REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Volvo S60 T6: Auto do ruszania spod świateł

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Volvo S60 kojarzy się z autem dla statecznej głowy rodziny. Nawet najmocniejsza ponad 300-konna odmiana S60, czyli T6, nie ma nachalnej stylistyki. Poznamy ją po kilku szczegółach, które łatwo dostrzegą jedynie wprawni obserwatorzy.

Wtedy odpuszczą sobie prowokowanie do wyścigów do najbliższych świateł człowieka prowadzącego „Teszóstkę”. Z prostej przyczyny – nie łatwo wygrać z kimś, kto ma do dyspozycji 304 KM pod maską!

REKLAMA

Model Volvo S60 opisywaliśmy szczegółowo przy okazji testu S60 z silnikiem Diesla, do którego link znajduje się tutaj. Dlatego tym razem skupimy się na krótszym opisie dotyczącym jedynie widocznej na zdjęciach odmiany T6 i wrażeń z jazdy tym 304-konnym potworem.

Zobacz również: Opinie kierowców o Volvo S60

Nadwozie

Patrząc na S60 T6 aż chciałoby się rzec – „diabeł tkwi w szczegółach”. Bo to właśnie szczegóły zdradzają diabelską moc, która drzemie w tym S60. Delikatnie przeprojektowane w stosunku do słabszych odmian zderzaki i wloty powietrza, podwójny wydech wyprowadzony z tyłu po bokach, pod zderzakiem, dyskretny spojler oraz atrakcyjne obręcze kół ze stopów lekkich. To wszystko podkreślone żywym pomarańczowym kolorem. Niby nie tak wiele zmian, ale od razu czuć, że to S60 jest jakieś inne, mocniejsze, droższe, bardziej ekscytujące.

Zobacz również: Test Nissan Navara: drwal w garniturze

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wnętrze

Ciemnopomarańczowa skóra, którą obszyto sportowe fotele, zachęca do zajęcia miejsca. Rzeczywiście, na ciasno oplatającym ciało kierowcy fotelu S60 T6 siedzi się bardzo wygodnie. Tym bardziej, że fotel można regulować w wielu płaszczyznach. Tablica przyrządów, kierownica, środkowa konsola, wykończone są na o wiele wyższym poziomie niż w „cywilnych” odmianach S60. W T6 czuć mocny powiew klasy Premium i zapach materiałów najwyższej jakości. Wyposażenie? - lista jest tak obszerna, że w połowie przestaje się chcieć ją czytać, tym bardziej przepisywać. Powiedzmy, że jest wystarczające, bo i cena zakupu zawrotna. Jednak najważniejszymi z perspektywy kierowcy pozycjami z wyposażenia standardowego są silnik i napęd.

Dalej napęd/zawieszenie


Napęd/zawieszenie

Zanim ruszymy, kilka faktów z broszurki w salonie. Pod maską benzynowa szcześciocylindrowa jednostka napędowa o pojemności 3 litrów i mocy maksymalnej 304 KM dostępnych przy 5600 obr./min. Duży silnik, który osiąga maksymalną moc przy wysokich obrotach, zwiastuje dużą frajdę z jazdy spotęgowaną symfonią dźwięków z rury wydechowej. Sytuacja staje się jeszcze bardziej napięta, gdy zatrzymamy się na pozycji "maksymalny moment obrotowy" – 440 Nm dostępny w zakresie obrotów od 2100 do 4200 obr./min. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h – 6,1 s, prędkość maksymalna – 250 km/h. Konkurenci są dynamiczniejsi, ale i tak będzie szybko. Do tego sprawne starty zapewnia napęd na obie osie. Średnie spalanie w ruchu miejskim? 14,5 l/100 km. Zobaczymy…

Zobacz również: Test Honda Accord Tourer: Atrakcyjna i funkcjonalna

REKLAMA

Po uruchomieniu silnika nie dzieje się nic spektakularnego. Silnik pracuje cicho, aż za cicho. Nawet na wyższych obrotach trzeba się wsłuchiwać w jego dźwięk. Pewne nuty szlachetności da się wychwycić, ale komfortowa cisza nie wywoła ekscytacji.

