprowadzone na zlecenie Exact Systems S.A. przez instytut Millward Brown S.A., listopad 2016.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

REKLAMA

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

Nowe limity podatkowe dla samochodów osobowych od 2026 roku

Nowe przepisy premiują niskoemisyjne samochody – czy niższe limity podatkowe dla aut spalinowych i hybryd od 2026 r. zmienią kalkulacje przedsiębiorców w zakresie aut flotowych?

Mandat za opony – za co konkretnie można go otrzymać w 2025 roku i jak wysokie są stawki?

Ogółem wysokość mandatu za wykroczenie drogowe może sięgnąć 5 tys. zł, a jeżeli wykroczeniem zajmie się sąd, to może nałożyć nawet 30 tys. zł mandatu. Szczegółowe przepisy odnoszą się jednak do konkretnych przypadków i interpretowanie ich w kontekście opon jest mylne.

REKLAMA

Zmiany w OC od 10 września 2025 r. Jak będą działały nowe przepisy?

10 września 2025 r. wchodzi w życie nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Dzięki nowym przepisom nabywca używanego pojazdu będzie mógł wypowiedzieć umowę OC komunikacyjnego ze wskazaniem daty jej rozwiązania.

Chińskie samochody w Polsce 2025 – które marki zdominowały rynek?

Jeszcze dwa lata temu chińskie samochody były w Polsce egzotyczną ciekawostką W 2023 sprzedano ich zaledwie 168 sztuk. Dziś mają już ponad 16 tysięcy rejestracji tylko w pierwszej połowie roku i zdobyły 5 proc. rynku. MG, Omoda i Jaecoo nie tylko depczą po piętach uznanym markom, ale w wielu salonach skutecznie je wypierają. Dzięki niskim cenom, dobremu wyposażeniu i wsparciu z programu „NaszEauto” ta ekspansja dopiero się rozpędza i wszystko wskazuje na to, że nie zwolni.

REKLAMA