REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Citroen DS5: samochód zagadka

Jakub Tujaka
Citroen DS5
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl

REKLAMA

REKLAMA

Citroen DS5 to według mnie jedyny nowy produkt koncernu PSA godny wożenia emblematów DS. Ale tylko pod względem designu, ponieważ w wersji z napędem spalinowym, auto nie wyróżnia niczym szczególnym jeśli chodzi o rozwiązania zamontowane pod karoserią. Czy sprawdzone technologie opakowane w ciekawie zaprojektowane nadwozie to przepis na sukces? Poniżej test Citroena DS5.

Citroen DS5 to największy model z linni DS. O ile DS3, który powstał na basie C3 ma jeszcze jakiś sens, to DS4 ma poważne problemy z jakikolwiek uzasadnieniem swojej obecności na rynku. Chyba, że np. brak możliwości odsuwania szyb w tylnych drzwiach to nawiązanie do rajdowych i wyścigowych czterodrzwiowych aut –nie sądzę.

REKLAMA

Nadwozie/karoseria Citroena DS5

Im dłużej patrzymy na masywne nadwozie Citroena DS5, tym więcej ciekawych detali dostrzegamy. Widać, że przy tym projekcie designerzy mieli dużą swobodę działania. Trudno precyzyjnie sklasyfikować DS5, ponieważ auto jest przerośniętym hatchbackiem i limuzyną w jednym. Coś jak Opel Signum, który delikatnie mówiąc nie odniósł rynkowego sukcesu.

W odróżnieniu od topornego Signuma, DS5 ma bardzo wyrafinowaną linię. Opadający w tylnej części karoserii dach i odstające nadkola obniżają i poszerzają bryłę auta.

Zobacz też: Test Honda Accord 2,4 Type-S Executive: sedan z charakterem

Według nas, Citroen DS5 z każdej strony wygląda tak samo dobrze. Nawet szary kolor nie był w stanie sprawić, że auto przestało rzucać się w oczy. Smaczki w postaci ozdobnych listew, łagodnych linii i przetłoczeń dodają mu awangardowego stylu. Podkreśleniem całości były ogromne koła, których wzór został idealnie dopasowany do auta.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wnętrze/wyposażenie Citroena DS5

REKLAMA

Każdy, kto pierwszy raz wsiada do Citroena DS5 pierwsze kilkadziesiąt sekund spędza na rozglądaniu się po kokpicie spotykając co chwilę jakąś dotąd niespotykaną rzecz. A to przyciski do sterowania szybami umieszczone na desce rozdzielczej, a to wyświetlacz HUD (wyświetla nie tylko prędkość, ale i dane z systemu nawigacji) sterowany guzikiem umieszczonym obok przycisków do regulacji rolet na trzech oknach dachowych (tak, trzech), itd.

Przed zajęciem miejsca za kierownicą rzućmy oko na fotele. Brązowa skórzana tapicerka jest obecnie w modzie, a co za tym idzie możemy ją od dawna zamówić u konkurencji. Jednak sposób, w jaki została ona wykończona wyznacza nowy poziom wśród aut w tym przedziale cenowym.

Zobacz też: Test: Nowy Isuzu D-Max: zaskakująco przemyślany

Rzadko zdarza się też, żeby fotele świetnie wyglądały i były przy tym wygodne. W tym przypadku zadbano o wszystko. Warto dodać, że oprócz elektrycznej regulacji fotel kierowcy ma też funkcję masażu.

Deska rozdzielcza została zaprojektowana tak, aby pasowała stylem do karoserii auta. Mnogość przycisków otaczających kierowcę może na początku onieśmielić, ale samo branie pod uwagę zakupu Citroena DS5 świadczy o odwadze.

Tylna kanapa również zapewnia wygodne warunki podróżowania. Opadający dach ogranicza nieco ilość miejsca nad głową, ale za to z tyłu mamy lepszą pozycję do obserwacji tego co przed i nad nami.

