REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pierwsza jazda: Ford C-MAX 2015 facelifting

Ford Focus C-MAX 2015 facelifting
Ford Focus C-MAX 2015 facelifting
Kamil Fraszkiewicz

REKLAMA

REKLAMA

Nowy Ford C-MAX to wyraźnie zmodyfikowana wersja jego poprzedniego wcielenia. Auto zyskało nie tylko najnowsze wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa, ale i nową paletę jednostek napędowych. Wyraźnie zmienił się także wygląd auta oraz jego kabina. Zakres zmian jest naprawdę szeroki.

Ford C-MAX 2015 facelifting

W trakcie międzynarodowej prezentacji Forda mającej miejsce na Majorce, mieliśmy okazję odbyć pierwsze jazdy dwoma najnowszymi modelami tej marki. Amerykański koncern pochwalił się swoimi rodzinnymi vanami czyli C-MAX-em i S-MAX-em. Jako pierwszy pod naszą lupę trafił Ford C-MAX.

REKLAMA

REKLAMA

Ford C-MAX to kompaktowy van skonstruowany na płycie podłogowej Focusa. Auto dostępne jest w dwóch wersjach nadwoziowych: 5- i 7-osobowej (Grand C-MAX). Obie dysponują identyczną szerokością i rozstawem osi, ale wersja Grand ma o 14 cm dłuższe nadwozie. W obu charakterystycznym elementem jest zupełnie nowy przedni pas, nawiązujący kształtem do tego zastosowanego w najnowszym Mondeo. Nowością są opcjonalne, adaptacyjne reflektory bi-ksenonowe, które w zależności od prędkości i kąta skrętu kierownicy kierują więcej lub mniej wiązki światła na pobocze drogi, zapewniając znacznie lepszą widoczność.

Z tyłu uwagę zwracają nowe klosze lamp z niżej umieszczonymi światłami cofania. Nowy Ford C-MAX to także pierwsze auto w tym segmencie, którego pokrywa bagażnika otwierana jest i zamykana elektrycznie  i bezdotykowo. W celu aktywowania systemu wystarczy tylko wykonać odpowiedni ruchu stopą pod tylnym zderzakiem. System wygodny, choć wymaga wyczucia.

REKLAMA

Ford C-MAX 2015 facelifting: wnętrze

Bardzo duże zmiany zaszły we wnętrzu Forda C-MAX. Deska rozdzielcza jest prawie identyczna jak w najnowszym Focusie, co zaliczyć można do istotnych zalet nowej wersji. Liczba przycisków została ograniczona, a na środku kokpitu pojawił duży, 8-calowy ekran systemu multimedialnego SYNC 2 z nawigacja wspieraną przez serwis HERE. Ta ostatnia działa niestety zbyt powolnie, przez co łatwo w pośpiechu ominąć właściwy skręt czy zjazd na skrzyżowaniu. Cieszy za to całkiem nieźle brzmiący system audio z coraz rzadziej spotykanym odtwarzaczem płyt CD, łatwa obsługa radia i telefonu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kierowca doceni także bardzo dobra pozycję za regulowaną w szerokim zakresie kierownicą. Miejsca w przodu jest pod dostatkiem, fotele są bardzo wygodne i nieźle podpierają ciało w zakrętach. Lewarek skrzyni biegów leży dosłownie pod ręką co w znaczący sposób poprawia wygodę i szybkość operowania przekładnią. Niezła jest także widoczność z miejsca kierowcy, ale na ostrych zakrętach wysunięty do przodu lewy słupek zasłania nieco sytuację na drodze.

Z tyłu miejsca jest sporo, a stosunkowo twarde fotele mają szeroki zakres regulacji. Siedziska nie podpierają jednak w pełni ud pasażerów. W wersji Grand dodatkowe dwa fotele, ze względu na ograniczoną ilość miejsca,  adresowane są wyłącznie do małych dzieci. Bagażnik w standardowej wersji C-MAX-a ma pojemność 471 litrów (z zestawem naprawczym) a w odmianie Grand albo 475 l ze złożonymi fotelami 3-rzędu, albo 92 l z rozłożonymi (do wysokości rolety, z zestawem naprawczym). Do tego w obu modelach producent przewidział ponad 20 schowków na różnej wielkości przedmioty, w tym pojemy schowek w górnej części kokpitu z dwoma zintegrowanymi wejściami USB, umożliwiającymi podłączenie i naładowanie przenośnych urządzeń.

Ogromne wrażenie robi jednak wyciszenie Forda C-MAX. Grubsze szyby boczne oraz uszczelki lepiej absorbujące hałas, umieszczone wokół pokrywy bagażnika i lusterka wstecznego, do tego komora silnika wyciszona za pomocą specjalnej osłony cieplnej wypełnionej materiałem wygłuszającym, pozwalają cieszyć się ciszą w kabinie nawet do prędkości ok. 150-160 km/h.

