Opony zimowe: powinny być obowiązkowe w Polsce?
REKLAMA
REKLAMA
Badania nie pozostawiają złudzeń. Polscy kierowcy stawiają na bezpieczeństwo. Aż 82 proc. z nich deklaruje podczas badań ankietowych, że posiada w swoim aucie opony zimowe. Na ile jednak optymistyczne wyniki przekładają się na rzeczywistość? W tej kwestii niestety widać dysonans. Z obserwacji warsztatów wynika bowiem, że nawet 1/3 pojazdów - a to oznacza nawet 6 milionów aut! - jest eksploatowana na ogumieniu letnim przez cały rok. Co to oznacza? Zdaniem przedstawicieli PZPO to może stanowić dowód na to, że jazda na oponach zimowych być może powinna się stać obowiązkiem w Polsce.
REKLAMA
Opony zimowe mogą zmniejszyć ilość wypadków o 1000!
REKLAMA
Jak wskazuje PZPO: "Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej z takim klimatem, w którym przepisy nie przewidują wymogu jazdy na oponach zimowych lub całorocznych w warunkach jesienno-zimowych. Nawet w krajach południowych z dużo cieplejszym klimatem – jak Słowenia, Chorwacja czy Hiszpania – są takie przepisy.". Co zmieniłoby jasne określenie czasu eksploatacji zimówek? Zdaniem związku mogłoby przełożyć się na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Wyliczenia PZPO wskazują, że liczba wypadków mogłaby zmniejszyć się nawet o 1000. A nie zawiera ona stłuczek.
Na ile wpływ obowiązku jazdy na oponach zimowych mógłby przełożyć się na bezpieczeństwo. Przedstawiciele PZPO podczas swoich wyliczeń uwzględnili światowe statystyki. A te jasno pokazują, że w 27 krajach UE, w których obowiązek dostosowania ogumienia do sezonu został usankcjonowany prawnie, aż o 46 proc. zredukowało się prawdopodobieństwo wystąpienia wypadku drogowego. Co więcej, według wskaźników wprowadzenie prawnego wymogu jazdy na oponach posiadających homologację zimową zmniejsza liczbę śmiertelnych wypadków o 3 proc. A dodatkowo aż nawet jedna czwarta wszystkich wypadków ma przyczynę związaną z oponami.
Opony zimowe mogą być konieczne. Bo sama ostrożność to za mało!
REKLAMA
Sama ostrożna jazda to za mało. Na drodze nie jesteśmy sami. Co z tego, że dobrze i bezpiecznie jedziemy, skoro inni nie. A oni mogą w nas wjechać, bo nie zdążą wyhamować na śliskiej drodze. Nie powinno być aż takiej dowolności w sytuacji, kiedy wpływamy swoim zachowaniem na innych i może mieć to katastrofalne skutki ze względu na prędkości czy masę auta. Każdy inaczej racjonalizuje sobie dlaczego w grudniu czy styczniu jeszcze nie wymienił opon. Dla kogoś pora na zimówki jest dopiero wtedy, gdy pada śnieg po kostki, albo jest -5 st. C. Ktoś inny stwierdzi, że jeździ tylko po mieście, więc przejeździ zimę na letnich gumach z bieżnikiem 2 mm. To wszystko są bardzo niebezpieczne sytuacje. - powiedział Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).
Bardzo ważne w tym punkcie jest to, że PZPO pisząc o oponach zimowych ma na myśli nie tylko typowe zimówki. W pojęciu tym zawierają się również opony całoroczne z homologacją zimową. Od kiedy opony zimowe powinny być obowiązkowe? W Polsce za granicę wyznaczony powinien być 1 grudnia. To moment, w którym temperatury na terenie całego kraju w ciągu dnia utrzymują się w granicy 5 - 7 stopni Celsjusza - czyli bezpiecznej dla zimówek.
Źródło: Materiały prasowe PZPO
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.