REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Porsche Macan S Diesel

Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Porsche Macan to przełomowa konstrukcja w klasie średnich SUV-ów. Do tej pory, żaden model tego segmentu nie oferował tak doskonałych właściwości jezdnych. Nawet napędzany silnikiem wysokoprężnym Macan S Diesel jest gwarantem ponadprzeciętnych emocji.

Ledwo odbyła się premiera najnowszego modelu Porsche – Macan, złośliwi już wróżyli z fusów, że legendarny producent sam siebie pozbawia unikatowości. Że niepotrzebnie się rozdrabnia i chce stworzyć modne auto, które będzie droższą kopią Audi Q5.

REKLAMA

REKLAMA

Ale pierwsza przejażdżka Macanem uciera każdemu malkontentowi nosa.

Fakt, Porsche Macan powstał na płycie podłogowej Audi Q5. Ale na tym koniec podobieństw. Obie konstrukcje mają wspólne jedynie 30% części, a Porsche pod względem jakości prowadzenia, wyciszenia wnętrza, czy zachowania na drodze gra w zupełnie innej lidze niż Q5. O ile Audi walczy o zwycięstwo w ekstraklasie, o tyle najnowsze Porsche w zasadzie nie ma konkurentów. Pozostawił ich na Ziemi, samemu wznosząc się na orbitę.

REKLAMA

Z wyglądu Porsche Macan jest zgrabniejszy niż starszy brat – Cayenne. Bryła nadwozia, osadzona na szeroko rozstawionych, 20 calowych kołach prezentuje się dziarsko (standardowe obręcze mają średnicę 18 cali). W tylnej części nadwozia ciekawym akcentem stylizacyjnym są ładnie świecące lampy nawiązujące (podobnie do przednich reflektorów) do kultowego modelu 911.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Mercedes-Benz M 350 BlueTec

Test: Porsche Macan S Diesel - wnętrze

Dostępu do środka bronią masywne drzwi. Po zajęciu miejsca za kierownicą czeka niespodzianka. W Macanie siedzi się jak w aucie klasycznym, a nie jak w SUV. Siedziska foteli są umieszczone niżej nad podłogą, a kierownica (analogiczna do tej z modelu 918) znajduje się nieco wyżej.

Kokpit jest podobny do tych z modeli Boxter i Caymann. Stacyjka znajduje się z lewej strony, a przed oczami kierowcy znajduje się piękny zestaw wskaźników i kolorowych wyświetlaczy o wysokiej rozdzielczości. Dzięki temu kolorowa mapa nawigacji może być wyświetlana zarówno na ekranie obok obrotomierza, jak i na wyświetlaczu na konsoli centralnej.

Tunel pomiędzy przednimi fotelami najeżono przyciskami i trzeba przyznać, że kierowca nie mający na co dzień do czynienia z Porsche musi się oswoić i nauczyć obsługi poszczególnych urządzeń.

Przednie fotele są bardzo wygodne i zapewniają nie tylko odpowiednie podparcie ale również wysoki komfort podczas wielogodzinnych podróży.

Przedział pasażerski Macana nie należy do najobszerniejszych w klasie. O ile z przodu miejsca wystarczy nawet wysokim pasażerom, o tyle z tyłu wygodnie usiądą dwie dorosłe osoby o wzroście do 180 cm.

Cieszy najwyższa jakość wykończenia przedziału pasażerskiego zarówno pod kątem spasowania elementów, jak i jakości materiałów.

Gorzej z widocznością do tyłu z miejsca kierowcy. Podczas parkingowych manewrów przydają się czujniki i kamera. We wstecznym lusterku widać niewiele.

Zobacz też: Test Audi Q5 2.0 TDi 170 KM S-tronic Quattro: Q-przygodzie nad zimowym Bałtykiem

Test: Porsche Macan S Diesel – napęd/układ jezdny

Macan S Diesel jest najtańszą i najsłabszą wersją nowego modelu Porsche. Pod maską zainstalowano silnik V6 o pojemności 3 l, który rozwija moc maksymalną 258 KM oraz maksymalny moment obrotowy 580 Nm już od 1750 obr./min. Biorąc pod uwagę fakt, że opisywane Porsche waży 1880 kg, może się wydawać, że niemiecki SUV nie jest autem tak dynamicznym, jak byśmy tego oczekiwali od pojazdu z emblematem Porsche. Wątpliwe wydają się dane producenta, według których Macan S Diesel rozpędza się od 0 do 100 km/h w 6,3 s.

Tymczasem…

Prowadząc opisywaną wersję nowego Porsche trudno wyjść z podziwu. Dzięki sporemu zapasowi momentu obrotowego auto wyrywa do przodu już od muśnięcia gazu. Błyskawicznie nabiera prędkości bez względu na fakt, czy chcemy rozpędzić się od 0 do 100 km/h, czy może od 140 do 200 km/h. Żwawości dodaje Macanowi doskonała siedmiobiegowa zautomatyzowana przekładnia PDK, która nie tylko błyskawicznie zmienia poszczególne przełożenia ale podczas skorzystania z funkcji Kick Down, redukuje przełożenia nawet o 3!

