REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Używana Mazda 323F BJ (1998-2003): solidnie ale bez polotu

Mazda 323F ma największy problem z nadmierną korozją. Mechanicznie to bardzo udany model.
Mazda 323F ma największy problem z nadmierną korozją. Mechanicznie to bardzo udany model.
Mazda

REKLAMA

REKLAMA

Mazda 323F BJ cieszy się dużym zainteresowaniem na rynku aut używanych. Czym zyskała sobie tak dobrą opinie?

Mazda 323F BJ pojawiła się w ofercie japońskiego koncernu w sierpniu 1998 roku. Charakterystyczna, dynamiczna stylistyka jaką cechowali się jej poprzednicy poszła w niepamięć. Sylwetka modelu 323F stała się zdecydowanie bardziej stonowana. Dla odświeżenia modelu Mazda trzykrotnie poddawała swoje kompaktowe auto pewnym modernizacjom. Najbardziej istotna miała miejsce w roku 2001 roku, kiedy to zmiany objęły nie tylko wygląd auta, ale przede wszystkim stosowane w nim  jednostki napędowe. Zakończenie produkcji nastąpiło w 2003 roku. To auto zdaniem wielu było ostatnią prawdziwą Mazdą z krwi i kości (jej następczyni czyli Mazda 3 powstała już we współpracy z Fordem).

REKLAMA

Nadwozie Mazdy 323F

Mazda 323F BJ występowała zaledwie w dwóch odmianach nadwoziowych - jako 5-drzwiowy hatchback oraz sedan. Obie zapewniają sporo miejsca w środku, dlatego z powodzeniem mogą pełnić rolę samochodu rodzinnego. Poza tym, ich możliwości co do przewozu bagażu też są całkiem spore - hatchback ma kufer o pojemności 346litrów, a sedan dysponuje przestrzenią o 70 litrów większą. Pod względem zabezpieczenia antykorozyjnego model ten nie jest wzorem, ale egzemplarze wyprodukowane po 2000 roku, wypadają pod tym względem zdecydowanie lepiej niż następczyni 323F, czyli Mazda 3.

Zobacz też: Używana Mazda 2 DY: japoński Ford Fusion?

Nadwozie należy poddać kontroli zwłaszcza pod kątem rdzy. Jej ogniska pojawiają się przede wszystkim na dolnych rantach drzwi, podłodze, tylnych nadkolach oraz na zagięciach blach.

Wnętrze Mazdy 323F

REKLAMA

Wnętrze Mazdy 323F z kokpitem pozbawionym polotu, wykonane jest bardzo dokładnie, z zachowaniem wyjątkowo wysokiej precyzji montażu. Materiały są niezłej jakości i nie trzeszczą podczas jazdy na wyboistych drogach. Wyposażenie 323F potrafi pozytywnie zaskoczyć, zwłaszcza, że każdy z trzech liftingów auta (przeprowadzonych na przełomie lat 1999/2000, 2000/2001 oraz w czerwcu 2002 roku ) zarówno zwiększał listę elementów będących na wyposażeniu standardowym Mazdy, jak i wpływał na poprawę materiałów wykończeniowych w kabinie pojazdu(słabej jakości jest tylko tapicerka z charakterystyczną siateczką, wprowadzona w 2002 roku, która łatwo ulga przetarciu).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wyjątkowo ciekawe pod względem wyposażenia są Mazdy 323F wyprodukowane po 2002 roku, zwłaszcza w wersji Sportive, które posiadają cztery poduszki powietrzne, ABS, klimatyzację, białe wskaźniki zegarów, cztery elektrycznie sterowane szyby, kontrola trakcji i system audio 2-DIN.