Co ciekawe, specjaliści z Citrena, którzy zaprojektowali ten designerski twór nie zapomnieli o walorach praktycznych. Bagażnik Citroena DS5 dość regularny kształt i pojemność 465 litrów. Nieźle jak na hatchbacka.

Napęd i zawieszenie Citroena DS5

Uważam, że do tak oryginalnego auta bardziej pasowałby napęd hybrydowy (jest w ofercie), ale pod niezwykłą maską testowanego Citrena DS5 pracował turbodiesel 2,0 HDi o mocy 163 KM, który współpracował z automatyczną skrzynią biegów.

Układ przenosił napęd na przednie koła i całkiem dobrze radził sobie z ważącym ponad 1600 kg autem. Jednostka napędowa nie generuje hałasu czy wibracji, a skrzynia łagodnie zmienia przełożenia. Charakterystyka pracy silnika i skrzyni zachęcała raczej do spokojnej jazdy.

Zobacz też: Test Volkswagen Golf VII 2.0 TDI DSG: Powrót króla

REKLAMA

Średnie zużycie paliwa podczas jazd testowych to około 7 litrów oleju napędowego. W czasie pozamiejskich podróży bez większego wysiłku można uzyskać wynika na poziomie niecałych 6 litrów, a w mieście komputer pokazuje najczęściej ponad 8 l/200 km.

Największą wadą testowanego auta było zawieszenie. Fakt, że platforma na której powstał DS5 nie jest przystosowana do hydropneumatycznego zawieszenie dostępnego w modeli C5 nieco dziwi. W wersji hybrydowej DS5 ma z tyłu zawieszenie wielowahaczowe, a w pozostałych przypadkach zwykłą belkę skrętną. W efekcie auto zachowuje się nieco nerwowo w czasie jazdy po nierównościach. Hałasy dobiegające z okolic tylnych kół potrafią przestraszyć pasażerów tylnej kanapy, a niedobór komfortu zepsuć całą przyjemność z jazdy.

Podsumowanie i ceny Citroena DS5

Citroen DS5 w testowanej konfiguracji to ciekawie zaprojektowany, świetnie wykończony i bogato wyposażony samochód, który może pełnić funkcję reprezentatywnej limuzyny lub rzucającego się w oczy auta rodzinnego. Należy się jednak pogodzić z nieco obniżonym komfortem jazdy (w porównaniu do wersji hybrydowej).  

Cena wersji podstawowej z turbodoładowanym silnikiem HDi 1,6 o mocy 122 KM startuje od niecałych 90 tysięcy złotych.

Egzemplarz udostępniony do testu to wersja Sport Chic, która na liście wyposażenia ma m.in.: dwustrefową klimatyzację, elektrycznie regulowane fotele z masażem dla kierowcy, kolorową nawigację kamerą cofania, biksenonowe reflektory z funkcją doświetlania zakrętów i felgi w rozmiarze 18 cali.

Zobacz też: Test Suzuki Splash 1.0 – jestem z miasta

Z listy dodatkowego wyposażenia dorzucono np. system AFIL (wibracją fotela informuje o niezamierzonym przekroczeniu pasa ruchu), system automatycznego przełączania świateł drogowych na mijania (AFR) i skórzana tapicerka Club za 6500 zł.

Tak skonfigurowane auto z turbodieslem 2,0 HDi o mocy 160 KM i automatyczną skrzynią biegów kosztuje około 150 tysięcy złotych.

Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Citroen DS5
/
Fot. Moto.wieszjak.pl
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

REKLAMA

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

REKLAMA

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. 2 000 zł mandatu i 15 punktów karnych

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. Kiedy zaczną działać nowe systemy RedLight? Gdzie zostaną rozlokowane? Jakie mandaty obowiązują w przypadku przejazdu na czerwonym świetle?

REKLAMA