REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński

REKLAMA

REKLAMA

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in pożycza świetnie znany napęd hybrydowy w Outlandera i łączy go z dużo ciekawszą stylizacją. Co z tego wyszło?

Nowy Eclipse Cross, czyli Mitsu po liftingu

Lifting Mitsubishi Eclipse Cross PHEV ciężko nazwać zasadniczą modernizacją. Tak, nowinki stylistyczne wyraźnie widać już na pierwszy rzut oka. Za ich sprawą jednak auto nie przeszło wyraźnej metamorfozy, a raczej drobną ewolucję. Przód otrzymał inne lampy (które co prawda wyglądają efektowniej), a tył nieco wygładzone ranty. Przez to karoseria ma mniej zmarszczek i po prostu wygląda młodziej. Reszta to stare, dobre Mitsu, czyli SUV, który wygląda trochę jak przerośnięty hatchback na szczudłach.

REKLAMA

REKLAMA

Eclipse Cross PHEV: we wnętrzu czarno i solidnie

Zasadniczych modernizacji na próżno szukać też w kabinie pasażerskiej. Tak, Japończycy poszaleli nieco z ilością przycisków i być może nie wszystkie materiały są miękkie czy miłe w dotyku. Mimo wszystko całość sprawia solidne wrażenie i okazuje się ergonomiczna. A to kierowcę z pewnością ucieszy. Zmiany na plus? Wreszcie Mitsubishi odkryło, że siedzisko fotela kierowcy można ustawić pod kątem – uda kierowcy spoczywają na nim, a nie zsuwają się z niego w czasie podróży. Bagażnik? Ten ma 359 litrów pojemności – raczej skromnie jak na SUV-a coupe.

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd

Lifting Mitsubishi to przede wszystkim stary-nowy napęd

Hybryda plug-in brzmi zaawansowanie? Nie w tym przypadku. Bo inżynierowie Mitsubishi zawsze zostaną inżynierami Mitsubishi. Tak, postawią na postęp, ale mimo wszystko w wersji przyjaznej użytkownikowi. I tak napęd Mitsubishi Eclipse Cross PHEV składa się z aż trzech silników. Dwa są elektryczne, a jeden benzynowy. Pierwszy z elektryków – o mocy 82 koni – jest zamontowany przy przedniej osi. Drugi – dysponujący stadem 95 koni – przy tylnej osi. W ten sposób powstaje układ Super-All Wheel Control, który czerpie energię z pokładowej baterii litowo-jonowej o pojemności 13,8 kWh.

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: benzyniak nie ma roli dominującej

No dobrze, ale co w tym układzie robi benzyniak? Głównie skupia się na roli generatora i sporadycznie dostarcza siły napędowej. Ale jeżeli o spalinowcu już mowa, to Japończycy wybrali do tej roli 2.4-litrowy motor. Nie może on się pochwalić imponującą mocą. Oferuje tylko 98 koni mechanicznych – czyli o jednego konia więcej od produkowanej na początku XX wieku Corolli E12 1.4 VVT-i. Z drugiej strony układ napędowy złożony w całość daje już 188 koni. A to oznacza, że sprint do pierwszej setki trwa 10,9 sekundy.

REKLAMA

Plug-in, czyli naładuj Mitsubishi w domu i ciesz się e-napędem

Mitsubishi Eclipse Cross PHEV nie jest demonem prędkości. Bo choć producent reklamuje go jako sportowego SUV-a, w trzeciej dekadzie XXI wieku dużo bardziej os osiągów liczy się aspekt eko. I na niego właśnie nastawił się japoński producent. W końcu auto po liftingu stało się hybrydą plug-in. Co ta nazwa oznacza w praktyce? Producent twierdzi, że Mitsubishi Eclipse Cross PHEV na w pełni naładowanej baterii jest w stanie pokonać 45 km – mniej więcej tyle, ile każdego dnia przejeżdża przeciętny Europejczyk. I ma tu rację - auto osiągnie taki wynik.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd

Ładowanie Mitsubishi Eclipse Cross PHEV

Po wyczerpaniu energii SUV staje się klasyczną hybrydą, chyba że na najbliższym postoju kierowca podłączy go do gniazdka. Ładowanie z klasycznego gniazdka trwa jakieś 7 godzin. Jeżeli kierowca użyje szybkiej ładowarki, 80 proc. pojemności akumulatora pojawi się już po 25 minutach. Możliwość pokonania 45 km na baterii o pojemności 13,8 kWh oznacza, że auto zużywa na setkę jakieś 28,7 kWh prądu – czyli niemało. Ile Mitsubishi Eclipse Cross PHEV spala paliwa po tym, jak w akumulatorze skończy się prąd? realnym do osiągnięcia wynikiem jest jakieś 7 – 8 litrów benzyny.

