REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.6 VVT ALLGRIP

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Najnowsza generacja Suzuki SX4 - S-Cross ma wszelkie atuty, by podbić rynek kompaktowych Crossoverów. A wbrew oczekiwaniom jedną z głównych zalet tego modelu jest sprawny napęd 4x4.

Sylwetka Suzuki SX4 S-Cross jest zachowawcza. Patrząc  na S-Cross z przodu uwagę przyciągają ogromne reflektory, które wizualnie obciążają przedni pas, co w połączeniu z nisko schodzącą linią maski sprawia, że najnowsze Suzuki wygląda na mocno nachylone ku ziemi.

REKLAMA

Za to odpowiednie proporcje widoczne są z boku, a w tylnej części nadwozia najbardziej „rzucają się w oczy” duże lampy tylne.

Prześwit najnowszego SX4 S-Cross wynosi 17 cm, co oznacza, że jest mniejszy w stosunku do poprzedniej generacji SX4 o 5 mm.

SX4 S-Cross jest za to aż o 15 cm dłuższy, o 1 cm szerszy i 4,5 cm niższy od poprzedniej generacji modelu. Czy zmienione rozmiary nadwozia mają przełożenie na przestronność wnętrza?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Opel Mokka 1.7 CDTI 130 KM 4x4

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.6 VVT ALLGRIP  - wnętrze

Naturalnie mają. Najnowsza generacja Suzuki nie powstała na bazie liftingu, jest efektem gruntownej modernizacji i w większości całkowicie nowego projektu.

Zaprojektowana od nowa tablica przyrządów podobnie do nadwozia jest zachowawcza w stylu i trochę odstaje od najnowszych trendów. Jest za to wzorowo czytelna i banalnie prosta w obsłudze. Materiały wykończeniowe i jakość montażu poszczególnych elementów kokpitu przywodzą na myśl konstrukcje japońskie z lat 90-tych, podobnie do tak archaicznych rozwiązań, jak przełączanie funkcji komputera pokładowego sterczącym „patyczkiem” umieszczonym obok „zegarów”.

Mimo to bezpretensjonalny styl i przejrzystość tablicy przyrządów sprawiają, że większość kierowców bez trudu odnajdzie się za kierownicą nowego Suzuki.

Przedział pasażerski japońskiego crossovera jest obszerny. Bez względu na to, czy siedzimy z przodu, czy z tyłu miejsca jest pod dostatkiem. Wysoko poprowadzona linia dachu sprzyja również komfortowi podróży wysokich osób. Nowy SX4 ma bagażnik o objętości 430 l. Poprzednia generacja modelu miała bagażnik o pojemności 270 l (wersje 4x4). Po rozłożeniu tylnej kanapy przestrzeń na bagaże można powiększyć do 1269 l.

Zobacz też: Test Nissan Juke N-TEC 1.6 L DIG-T 190 KM 2WD

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.6 VVT ALLGRIP  - napęd/układ jezdny

Pod maską opisywanego SX4 S-Cross znalazł się benzynowy silnik o pojemności 1,6 l, rozwijający moc maksymalną 120 KM. Z napędem współpracowała pięciobiegowa manualna przekładnia. Według producenta wspomniana wersja Suzuki z napędem na obie osie ALLGRIP waży 1240 kg.

Z danych technicznych dowiadujemy się, że auto rozpędza się od 0 do 100 km/h w 12 s i może pojechać z maksymalną prędkością 175 km/h.

REKLAMA

A jak napęd spisuje się w praktyce? Wygodny fotel i optymalna pozycja za kierownicą sprzyjają długim podróżom. Wolnossąscy silnik w dolnym zakresie obrotów dość leniwie rozpędza SX4, po czym staje się wyraźnie żwawszy gdy wskazówka obrotomierza minie wartość 4 tys. obr./min. Układ kierowniczy stawia przyjemny opór podczas skrętów, a sztywność zawieszenia została odpowiednio dobrana zarówno pod kątem jazdy po wszelkich nierównościach, jak i pod kątem dynamicznej jazdy po łukach. Suzuki zaskakująco dobrze radzi sobie podczas jazdy po asfalcie. Wnętrze jest dobrze wyciszone, z kolei podczas szybkiej jazdy po łukach nadwozie, owszem, ma tendencję do przechyłów ale nie wpływa to znacznie na założony przez kierowcę tor jazdy. Jest to zasługa m.in. nowego napędu na obie osie. Nowym SX4i jeździ się przyjemnie, tym bardziej, że dźwignia manualnej przekładni z odpowiednią precyzją trafia w poszczególne przełożenia.

