Dlaczego psuje się katalizator?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Zakładając poprawne działanie silnika oraz brak jakichkolwiek uszkodzeń mechanicznych, katalizator współczesnego samochodu powinien wytrzymać minimum 100 000 kilometrów, a jego skuteczność może zacząć znacząco spadać dopiero po dystansie 200 000 km. To jednak tylko teoria poparta badaniami w warunkach zamkniętych. W czasie normalnego użytkowania, awarie katalizatorów przytrafiają się już przy przebiegach rzędu 60 000 kilometrów, szczególnie jeśli samochód jeździ tylko po mieście.
Zobacz też: Jak walczyć z rdzą układu wydechowego?
Znani wrogowie: zmiany temperatury, nierozgrzany silnik, niewyregulowana instalacja LPG
REKLAMA
Katalizator to rodzaj ceramicznej gąbki, przez którą przepływają spaliny. Całość zamknięta jest w szczelnej blaszanej puszcze i działa w wysokiej temperaturze (rzędu 500-800 stopni Celsjusza). Po co ten wstęp? - otóż po to, żeby zrozumieć przyczyny najczęstszych awarii.
Najprostszym sposobem na uszkodzenie katalizatora jest gwałtowne wychłodzenie układu wydechowego – ot, choćby przez szybki przejazd przez głęboką kałużę. Szok termiczny spowoduje gwałtowne kurczenie się blaszanej osłony i może doprowadzić do pokruszenia ceramiki. Konstruktorzy katalizatorów najczęściej przewidują możliwość drobnych ubytków struktury wewnętrznej, jeśli jednak wkład zacznie się ruszać w obudowie, wtedy zużycie będzie następować już bardzo szybko. Ceramiczny wkład może zostać wręcz całkowicie pokruszony, „wydmuchany”.
Kolejny problem to jazda ze stale nierozgrzanym silnikiem na bogatej mieszance. Niedopalone paliwo trafia do układu wydechowego i katalizatora. Spala się dopiero po zetknięciu z ceramiczną „gąbką”, powodując znaczny wzrost temperatury i nadmierne zużycie. To oczywiście sytuacja nie do uniknięcia, ale konstruktorzy zakładali, że katalizator będzie działał w takich warunkach nie dłużej niż 10–15% czasu jazdy. Tymczasem auta miejskie często przez 90% swojego życia jeżdżą właśnie na wzbogaconej mieszance.
Zobacz też: Volkswagen Passat B5 FL: wycięcie katalizatora. Krok po kroku
W końcu grzech numer 3 – ściśle związany z zamiłowaniem Polaków do paliwa LPG. Zacznijmy od stwierdzenia, że dobrze wyregulowana instalacja gazowa nie będzie znacząco wpływać na długowieczność katalizatora. Jeśli jednak mieszanka gazowo-powietrzna będzie zbyt bogata, wtedy katalizator można zniszczyć dosłownie po kilkuset kilometrach. Zasiarczone paliwo (a polski propan-butan ma wyjątkowo dużo siarki) bardzo szybko zapycha wkład i powoduje gromadzenie się gazu. Jeden wybuch i trzeba szukać metody, w jaki sposób zniszczyć katalizator.
Ile kosztuje nowy katalizator?
REKLAMA
Skoro doszliśmy do nieprzyjemnego tematu wymiany lub naprawy katalizatora, warto podkreślić, że nie jest to operacja tania. W zależności od rodzaju awarii na doprowadzenie samochodu do stanu używalności wydamy od 250 do nawet 4 tysięcy złotych. A oto skrócona tabela cen najbardziej popularnych usług:
- Wymiana katalizatora na uniwersalny do silnika benzynowego: 250-500 zł
- Wymiana katalizatora na dedykowany do konkretnego modelu (silnik benzynowy): 400-600 zł
- Katalizator z kolektorem oryginalny poza ASO: 1700-3000 zł
- Katalizator z kolektorem oryginalny w ASO: 3000-4000 zł
- Wymiana (wspawanie) nowego wkładu katalizatora do kolektora: 1200-1500 zł
REKLAMA
REKLAMA