Odpowiedzialność spedytora za szkody w towarze
REKLAMA
REKLAMA
Podstawowym aktem prawnym regulującym umowę spedycji i tym samym odpowiedzialność spedytora jest kodeks cywilny. Zgodnie z art. 799 kodeksu cywilnego spedytor jest odpowiedzialny za przewoźników i dalszych spedytorów, którymi posługuje się przy wykonaniu zlecenia, chyba że nie ponosi winy w wyborze. Z reguły spedytor przy wykonywaniu zlecenia posługuje się tak przewoźnikami, jak i dalszymi spedytorami, przedsiębiorstwami składowymi, przechowawcami i innymi osobami, których udział w wykonaniu umowy uzna za zasadny.
REKLAMA
REKLAMA
Posługiwanie się przez spedytora w wykonaniu umowy spedycji przewoźnikiem lub dalszym spedytorem jest działaniem niejako na ryzyko spedytora. Jego odpowiedzialność w tym zakresie jest jednak ograniczona do winy w wyborze (tzw. culpa in eligendo). Wina w wyborze w rozumieniu art. 799 kodeksu cywilnego może polegać np. na posłużeniu się przewoźnikiem niezapewniającym należytego wykonania powierzonej mu czynności.
W związku z tym spedytor jest zobowiązany do zachowania należytej staranności. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2004 r., sygn. II CK 389/02 „Należyta staranność spedytora w rozumieniu art. 355 kodeksu cywilnego w zw. z art. 799 kodeksu cywilnego jest zachowana, jeśli wykaże, że powierzył określone usługi przewozowe przewoźnikowi, którego profesjonalizm i jakość świadczonych usług budziła zaufanie.”
Należy pamiętać, iż odpowiedzialność spedytora, rozpatrywana na podstawie kodeksu cywilnego, opiera się na domniemaniu winy w wyborze, a zatem ciężar udowodnienia braku tej winy i zachowania należytej staranności przy wyborze spoczywa na spedytorze.
Odmiennie przedstawia się sytuacja odpowiedzialności za szkody wyrządzone dającemu zlecenie przez spedytora zastępczego. Jeżeli spedytor powierzył wykonanie przyjętego zlecenia w całości tzw. spedytorowi zastępczemu, wówczas będzie odpowiadał za podjęte przez niego czynności w zależności od sytuacji, tj.:
1) w przypadku, gdy spedytor zawiadomił zleceniodawcę o osobie i miejscu zamieszkania (siedziby) zastępcy, wówczas odpowiada jedynie za winę w wyborze;
2) kiedy spedytor zaniedbał obowiązku zawiadomienia, wówczas odpowiada za czynności zastępcy jak za swoje własne.
REKLAMA
Odszkodowanie należne poszkodowanemu za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki w czasie od jej przyjęcia aż do wydania przewoźnikowi, dalszemu spedytorowi, dającemu zlecenie lub osobie przez niego wskazanej, nie może przewyższać zwykłej wartości przesyłki, chyba że szkoda wynikła z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa spedytora. Spedytor nie ponosi odpowiedzialności za ubytek nie przekraczający granic ustalonych we właściwych przepisach, a w braku takich przepisów - granic zwyczajowo przyjętych.
Za utratę, ubytek lub uszkodzenie pieniędzy, kosztowności, papierów wartościowych albo rzeczy szczególnie cennych spedytor ponosi odpowiedzialność jedynie wtedy, gdy właściwości przesyłki były podane przy zawarciu umowy, chyba że szkoda wynikła z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa spedytora.
Ograniczenie odpowiedzialności przewoźnika
W kontekście odpowiedzialności spedytora, należy zwrócić uwagę na ograniczenia odpowiedzialności przewoźnika za szkody powstałe w przesyłce w trakcie jej przewozu, wynikające z regulacji mających zastosowanie do poszczególnych rodzajów przewozu. I tak zgodnie z Konwencją o Umowie Międzynarodowego Przewozu Drogowego Towarów (CMR) odszkodowanie za całkowite lub częściowe zaginięcie towaru, do jakiego wypłaty może być zobowiązany przewoźnik, nie może przekraczać 8,33 SDR za 1 kilogram brakującej wagi brutto uszkodzonego, zaginionego towaru.
Przy przewozie towarów droga lotniczą odpowiedzialność przewoźnika lotniczego w razie zniszczenia, zaginięcia, uszkodzenia lub opóźnienia jest ograniczona do kwoty 19 SDR za kilogram towaru, chyba że nadawca w czasie oddawania towaru przewoźnikowi złożył specjalną deklarację interesu w dostawie i uiścił dodatkową opłatę, jeżeli jest ona wymagana.
W takim przypadku przewoźnik obowiązany jest zapłacić kwotę nieprzewyższającą kwoty zadeklarowanej, chyba że udowodnił, że ta ostatnia przewyższa rzeczywisty interes nadawcy w dostawie.
Zgodnie z postanowieniami Konwencji Międzynarodowej o ujednostajnieniu niektórych zasad dotyczących konosamentów, jeśli rodzaj i wartość towarów nie zostały zadeklarowane przez załadowcę przed załadowaniem i zamieszczone w konosamencie, to ani przewoźnik morski, ani statek nie są lub nie staną się z żadnym wypadku odpowiedzialni za jakiekolwiek straty lub uszkodzenia dotyczące towarów lub z nimi związane ponad kwotę stanowiącą równowartość 666,67 SDR za opakowanie lub jednostkę albo 2 SDR za kilogram wagi brutto towarów straconych lub uszkodzonych, w zależności od tego, co będzie wyższe.
OPWS 2010 a odpowiedzialność spedytora
Strony umowy spedycji mogą postanowić, iż do zawartej pomiędzy nimi umowy i ewentualnych roszczeń z niej wynikających, w zakresie odpowiedzialności spedytora, będą miały zastosowanie Ogólne Polskie Warunki Spedycyjne 2010 (OPWS 2010).
Zgodnie z § 19 OPWS 2010 odpowiedzialność spedytora jest uzależniona od zakresu zawartej umowy z klientem. Generalnie spedytor ponosi odpowiedzialność za szkodę wynikłą z niewykonania lub nienależytego wykonania czynności spedycyjnych wynikających z umowy spedycji, chyba że udowodni, iż nie mógł zapobiec szkodzie pomimo dołożenia należytej staranności.
Co najistotniejsze wypłacone przez spedytora odszkodowanie, należne osobie uprawnionej z tytułu zawartej umowy spedycji, ograniczone jest do zwykłej wartości towaru, określonej w fakturze handlowej, a w razie jej braku, określonej w kolejności na podstawie ceny giełdowej, rynkowej lub w oparciu o normalną wartość rzeczy tego samego rodzaju i jakości.
W żadnym przypadku jednak wypłacone przez spedytora odszkodowanie nie może przekroczyć kwoty 2 SDR za 1 kilogram wagi brutto przesyłki brakującej lub uszkodzonej, a łącznie kwoty 50.000 SDR za każde zdarzenie, chyba że od osoby, za którą spedytor ponosi odpowiedzialność, uzyskane zostanie odszkodowanie w kwocie wyższej.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.