Test Volkswagen Golf VII 2.0 TDI 150 KM Man. 6-bieg

Rozmiary zewnętrze Volkswagena Golfa nie odstają od przeciętnych dla tego segmentu pojazdów.

Ale ilość miejsca jaką oferuje pasażerom Golf siódmej generacji jest imponująca.

Dobremu samopoczuciu kierowcy sprzyja wygodny fotel z obszernym siedziskiem, a znalezieniu optymalnej pozycji szeroki zakres regulacji kolumny kierowniczej. Pewności podczas manewrów dodają duża powierzchnia szyb oraz regularny kształt nadwozia.

Wysocy pasażerowie nie będą narzekać również, gdy przyjdzie im podróżować na tylnej kanapie. Zajęcie miejsca ułatwiają szeroko uchylane drzwi, a wysoko poprowadzona linia dachu umożliwiła wygospodarowanie dużej ilości przestrzeni nad głowami. Konstruktorzy zadbali też o to, by zapewnić odpowiednią ilość miejsca pomiędzy oparciami przednich foteli, a kolanami siedzących z tyłu osób.

Wygospodarowanie dużej przestrzeni dla przedziału pasażerskiego w przypadku Golfa nie wiązało się z ograniczeniem pojemności bagażnika. Wynik 380 l jest jednym z najlepszych w klasie.

Użytkowników Golfa 2.0 TDI z pewnością ucieszy wykończenie wnętrza. M.in. dlatego, że tę wersję napędową można zamówić jedynie w najbogatszym wariancie wyposażeniowym Highline. Przekłada się to bezpośrednio na wysoką jakość zastosowanych materiałów wykończeniowych (m.in. obszyte skórą kierownica wielofunkcyjna i gałka dźwigni zmiany biegów, tapicerka z Alcantary) i wyposażenie standardowe obejmujące m.in. tempomat, automatyczną dwustrefową klimatyzację, wycieraczki sterowane czujnikiem deszczu, fotochromatyczne lusterko wsteczne, czy rozbudowany komputer pokładowy).

Zobacz też: Test KIA Cee'd 1.6 GDI 135 KM - leży jak ulał!

Test Volkswagen Golf VII 2.0 TDI 150 KM Man. 6-bieg – napęd/układ jezdny

W gamie dostępnych w „cywilnym” Golfie jednostek wysokoprężnych, silnik 2.0 TDI/150 KM jest opcją najmocniejszą. W usportowionej odmianie GTD dostępna jest odmiana 184-konna silnika 2.0 TDI.

Według danych producenta, ważące 1279 kg, 150-konne auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w 8,6 s, co jest wynikiem więcej niż zadowalającym.

Dwulitrowy silnik wysokoprężny został dobrze wyciszony i ochoczo napędza Volkswagena już od dolnych zakresów obrotów. Maksymalny moment obrotowy to 320 Nm. Jest dostępny w przedziale obrotów od 1750 do 3000 obr./min. Taka charakterystyka w praktyce oznacza wysoką elastyczność. Prowadzący nie musi często sięgać do lewarka skrzyni biegów w przypadku zamiaru wyprzedzenia. Nawet podczas podróży na szóstym biegu z prędkością około 90 km/h, auto sprawnie nabiera prędkości po zdecydowanym wciśnięciu gazu. Co więcej samochód pewnie prze do przodu, nawet gdy każemy mu przyspieszać z wyższych prędkości, bez względu na to czy jedziemy z kompletem pasażerów czy w pojedynkę.

Zobacz też: Test Alfa Romeo Giulietta 1.4 TB MultiAir Q2 170 KM

Opisywana wersja Golfa to świetny środek transportu na autostradę. Jadąc z maksymalną dopuszczalną prędkością we wnętrzu jest cicho, jak w autach segmentu premium.

Cieszy też zużycie paliwa. W ruchu miejskim bez trudu można osiągnąć wynik „spalania” na poziomie 6,5 l na 100 km. Z kolei podczas wakacyjnych wyjazdów nie będzie problemu z osiągnięciem wyników zużycia paliwa na poziomie 5,5 l na 100 km.

Inżynierowie Volkswagena dużą wagę przykładają do nastawu zawieszenia. To w Golfie jest zestrojone na tyle sztywno, by kierowca nie tracił pewności siebie w sytuacjach wymagających szybkiej reakcji kierownicą ale jednocześnie tłumi nierówności komfortowo. Co więcej samochód zachowuje stabilność na szybko pokonywanych łukach. Niewątpliwie zaskakująco późna tendencja do podsterowności to zasługa elektronicznej blokady mechanizmu różnicowego XDS, czyli tzw. elektronicznej szpery.

Zobacz też: Test Toyota Auris TS 2.0 D-4D: o rozmiar mniejsze kombi

Test Volkswagen Golf VII 2.0 TDI 150 KM Man. 6-bieg - podsumowanie

Volkswagen Golf to wciąż jeden z najlepszych modeli walczących o klientów w segmencie aut kompaktowych. Tak naprawdę jakość wykończenia przedziału pasażerskiego oraz dopracowanie układu jezdnego pozwalają porównywać go do modeli z klasy Premium.

Pod względem ceny Golf plasuje się pomiędzy markami popularnymi, a uznanymi za prestiżowe.

Bogato wyposażona wersja Highline, czyli podstawowa odmiana pięciodrzwiowej wersji Golfa z napędem 2.0 TDI kosztuje 94 590 zł. To o niespełna 10 tys. zł drożej od najbogatszej odmiany 150-konnej wersji Forda Focusa.

Niewątpliwymi atutami Volkswagena oprócz ponadprzeciętnej przestronności wnętrza, sporego bagażnika i bardzo wysokiej jakości wykonania, dynamiki i niskiego zużycia paliwa jest mnogość konfiguracji. Nie tylko pod względem dostępnych jednostek napędowych i opcjonalnego wyposażenia. Dopłacając ok. 9 tys. zł można wyjechać z salonu VW opisywaną wersją Golfa z napędem na obie osie 4Motion. A to w ofercie konkurencji zdarza się rzadko.

Zobacz też: Test Peugeot 308 SW 2.0 BlueHDi

Volkswagen Golf VII 2.0 TDI 150 KM Man. 6-bieg – dane techniczne