Co więcej, gdy wskazówki prędkościomierza i obrotomierza przesuwają się w górę skal pasażerowie są odizolowani od wszelkich odgłosów. Za nic nie można się dosłuchać pospolitego klekotu Diesla. Projektanci poradzili sobie również ze zmorą wielu właścicieli SUV-ów, czyli szumem powietrza. Gdy pędzimy Macanem z prędkościami autostradowymi we wnętrzu panuje błoga cisza.

Ale Porsche Macan to nie tylko zwierzę autostradowe. Jak ryba w wodzie czuje się również na górskich serpentynach. Układ kierowniczy to majstersztyk w tej klasie pojazdów, podobnie do zawieszenia. Niemiecki SUV jest świetnie wyważony, co sprawia że z niezwykłą gracją i niespotykaną w tej klasie stabilnością przemyka przez kolejne zakręty. Sprawia wrażenie, że nic nie jest w stanie wyprowadzić go z równowagi.

Na pewno pomocne w tym względzie okazuje się adaptacyjne zawieszenie, w które został wyposażony recenzowany egzemplarz. W zależności od potrzeb można obniżać prześwit Macana (amplituda 4 cm) i czynić zawieszenie sztywniejszym lub bardziej komfortowym. Niemniej nawet w najbardziej sportowym ustawieniu Porsche nie jest zbyt twarde, a tłumienie wszelkich niedoskonałości nawierzchni odbywa się dostojnie.

Jednak największym zaskoczeniem okazały się wyniki zużycia paliwa. Przy masie przekraczającej 1800 kg, napędowi na obie osie, zautomatyzowanej przekładni, ponadprzeciętnej dynamice i sześciocylindrowej jednostce napędowej Macan w ruchu miejskim zużywa około 6,8 l oleju napędowego na 100 km. Podczas jazdy w większym zagęszczeniu „spalanie” rośnie do 7,2 l/100 km. Za to podczas jazdy w trasie bez trudu można uzyskać wynik na poziomie 6,3 l na 100 km. Rewelacja.

Zobacz też: Test Audi A8 3.0 TDI 258 KM - komfort przede wszystkim

Test: Porsche Macan S Diesel – podsumowanie

Porsche Macan to auto sportowe. Wygląda jak SUV, ma zwiększony prześwit, pięcioro drzwi ale po zakrętach jeździ lepiej niż większość samochodów ze sportowymi aspiracjami. Macan to wzór w swojej klasie. Genialna konstrukcja, która jeździ jak Porsche i zużywa paliwa tyle co auto hybrydowe. Ma stosunkowo niewielkie wnętrze i niestety wysoką cenę. Żeby stać się właścicielem Porsche Macan S Diesel trzeba wydać minimum 256 tys. zł i pamiętać, że lista dodatkowego wyposażenia jest obszerna, a każda pozycja na tej liście bardzo droga.

Zobacz też: Test BMW X5 xDrive30d 258 KM F15 : jakość limuzyny ukryta w nadwoziu SUV-a

Porsche Macan S Diesel – dane techniczne

Porsche Macan S Diesel
Typ silnika turbodiesel
Pojemność  2967 cm3
Układ cylindrów/zawory V6/24V
Maksymalna moc 258 KM/4000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 580 Nm/1750-2500 obr./min.
Napęd 4x4
Skrzynia biegów aut. 7-bieg.
Pojemność bagażnika 500 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 468,1/192,3/162,4 cm
Rozstaw osi 280,7 cm
V-max 230 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 6,3 s
Zużycie paliwa* 6,7/5,7/6,1 l/100 km
Cena od 256 000 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

Porsche Macan Turbo 2014 deska rozdzielcza
Kamil Fraszkiewicz
Test Porsche Macan S Diesel
Tomasz Korniejew
Test Porsche Macan S Diesel
Tomasz Korniejew
Test Porsche Macan S Diesel
Tomasz Korniejew
Test Porsche Macan S Diesel
Tomasz Korniejew
Test Porsche Macan S Diesel
Tomasz Korniejew
Test Porsche Macan S Diesel
Tomasz Korniejew
Test Porsche Macan S Diesel
Porsche
Test Porsche Macan S Diesel
Tomasz Korniejew
Test Porsche Macan S Diesel
Porsche
Test Porsche Macan S Diesel
Tomasz Korniejew
Porsche Macan S Diesel i Porsche 911 Carrera S Cabrio
Tomasz Korniejew
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

REKLAMA

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

REKLAMA

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

ARiMR: Wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów już od poniedziałku 1 grudnia. Trzeba się spieszyć, bo decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów można składać już od poniedziałku 1 grudnia 2025 r. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Trzeba się spieszyć, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA