Test Citroen C5 2.2 HDi 200 CrossTourer
REKLAMA
REKLAMA
Mimo że od debiutu aktualnej generacji Citroena C5 minęło sześć lat (w międzyczasie został przeprowadzony lifting) nadal jest jednym z najładniejszych modeli w swojej klasie. I to zarówno w wersji sedan, jak i kombi.
REKLAMA
Niedawno na rynku zadebiutowała odmiana CrossTourer, czyli uterenowiona wersja Tourera (kombi), którą łatwo rozpoznać po plastikowych nakładkach na błotnikach i zderzakach. Wprawni obserwatorzy zauważą również wyższy o 1,5 cm prześwit.
Test Citroen C5 2.2 HDi 200 CrossTourer - wnętrze
REKLAMA
Odmiana CrossTourer powstała na bazie najbogatszej wersji wyposażeniowej Exclusive. W skład wyposażenia standardowego wchodzi m.in. tapicerka skórzano-materiałowa (czarna lub jasna do wyboru), automatyczna dwustrefowa klimatyzacja, podgrzewane fotele, czy rozbudowany system audio.
We wnętrzu C5 zwraca uwagę wciąż nietuzinkowa deska rozdzielcza z ciekawym zestawem wskaźników (wkomponowano w niego kolorowe wyświetlacze) i naszpikowaną przyciskami konsolą centralną. Całość wykonana jest z materiałów dobrej jakości, przyjemnych w dotyku oraz spasowanych z dokładnością. Ale, by sprawnie obsługiwać poszczególne przyrządy pokładowe należy się nieco z kabiną Citroena oswoić.
Fotele kierowcy i pasażera są obszerne i bardzo wygodne. Zapewniają należyty komfort podczas wielogodzinnych podróży. Na tylnej kanapie również siedzi się wygodnie ale miejsca jest tam sporo mniej niż z przodu.
Bagażnik Citroena C5 CrossTourer ma objętość 505 l.
Zobacz też: Test KIA Sportage 1.6 GDI
Test Citroen C5 2.2 HDi 200 CrossTourer - Napęd/układ jezdny
W gamie silnikowej uterenowionej wersji C5 znalazły się dwa silniki. Podstawowym źródłem napędu jest dwulitrowy 160-konny diesel. Ponadto dostępna jest jeszcze mocniejsza jednostka napędowa – 2,2 l HDi, która rozwija moc 204 KM i standardowo współpracuje z sześciobiegową automatyczną przekładnią.
Według danych producenta 204-konny C5 CrossTourer waży 1767 kg (dużo) ale przyspiesza od 0 do 100 km/h w 8,6 s i może się rozpędzić do 225 km/h.
REKLAMA
Najciekawszym elementem CrossTourera jest jednak system zawieszenia pneumatycznego Hydractive III+, dzięki któremu można regulować wysokość prześwitu. I tak, według informacji producenta, do prędkości 70 km/h prześwit jest zwiększony w stosunku do klasycznej odmiany Tourer o 1,5 cm. Powyżej wspomnianej prędkości zawieszenie obniża się do poziomu znanego z nieuterenowionej odmiany Citroena. Pomijając samoczynną regulację systemu, kierowca sam może obniżyć prześwit o 4,7 cm (w trybie Sport) lub zwiększyć go o 6 cm, w przypadku gdy porusza się z prędkością do 10 km/h albo o 4 cm, gdy nie jedzie szybciej niż 40 km/h.
Trzeba przyznać, że prześwit C5 CrossTourer w wersji z maksymalnie podniesionym zawieszeniem może zawstydzić niejednego SUV-a. Do pełni szczęścia brakuje tylko napędu na obie osie, bo jego brak w połączeniu z osiemnastocalowymi felgami i szerokimi oponami o niskim profilu sprawiają, że Citroen podjedzie pod bardzo wysoki krawężnik, czy przejedzie przez duży garb wyżłobiony w polnej drodze, ale przez grząskie lub śliskie podłoże lepiej nim nie przejeżdżać.
Zwiększony prześwit i zawieszenie Hydractive III+ mają bezpośrednie przełożenie na zachowanie samochodu na drodze. Kierowcy, którzy nie są przyzwyczajeni do poruszania się samochodem z tego typu układem mogą poczuć się zaskoczeni. Prowadzący ma wrażenie, że samochód porusza się niczym poduszkowiec. O tym, że koła wciąż mają kontakt z asfaltem przypominają stuki, gdy najedziemy na drobną nierówność poprzeczną. Za to, gdy jedziemy po równym asfalcie podróżującym towarzyszy wrażenie, że pomiędzy podłożem, a przedziałem pasażerskim wzniesiono poduszkę powietrzną.
Konsekwencje tego czuć podczas prowadzenia pojazdu po zakrętach. Co prawda Citroen niewzruszony podąża założonym przez kierowcę torem jazdy, nawet gdy w zakręt wjedziemy szybko, ale nadwozie ma tendencję do przechyłów, co sprawia nieprzyjemne wrażenie i wymaga przyzwyczajenia. Wyczuciu samochodu nie sprzyja bardzo pośredni układ kierowniczy.
Za to w superlatywach można opisać jednostkę napędową o mocy 204 KM. Jest dobrze wyciszona, elastyczna i zapewnia bardzo dobrą dynamikę jazdy w zasadzie w każdym przedziale obrotów.
Automatyczna skrzynia nie pracuje z prędkością najnowocześniejszych dwusprzęgłowych konstrukcji ale poszczególne przełożenia zmienia płynnie i bez szarpnięć.
Opisywana odmiana Citroena podczas jazd testowych w ruchu miejskim zużywała średnio ok. 9 l oleju napędowego na 100 km. Podczas jazdy w trasie „spalanie” spadało poniżej 7 l na 100 km.
Zobacz też: Test Opel Insignia Country Tourer 2.0 CDTI 163 KM 4x4
Test Citroen C5 2.2 HDi 200 CrossTourer - Podsumowanie
Citroen C5 w wersji CrossTourer jest samochodem, który z pewnością pozostanie niszowy. Przez brak napędu na obie osie, nie może zastąpić wielu SUVów i to mimo że "oferuje" większy niż niejeden SUV prześwit.
Z kolei atuty w postaci wygodnego wnętrza i komfortowego zawieszenia mają klasyczne wersje C5. Tym bardziej, że opisywana wersja jest jednocześnie najdroższą. Napędzana podstawowym dostępnym w gamie CrossTourer silnikiem o mocy 160 KM kosztuje 103 tys. zł. Z kolei ceny wersji 204-konnej zaczynają się od 141 tys. zł (w promocji).
Zobacz też: Test Citroen C4 Cactus 1.2 PureTech 82: w mieście zakwitł kaktus
Citroen C5 2.2 HDi 200 CrossTourer - Dane techniczne
Citroen C5 CrossTourer 2.2 HDi aut. | |
Typ silnika | turbodiesel |
Pojemność | 2179 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16V |
Maksymalna moc | 200 KM/3500 obr./min. |
Maksymalny moment obrotowy | 450 Nm/2000 obr./min. |
Napęd | przedni |
Skrzynia biegów | aut. 6-bieg. |
Pojemność bagażnika | 505/1717 l |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 482,9/186/148,3 cm |
Rozstaw osi | 281,5 cm |
V-max | 230 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,3 s |
Zużycie paliwa* | 8,0/4,7/5,9 l/100 km |
Cena od | 144 900 zł (141 400 zł w promocji) |
*miasto/trasa/cykl mieszany |
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.