Silniki w Mazdzie 323F

Benzynowe

REKLAMA

Na polskim rynku początkowo oferowane były trzy silniki benzynowe – 1.3 16V 73KM, 1.5 16V 88KM, 1.8 16V 115KM. Wszystkie jednostki napędowe są wyposażone w mechaniczną regulację luzu zaworowego (dodatkowe utrudnienie przy eksploatacji na LPG). Po modernizacji przeprowadzonej w 2001 roku, Mazda 323F zyskała, kosztem starych, nowe jednostki napędowe – 1.6 16V 98KM oraz 2.0 16V 131KM. Pierwszy silnik to udany kompromis pomiędzy osiągami a zużyciem paliwa(0-100km/h w 11,6s, średnie spalanie 7,5l/100km). Odmiana z dwulitrowym silnikiem rekompensuje większe zapotrzebowanie na paliwo (8,5l/100km) znacznie lepszą dynamiką (0-100km/h w 9,7s, V-Max 203km/h).

Silniki w Mazdach 323F uważane są za mało awaryjne. Właściwie jedynym ich mankamentem jest skłonność do zużywania nadmiernych ilości oleju. Dotyczy przede wszystkim jednostki 1.3 i 1.8, w których często dochodzi do zużycia pierścieni tłokowych. Inne typowe usterki dotyczą uszczelniaczy pokrywy zaworów, diod alternatora czy cewek zapłonowych.

Diesel

Jednostki wysokoprężne stosowane w modelu 323F BJ nie grzeszą nowoczesnością. O ile jednostka 2.0 DITD wyposażona we wtrysk bezpośredni, posiadała już turbosprężarkę(wersja 90KM lu 101KM po 2000 roku) to na rynku spotkać też można 71-konną wersję, która była jej pozbawiona.  Jej dynamika jest na tyle słaba, że zadowoli tylko naprawdę spokojnych kierowców (0-100km/h w 16,9s). Silniki są wrażliwe na jakość paliwa, wymagają stałej kontroli serwisowej oraz cechują się niską kulturą pracy. Wersja o mocy 101KM zapewnia dobre osiągi (0-100km/h w 12,2 sekundy) i niskie spalanie (śr. 5,8l/100km).

Zobacz też: Używany Saab 9-3 YS3F: szybkość bezpieczna

Awarie silników diesla w Mazdzie 323F dotyczą przede wszystkim turbosprężarki oraz podatnych na ścieranie wałków rozrządu. Koszt naprawy obu usterek nie powinien przekroczyć 2,5 tys. zł. Należy pamiętać, że silniki diesla w 323F wymagają okresowej regulacji luzu zaworowego.

Zawieszenie w Mazdzie 323F

W Mazdzie 323F BJ zastosowane zawieszenie, które z przodu opiera się na kolumnach MacPhersona a z tyłu wykorzystuje do pracy układ wielowahaczowy. Jest stosunkowo sztywne, więc warto sprawdzić, czy jesteśmy w stanie zaakceptować jego charakterystykę. Wadą jaka szybko daję się zaobserwować to skłonność do nadmiernego zużycia łączników stabilizatora oraz sworzni wahaczy.

Podsumowanie

Mazda 323F to ostania Mazda zaprojektowana w całości przez japoński koncern. Wyróżnia się wysoką bezawaryjnością, dobrym wyposażeniem, przestronnym wnętrzem i niezłym wyborem jednostek napędowych. Problemem zasadniczym jest rdza a usterki mechaniczne, nawet jeśli się pojawią, są łatwe do usunięcia. Godne polecenia są zwłaszcza egzemplarze wyprodukowane po 2001 roku, wyposażone w silnik 1.6 oraz diesla 2.0 DITD 101KM. Oferta aut dotyczy głównie egzemplarzy sprowadzonych zza wschodniej granicy, dlatego należy podchodzić do nich z duża dozą ostrożności (spora liczba aut powypadkowych).

Konkurencji

- Honda Civic VI

- Nissan Almera II

- Citroen C4

Po modernizacji Mazda 323F zyskała m.in. nowe reflektory, tylne lamy oraz lakierowane listwy ochronne.
Mazda
Mazda 323F 5d przed modernizacją.
Mazda
Mazda 323F sedan.
Mazda
Mazda 323F sedan i hatchback przed modernizacją.
Mazda
Najmocniejsza wersja Mazdy 323F z dwulitrowym silnikiem o mocy 131KM.
Mazda
Wnętrze Mazdy 323F po modernizacji z nową trójramienną kierownicą i białymi tarczami zegarów.
Mazda
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

REKLAMA

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

REKLAMA