REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Saab 9-3 z 2002 roku oraz Saab 99 z 1977 fot. Newspress
Saab 9-3 z 2002 roku oraz Saab 99 z 1977 fot. Newspress

REKLAMA

REKLAMA

Saaba nie kupuje się przypadkiem, szukając auta w dobrym stanie w konkretnym przedziale cenowym. By go zdobyć, trzeba się w nim zakochać.

Czy warto się w Saabach zakochać? Tak twierdzą ich właściciele, którzy dowiedziawszy się o nie tak dawnych planach likwidacji marki urządzili ogólnoświatowy protest. By nie pozwolić Saabom odejść w zapomnienie. I słusznie, bo Saaby, szczególnie te starsze, zyskują status aut kultowych. Nie jest ich na rynku dużo, szwedzka firma nie tłucze masówki. Saabom udaje się więc już na starcie zyskać przewagę wizerunkową, łatwo wyłuskać je z tłumu samochodów. Są też trochę... inne.

REKLAMA

Saab 9-3 to następca absolutnie kultowej dziewięćsetki – niezapomnianego krokodyla. Jest oczywiście nowocześniejszy, ale wyraźnie czerpie inspiracje ze starszego modelu. Przy tym jest autem jeszcze nie premium, ale wyjątkowo solidnym i oryginalnym autem klasy średniej.

Zobacz również: Opinie kierowców o Saabie 9-3

Saab 9-3 to bezpośredni następca modelu 900. Wszedł na rynek w roku 1998, jego druga generacja pojawiła się w 2003 roku. W Szwecji była dostępna już w 2002, więc egzemplarze i z tego roku mogą się w Polsce sporadycznie pojawiać.

9-3 kontynuuje styl 900 a jednocześnie nie wygląda na zabytek. Wysoko zabudowane burty, unoszące się ku tyłowi dają pasażerom poczucie bezpieczeństwa, ograniczając niestety widoczność do tyłu. Saab daje poczucie prestiżu, może nie do końca słusznie, ale skutecznie. W środku czeka na kierowcę i pasażerów perfekcyjnie ergonomiczne wnętrze, wygodne, nieco stonowane ale nie nudne. Świetne wyposażenie Saaba 9-3 nawet dziś nie jest standardem nawet w wielu autach klasy średniej. Klima, grzane zydle (podgrzewane fotele) działają szybko i sprawnie. Stacyjka umieszczona jest w konsoli centralnej. Drugim, charakterystycznym dla Saaba elementem jest tzw. black panel. Po wciśnięciu jednego przycisku gaśnie większość rozpraszających kierowcę światełek – radio, małe wskaźniki. Wyraźnie widać tylko prędkościomierz. Wszystko po to, by ułatwić pracę kierowcy. Bajer? Tak, ale naprawdę przydatny podczas długich, nocnych eskapad.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jazda typowo niemiecka

Przez wiele lat właścicielem Saaba był koncern GM. Nie dziwi więc, że model 9-3 jeździ na płycie podłogowej Opla Vectry. Wielowahaczowe tyle zawieszenie zastąpiono jednak bardziej wypróbowanym rozwiązaniem – belką skrętną. Taniej, ale w przypadku 9-3 wcale nie gorzej. Auto ma świetną trakcję. Niektórzy określają je mianem „samochodu dla kierowcy”, czyli takiego w którym wszystko, łącznie z designem podporządkowane jest ergonomii i przyjemności z jazdy. Zawieszenie działa precyzyjne, daje świetne czucie a przy tym jest trwałe. Oczywiście, co jakiś czas trzeba wymieniać sworznie i tuleje wahaczy, ale całość nie rozklekocze się chyba nigdy.

Zobacz również: Czeski bestseller

Wybór silników nie jest powalający. Podstawową jednostką jest dwulitrowy motor, który rozwija moc od 131 do 150 KM w wersji wolnossącej do 185 lub 205 z turbospężarką. Ten ostatni silnik rozpędza auto do setki w ok. 7 sekund! W ofercie da się też znaleźć jednego turbodiesla, 2.2 o mocy od 116 do 125 KM. Największy silnik to jednostka o pojemności 2.3 l i mocy 150 KM. W rzadko spotykanej, limitowanej wersji Viggen osiąga on aż 230 KM. Silniki są solidne, rozrząd oparty jest na łańcuchu, poważnych awarii udaje im się unikać. Pozwalają też szybko rozpędzać to spore (ale lekkie - Saab 9-3 waży od 1,3 tony wzwyż, co jak na jego gabaryty nie jest złym wynikiem) auto. Mają jedną wadę – spalanie. Podczas normalnej jazdy ciężko zmieścić się w 10 litrach na 100 km.

Czy Saab 9-3 ma wady?