Tak naprawdę najfajniej jest podczas ruszania spod świateł. Napęd na cztery koła skutecznie redukuje buksowanie kół, co dzieje się przy zbyt dużej mocy przekazywanej na koła tylko jednej osi. Duży moment obrotowy dostępny od niskich prędkości obrotowych silnika zapewnia dynamiczne przyspieszanie niemalże od startu. W praktyce wygląda to tak, że po zdecydowanym wciśnięciu pedału gazu, komputer sterujący ma krótką chwilę opóźnienia, po czym auto zaczyna żwawo nabierać prędkości. Problem polega na tym, że tej prędkości w ogóle nie czuć.

Mimo że w T6 można ustawiać tryby pracy zwieszenia i układu kierowniczego w trzech konfiguracjach - Comfort, Advanced oraz Sport, auto wydaje się być zbyt komfortowe. O tym, jak dynamicznie się rozpędzamy, informuje nas jedynie szybko przesuwająca się wskazówka na polu prędkościomierza, a o tym, że jedziemy autem z silnikiem sześciocylindrowym, delikatne i rasowe mruknięcie tuż przed zmianą przełożenia na wyższe.

Na zakrętach samochód ma lekkie tendencje do podsterowności, ale w gruncie rzeczy prowadzi się przyjemnie i pewnie. Tylko znowu nie czuć w nim sportowego ducha, nawet w trakcie wyprzedzania przy wyższych prędkościach. Jak szybko byśmy nie jechali i jak długiego Tira chcemy wyprzedzić, wystarczy wcisnąć gaz do końca, wykonać tzw. kick down, skrzynia z lekkim opóźnieniem zredukuje bieg i po prostu błyskawicznie wykonamy manewr wyprzedzania. Szybko, komfortowo, po cichu. Znów bez emocji.

Zobacz również: Honda Accord: jaką wybrać? Poradnik kupującego

REKLAMA

Jazda Volvo S60 T6 przypomina jazdę szybką limuzyną. Jest szybka, ale dyskretna. S60 T6 to bardzo dynamiczny i komfortowy samochód. Ma bardzo bogate wyposażenie, precyzyjny układ kierowniczy, masę systemów bezpieczeństwa. Zawieszenie w trybie Sport robi się twarde, ale jadąc po nierównościach możemy je przełączyć w tryb Comfort, w którym staje się miękkie.

Układ kierowniczy jest precyzyjny, ale podczas jazdy tym samochodem nie czuć spartańskiego ducha aut sportowych. Tocząc się T6 w ruchu miejskim wśród innych aut, nie odczuwamy, aby ten samochód się „męczył”, wyrywał do szybkiej jazdy. S60 T6 jest dostojny, a na ulicy jest trochę jak mistrz boksu na dyskotece – wszyscy chcą się z nim zmierzyć, on zachowuje się spokojnie i nic nie musi udowadniać, w razie potrzeby potrafi znokautować.

Dalej podsumowanie i opinie kierowców


Podsumowanie

Podstawowa wersja Volvo S60 T6 kosztuje 194 600 zł. Za tę kwotę można kupić porządny i szybki samochód. Powiedzmy to wprost – jeżeli szukasz bardzo mocnej i szybkiej limuzyny, która oprócz praktyczności dostarczy ci tyle emocji podczas jazdy, co rasowe auto sportowe w stylu BMW M3 lub Mercedesa C AMG, to S60 T6 swoim tatusiowatym charakterem cię rozczaruje. Będziesz za to z niego zadowolony, gdy potrzebujesz dostojnego i prestiżowego auta, przy okazji bardzo szybkiego i bardzo komfortowego, które co prawda nie wywołuje szybszego bicia serca, ale też nie wymaga od ciebie umiejętności Roberta Kubicy. A przy okazji będziesz mógł pochwalić się kolegom, że twoje auto ma ponad 300 KM.