Ford C-MAX 2015 facelifting: silniki

W odświeżonym Fordzie C-MAX dostępna jest zupełnie nowa paleta silników. Jednostki 1.6 ECOBOOST zostały zastąpione przez nowy silnik 1.5 ECOBOOST o mocy 150 KM i 182 KM. Paleta silników Diesla także została odświeżona. Pojawił się nowy diesel 1.5 TDCi o mocy 95 i 120 KM, który zastąpił motor 1.6 TDCi (95 i 115 KM), a zmodernizowana jednostka 2.0 TDCi została wzmocniona do 150 i 170 KM (ze 140 i 163 KM).

W trakcie testów mieliśmy okazję podróżować C-MAX-em 1.5 EB 150 KM i Grand C-MAX-em 2.0 TDCi 150 KM. Oba połączone z manualnymi, 6-biegowymi przekładniami, oba bardzo elastyczne i zapewniające dobrą dynamikę. Na uwagę zasługuje świetne wyciszenie obu jednostek (zwłaszcza benzynowej) oraz relatywnie nieduże wibracje odmiany wysokoprężnej.

Ford C-MAX 2015 facelifting: zawieszenie

Bardzo mocno stroną Forda C-MAX jest jego zawieszenie. Przeprojektowane amortyzatory, z nowym układem zaworów redukujących hałas, pozwalają w ciszy i bez nadmiernych wstrząsów pokonywać nawet spore nierówności. Choć jest ono co prawdą dość miękkie i powoduje, że karoseria wyraźnie się przechyla w zakrętach, za to fantastycznie utrzymuje auto w ryzach nawet jeśli kierowca zechce przejechać je z bardzo dużą prędkością. Na wyjściu z łuku świetnie spisuje się także system Torque Vectoring Control, który w przeciwieństwie do wielu innych tego typu urządzeń, bardzo sprawnie rozdziela moc pomiędzy koła napędowe auta, pozwalając mu dynamicznie rozpędzać się bez buksowania kołami.

Ford C-MAX 2015 facelifting: bezpieczeństwo

Trzeba także przyznać, że nowy C-MAX ma naprawdę obszerną listę systemów wspomagających pracę kierowcy. System zapobiegający kolizjom zarówno przy małych prędkościach (do 50 a nie jak wcześniej do 30 km/h) jak i dużych (od 8 do 180 km/h), inteligentny tempomat (nowość) z możliwością ustawienia dystansu od poprzedzającego pojazdu, asystent parkowania równoległego i prostopadłego. Istotną zmianą jest także wprowadzenie bi-ksenonowych reflektorów adaptacyjnych.

Ford C-MAX 2015 facelifting: cennik

Ceny Forda C-MAX na polskim rynku rozpoczynają się od 73 600 zł za wersję 5-osobową. Poniżej przedstawiamy najtańsze wersje Forda C-MAX z wybranymi silnikami:

Silniki  Wersja cena z VAT
1.0 EcoBoost 100 KM (z ASS), M6 Trend Compact     73 600
1.5 EcoBoost 150 KM (z ASS), M6 Trend Compact     80 550
1.5 EcoBoost 182 KM (z ASS), A6* Trend Compact     94 350
1.6 Ti-VCT 85 KM, M5 Trend Compact     68 100
2.0 TDCi 150 KM (z ASS), M6 Trend Compact     88 850
1.0 EcoBoost 100 KM (z ASS), M6 Trend Grand     76 650
1.5 EcoBoost 150 KM (z ASS), M6 Trend Grand     83 600
1.5 EcoBoost 150 KM (z ASS), A6* Trend Grand     92 600
1.5 EcoBoost 182 KM (z ASS), A6* Trend Grand     97 400
1.5 TDCi 95 KM (z ASS), M6 Trend Grand     83 850
1.5 TDCi 120 KM (z ASS), M6 Trend Grand     87 600
2.0 TDCi 150 KM (z ASS), M6 Trend Grand     91 900
2.0 TDCi 170 KM (z ASS), PowerShift Trend Grand   103 900

Ford Focus C-MAX 2015 facelifting
Kamil Fraszkiewicz
Ford Focus C-MAX 2015 facelifting
Kamil Fraszkiewicz
Ford Focus C-MAX 2015 facelifting
Kamil Fraszkiewicz
Ford Focus C-MAX 2015 facelifting
Kamil Fraszkiewicz
Ford Focus C-MAX 2015 facelifting
Kamil Fraszkiewicz
Ford Focus C-MAX 2015 facelifting
Kamil Fraszkiewicz
Ford Focus C-MAX 2015 facelifting wnętrze
Ford
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. Decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Nie warto jednak czekać, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Tymczasowe tablice rejestracyjne – jak je wyrobić, ile kosztują i kiedy są potrzebne?

