REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Suzuki Celerio - duch minionej epoki

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Suzuki Celerio 2016
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz

REKLAMA

REKLAMA

Suzuki Celerio to przedstawiciel typowo miejskich samochodów. Jego prosta konstrukcja ma zainteresować osoby szukające niedrogiego, prostego technicznie auta, które będzie tanie w eksploatacji. Czy takie jest właśnie Suzuki Celerio?

Suzuki Celerio to niezwykle specyficzna maszyna. Potrafi w niezwykły sposób przenieść kierowcę i jego pasażerów w magiczne lata 90-te XX wieku. Nie potrzebuje do tego w zasadzie niczego specjalnego. Wystarczy zająć miejsce w jego kabinie i ruszyć przed siebie.

REKLAMA

Suzuki Celerio - nadwozie i wnętrze

REKLAMA

O tym, że Suzuki Celerio to auto mocno spokrewnione z jego poprzednikami pokroju Suzuki Maruti 800 i Alto sugeruje już jego folder reklamowy. Wyraźnie prześwietlone lampą flesza zdjęcia wykonywane w charakterystycznym studiu przywodzą na myśl stare wspomnienia. Do tego malutkie, 14-calowe felgi i niezwykle cienkie przednie słupki. Prawdziwy powrót do przeszłości obrazuje jednak wnętrze Suzuki Celerio.

Kabina Celerio jest niezwykła. Budżetowy charakter auta podkreślają lusterka regulowane ręcznie za pomocą plastikowych wodzików, archaiczne sterowanie komputerem pokładowym, suwak zamykający dopływ powietrza do kabiny czy klamki drzwi z charakterystycznym ryglem wbudowanym w ich konstrukcję. Do tego specyficzna tapicerka foteli tak chętnie używana w latach 90-tych przez japońskich producentów aut. W takim oldschoolowym zestawieniu kierowca przestaje zwracać uwagę na tanie plastiki okalające go ze wszystkich stron. 

Mimo tych wszystkich „rewelacji” nie będę wcale zaskoczony gdy ktoś ze znajomych oznajmi mi, że kupił sobie Celerio. Dlaczego? Bo to auto stworzone dla osób ceniących japońską niezawodność i prostotę, które potrzebują ekonomicznego auta do miasta! Krótkie zwisy i relatywnie duży rozstaw osi pojazdu pozytywnie wpłynęły na ilość miejsca w jego kabinie. Cztery osoby o wzroście ok. 180 cm nie powinny narzekać na ciasnotę. Oczywiście ze względu na prawie pionowe ustawienie oparcia tylnej kanapy dłuższa podróż może być dla nich męcząca, ale na małych dystansach auto powinno się sprawdzić. Bagażnik jest niewielki (choć 254 l to świetny wynik w tej klasie), ale do miasta czy na krótki wyjazd dla dwóch osób wystarczy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Hyundai i20 Coupe 1.1 CRDi - miejskie auto z dieslem

Wyprostowana pozycja za kierownicą wymaga przyzwyczajenia, ale w połączeniu z wyżej umieszczonym fotelem, zapewnia świetną widoczność we wszystkich kierunkach. Lewarek skrzyni biegów jest fantastyczny. Nie dość, że leży tuż pod ręką to na dodatek pozwala na szybkie i łatwe „wbijanie” poszczególnych biegów.

Suzuki Celerio - układ napędowy

Precyzyjna i lekko pracująca skrzynia biegów świetnie dogaduje się z wolnossącym, trzycylindrowym silnikiem 1.0 o mocy 68 KM. Motor oznaczony symbolem K10C niezwykle chętnie wkręca się na obroty, ma prostą konstrukcję i jest bardzo oszczędny. W mieście można ograniczyć jego zużycie paliwa do 5,3 l na 100 km, na trasie bez problemu spada ono do ok. 4,6 l na 100 km.  Co więcej, dobrze zestopniowana skrzynia biegów pozwala na szybkie rozpędzanie auta do ok. 80 km/h, przez co kierowca ma wrażenie podróżowania znacznie mocniejszym autem. Efekt potęguje zapewne także piękne brzmienie silnika, które swoim warkotem przypomina prace sportowych motorów. Na trasie wigor silnika ulega obniżeniu, ale i autostradowa prędkość 140 km/h nie jest dla nie nieosiągalna. Przy tak dużej szybkości daje jednak o sobie znać dość krótkie przełożenie 5-tego biegu.