Zobacz również: Test Mazda CX-7: Amerykanka w Warszawie

Opinie kierowców:

Marcin Kalinowski: Na dźwięk frazy "ma 300 koni" wszystkie okoliczne (żywe) konie strzygą uszami. Niestety nie widzę znaczącej różnicy między napędzaną 163-konnym dieslem wersją D3, a 304-konną T6. Niby wszystko się zgadza, 6 sekund do setki jest, ale dodatkowych audiowizualnych efektów (ryku silnika i palenia gumy) ani widu, ani słychu. Wsiadając do środka miałem ochotę na randkę z Larą Croft... a powitał mnie Hitman 47.

Paweł Dobosz: Moje zdanie o tym aucie różni się od opinii młodszych kolegów. Oni szukali w tym aucie przede wszystkim emocji (w końcu 304 KM przemawia do wyobraźni), a Volvo postawiło na coś zupełnie innego. Stworzyli auto dla osób, które nie muszą krzyczeć „Patrzcie, ale jestem wypasiony!!!”. Przygotowali coś dla mężczyzn, którzy od ostentacyjności wolą dyskretną elegancję. Może przyspieszania nie czuje się wszystkimi zmysłami, ale w żaden sposób nie zmienia to faktu, że po 6 sekundach jedziemy 100 km/h. Nie ukrywam, że to mi wystarczy – nie muszę prężyć muskułów, wystarczy mi świadomość, że je mam. Podsumowując: mnie Volvo S60 T6 się spodobał. Nawet pomimo mandatu, który otrzymałem za przekroczenie prędkości (tak – nie zauważyłem, że tak szybko jadę…).

Zobacz także: Volvo S60 – jakiego wybrać? Poradnik

Dane techniczne:

Długość: 4628 mm

Szerokość: 1865 mm

Wysokość: 1484 mm

Rozstaw osi: 2776 mm

Masa: 1711 kg

Pojemność bagażnika: 380 litrów

Skrzynia biegów: 6-biegowa, automatyczna

Napęd: wszystkie koła

Typ silnika: turbobenzyna

Liczba cylindrów: 6

Pojemnośc silnika: 2953 ccm

Moc silnika: 304 KM/5600 obr/min

Maksymalny moment obrotowy: 440 Nm/2100 obr/min

Prędkość maksymalna: 250 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h: 6,5 sekundy

Zużycie paliwa: 14,5/7,3/9,9 (miasto/trasa/średnia)

Test zderzeniowy – wynik ogólny: 5 gwiazdek (EuroNCAP)

Bagażnik Volvo S60 T6 AWD ma pojemność 380 l, fot. moto.wieszjak.pl
Dopracowane detale (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Także tylna kanapa jest mocno wyprofilowana (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Komfortowe fotele, spełniają swoją rolę podczas sportowej jazdy (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Automatyczna przekładnia przyjemnie rozleniwia kierowcę (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Kamera cofania ułatwia manewry (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Dwustrowa klimatyzacja i charakterystyczny "ludzik" Volvo ułożony z przycisków sterowania nawiewem (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Bezkluczykowy system jest bardzo wygodny w użytkownaniu (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Bagażnik jest niewielki ale schowki pojemne (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Tryby pracy zawieszenia ustawia się przyciekami (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Dwukolorowa wielofunkcyjna kierownica robi wrażenie (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Luksusowe centrum dowodzenia (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl
Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl
Podwójny wydech i ładne obręcze dyskrentnie podkreślają sportowy charakter S60 T6 (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Z tej perspektywy to Volvo prezentuje się najmniej atrakcyjnie (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
(Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Stateczny wygląd, diabelska moc (Volvo S60 T6 AWD fot. moto.wieszjak.pl)
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz kody 01, 78 albo 107 w prawie jazdy? Zobacz, co one naprawdę oznaczają w 2025 r.

Kody wpisane na prawie jazdy to coś więcej niż przypadkowe cyfry. To informacje o ograniczeniach i obowiązkach, które każdy kierowca musi znać. Mogą oznaczać konieczność jazdy w okularach, używania automatycznej skrzyni biegów albo prowadzenia wyłącznie pojazdu specjalnie dostosowanego do twoich potrzeb. Niektóre kody dotyczą osób z niepełnosprawnością, inne zwykłych problemów zdrowotnych, jak słabszy wzrok. Sprawdź, co oznaczają w 2025 roku i dlaczego nieprzestrzeganie ich grozi poważnymi konsekwencjami.

