Test Skoda Rapid Spaceback 1.2 TSI 85 KM

Mniejsze modele Skody cieszą się dużą popularnością wśród polskich klientów ze względu na zaskakująco obszerne wnętrza, duże bagażniki i przystępne ceny. Niestety ich bolączką była zazwyczaj dyskusyjna uroda, którą zrażały do siebie młodszych kierowców.

Zdaje się, że wraz z wprowadzeniem odmiany Rapid Spaceback producent ma większe szanse na skupienie uwagi nie tylko starszej klienteli.

Zwarta bryła nadwozia jest proporcjonalna i ozdobiona modnymi, ostrymi krawędziami. Co więcej nabywcy mogą dodatkowo ozdobić Rapida Spaceback ładnymi felgami ze stopów lekkich oraz pobawić się kontrastem kolorów wyposażając go w szklany, czarny dach. Takie zestawienia były jeszcze kilka lat temu zarezerwowane dla samochodów z wyższych segmentów.

Zobacz też: Test Volkswagen Polo V 1.2 TSI 110 KM

Test Skoda Rapid Spaceback 1.2 TSI 85 KM – wnętrze

Przedział pasażerski sprawia pozytywne wrażenie. Cieszą przede wszystkim przestronność oraz wygoda foteli i tylnej kanapy. Siedziska kierowcy i przedniego pasażera są wystarczająco obszerne, a oparcia odpowiednio wyprofilowane. Z tyłu nawet wysocy nie powinni narzekać na brak przestrzeni m.in. dzięki wysoko poprowadzonej linii dachu.

Tablica przyrządów jest przejrzysta i na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie solidnie wykonanej. Rzeczywiście, nic nie można zarzucić jakości montażu, ale tworzywa sztuczne są twarde. Sprawę ratuje obszyte miłą w dotyku skórą koło kierownicy.

Wnętrze Rapida Spaceback sprzyja dłuższym podróżom. Zwłaszcza, że bagażnik ma objętość astronomicznych, jak na tę klasę pojazdów 550l, a jego wykorzystanie ułatwia duży otwór załadunku.

Zobacz też: Test Peugeot 2008 1.6 e-HDI/115 KM

 Test Skoda Rapid Spaceback 1.2 TSI 85 KM - napęd/układ jezdny

Recenzowany egzemplarz Skody Rapid Spaceback napędza czterocylindrowy, turbodoładowany silnik z serii TSI o pojemności 1,2 l, rozwijający moc maksymalną 85 KM przy 4800 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 160 Nm w przedziale od 1500 do 3500 obr./min.

Według danych producenta Rapid rozpędza się od 0 do 100 km/h w 10,8 s oraz może pojechać z maksymalną prędkością 183 km/h. Są to osiągi w zupełności wystarczające do sprawnej jazdy w ruchu miejskim, jak i w trasie.

Choć trzeba przyznać, że podróżując na wakacje, zapakowanym po dach Rapidem z czwórką pasażerów na pokładzie, napęd dostanie zadyszki i trzeba będzie zostawić sporo wolnego miejsca w razie konieczności wyprzedzania.

W codziennej eksploatacji czterocylindrowy silnik jest zadowalająco dynamiczny i wykazuje umiarkowane zapotrzebowanie na paliwo. W ruchu miejskim można bez trudu osiągnąć wynik zużycia benzyny na poziomie 7,6 l na 100 km.

Podczas płynnej jazdy w trasie łatwo można „zejść” poniżej 6 l/100 km. Nieźle.

Zobacz też: Test Ford Fiesta 1.0 Ecoboost 125 KM

Wnętrze Skody Rapid Spaceback jest bardzo dobrze wyciszone, co zwiększa komfort podróżowania. Z kolei zawieszenie zestrojono zaskakująco „sportowo”. Oznacza to, że Skoda zachowuje przyjemną sztywność na nierównościach, a zawieszenie tłumi niedoskonałości nawierzchni sprężyście, ale nie twardo. Udany kompromis.

Przyjemność prowadzenia potęguje również precyzyjnie działająca dźwignia zmiany biegów.

Jednak to co ostatecznie przekonuje do Rapida Spaceback to praktyczne smaczki, które producent zastosował w modelu. I tak, w bagażniku za dopłatą 300 zł, można umieścić wygodne i rozwiązujące problem turlających się siatek – wieszaki. Wystarczy zaczepić ucho o stosowny zaczep, by po dojechaniu na miejsce wygodnie wyjąć zakupy z bagażnika.

Ponadto kierowca Rapida Spaceback może się cieszyć z wygodnego gumowego uchwytu na Smartfona, czy użyć w chwili nagłej potrzeby umieszczonej w korku wlewu paliwa skrobaczki do szyb.

Zobacz też: Test Suzuki SX4 S-Cross 1.6 VVT ALLGRIP

 Test Skoda Rapid Spaceback 1.2 TSI 85 KM – podsumowanie

Bazowa wersja wyposażeniowa Rapida Spaceback z silnikiem 1.2 TSI o mocy 85 KM kosztuje 53 050 zł. Co ciekawe  Skoda rozsądnie wyceniła dodatki. I tak – pakiet podgrzewanych przednich foteli oraz dyszy przednich spryskiwaczy kosztuje 900 zł, a pakiet zawierający reflektory ksenonowe wraz ze światłami przeciwmgłowymi z funkcją doświetlania zakrętów kosztuje w zależności od wersji wyposażeniowej od 2800 do 1900 zł. System nawigacji jest dostępny od 2000 zł, a automatycznej klimatyzacji klimatronic za 1500 zł.

Zobacz też: Test: Mazda 3 2.0 165 KM

Test Skoda Rapid Spaceback 1.2 TSI 85 KM – dane techniczne