Silnik 1.0 68 KM

W przeciwieństwie do większości nowych silników małolitrażowych motor Suzuki nie posiada ani bezpośredniego wtrysku paliwa (brak problemów z odkładającym się nagarem i ewentualnym montażem instalacji LPG), ani turbosprężarki. Jego eksploatacja powinna być zatem znacznie prostsza, tańsza i dłuższa niż typowo downsizingowych konstrukcji. Aby zwiększyć trwałość i wydajność silnika inżynierowie zastosowali w tym silniku łańcuch rozrządu zamiast paska, schładzany system zaworu recyrkulacji spalin oraz dysze olejowe służące chłodzeniu tłoków, by uniknąć niekontrolowanego spalania stukowego.

Suzuki Celerio - prowadzenie

REKLAMA

Pewne nawiązania do przeszłości Suzuki odnaleźć można także w zawieszeniu Celerio. W trakcie pokonywania ciasnych zakrętów nadwozia auta bardzo wyraźnie się przechyla na boki. Zawieszenie amortyzuje dość sprężyście, ale krótki rozstaw osi i prosta konstrukcja podwozia nie pozwala zapomnieć o stanie polskich dróg. Pasażerowie wyraźnie odczuwają większe nierówności dróg, a duże studzienki wprowadzają kierownicę w wyraźne drgania. Przyjemnie pracuje układk kierowniczy Suzuki. Precyzyjnie ustawia auto w zakręcie, a siła jego wspomagania zapewnia łatwe manewrowanie nawet na bardzo ciasnym parkingu.

Prosta konstrukcja układu hamulcowego (z przodu tarcze, z tyłu bębny) daje wystarczające poczucie bezpieczeństwa w trakcie miejskiej jazdy z niedużymi prędkościami. Miękkie zawieszenie powoduje jednak, że w trakcie gwałtownego hamowania Suzuki wyraźnie „nurkuje”. Niska masa pojazdu (nieco ponad 800 kg) powoduje, że w warunkach miejskiej jazdy siła hamowania jest wystarczająca. Przydatny okazuje się także system przytrzymywanie załączonego hamulca przy ruszaniu pod górę, występujący w pakiecie z ESP.

Suzuki Celerio - cena i wyposażenie

Wydawać by się mogło, że typowo miejskie auto, które nawet w najbogatszej wersji nie posiada elektrycznie sterowanych lusterek nie powinno być drogie. W przypadku Suzuki Celerio niestety tak nie jest. Prezentowany egzemplarz posiada wszystko co może mieć ten model. Manualną klimatyzację, elektrycznie regulowane szyby boczne, radioodtwarzacz CD/MP3 z gniazdem USB, centralny szyby, Bluetooth, 14-calowe alufelgi i przednie światła przeciwmgłowe. Jak na topową wersję, to raczej skromne, choć w pełni wystarczające wyposażenie. Niestety taki egzemplarz kosztuje 42 900 zł  (po rabacie 39 400 zł). Biorąc pod uwagę, że dużo większy Fiat Tipo 1.4 95 KM kosztuje 43 500 zł i posiada w standardzie prawie identyczne wyposażenie, to cena Suzuki wydaje się być wysoka. To jednak cena świetnej opinii o modelu, ekonomicznego silnika, prostej konstrukcji i wysokiej bezawaryjności. Czy warto? To już powinien ocenić każdy z Was.

Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Suzuki Celerio 2016
Kamil Fraszkiewicz
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz kody 01, 78 albo 107 w prawie jazdy? Zobacz, co one naprawdę oznaczają w 2025 r.