Tymczasowe tablice rejestracyjne, popularne czerwone blachy, coraz częściej ratują kierowców w sytuacjach, gdy samochód nie może jeszcze dostać stałych numerów. Potrzebujesz ich do przejazdu na przegląd, po zgubieniu tablic albo po zakupie auta z zagranicy. Wyjaśniamy, jak je wyrobić, ile zapłacisz i w jakich sytuacjach warto z nich skorzystać, żeby uniknąć mandatu.

Warszawa wprowadza nowe zasady w komunikacji miejskiej. Koniec leżenia na siedzeniach i blokowania miejsc

Warszawa zaostrza zasady w komunikacji miejskiej. Koniec z zajmowaniem kilku miejsc naraz, kładzeniem się na siedzeniach i traktowaniem fotela obok jak półki na plecak. Rada Miasta wprowadza nowe przepisy, a kontrolerzy dostaną realne narzędzia do reagowania na takie zachowania. Pasażer, który zablokuje miejsce lub podróżuje w pozycji półleżącej, może zostać wyproszony z pojazdu.

REKLAMA

Jak przygotować samochód na zimę: sprawdzone porady na śnieg, mróz i sól na drogach

Zima to najtrudniejszy czas dla samochodu: niskie temperatury, śliskie drogi, wszechobecna sól i błoto pośniegowe przyspieszają zużycie podzespołów i sprzyjają awariom. Odpowiednie przygotowanie auta do jazdy zimą znacząco zwiększa bezpieczeństwo i komfort oraz pozwala uniknąć kosztownych napraw. Sprawdź, o co zadbać, zanim spadnie pierwszy śnieg.

Tankujesz na zapas? Przekroczenie tego limitu to proszenie się o 2000 zł mandatu

Okresowe prognozy o wzrostach cen paliw dyktowane sytuacją na rynkach paliwowych lub kuszące promocje na stacjach skłaniają kierowców do robienia zapasów. Napełnianie kanistrów i przewożenie ich w bagażniku to powszechna praktyka, jednak wielu z nas zapomina, że benzyna i olej napędowy to towary niebezpieczne. Ich transport regulują surowe przepisy, a niewiedza w tym zakresie nie zwalnia z odpowiedzialności. Przekroczenie dozwolonych limitów lub użycie niewłaściwych pojemników może skończyć się karą finansową, która wielokrotnie przewyższy oszczędności wynikające z taniego tankowania.

Sebastian M. robił chip tuning. Właściciele firmy zwiększającej osiągi jego samochodu zeznawali przed sądem

Sebastiana M. spowodował wypadek 16 września 2023 r. na autostradzie A1. Zginęła 3-osobowa rodzina. W jego bmw 850i o ok. 20 procent zwiększono moc silnika oraz dezaktywowano organicznie maksymalnej prędkości. Auto jechało co najmniej 315 km/h.

Ta inicjatywa UE otwiera drogę lekkim autom miejskim w cenie do 15-20 tys. Euro. Zmiany w kategorii L6e i zasada 3E

Jesień 2025 roku zapisze się w historii europejskiej motoryzacji jako moment zwrotny. Przez lata nasze miasta stawały się coraz bardziej zatłoczone, a samochody, którymi się po nich poruszamy – coraz większe, cięższe i droższe. Dziś jednak, patrząc na ostatnie sygnały płynące z Brukseli, w tym nową inicjatywę „Small Affordable Cars” ogłoszoną przez przewodniczącą Ursulę von der Leyen oraz trwające prace w Komisji Petycji PE, możemy powiedzieć głośno: idzie nowe. Europa wreszcie dostrzegła potencjał, o którym w Electroride mówimy od dawna. Nadchodzi czas lekkich pojazdów elektrycznych.

REKLAMA

KGP: 109 588 interwencji, 367 wypadków drogowych, 20 ofiar śmiertelnych [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 109 588 interwencji. Byli wzywani do 367 wypadków drogowych.

Pomarańczowe koperty zaskoczyły kierowców. Kto może na nich parkować, a kto dostanie 300 zł mandatu?

W Polsce pojawił się nowy rodzaj oznakowania parkingów, to pomarańczowe koperty. W pierwszych dniach ich funkcjonowania kierowcy masowo pytali, co właściwie oznaczają, dla kogo są przeznaczone i czy można zostawić na nich auto bez ryzyka mandatu. Okazuje się, że parkowanie na nich nie jest dla wszystkich, a zasady są wyjątkowo rygorystyczne. Miejsce może zająć tylko wąska grupa kierowców, a pozostali ryzykują mandatem nawet do 300 zł. Gdzie dokładnie się pojawiły i kogo obowiązują?

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA