Zakup uszkodzonego samochodu: 1/3 używek po szkodzie
REKLAMA
REKLAMA
Zakup uszkodzonego samochodu? To dziś jak loteria!
Autobaza nie ma wątpliwości. Spora ilość aut na rynku wtórnym miała w przeszłości szkodę. Jak duży jest odsetek? Jeszcze w roku 2019 dotyczyło to jednej trzeciej pojazdów z rynku wtórnego – na takie dane wskazuje Autobaza. Obecnie udział szkód w tych autach zbliża się do 50 proc. Dokładnie szkodowość aut marki Audi wynosi 48 proc., Opla 46 proc., Volkswagena 47 proc., Renault 45 proc., natomiast Forda 47 proc.
REKLAMA
Auto po szkodzie. Czy zawsze trzeba go unikać?
Wniosek? Ten może być tylko jeden. Obecnie naprawdę trudno jest kupić samochód, który nie miał szkodowej przeszłości. I być może nie jest w tym nic złego, ale pod trzema warunkami. Po pierwsze, że sprzedający nie chce zataić tego faktu przed kupującym. Po drugie, że naprawa pojazdu została wykonana w sposób fachowy, a nie metodą poszukiwania maksymalnych oszczędności. I wreszcie po trzecie, że fakt szkody jest ujęty w wycenie pojazdu.
Popularne w Polsce modele często miały szkody
No dobrze, zatem jakimi samochodami chcą jeździć Polacy? Królują marki niemieckie - Audi, Volkswagen, BMW czy Opel. Najwięcej wyników wyszukiwania w autobaza odnotował Opel Astra – z wynikiem 3,9 proc. wszystkich sprawdzeń. Na drugim miejscu znalazło się Audi A4 z wynikiem 3,8 proc. Na trzecim miejscu – popularny Volkswagen Golf 3,4 proc. sprawdzeń, czwarte miejsce to BMW Seria 3,3 proc. sprawdzeń, a piąte miejsce należy do Forda Focusa – 3 proc. A jak wygląda ich szkodowość? Pokazuje to wykres poniżej.
Zakup uszkodzonego samochodu: trend postępujący?
Czy ten niekorzystny dla kupujących trend będzie nadal postępował? Prawdopodobnie tak – dopóki nie ustabilizuje się sytuacja spowodowana przez COVID-19. Słaby kurs PLN, okresowe zamykanie granic, już przełożyło się na wzrost cen i mniejszą podaż. Czy po pandemii rynek wtórny będzie w lepszej kondycji? Trudno powiedzieć. Miejmy nadzieję, że tak. Być może postępująca wymiana aut na elektryczne w Zachodniej Europie przełoży się na większą podaż aut spalinowych w naszym kraju – twierdzi Piotr Korab członek zarządu Autobaza.pl.
Nie unikać aut używanych, a bardziej świadomie je kupować
Wysoki wskaźnik szkodowości aut używanych nie oznacza, że kierowcy powinni odstąpić od ich zakupu. Wymusza raczej zachowanie szczególnej uwagi. Poza tym nabywcy, którzy nie posiadają szerokiej wiedzy z zakresu motoryzacji, na podstawie tego wskaźnika powinni zdecydować się na pomoc wyspecjalizowanej firmy sprawdzającej pojazdy – to sprawi, że kupią właściwy pojazd.
Źródło: Materiały prasowe Autobaza
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.