Nie oszukujmy się – bolączką poprzedniej generacji modelu było działanie dołączanego elektronicznie napędu tylnej osi. Wielu użytkowników skarżyło się na fakt, że Suzuki podczas utraty przyczepności na śliskiej nawierzchni potrafi zaskoczyć nagłym ale jednocześnie opóźnionym dołączeniem napędu na oś tylną, co w niektórych sytuacjach powodowało stres u kierowcy.

Tym razem zastosowano nową generację napędu – ALLGRIP. To strzał w dziesiątkę. Komputer sterujący rozkładem momentu obrotowego działa szybko, sprawnie kontrolując uślizg osi. W efekcie kierowca nie jest zaskakiwany niespodziewanym zachowaniem samochodu. ALLGRIP jest pomocny i doskonale spełnia swoją rolę.

Zobacz też: Test Volvo V40 T5 R-Design

W zależności od warunków na drodze kierowca ma do wyboru jeden z czterech trybów jazdy. Gdy pokrętło jest ustawione w pozycji Auto, priorytetem dla komputera sterującego jest zużycie paliwa. W trybie Auto napęd przekazywany jest głównie na oś przednią, a napęd tylnej osi jest dołączany tylko w razie uślizgu przednich kół.

W trybie Sport załączony jest napęd na obie osie, a priorytetem jest jak najefektywniejsze wykorzystanie możliwości jednostki napędowej. Poprawiają się właściwości jezdne podczas jazdy po zakrętach.

W trybie Snow również jest włączony napęd na obie osie, ale komputer dostosowuje stopień rozłożenia napędu w zależności od prędkości jazdy i uślizgu kół. Większy priorytet ma stabilność pojazdu.

Z kolei w trybie Lock, który ułatwia pokonanie trudniejszych przeszkód duży moment obrotowy jest stale przekazywany na tylną oś.

Zastosowanie w SX4 S-Cross manualnej pięciobiegowej przekładni (dostępna jest również wersja ze skrzynią CVT) ma swoje skutki w jeździe po autostradzie. O ile podczas jazdy z prędkością do 130 km/h w samochodzie jest stosunkowo cicho, o tyle po przekroczeniu tej prędkości wzrost obrotów silnika oraz szumu opływającego nadwozie powietrza skutkują znacznym wzrostem hałasu we wnętrzu, co na dłuższą metę staje się uciążliwe. Auto przy wyższych prędkościach jest też dość wrażliwe na boczne podmuchy wiatru.

Zobacz też: Test Dacia Sandero Stepway 1.5 dCi 90 KM - niezwykle oszczędny

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.6 VVT ALLGRIP  - podsumowanie

Najtańsza odmiana Suzuki SX4 S-Cross 1.6 VVT z napędem na obie osie kosztuje 82 900 zł i w wyposażeniu standardowym ma m.in. dwustrefową automatyczną klimatyzację, komputer pokładowy, podgrzewane fotele przednie, skórzaną kierownicę, lampy przeciwmgielne, system ułatwiający ruszanie na wzniesieniu, tempomat, elektrycznie sterowane szyby z przodu i elektrycznie sterowane oraz podgrzewane lusterka boczne, siedem poduszek powietrznych, radioodtwarzacz CD oraz reflektory ze światłami do jazdy dziennej LED. Konfrontując wyposażenie z przestronnością wnętrza i napędem na obie osie, nowy S-Cross wydaje się atrakcyjną propozycją. Tym bardziej, że podczas jazd w ruchu miejskim Suzuki zużywało średnio niecałe 9 l benzyny na 100 km.

Zobacz też: Test Suzuki Grand Vitara - terenowy SUV!

Suzuki SX4 S-Cross 1.6 VVT ALLGRIP  - dane techniczne

Suzuki SX4 S-Cross 1.6 VVT 120 KM ALLGRIP
Typ silnika benzynowy
Pojemność  1586 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16V
Maksymalna moc 120 KM/6000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 156 Nm/4400 obr./min.
Napęd 4x4
Skrzynia biegów man. 5-bieg.
Pojemność bagażnika 430/1296 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 430/176,5/157,5 cm
Rozstaw osi 260 cm
V-max 175 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 12 s
Zużycie paliwa* 7,1/5,1/5,9 l/100 km
Cena od  82 900 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

Suzuki SX4 S-Cross - tył
Redakcja
Suzuki SX4 S-Cross - tablica przyrządów
Suzuki
Suzuki SX4 S-Cross - tył
Suzuki
Suzuki SX4 S-Cross - bok
Suzuki
Suzuki SX4 S-Cross - przód
Redkacja
Suzuki SX4 S-Cross - tył
rdakcja
Suzuki SX4 S-Cross - przód
Suzuki
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
500 zł kary za przejazd autostradą. Ty też możesz dostać wezwanie