Kody wpisane na prawie jazdy to coś więcej niż przypadkowe cyfry. To informacje o ograniczeniach i obowiązkach, które każdy kierowca musi znać. Mogą oznaczać konieczność jazdy w okularach, używania automatycznej skrzyni biegów albo prowadzenia wyłącznie pojazdu specjalnie dostosowanego do twoich potrzeb. Niektóre kody dotyczą osób z niepełnosprawnością, inne zwykłych problemów zdrowotnych, jak słabszy wzrok. Sprawdź, co oznaczają w 2025 roku i dlaczego nieprzestrzeganie ich grozi poważnymi konsekwencjami.

Punkty karne 2025. Jak je sprawdzić, zmniejszyć liczbę i nie stracić prawa jazdy?

Jeden mandat potrafi kosztować nie tylko kilkaset złotych, ale też kilka punktów karnych, które w 2025 roku trudniej niż kiedykolwiek zredukować. Po przekroczeniu limitu kierowca ryzykuje utratę prawa jazdy, a ubezpieczyciel może podnieść składkę OC nawet o kilkadziesiąt procent. Sprawdź, jak kontrolować swoje punkty, kiedy grozi Ci odebranie uprawnień i czy kurs redukcyjny rzeczywiście się opłaca.

76-latek potrącił trójkę dzieci. Wypadki z udziałem seniorów – czy powinni tracić prawo jazdy?

W czerwcu 2025 r. 85‑letni kierowca wjechał samochodem do centrum handlowego w Gdyni – na szczęście bez ofiar. Teraz, 17 sierpnia, 76‑latek w Oleśnicy potrącił trzy dziewczynki na przejściu dla pieszych. Dzieci zostały zabrane do szpitala, a policja zatrzymała uprawnienia mężczyzny, który jechał bez wymaganej kategorii prawa jazdy. Te dramatyczne zdarzenia wywołały ponowną falę debat: czy wiek powinien decydować o zabieraniu prawa jazdy, czy najważniejsze są regularne badania zdrowia i sprawność psychomotoryczna?

149 zł zamiast 98 zł za badanie techniczne pojazdu. Stawki nie były zmieniane od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia

Stawki za badanie techniczne pojazdu pójdą w górę. Zamiast 98 zł zapłacimy 149 zł. Co więcej, kwota ta będzie okresowo waloryzowana. Obecna nie wzrosła od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia.

REKLAMA

KGP: 123 264 interwencji, 619 wypadków drogowych, 56 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 123 264 interwencji. Byli wzywani do 619 wypadków drogowych.

Tachografy: dofinansowanie 2025

Będzie dofinansowanie do wymiany tachografów dla przewoźników ze środków KPO. Nowe tachografy G2V2 mają być używane obowiązkowo już od 19 sierpnia 2025 r. Tymczasem jest dopiero projekt rozporządzenia o udzieleniu pomocy de minimis na częściowe lub całkowite refinansowanie wymiany tachografów.

Kierowca autobusu był pijany i pod wpływem narkotyków, dodatkowo jechał z pękniętą szybą czołową. Odpowie przed sądem

Pijany i pod wpływem środków odurzających kierowca prowadził jeden z miejskich autobusów w Radomiu. Teraz grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, kara grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów.

KGP: 114 643 interwencji, 456 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 114 643 interwencji. Byli wzywani do 456 wypadków drogowych.

REKLAMA

Wymiana kart kierowców i problemy z tachografami G2V2. Będą nowe przepisy

Kierowcy nie mogą wymienić kart do starszych tachografów na nowe, odpowiednie dla tachografów G2V2. Jedyną możliwością wymiany kart jest sytuacja utraty lub zniszczenia kart. Trwają prace nad nowymi przepisami.

5 powodów, przez które możesz stracić prawo jazdy w 2025 roku – nie tylko punkty i alkohol

Stracić prawo jazdy możesz szybciej, niż myślisz. W 2025 roku wystarczy jeden nieprzemyślany manewr, by pożegnać się z uprawnieniami. Nawet jeśli masz za sobą lata bezkolizyjnej jazdy. Coraz surowsze przepisy sprawiają, że kierowcy tracą dokumenty nie tylko za alkohol czy nadmiar punktów, ale także za błędy, które wcześniej uchodziły płazem. Poznaj 5 sytuacji, które najczęściej kończą się odebraniem prawa jazdy – i dowiedz się, czego unikać.

REKLAMA