Punkty karne 2025. Jak je sprawdzić, zmniejszyć liczbę i nie stracić prawa jazdy?

Jeden mandat potrafi kosztować nie tylko kilkaset złotych, ale też kilka punktów karnych, które w 2025 roku trudniej niż kiedykolwiek zredukować. Po przekroczeniu limitu kierowca ryzykuje utratę prawa jazdy, a ubezpieczyciel może podnieść składkę OC nawet o kilkadziesiąt procent. Sprawdź, jak kontrolować swoje punkty, kiedy grozi Ci odebranie uprawnień i czy kurs redukcyjny rzeczywiście się opłaca.

76-latek potrącił trójkę dzieci. Wypadki z udziałem seniorów – czy powinni tracić prawo jazdy?

W czerwcu 2025 r. 85‑letni kierowca wjechał samochodem do centrum handlowego w Gdyni – na szczęście bez ofiar. Teraz, 17 sierpnia, 76‑latek w Oleśnicy potrącił trzy dziewczynki na przejściu dla pieszych. Dzieci zostały zabrane do szpitala, a policja zatrzymała uprawnienia mężczyzny, który jechał bez wymaganej kategorii prawa jazdy. Te dramatyczne zdarzenia wywołały ponowną falę debat: czy wiek powinien decydować o zabieraniu prawa jazdy, czy najważniejsze są regularne badania zdrowia i sprawność psychomotoryczna?

149 zł zamiast 98 zł za badanie techniczne pojazdu. Stawki nie były zmieniane od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia

Stawki za badanie techniczne pojazdu pójdą w górę. Zamiast 98 zł zapłacimy 149 zł. Co więcej, kwota ta będzie okresowo waloryzowana. Obecna nie wzrosła od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia.

REKLAMA

KGP: 123 264 interwencji, 619 wypadków drogowych, 56 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 123 264 interwencji. Byli wzywani do 619 wypadków drogowych.

Tachografy: dofinansowanie 2025

Będzie dofinansowanie do wymiany tachografów dla przewoźników ze środków KPO. Nowe tachografy G2V2 mają być używane obowiązkowo już od 19 sierpnia 2025 r. Tymczasem jest dopiero projekt rozporządzenia o udzieleniu pomocy de minimis na częściowe lub całkowite refinansowanie wymiany tachografów.

Kierowca autobusu był pijany i pod wpływem narkotyków, dodatkowo jechał z pękniętą szybą czołową. Odpowie przed sądem

Pijany i pod wpływem środków odurzających kierowca prowadził jeden z miejskich autobusów w Radomiu. Teraz grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, kara grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów.

KGP: 114 643 interwencji, 456 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 114 643 interwencji. Byli wzywani do 456 wypadków drogowych.

REKLAMA

Wymiana kart kierowców i problemy z tachografami G2V2. Będą nowe przepisy

Kierowcy nie mogą wymienić kart do starszych tachografów na nowe, odpowiednie dla tachografów G2V2. Jedyną możliwością wymiany kart jest sytuacja utraty lub zniszczenia kart. Trwają prace nad nowymi przepisami.

5 powodów, przez które możesz stracić prawo jazdy w 2025 roku – nie tylko punkty i alkohol

Stracić prawo jazdy możesz szybciej, niż myślisz. W 2025 roku wystarczy jeden nieprzemyślany manewr, by pożegnać się z uprawnieniami. Nawet jeśli masz za sobą lata bezkolizyjnej jazdy. Coraz surowsze przepisy sprawiają, że kierowcy tracą dokumenty nie tylko za alkohol czy nadmiar punktów, ale także za błędy, które wcześniej uchodziły płazem. Poznaj 5 sytuacji, które najczęściej kończą się odebraniem prawa jazdy – i dowiedz się, czego unikać.

REKLAMA