Choć system e-TOLL przeszedł już do historii, konsekwencje jego działania wciąż odczuwają tysiące kierowców. Od miesięcy z Izby Administracji Skarbowej w Łodzi wysyłane są pisma wzywające do zapłaty 500 zł kary za przejazd autostradą bez opłaty. Nie są to oszustwa, to realne działania urzędów skarbowych. Kogo dotyczą wezwania? Jak się odwołać? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Wakacje 2025. Czerwiec i sierpień to najtragiczniejsze miesiące na drogach – sprawdź dlaczego

Latem rośnie liczba wypadków drogowych. Jazda na zderzaku, zajeżdżanie drogi i pośpiech to wciąż najczęstsze błędy kierowców. Kampania społeczna "Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie" przypomina, jak ich unikać i dlaczego warto jeździć z głową.

KGP: 121 594 interwencji, 527 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 121 594 interwencji. Byli wzywani do 527 wypadków drogowych.

Badanie techniczne pojazdu w 2025 roku – nowe kary, podwyżki i zmiany. Sprawdź, co się zmieni

Rząd szykuje rewolucję w badaniach technicznych pojazdów. Choć ceny formalnie się nie zmieniły, kierowcy muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami: za spóźnienie zapłacisz nawet trzykrotność standardowej stawki, a diagnosta może elektronicznie zatrzymać Ci dowód rejestracyjny. Na horyzoncie natomiast pojawiają się wysokie podwyżki cen badań technicznych. Sprawdzamy, ile kosztuje przegląd techniczny w 2025 roku i jakie zmiany są planowane.

REKLAMA

Auto dla seniora: hybryda czy benzyna? Sprawdź, jak zaoszczędzić nawet 35 tys. zł

Samochody hybrydowe reklamowane są jako oszczędne, ciche i przyjazne środowisku. Wydają się idealne dla kierowców 50+, którzy szukają wygodnego i ekonomicznego auta na co dzień. Ale uwaga: mimo niższej akcyzy i korzyści dla producentów, to klient – często senior – musi dopłacić nawet 10 tysięcy złotych. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę przed zakupem.

Uwaga! Zaoszczędź nawet 1000 zł na paliwie rocznie – wystarczy 1 klik w Google Maps

Czy wiesz, że możesz oszczędzać paliwo bez zmiany stylu jazdy, samochodu ani stacji benzynowej? Wystarczy jedno kliknięcie w aplikacji Google Maps. Tryb oszczędzania paliwa, czyli tzw. eco routing, to niedoceniana funkcja, która w Polsce działa już od dłuższego czasu. Dzięki niej możesz zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 7%, co w praktyce oznacza nawet 1000 zł rocznie mniej za tankowanie.

Gigantyczne kary dla firm przewozowych podczas kontroli granicznych. Jak ich uniknąć

Kontrole na granicach mają Niemcy, Włochy, Austria, Holandia czy Szwecja. Państwa te przywróciły je głównie z obawy przed nielegalną imigracją. Co sprawdza się na granicach? Co trzeba wiedzieć, aby nie narazić się na gigantyczne kary? Najbardziej zagrożeni są przewoźnicy.

Drogie OC? Będzie jeszcze drożej. Nawet 1000 zł za polisę

Składki OC w 2025 roku nadal rosną, a to dopiero początek. Wzrost kosztów napraw, inflacja oraz większa liczba szkód sprawiają, że kierowcy muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami. Sprawdź, kto zapłaci najwięcej i jak ograniczyć koszt obowiązkowego ubezpieczenia.

REKLAMA

Bat na pijanych kierowców! 2500 zł mandatu i przepadek auta za jazdę po alkoholu

Chociaż nowe przepisy działają od marca 2024 roku, nadal wielu kierowców ryzykuje jazdę pod wpływem alkoholu. To poważny błąd – w 2025 roku sądy nie mają litości. Wystarczy 1,5 promila, by stracić samochód albo zapłacić jego równowartość. Dowiedz się, co grozi za jazdę po alkoholu w 2025 roku, w tym mandat w wysokości co najmniej 2500 zł i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawdź, jak nowe przepisy uderzają w nietrzeźwych kierowców.

Samochód elektryczny: czy jest sposób na wydłużenie żywotności baterii takiego auta

Sceptycy elektromobilności często wskazują na ograniczony zasięg aut elektrycznych oraz obawy dotyczące trwałości ich akumulatorów. Kluczową rolę w dobrym funkcjonowaniu baterii odgrywa sposób, w jaki kierowcy użytkują swoje pojazdy.

REKLAMA