Ma. Oprócz wysokiego spalania oczywiście. Nie jest autem masowym, co przekłada się na dostępność części i mnogość serwisów. Ma jednak mnóstwo fanów – w każdym większym mieście znajdzie się kilka osób gotowych pomóc kolegom, polecających serwisy i sklepy. Wychodzi na to, że Saab to jedna z niewielu marek... społecznościowych. A model 9-3 na pewno wart jest jeśli nie zakupu, to poważnego rozważenia. Jego ceny zaczynają się od ok. 7 000 za egzemplarze z początku produkcji, przez 10 000 za okolice rocznika 2000. To oczywiście ceny minimalne, warto przed zakupem poprosić o pomoc posiadaczy Saabów, np. na internetowym forum tej marki. Na pewno pomogą znaleźć zadbane auto za rozsądne (bądź nie) pieniądze.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany dla młodych kierowców. Jakie są najważniejsze założenia projektu?

Do konsultacji i opiniowana został skierowany projekt zmieniający przepisy w zakresie ruchu drogowego. Celem nowelizacji jest zwiększenie poziomu bezpieczeństwa w ruchu drogowym, oraz mobilności młodych osób.

Prawo jazdy dla nastolatka coraz bliżej

Projekt resortu infrastruktury zawierający m.in. propozycję możliwości uzyskania prawa jazdy przez osoby mające 17 lat trafił do konsultacji publicznych.

Uciekał przed kontrolą drogową, spowodował kolizję. Ale to dopiero początek kłopotów

Kierujący renaultem 46-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej przy jednej ze stołecznych ulic. Uciekając przed patrolem, spowodował kolizję. Okazało się, że był pod wpływem narkotyków i miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Zima zaskoczyła? Czyli śniegowy chaos obnażył urzędnicze zaniedbania

Intensywne opady śniegu w sobotę 11 i niedzielę 12 stycznia, które sparaliżowały wiele regionów naszego kraju, obnażyły braki w przygotowaniu do zimy. Choć meteorolodzy ostrzegali przed trudnymi warunkami, które nadchodzą, rzeczywistość okazała się jeszcze bardziej dotkliwa. Zamiast cieszyć się zimowymi krajobrazami, kierowcy zmagali się z nieodśnieżonymi drogami.

REKLAMA

Rekordowa sprzedaż samochodów w grudniu. Toyota i Renault wciąż obiektami największego pożądania

Specjalne oferty na koniec roku oraz widmo wyższych cen od nowego roku spowodowały historyczny miesiąc w polskim przemyśle motoryzacyjnym. Zarejestrowano najwięcej samochodów od początku notowań, a wszystkie marki samochodów osobowych z TOP 20 odnotowały wzrost rejestracji.

Problemy z serwisem odstraszają Polaków od zakupu samochodów elektrycznych

Obawy dotyczące kosztów serwisowania i dostępności odpowiednich usług skłaniają część Polaków do odkładania decyzji o zakupie samochodu elektrycznego. Jak wynika z Barometru Nowej Mobilności, co 11. Polak podziela te wątpliwości. Bartosz Jeziorański, założyciel i dyrektor generalny EV Repair, podkreśla, że serwis samochodów elektrycznych, mimo początkowych obaw, nie różni się znacząco od serwisu aut spalinowych, a często bywa tańszy.

43 nowe urządzenia odcinkowego pomiaru prędkości. Gdzie? Od kiedy? [LISTA]

Główny Inspektorat Transportu Drogowego poinformował, że projekt rozbudowy systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym wchodzi w kolejny etap. Podpisano umowę na dostawę i montaż 43 nowych urządzeń odcinkowego pomiaru prędkości.

KGP: 92 589 interwencji, 311 wypadków drogowych, 20 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 92 589 interwencji. Byli wzywani do 311 wypadków drogowych.

REKLAMA

Bierz 40 tysięcy złotych dopłaty do zakupu samochodu elektrycznego i premię za zezłomowanie starego auta

Program Mój Elektryk wkracza w nową fazę. Już za kilka tygodni, począwszy od 1 lutego można na zakup samochodu elektrycznego otrzymać bezprecedensową dotację. Dodatkową premią objęta jest też czynność zezłomowania starego auta.

Prowadzisz samochód w okularach? Zapłacisz mandat od 1,5 tys. do nawet 5 tys. zł [i możesz stracić uprawnienia], jeżeli masz to w swoim prawie jazdy. To samo tyczy się soczewek kontaktowych

Osoby mające wadę wzroku, w stosunku do których lekarz – w orzeczeniu lekarskim – stwierdził konieczność korekty lub ochrony wzroku podczas prowadzenia pojazdów mechanicznych – na rewersie swojego prawa jazdy (w rubryce nr 12) – mają wpisany specjalny kod, który wprowadza dla nich ściśle określone ograniczenie w korzystaniu z uprawnienia do kierowania pojazdami. Kierowcę niewłaściwie stosującego się do ww. ograniczenia – czekają poważne konsekwencje.

REKLAMA