REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński

REKLAMA

REKLAMA

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in pożycza świetnie znany napęd hybrydowy w Outlandera i łączy go z dużo ciekawszą stylizacją. Co z tego wyszło?

Nowy Eclipse Cross, czyli Mitsu po liftingu

Lifting Mitsubishi Eclipse Cross PHEV ciężko nazwać zasadniczą modernizacją. Tak, nowinki stylistyczne wyraźnie widać już na pierwszy rzut oka. Za ich sprawą jednak auto nie przeszło wyraźnej metamorfozy, a raczej drobną ewolucję. Przód otrzymał inne lampy (które co prawda wyglądają efektowniej), a tył nieco wygładzone ranty. Przez to karoseria ma mniej zmarszczek i po prostu wygląda młodziej. Reszta to stare, dobre Mitsu, czyli SUV, który wygląda trochę jak przerośnięty hatchback na szczudłach.

REKLAMA

REKLAMA

Eclipse Cross PHEV: we wnętrzu czarno i solidnie

Zasadniczych modernizacji na próżno szukać też w kabinie pasażerskiej. Tak, Japończycy poszaleli nieco z ilością przycisków i być może nie wszystkie materiały są miękkie czy miłe w dotyku. Mimo wszystko całość sprawia solidne wrażenie i okazuje się ergonomiczna. A to kierowcę z pewnością ucieszy. Zmiany na plus? Wreszcie Mitsubishi odkryło, że siedzisko fotela kierowcy można ustawić pod kątem – uda kierowcy spoczywają na nim, a nie zsuwają się z niego w czasie podróży. Bagażnik? Ten ma 359 litrów pojemności – raczej skromnie jak na SUV-a coupe.

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd

Lifting Mitsubishi to przede wszystkim stary-nowy napęd

Hybryda plug-in brzmi zaawansowanie? Nie w tym przypadku. Bo inżynierowie Mitsubishi zawsze zostaną inżynierami Mitsubishi. Tak, postawią na postęp, ale mimo wszystko w wersji przyjaznej użytkownikowi. I tak napęd Mitsubishi Eclipse Cross PHEV składa się z aż trzech silników. Dwa są elektryczne, a jeden benzynowy. Pierwszy z elektryków – o mocy 82 koni – jest zamontowany przy przedniej osi. Drugi – dysponujący stadem 95 koni – przy tylnej osi. W ten sposób powstaje układ Super-All Wheel Control, który czerpie energię z pokładowej baterii litowo-jonowej o pojemności 13,8 kWh.

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: benzyniak nie ma roli dominującej

No dobrze, ale co w tym układzie robi benzyniak? Głównie skupia się na roli generatora i sporadycznie dostarcza siły napędowej. Ale jeżeli o spalinowcu już mowa, to Japończycy wybrali do tej roli 2.4-litrowy motor. Nie może on się pochwalić imponującą mocą. Oferuje tylko 98 koni mechanicznych – czyli o jednego konia więcej od produkowanej na początku XX wieku Corolli E12 1.4 VVT-i. Z drugiej strony układ napędowy złożony w całość daje już 188 koni. A to oznacza, że sprint do pierwszej setki trwa 10,9 sekundy.

REKLAMA

Plug-in, czyli naładuj Mitsubishi w domu i ciesz się e-napędem

Mitsubishi Eclipse Cross PHEV nie jest demonem prędkości. Bo choć producent reklamuje go jako sportowego SUV-a, w trzeciej dekadzie XXI wieku dużo bardziej os osiągów liczy się aspekt eko. I na niego właśnie nastawił się japoński producent. W końcu auto po liftingu stało się hybrydą plug-in. Co ta nazwa oznacza w praktyce? Producent twierdzi, że Mitsubishi Eclipse Cross PHEV na w pełni naładowanej baterii jest w stanie pokonać 45 km – mniej więcej tyle, ile każdego dnia przejeżdża przeciętny Europejczyk. I ma tu rację - auto osiągnie taki wynik.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd

