REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Mercedes C 350 4 Matic: Szybka kontra

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał Karczewski
Mercedes-Benz C350 4Matic -przód
Mercedes-Benz C350 4Matic -przód
Maciek Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Jeszcze kilka lat temu istniał wyraźny podział. BMW produkowało auta o sportowym charakterze, a Mercedes o eleganckim. Kolejne modele producenta ze Stuttgartu wprowadzają jednak nowy porządek.

Nowe Mercedesy mają coraz bardziej wyraziste i dynamiczne linie. To co kiedyś było jedynie domeną wersji AMG, dziś wkracza również do słabszych specyfikacji. Test C 350 potwierdził tylko, że wszystko staje na głowie. Ten model Merca to sportowe auto przebrane w ciuchy limuzyny klasy średniej. Jeszcze nigdy Trójka spod znaku bawarskiej szachownicy nie miała tak mocnego konkurenta.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz też: Peugeot 207 Outdoor: Nie straszne mu krawężniki

Wiele osób mówi, że Mercedes zaczyna się właśnie od C-klasy. Stoi więc przed nami takie auto, w dodatku po liftingu. Niewielkim, bo tylko taki był potrzebny. Ot, drobna redukcja zmarszczek. Teraz reflektory nieco bardziej zachodzą na maskę, inny jest grill oraz zderzak. Od debiutu w 2007 roku auto niewiele się zestarzało, a w najmocniejszej benzynowej wersji i z pakietem AMG, wygląda bojowo. Światła do jazdy dziennej, pięcioramienne felgi oraz dwie końcówki wydechu to cechy charakterystyczne. Auto prezentuje się więc dynamicznie i nie są to tylko obietnice, które rozczarowują po pierwszym wciśnięciu gazu.

Niedawne modyfikacje przyniosły nieco więcej zmian w środku niż na zewnątrz. W starszym modelu z górnej części deski rozdzielczej wysuwał się ekran radia i nawigacji. Obecnie jest on umieszczony na stałe, pod swoim daszkiem. Nowa jest także kierownica oraz białe, sportowe zegary. To jednak nie wszystko. Zmodyfikowano konsolę środkową, która teraz wygląda bardziej po „mercedesowsku” oraz wprowadzono więcej aluminiowych (prawdziwych, nie plastikowych) wstawek: w kierownicy oraz wzdłuż deski rozdzielczej. Lepsze są też materiały użyte do budowy wnętrza. Kolorystyka naszej wersji łączy wspomniane srebro z czernią i beżem. To ciekawy mariaż. Wnętrze rozjaśniają dwa oddzielne szyberdachy z niezależnymi zasłonami.

REKLAMA

Zobacz też: Test Honda Civic: lepsze nie jest wrogiem dobrego

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pod maską testowanej 350-tki drzemie 3.5 litrowe V6 o mocy 306 koni. To najmocniejszy silnik dostępny w tym modelu, nie licząc wersji C63, która ze swoimi 450-końmi walczy w nieco innej wadze. Testowane auto ma sześć cylindrów i układzie V i 370 Nm momentu, dostępnych w zakresie 3500-5250 obr./min. Do przeniesienia napędu użyto siedmiobiegowego automatu. To prawda, że BMW montuje w Trojce „ósemkę”, ale trudno czepiać się o zbyt małą liczbę przełożeń w Mercedesie. W końcu niektórzy tkwią jeszcze w czasach skrzyń pięciobiegowych. Jeśli chcemy taki zestaw napędowy pozwala jeździć spokojnie, w akompaniamencie basowo mruczącego wydechu lub wciskać w fotel, jeśli mamy na to ochotę (równe 6 sekund do setki). Korzystając jednak z pełnych możliwości sześciocylindrowca trzeba liczyć się z częstymi wizytami na stacji paliw. Niech was nie zwiedzie, że to wersja Blueefficiency z systemem start&stop. Jej zalety poczujecie jedynie przy spokojnej jeździe i korkach, gdy silnik sam się wyłączy.

Zobacz też: Test Lancia Voyager: Shuttle bus z pierwszej ligi

Bogata wersja C klasy zaopatrzona została w stały napęd na cztery koła (4 Matic). Dzięki temu możemy liczyć na dobrą trakcję niezależnie od warunków pogodowych. Takie rozwiązanie pomaga też przenieść na asfalt spory moment obrotowy, bez obawy o buksowanie kół. Rozczarują się jednak ci, którzy (podobnie jak wyznawcy BMW) będą chcieli spróbować driftu. Dla nich przewidziano tradycyjną odmianę C-klasy z napędem na tył. Testowana wersja została nafaszerowana elektroniką. Wiąże się z tym pewien mankament. Światła, które automatycznie przestawiają się z drogowych na mijania, robią to zbyt późno, przez chwilę skutecznie oślepiać tych z przeciwka.

Podstawową C-klasę, czyli C180 można kupić 128 600 zł. Aby stać się posiadaczem testowanej wersji trzeba dołożyć jeszcze ponad  sto tysięcy. Ciągle nie jest to jednak najdroższa możliwość, bo za odmianę C63 AMG zapłacić trzeba prawie 338 tysięcy złotych..  Oczywiście pod warunkiem, że nie będziemy chcieli zaopatrzyć naszego egzemplarza w elementy z bogatej listy opcji. O tym czy wybrać Mercedesa czy BMW zdecydują w tym przypadku indywidualne preferencje.

Mercedes-Benz C350 4Matic -bok
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -tył
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -tył/bok
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -przód/bok
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -bok
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -wnętrze
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -fotel kierowcy
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -tylna kanapa
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -bagażnik
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -bagażnik
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -wnętrze
Maciek Medyj
Mercedes-Benz C350 4Matic -silnik
Maciek Medyj
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KGP: 98 115 interwencji, 398 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 98 115 interwencji. Byli wzywani do 398 wypadków drogowych.

Jazda rowerem po chodniku – czy jest dopuszczalna i w jakich sytuacjach?

Jazda rowerem staje się coraz bardziej popularna. Dostępne na rynku nowoczesne modele dodatkowo zachęcają do korzystania z tego środka transportu. Warto zatem znać kilka ważnych zasad ruchu drogowego dotyczącego rowerzystów.

Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

REKLAMA

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

REKLAMA

Nowe limity podatkowe dla samochodów osobowych od 2026 roku

Nowe przepisy premiują niskoemisyjne samochody – czy niższe limity podatkowe dla aut spalinowych i hybryd od 2026 r. zmienią kalkulacje przedsiębiorców w zakresie aut flotowych?

Mandat za opony – za co konkretnie można go otrzymać w 2025 roku i jak wysokie są stawki?

Ogółem wysokość mandatu za wykroczenie drogowe może sięgnąć 5 tys. zł, a jeżeli wykroczeniem zajmie się sąd, to może nałożyć nawet 30 tys. zł mandatu. Szczegółowe przepisy odnoszą się jednak do konkretnych przypadków i interpretowanie ich w kontekście opon jest mylne.

REKLAMA