Zalety układu napędowego Mitsubishi Eclipse Cross PHEV? Korzysta przede wszystkim z napędu elektryków. To oznacza dużo większą zrywność i ciągły czteronapęd. A to oznacza jeszcze jedną korzyść. Benzyniak pracuje cicho – o ile w ogóle. Powód? Nawet jak się odpali, przez większą część czasu pełni rolę generatora prądu. Może zatem pracować na niskich obrotach.

Eclipse Cross PHEV: komfortowy i nie ociężały!

Mitsibishi Eclipse Cross PHEV jest szeroki, ale ma stosunkowo krótkie nadwozie. Do tego dochodzi jeszcze duży prześwit. Inżynierowie z Japonii nie chcieli zatem walczyć z prawami fizyki i zadbali o to, aby samochód prowadził się w sposób komfortowy. Miękko wybiera napotkane na drodze nierówności, a do tego raczy kierowcę wyjątkowo mocnym wspomaganiem układu kierowniczego. Podczas parkingowych manewrów kierownicą można kręcić dosłownie przy pomocy małego palca!

Podczas jazdy hybrydowym Eclipse ważna jest jeszcze jedna rzecz – w przeciwieństwie do niektórych plug-in`ów nie jest ociężały. Kierowca prawie nie czuje masy baterii - ani w czasie przyspieszania, ani w czasie hamowania, ani w czasie skręcania, ani w czasie pokonywania nierówności. Inżynierowie z Japonii postarali się!

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd

Ile kosztuje Mitsubishi Eclipse Cross PHEV?

Na koniec testu muszę wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy – konkretnie cenie. I to bez wątpienia jednak z najlepszych informacji na temat Mitsibishi Eclipse Cross PHEV. Do testu otrzymałem model w najbogatszej wersji Instyle Plus. To oznacza, że kupujący tak naprawdę dostaje w standardzie praktycznie wszystko - LED-owe światła, skórzaną tapicerkę, kamerę 360 stopni, pakiet systemów bezpieczeństwa i system multimedialny z nagłośnieniem o mocy 510 watów. Ile kosztuje takie auto? Normalnie 214 990 zł. Mitsubishi ma jednak promocję specjalną. I teraz hybrydowy Eclipse Cross jest dostępny z rabatem o wartości – uwaga! – 35 tys. zł. Co oznacza, że jego cena spada do 179 990 zł. I przy tej kwocie samochód może być godny uwagi.

Test: Mitsubishi Eclipse Cross plug-in - podsumowanie:

Koncepcja SUV-a stylizowanego na coupe uzupełnionego futurystycznymi lampami z przodu i spojlerem wtopionym w tylną szybę bez wątpienia jest nietuzinkowa. W tym aucie czuć jednak bardzo mocno to, że Japończycy nie zapomnieli o swoich korzeniach. Skutek? Całość robi solidne wrażenie. Mitsibishi Eclipse Cross PHEV jest zatem tak naprawdę typowym Mitsibishi – czyli niezawodnym towarzyszem codziennych podróży. Towarzyszem, który teraz stał sie jeszcze bardziej atrakcyjny – bo jest oferowany z rabatem wynoszącym 35 tys. zł.

Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Mitsubishi Eclipse Cross plug-in: test Outlandera coupe na prąd
Kuba Brzeziński
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KGP: 98 115 interwencji, 398 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 98 115 interwencji. Byli wzywani do 398 wypadków drogowych.

Jazda rowerem po chodniku – czy jest dopuszczalna i w jakich sytuacjach?

Jazda rowerem staje się coraz bardziej popularna. Dostępne na rynku nowoczesne modele dodatkowo zachęcają do korzystania z tego środka transportu. Warto zatem znać kilka ważnych zasad ruchu drogowego dotyczącego rowerzystów.

Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

REKLAMA

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

REKLAMA

Nowe limity podatkowe dla samochodów osobowych od 2026 roku

Nowe przepisy premiują niskoemisyjne samochody – czy niższe limity podatkowe dla aut spalinowych i hybryd od 2026 r. zmienią kalkulacje przedsiębiorców w zakresie aut flotowych?

Mandat za opony – za co konkretnie można go otrzymać w 2025 roku i jak wysokie są stawki?

Ogółem wysokość mandatu za wykroczenie drogowe może sięgnąć 5 tys. zł, a jeżeli wykroczeniem zajmie się sąd, to może nałożyć nawet 30 tys. zł mandatu. Szczegółowe przepisy odnoszą się jednak do konkretnych przypadków i interpretowanie ich w kontekście opon jest mylne.

REKLAMA