Ładowanie Mitsubishi Eclipse Cross PHEV

Po wyczerpaniu energii SUV staje się klasyczną hybrydą, chyba że na najbliższym postoju kierowca podłączy go do gniazdka. Ładowanie z klasycznego gniazdka trwa jakieś 7 godzin. Jeżeli kierowca użyje szybkiej ładowarki, 80 proc. pojemności akumulatora pojawi się już po 25 minutach. Możliwość pokonania 45 km na baterii o pojemności 13,8 kWh oznacza, że auto zużywa na setkę jakieś 28,7 kWh prądu – czyli niemało. Ile Mitsubishi Eclipse Cross PHEV spala paliwa po tym, jak w akumulatorze skończy się prąd? realnym do osiągnięcia wynikiem jest jakieś 7 – 8 litrów benzyny.

Zalety układu napędowego Mitsubishi Eclipse Cross PHEV? Korzysta przede wszystkim z napędu elektryków. To oznacza dużo większą zrywność i ciągły czteronapęd. A to oznacza jeszcze jedną korzyść. Benzyniak pracuje cicho – o ile w ogóle. Powód? Nawet jak się odpali, przez większą część czasu pełni rolę generatora prądu. Może zatem pracować na niskich obrotach.

Eclipse Cross PHEV: komfortowy i nie ociężały!

Mitsibishi Eclipse Cross PHEV jest szeroki, ale ma stosunkowo krótkie nadwozie. Do tego dochodzi jeszcze duży prześwit. Inżynierowie z Japonii nie chcieli zatem walczyć z prawami fizyki i zadbali o to, aby samochód prowadził się w sposób komfortowy. Miękko wybiera napotkane na drodze nierówności, a do tego raczy kierowcę wyjątkowo mocnym wspomaganiem układu kierowniczego. Podczas parkingowych manewrów kierownicą można kręcić dosłownie przy pomocy małego palca!

Podczas jazdy hybrydowym Eclipse ważna jest jeszcze jedna rzecz – w przeciwieństwie do niektórych plug-in`ów nie jest ociężały. Kierowca prawie nie czuje masy baterii - ani w czasie przyspieszania, ani w czasie hamowania, ani w czasie skręcania, ani w czasie pokonywania nierówności. Inżynierowie z Japonii postarali się!

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd

Ile kosztuje Mitsubishi Eclipse Cross PHEV?

Na koniec testu muszę wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy – konkretnie cenie. I to bez wątpienia jednak z najlepszych informacji na temat Mitsibishi Eclipse Cross PHEV. Do testu otrzymałem model w najbogatszej wersji Instyle Plus. To oznacza, że kupujący tak naprawdę dostaje w standardzie praktycznie wszystko - LED-owe światła, skórzaną tapicerkę, kamerę 360 stopni, pakiet systemów bezpieczeństwa i system multimedialny z nagłośnieniem o mocy 510 watów. Ile kosztuje takie auto? Normalnie 214 990 zł. Mitsubishi ma jednak promocję specjalną. I teraz hybrydowy Eclipse Cross jest dostępny z rabatem o wartości – uwaga! – 35 tys. zł. Co oznacza, że jego cena spada do 179 990 zł. I przy tej kwocie samochód może być godny uwagi.

Test: Mitsubishi Eclipse Cross plug-in - podsumowanie:

Koncepcja SUV-a stylizowanego na coupe uzupełnionego futurystycznymi lampami z przodu i spojlerem wtopionym w tylną szybę bez wątpienia jest nietuzinkowa. W tym aucie czuć jednak bardzo mocno to, że Japończycy nie zapomnieli o swoich korzeniach. Skutek? Całość robi solidne wrażenie. Mitsibishi Eclipse Cross PHEV jest zatem tak naprawdę typowym Mitsibishi – czyli niezawodnym towarzyszem codziennych podróży. Towarzyszem, który teraz stał sie jeszcze bardziej atrakcyjny – bo jest oferowany z rabatem wynoszącym 35 tys. zł.

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

REKLAMA

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

REKLAMA

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA